{60}{132}T�umaczenie: wm {204}{288}/Wyspa Tanarak, Alaska {334}{415}Jestem sama.|Odci�ta od �wiata. {439}{543}Nie ma gdzie ucieka�.|Musia�am to zrobi�. {551}{640}Musia�am spr�bowa�. {667}{789}To si� chyba tu sko�czy i to po cichu. {851}{971}Boj� si�, �e nigdy nie wydostan� si� z tej g�uszy. {994}{1035}/Boj� si�, �e zawiod�am. {1048}{1115}/�cigaj� mnie.|Prosz� wy�lij pomoc. {1117}{1228}Po otrzymaniu tej wiadomo�ci|pr�bowa�am do niej oddzwoni�. {1231}{1313}Potem zadzwoni�am do szeryfa.|Ale po tej wiadomo�ci... {1319}{1391}Nie wiadomo, komu ufa�. {1854}{1947}Pani Doktor Shaw.|Nie jedzie pani za szybko? {1949}{2016}Gdyby si� co� pani sta�o,|mia�bym niez�y k�opot. {2018}{2134}Przepraszam.|Mam pilny zabieg na g��wnym l�dzie. {2158}{2251}Co ma pani w baga�niku? {2422}{2529}Od dziecka Jessi zawsze chcia�a pomaga�.|Im wi�kszy k�opot, tym bardziej. {2530}{2609}Najpierw na pogotowiu w Chicago. {2621}{2681}Potem w "Lekarze bez granic" we wschodniej Afryce. {2683}{2714}Kabul, Kosowo. {2716}{2804}Pani Shaw, musz� by� szczery:|Nigdy nie pracowali�my w tej cz�ci �wiata. {2805}{2885}Nie wiem, co powiedzia� pani o nas|detektyw Simms, ale... {2886}{2930}�e jeste�cie najlepsi. {2931}{3055}Gdyby chodzi�o o jego dziecko,|zaufa�by tylko wam. {3057}{3126}Co my tu mamy? {3225}{3268}Hank Benson. {3270}{3385}Tak. Pomy�la�am, �e zawioz� cia�o do hrabstwa|i przeprowadz� autopsj�. {3395}{3477}Firmie si� to raczej nie spodoba. {3480}{3548}Powtarzaj� mi, �e zagin�a. {3553}{3623}Jessica nie zagin�a. {3629}{3673}Wiem, �e moja c�rka... {3679}{3764}Potrafi sobie radzi�. {3898}{3932}Jedziemy! {4974}{5081}Zejd�cie tam i zabierzcie cia�a.|Oba. {5204}{5337}- Agrius Industries?|- Sprzeda� za zesz�y rok 16.2 miliard�w USD. {5338}{5395}Sprz�t przemys�owy,|rolnictwo, biotechnologie. {5396}{5499}i ma�a kopalnia w Tanarak na Alasce. {5501}{5565}Trzy godziny po nagraniu Jessiki {5566}{5709}firma og�osi�a zamiar prac strza�owych|przy kopalni i zamkni�cia dost�pu do wyspy. {5710}{5771}Nie chc� dopu�ci� tam ludzi w czasie,|gdy jej szukaj�? {5772}{5799}Tak to w�a�nie widz�. {5800}{5879}A dlaczego tak wielka firma mia�aby|przejmowa� si� drobnym lekarzem? {5880}{6005}Matka Jessiki twierdzi, �e firma nachodzi�a|jej c�rk� w sprawie �mierci jakiego� sztygara. {6006}{6050}Chcieli przeszkodzi� w autopsji. {6051}{6162}- Autopsji? Zosta� zamordowany?|- To w�a�nie jest dziwne. {6163}{6262}Facet faktycznie zmar�|na zawa� serca. Sprawdzi�em. {6263}{6310}- To dziwne.|- No w�a�nie. {6313}{6434}Dobra. Ta ta wyspa.|400 mil kwadratowych. Lasy wok� kopalni. {6435}{6569}Jedna droga dojazdowa z l�du - tutaj.|Zamkn�li j�. {6572}{6715}B�dzie k�opot z to�samo�ci� dla ciebie,|bo nie mamy tam znajomych. {6720}{6819}On nad tym pracuje? {6850}{6922}Co mam powiedzie�?|Lubi twoje biurko. {6923}{7038}Nie wiem jak on to robi i wisi mi to,|ale tam, na Alasce, dopuszczaj� tylko swoich. {7039}{7093}Jak nie jeste� stamt�d,|nie wpuszcz� ci�. {7093}{7165}- Wi�c my�lisz, �e on nie da rady?|- Niestety nie. {7190}{7237}S�uchaj. Zosta� tutaj|i pracuj nad spraw� od strony firmy. {7238}{7311}Jest du�a. Kto� musi co� wiedzie�|i jak to powstrzyma�. {7314}{7402}- Paul Woodruff.|- Kim jest Paul Woodruff? {7403}{7463}Go�ciem z Biura do spraw l�du|i g�rnictwa Alaski. {7464}{7555}Facet jest na urlopie od dw�ch miesi�cy,|wi�c b�dziesz nim przez 48 godzin. Baw si�. {7556}{7587}- Dzi�ki.|- Nie ma za co. {7588}{7683}A dokumentacj� znajdziesz|w samochodzie po wyl�dowaniu. {7683}{7778}Musz� �apa� samolot.|Dajcie zna�, jak si� czego� dowiecie. {7781}{7835}Na razie... {7853}{7904}- Nie ciekawi ci�, jak to zrobi�em?|- Nie. {7905}{7989}- No?|- Mo�e troch�. {8109}{8179}Pami�taj, co m�wi�em o tym miejscu. {8180}{8312}Nie lubi� obcych. Wi�c nie rozrabiaj tam.|Wmieszaj si� i dzia�aj po cichu. {8326}{8392}Przecie� mnie znasz. {8456}{8523}W�a�nie. {9330}{9416}- Mog� w czym� pom�c, prosz� pana?|- Dzi�ki Bogu m�wi pan po angielsku. {9418}{9533}Tyle jecha�em, �e pomy�la�em, �e|jestem w po�owie drogi do Moskwy. {9536}{9593}To mia� by� kawa�? {9601}{9653}Tak. By�. {9690}{9736}Jestem Paul Woodruff z Biura l�du i g�rnictwa. {9737}{9822}S�ysza�em o pracach strza�owych w kopalni.|Zamykacie wysp�? {9823}{9888}Tak. A� opadnie kurz. {9889}{9973}Fajnie, tylko �e kto� zapomnia�|poinformowa� o tym moje biuro. {9974}{10068}Czy m�g�bym prosi�|o zrobienie mi przejazdu? {10113}{10171}Prosz� chwil� zaczeka�. {10243}{10372}To ja. Mam tu faceta.|Nazywa si� Paul Woodruff. {10375}{10452}Jest z Biura l�du i g�rnictwa.|Chce wjecha� na wysp�. {10453}{10521}- Jest przy tobie?|- Tak. {10522}{10594}Cholera. Dobra.|Niech pojedzie z wielkim Mikiem. {10594}{10669}Dobra. Zrozumia�em. {10751}{10868}- Zapewni� panu eskort� na wysp�.|- Super. Za kim mam jecha�? {10869}{10930}Zawieziemy bezpo�rednio na miejsce. {10931}{11001}Szkoda by�oby zadrapa�|taki pi�kny samoch�d. {11748}{11839}T�umaczenie: wm {12525}{12623}HUMAN TARGET s01e10|Tanarak {13176}{13230}Po co si� tu zatrzymali�my? {13235}{13311}- Tu jedynka.|- Co tam? {13318}{13398}Widz� dym. Jakie� 800 yard�w|na wsch�d od naszej pozycji. {13399}{13453}Rozumiem. Id� tam|i zamelduj, co znalaz�e�. {13454}{13521}Szukacie kogo�? My�la�em,|�e wyspa zosta�a ewakuowana. {13522}{13645}- Wczoraj stracili�my kontakt z jedn� osob�.|- Mam to uj�� w raporcie? {13646}{13810}Sied� w samochodzie, nigdzie nie id�|i nie dotykaj niczego. Zaraz wracam. {14036}{14117}- A to po co?|- Na nied�wiedzie. {14122}{14200}Kim jeste�? 190cm, 110 kg.|Trenujesz sztuki walki? {14201}{14252}Czarny pas w wing chun. {14253}{14372}- Pewnie jeste� w tym dobry?|- Lepiej, �eby� si� nie przekona�. Wierz mi. {15465}{15584}Cze��. Nazywam si� Christopher Chance.|Przys�a�a mnie twoja mama. {15587}{15704}- Moja mama? Jeste� jednym z nich?|- Gdybym by�, ju� nie rozmawialiby�my. {15733}{15836}- Co by�o w strzykawce?|- Morfina. {15838}{15979}Nast�pnym razem zostaw pust�. P�cherz powietrza|w t�tnicy szyjnej za�atwia spraw� w par� sekund. {15985}{16064}Wyobra�am sobie. {16067}{16130}Uczyli mnie, jak tego nie zrobi�. {16132}{16171}Kim jeste�?|Policjantem? {16172}{16273}Nie zupe�nie.|W zasadzie to w og�le. {16274}{16342}Wynaj�a mnie twoja mama, �ebym|wydosta� ci� z tej wyspy. {16345}{16448}Rozumiem.|Jeste� najemnikiem. {16472}{16544}Na g�rze ci�gle czeka samoch�d|z kluczykami w stacyjce. {16545}{16663}Lepiej ruszajmy, je�li mamy z niego|jeszcze skorzysta�. {16826}{16919}- Czy wiesz, dlaczego ci� �cigaj�?|- Z powodu Hanka Bensona. {16920}{16973}Tw�j pacjent? Ten, kt�ry zmar�? {16977}{17029}Tak. By� sztygarem. {17029}{17152}Gdy by�am tu ostatnio, narzeka�|na problemy z oddychaniem i wysypk�. {17153}{17231}Stwierdzi�am alergi�|i da�am mu lek antyhistaminowy. {17233}{17326}Tydzie� p�niej, otrzyma�am telefon,|�e zmar� na zator t�tnicy p�ucnej. {17326}{17375}- Nie brzmi to wiarygodnie.|- Faktycznie, nie. {17376}{17455}Nie mia�o to sensu w �wietle badania,|kt�re mu wcze�niej zrobi�am. {17455}{17567}Wi�c uzgodni�am autopsj�, a 24 godziny|p�niej pojawi�a si� firma z propozycj�, {17568}{17613}to ona, firma Agrius,|przeprowadzi t� autopsj�. {17613}{17729}- Czemu im nie pozwoli�a�?|- Bo zmar� cz�owiek pod moj� opiek�. {17731}{17813}Cz�owiek, kt�ry mia� �on� i tr�jk� dzieci, {17814}{17865}a ja nie potrafi�am wyja�ni�,|co si� sta�o. {17865}{17968}Nie mog�am tak tego zostawi�.|By�am im to winna. {17980}{18140}Gdy firma Agrius zacz�a naciska�, sta�o si� jasne,|�e nie chce, �eby zgon Hanka zosta� wyja�niony. {18150}{18260}Na to nie mog�am pozwoli�.|Dla ciebie brzmi to chyba �miesznie. {18262}{18308}Wcale nie. {18328}{18394}Najemnik ze z�otym sercem? {18396}{18515}Raczej specjalista od op�niania �mierci. {18532}{18677}- W porz�dku?|- Tak. Po prostu chc� si� st�d wydosta�. {18681}{18761}Jak dosta�e� si� tutaj?|Chyba zablokowali drogi. {18762}{18882}- Dali mi eskort�.|- Co si� z ni� sta�o? {18931}{19002}Dobra. Kimkolwiek jest, jest dobry. {19003}{19052}�lady prowadz� t�dy - w kierunku ma�ego szlaku. {19053}{19150}Ostatni kontakt radiowy by� 10 minut temu.|To daje mu przewag� na starcie. {19151}{19224}Maksymalna szybko�� w terenie|to par� mil na godzin�. {19225}{19306}Dobra, daj zesp� Cahilla od po�udnia,|z grup� Thompsona od wschodu. {19308}{19373}Zacie�nijmy p�tl�. {19399}{19459}Dobra, Winston. Mam billingi firmy. {19460}{19552}Wszystkie rozmowy przychodz�ce i wychodz�ce|z siedziby Agrius w ostatnim tygodniu. {19553}{19612}Zaraz za�piewamy "Sto lat" Janis.|Jest i ciastko. {19613}{19656}- S�odziutkie.|- Dzi�ki. {19659}{19790}Dobra. 12 godzin temu by� telefon|z Tanarak do Jasona Bannekera. {19791}{19849}To dyrektor zarz�dzaj�cy Agriusa. {19851}{19924}- Wi�c sprawa si�ga tak wysoko?|- Tak. {19929}{19976}Do kogo zadzwoni� dyrektor Banneker|zaraz po tej rozmowie? {19977}{20106}- W dwa miejsca. Najpierw do prawnika.|- Ma to sens. A potem? {20107}{20189}Potem...|Na numer wewn�trzny w Agrius. {20190}{20228}- To dziwne...|- Co? {20229}{20351}Zadzwoni� do szefa dzia�u badawczo rozwojowego.|Faceta o nazwisku Dr David Patel. {20353}{20487}Po co mia� dzwoni� do jakiego� jajog�owego z OBR,|gdy mia� taki problem na Alasce. {20488}{20513}Dobre pytanie. {20514}{20562}Chyba warto zapyta� tego jajog�owego bezpo�rednio. {20562}{20616}Nie. Tacy nigdy nie m�wi�.|Agrius ma ich w pe�nym posiadaniu. {20617}{20758}Za �atwo odpuszczasz. Ja nie.|Zajm� si� tym doktorem Patelem. {20766}{20833}Musz� lecie�. {20908}{20941}- Do zobaczenia.|- Cze��. Dzi�ki. {20942}{21027}- Hej. Czy ty tu pracujesz?|- Nie. {21072}{21164}Wiesz, �e nie przejdziemy przez|blokady na drogach. Mamy jaki� plan? {21164}{21201}Mamy. {21203}{21327}Pojedziemy na przysta�, wynajmiemy ��d�|i reszt� za�atwimy na l�dzie. {21329}{21418}Nie zrozum mnie �le, ale|czy jest jaki� spos�b, {21419}{21506}- �eby ten plan si� powi�d� bez zabijania?|- By�oby dobrze. {21506}{21611}Pracowa�am w Afganistanie i Rwandzie|i widzia�am, jak ludzie s� zabijani {21612}{21729}Jako lekarz wola...
rvs