{1}{72}Episode PABF09|Exit Through the Kwik-E Mart {1421}{1454}KANAPA {1613}{1661}Tato? {1847}{1881}Tak! Nie pię!|Do roboty! {1883}{1932}Tato, chciałam cię ostrzec. {1933}{1976}Jutro sš urodziny mamy./ {1978}{2045}Pora rozpoczšć twój|coroczny szalony pęd po miecie, {2046}{2103}w celu kupienia jej prezentu,|który jej nie obrazi. {2105}{2169}Wiesz, kochanie,|kiedy zabiłbym {2170}{2237}za takš informację,|ale z radociš zawiadamiam, {2238}{2298}że już kupiłem waszej|mamie prezent. {2331}{2431}I przygotuj się na szok,|jest to przemylany prezent. {2458}{2529}To najnowoczeniejszy|malakser. {2530}{2603}Co...?|Mama będzie zachwycona! {2604}{2652}Zachwycona?! {2653}{2690}Poczuje się tak dobrze, {2692}{2780}że w porównaniu z tym zwykły zachwyt|będzie przypominał żucie folii aluminiowej. {2781}{2855}Bo dzi zdobędę|na to autograf. {2856}{2888}Czyj? Lenny'ego? {2890}{2955}Tej pani z pudełka! {3181}{3228}SZEĆ RZĘDÓW OLIWEK! {3229}{3262}SPRÓBUJCIE NASZEJ SAŁATY|KARMIONEJ TRAWĽ {3263}{3315}SPOTKANIE Z TELEWIZYJNĽ SZEFOWĽ|KUCHNI PAULĽ PAUL {3333}{3385}Spójrzcie na to miejsce. {3386}{3446}/Nareszcie jaki supermarket|z osobnym działem:/ {3448}{3493}"wyspa jaka tam". {3495}{3551}To jak podróż na Hawaje,|gdzie nie ma morderczych tubylców. {3553}{3613}Majš żelki z owoców,|o których w życiu nie słyszałam! {3615}{3685}/wietnie będš smakować|z masłem orzechowym./ {3686}{3734}Nie do wiary, że Simpsonowie {3736}{3771}już nie będš robić|zakupów w Kwik-E-Mart. {3773}{3817}Naprawdę? {3818}{3879}Apu! Co ty robisz poza swoim|naturalnym rodowiskiem? {3881}{3933}Sprawdzam kim sš moi|prawdziwi klienci {3935}{3980}i kto zdradzi mój|sklep z jakš {3982}{4017}cukiernianš chałupš|z Południowego Pacyfiku! {4018}{4062}Ale w Kwik-E-Marcie|jedyny wieży owoc {4064}{4112}to jeden banan|przy kasie. {4114}{4205}Trzymasz swoje lody tuż|obok oleju silnikowego! {4207}{4255}Sprzedajesz papierosy dzieciom. {4257}{4303}Widzicie, zawsze|uważałem was, {4305}{4350}dojne krowy, za|moich przyjaciół. {4351}{4401}A przyjaciele nie|zdradzajš siebie. {4403}{4470}Przyjaciele to jedyni ludzie,|których można zdradzić! {4471}{4523}A dla supermarketu, który|częstuje darmowš kawš {4524}{4572}zrobiłby to od razu! {4574}{4636}Broń się pan! {5479}{5549}Mrożonki na zawsze,|wieżoć nigdy! {5718}{5767}Podpisze to pani dla|mojej żony Marge? {5769}{5846}Jest pani wielkš fankš,|a jutro sš jej urodziny. {5847}{5930}Wie pan co, gdy podpisywałam|to dla pańskiej żony, {5932}{5969}wpadłam... {5995}{6033}na nowy pomysł! {6034}{6109}A może jutro zadzwonię|do pana żony na wizji {6110}{6165}podczas mojego programu i złożę jej|życzenia wszystkiego najlepszego? {6167}{6201}Zrobi to pani?! {6202}{6281}O mój Boże, to mogš|być urodziny Marge, {6283}{6320}podczas których będzie seks! {6334}{6386}WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, MARGE {6387}{6439}Fartuszek z sonetem! {6441}{6483}Otwórz mój!|Szybko, zanim się udusi! {6484}{6560}Króliczek! Takiego samego|miałam, gdy byłam mała! {6562}{6600}Skšd wiedziałe? {6602}{6645}Zobaczyłem zdjęcie|w domu babci, {6647}{6707}/a potem przeszukałem sklepy ze|zwierzętami, aż nie znalazłem takiego samego./ {6709}{6773}Bart, podarowałe mi|puszystego zwierzaczka, {6775}{6865}o którym zawsze marzyłam. {6867}{6975}I wreszcie twój prezent, Homie. {7021}{7055}Poczekaj chwilę, Marge. {7056}{7083}Zanim go otworzysz, {7084}{7126}kto do ciebie zadzwoni, {7128}{7191}dzięki czemu będzie to najbardziej odjechany|prezent urodzinowy wszechczasów. {7192}{7231}Skupienie jest nadal na mnie {7232}{7299}zamiast oglšdać golfa,|więc to nawet dobrze. {7301}{7351}Jedyny golf,|jakiego obejrzymy, {7353}{7421}to golf kobiecy,|a tego nie oglšdamy. {7423}{7542}Za trzy...|dwa... jeden... {7543}{7645}Powtarzam.|Jeden... {7647}{7771}Je... {7855}{7969}...den. {7971}{8048}Jeden... {8050}{8105}Proszę nie mów znowu: jeden. {8107}{8156}Jeden. {8158}{8236}Homie, cokolwiek to miało być,|to się nie wydarzy. {8288}{8333}Ta oddzielajšca żółtka od białek|telewizyjna winia {8335}{8387}miała do ciebie zadzwonić|i życzyć ci wszystkiego najlepszego! {8388}{8440}Z programu na żywo! {8442}{8506}Przynajmniej pamiętałe,|że jš lubię. {8541}{8583}Pocałunek współczucia?! {8584}{8622}Dosyć tego! {8623}{8662}Zadzwonię do tej|Pauli Paul {8663}{8715}i jej nagadam! {8717}{8764}Telefon nie działa. {8766}{8879}W porzadku, w porzšdku, w porz... {8881}{8925}Nietypowy?! {8927}{8959}Przegryzione. {8961}{8977}Co mogło... {9022}{9085}To znaczy: {9087}{9180}Płóbuje zjeć|"ełektłycznoć". {9182}{9233}Wpuszczasz tego|potwora do naszego domu, {9235}{9313}a on przegryzł nasz jedyny|kabel telefoniczny! {9314}{9389}Chwila! Może Paula Paul|zostawiła wiadomoć. {9391}{9508}/Czeć, Marge!|Mówi Paula na żywo/ {9510}{9552}/z "Co ma Paula na parapecie?", {9554}{9630}/gotowa, by życzyć ci|wszystkiego najlepszego,/ {9631}{9676}/ale skoro nie ma cię|jeszcze w domu,/ {9678}{9730}/zrobimy przerwę na reklamę,|a ja zaraz do ciebie oddzwonię./ {9772}{9839}/Czeć, tu Paula Paul,|oddzwaniam do Marge Simpson!/ {9841}{9899}/To dla ciebie wielka chwila, {9901}{9961}/trochę jestem zaskoczona,|dlaczego nie odbierasz!/ {9994}{10049}/Marge, to wprost|obraliwe zachowanie./ {10051}{10097}/Zmieniłam rozkład programu,|aby to zrobić dla ciebie,/ {10098}{10134}/a ty robisz ze mnie idiotkę! {10160}{10195}/Wal się, Marge Simpson! {10196}{10268}/Nie czytaj moich ksišżek, nie|rób nic według moich przepisów!/ {10270}{10338}/Niech moja klštwa podšża|za tobš aż po grób!/ {10339}{10396}/Patrzcie!|To jest w telewizji! {10398}{10445}Oni na ciebie buczš, Marge! {10447}{10515}/Widownia pełna kółek|różańcowych i marynarzy!/ {10517}{10585}Marge, id do diabła, Marge! {10587}{10678}Chyba już dosyć tych|frajd urodzinowych. {10726}{10803}Żeż ty mały...|Zaraz cię... {10805}{10846}Nie, Homer. {10848}{10902}Nie można dusić syna|w urodziny jego mamy. {10904}{10935}Ławy przysięgłych|tego nie lubiš. {10937}{11006}Zamiast tego,|chłopcze, masz... {11074}{11111}Wła do tej klatki na królika! {11113}{11170}Mowy nie ma, człowieku.|Wolę przestrzeń. {11172}{11229}Żadnego pyskowania!|Do klatki! Ale już! {11261}{11301}Do rodka. {11464}{11494}Synku, masz chwilę? {11522}{11557}Tak sobie mylałem. {11558}{11602}Nie powinienem był cię|umieszczać w klatce {11604}{11663}i trzymać podczas, gdy my|zjedlimy bez ciebie pizzę. {11665}{11767}Przeproszę cię|oraz wypuszczę. {11769}{11798}Nie chcę wychodzić. {11837}{11873}Podoba mi się tu. {11874}{11920}Te cedrowe wióry sš|o wiele lepsze {11921}{11973}od mojego wyboistego materaca. {11974}{12029}Chłopcze, wyła z tej klatki! {12031}{12076}To teraz mój dom,|proszę pana. {12077}{12133}Poszczuję cię kijem od miotły! {12135}{12166}Wiesz do czego jestem zdolny! {12190}{12229}Wyła stamtšd, {12231}{12273}ty mały bachorze. {12486}{12519}Dobra. {12567}{12624}Głupi dzieciak. {12681}{12724}To wcale nie jest wygodne. {12725}{12767}Nie rozumiem, jak|w ogóle królik mógłby... {12937}{12972}Proszę. Skończone. {12973}{13030}Odlotowa zemsta,|wycišć twarz taty {13032}{13078}z kawałka kartonu. {13080}{13126}Nie, jełopie.|To jest szablon. {13128}{13162}Wysmaruję obrzydliwš|mordę Homera {13164}{13198}po całym miecie. {13200}{13264}Mogę też pójć?|Każdy akt wandalizmu {13265}{13313}potrzebuje wstrętnego|kpiarza. {13345}{13373}Stoi. {13389}{13431}BAŁWAN {13623}{13667}Straż Przybeżna|Stanów Zjednoczonych {13865}{13901}KAZANIE NA TEN TYDZIEŃ:|MÓDLCIE SIĘ ZA BAŁWANA {13952}{13979}NIE MA NIC LEPSZEGO|OD BAŁWANA {13980}{14036}Hej, gnojki!|Co wy robicie?! {14078}{14113}Jeli obudzicie moje gołębie, {14114}{14141}znowu będš robić swoje. {14142}{14181}A w dzisiejszych czasach|nie ma już gazet, {14182}{14226}więc muszę podkładać|Kindle z Amazona. {14228}{14280}To jest...|Pójdę przez to z torbami. {14429}{14470}# Jadę sobie do pracy #|Co do... ?! {14514}{14562}/Chwileczkę... {14564}{14629}Ten facet na plakacie|wyglšda znajomo. {14630}{14735}Nie gap się na mnie,|tylko wymyl teorię! {14737}{14798}O rany, to jest wszędzie. {14800}{14851}/Rajusieńku! {14876}{14922}POLICYJNA JEDNOSTKA DO|ZWALCZANIA GRAFFITI {14923}{14965}Cicha noc.|Nic poza odgłosem {14966}{15040}farby w sprayu|i miechu dzieci. {15072}{15122}Berek, mamy to! {15124}{15187}/Springfield zostało zaatakowane przez|tajemniczego malarza graffiti/ {15188}{15228}/i jego ikonicznš wizytówkę, {15230}{15285}/którš nazwalimy "Pan Tłucioch." {15287}{15327}Słyszałe o tym,|chłopcze? {15328}{15384}Nie, nie. Jestem zbyt|przejęty stopš bezrobocia. {15386}{15455}/Wyglšda na to, że kłamie,|/ale co mógłby ukrywać? {15456}{15528}Homie, widziałe szablon|naszego budżetu na ten miesišc? {15529}{15576}Nie teraz, Marge. {15578}{15655}Szeryfie, jaki trop w sprawie|tego "Wandala Van Gogha"? {15656}{15702}Nie handluję grami|słownymi, Kent. {15704}{15782}Ale mam dla pana wiadomoć,|panie Psikus Lloyd Wrightcie. {15784}{15844}Ten jest akurat architektem,|a nie malarzem, szefie. {15846}{15896}Oni wszyscy sš artystami, Lou.|Otwórz oczy. {15898}{15962}A teraz, w sprawie|pana Psikusa Gehry, {15964}{16014}być może zagrałe|na nosie policji, {16016}{16088}i zrobiłe z siebie|kombinację Robin Hooda,/ {16090}{16159}/Luke'a Skywalkera|i rapera,/ {16161}{16243}ale dopóki nie udowodnisz,|że to nie jednorazowe szaleństwo, {16245}{16308}i nie wyniesiesz swojej kontrowersyjnej|sztuki na wyższy poziom, {16310}{16343}to wcale nie będę|pod wrażeniem. {16437}{16480}Podoba ci się naszyjnik,|który włanie kupiłem? {16482}{16510}Odjazdowe, nie? {16568}{16646}Podoba ci się praca|w Swapper Jack's? {16648}{16733}Po odgryzieniu nosa facetowi|podczas wojen rasowych w więzieniu, {16735}{16788}sprzedaż podgotowanych|Pad Thai mamusiom małych piłkarzy {16789}{16825}jest cholernie urocze. {16827}{16881}Tutaj nie jestem ptaszkie...
bacatopan