Lubię kiedy się zieleni.pdf
(
31 KB
)
Pobierz
Lubię kiedy się zieleni
Lubię kiedy się zieleni
Lubię kiedy się zieleni, lubię jak się piwo pieni
I chęć bierze by w ten kufel z sunąć wąs
Chociaż czasem tak się spoję, że do domu iść się boję
No bo stara łapie zaraz dziwny dąs
Lecą garnki i talerze, lekko się unosi pierze
No i gratkę ma sąsiedztwo na dokładkę
Drży w posadach kamienica, taki szabrach i diablica
Pewno już ją każdy bierze za wariatkę
By wprowadzić ład i spokój, cicho więc opuszczam pokój
I unoszę całe życie na ulice
Tam na rogu kumple stoją, oni też się zony biją
Bo ratunek wszelki czerpią w prost z butelki
A ja wiem że na mój ból, dobry jest żywiecki ful
Sprężam ciało i do baru walę śmiało
I po chwili już radośnie, znowu się przyglądam wiośnie
Barman leje a w około jest wesoło
Lubię kiedy się zieleni, lubię jak się piwo pieni
Gdyby to zrozumieć chciała moja mała
Świat by inne miał wymiary, znikły wreszcie by koszmary
No a życie by płynęło należycie.
Plik z chomika:
FIGA57
Inne pliki z tego folderu:
Żółty jesienny liść.pdf
(90 KB)
Złoty krążek.pdf
(27 KB)
Zielone wzgórza nad Soliną.pdf
(85 KB)
Zapomnij miła.pdf
(23 KB)
Zadzwoniłem do ciebie.pdf
(91 KB)
Inne foldery tego chomika:
Piosenki na ludową nutę
Piosenki popularne
Piosenki Tanga
Piosenki wojskowe
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin