{307}{408}LAS VEGAS, NEVADA|6 MIESIĘCY TEMU {624}{677}Tavalodet Mobarak! {710}{752}Co powiedziała? {759}{870}- "Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin".|- Po persku? {875}{942}- W farsi, kotku.|- Tak czy siak, Ali, {944}{1040}nic z tego nie łapię.|Ale podoba mi się akcent. {1076}{1123}Wszystkiego najlepszego,|kochanie. {1285}{1367}- Nie wierzę!|- Zajrzyj za zasłonę. {1708}{1764}Dziękuję! {1783}{1892}- V8 kabriolet.|- Jak się mówi "pychota" w farsi? {2072}{2168}- Wybacz, słonko.|- Pójdę przypudrować nos. {2915}{2940}Wstawaj. {2980}{3014}Grace Haddick? {3220}{3272}Jakiś problem, oficerze? {3424}{3487}Grace Littleton,|wcześniej Haddick. {3491}{3549}Kochanka|i dilerka Tahvalliego. {3551}{3627}Byłem w jego kasynie kilka lat temu.|Nazywano go tam {3628}{3697}- perskim "Ojcem Chrzestnym".|- Grace zgodziła się zeznawać {3698}{3781}przeciw dwóm wspólnikom Aliego|w zamian za oddalenie zarzutów {3782}{3849}- o handel narkotykami.|- Chcesz więcej? {3850}{3985}Nie daje nam nic na Tahvalliego.|Bez jej zeznań się wywinie. {3988}{4073}- Próbujesz ją podejść, Tippy?|- Ona robi to samo. {4085}{4150}Nie możemy udowodnić,|że 10 tysięcy na miesiąc {4151}{4225}płacił jej|za dodatkowe usługi. {4227}{4319}Ona twierdzi, że to na zwykłe potrzeby:|kawalerkę za milion dolarów, {4335}{4456}kabriolet i dla wspólnej|rozrywki... one. {4465}{4566}- Czy dobrze widzę?|- To zdjęcie kobiecych piersi. {4600}{4641}To zdjęcie "po". {4678}{4763}- To wzbudza lojalność.|- U niej czy u ciebie? {4808}{4888}Z racji osobistego|zaangażowania Aliego, {4890}{4958}podejrzewam, że nie chodziło tam|tylko o pogaduszki. {4960}{5023}Transakcje, kontakty,|to w nich uczestniczyła Grace. {5025}{5104}No nie wiem, trudno nią manipulować.|Ma swoje sposoby. {5110}{5206}Czy nie dlatego jej dom w Albuquerque|ma jacuzzi i marmurowe blaty? {5211}{5299}Marmury były gratis. Przez krach|na rynku agent był zdesperowany. {5368}{5392}Skończyliście? {5398}{5455}Bo ja tak.|Mam dość siedzenia i czekania. {5457}{5519}Nie mam już czasu na|zmuszanie jej do zeznań. {5520}{5573}- Nie ma sprawy, pojadę po nią.|- Załatwię to. {5574}{5640}- Masz mnóstwo do roboty.|- Bez obaw, szefie. {5654}{5736}Umawiałem się z nią trzy razy,|ale się nie zjawiła. {5738}{5794}Muszę się z nią spotkać.|Nieważne, kto poprowadzi, {5795}{5843}byle dotarła na bal. {5939}{6012}/Raz słyszałam w radiu|/frajerskiego doktorka, {6014}{6069}/który twierdził,|/że powie wszystko o tobie, {6070}{6105}/na podstawie twojego auta. {6106}{6198}/Twoje wykształcenie lub jego brak,|/twój dochód, rasę. {6200}{6268}/Mówił nawet o częstoliwości|/uprawiania seksu {6270}{6318}/lub o jego braku. {6320}{6377}/To kim jesteś sprowadził|/do marki, modelu {6379}{6444}/i choinki zapachowej,|/zwisającej z lusterka. {6446}{6534}/Gość był wyznawcą zasady:|/"Jesteś tym, co posiadasz". {6537}{6585}/Rodzice pewnie byli|/z niego dumni. {6600}{6664}Czekaj.|W tym będą wozić dziecko? {6671}{6762}Złomiastym pickupem|rodem z "Teksańskiej Masakry"? {6780}{6847}Twoja troska jest zrozumiała,|ale zapewniam cię, {6848}{6890}że nim oddamy dziecko rodzinie, {6891}{6964}dokładnie sprawdzamy|kwestie bezpieczeństwa. {6966}{7016}- W tym samochody.|- Nie, przepraszam. {7019}{7064}Wiesz, co jest bezpieczne?|Volvo! {7075}{7112}Minivany z poduszkami powietrznymi, {7113}{7167}małymi telewizorkami|i miejscami na soczki. {7168}{7229}- Te są bezpieczne.|- Często zdarza się, {7230}{7307}że biologiczne matki szukają wad|u wybranych rodzin zastępczych. {7312}{7409}- To jak kac po zakupach.|- Żaden kac, spójrz na niego. {7416}{7479}Wygląda jak ze złomowiska.|Już rzygam ładniej. {7483}{7573}Templetonowie zajmują się|projektowaniem krajobrazów. {7575}{7645}Są bardzo utalentowani.|Mają cudowny ogród. {7647}{7691}Zobaczysz,|gdy się z nimi spotkasz. {7720}{7881}Myślałam o przełożeniu|tego spotkania. {7909}{7971}Niepokój, który odczuwasz|jest naturalny, {7972}{8079}ale spotkanie z potencjalną rodziną adopcyjną|jest ważną częścią procesu. {8094}{8187}Musimy się ze sobą zgadzać.|Czy ta rodzina pasuje? {8232}{8285}Tak, w zupełności. {8313}{8391}Dobrze. Zadzwonię do nich pierwsza,|ty zrobisz to po mnie. {8394}{8454}- Może być?|- Tak, jasne. {8505}{8539}Zadzwonię. {8639}{8700}Brandi, po raz setny mówię,|że to załatwię. {8702}{8738}/To ostatni tydzień. {8740}{8867}Próbna kolacja sprawia,|że wszystko staje się realne. {8870}{8912}/Na pewno wszystko załatwiłaś? {8914}{8976}Tak, na 100%.|Wszystko pod kontrolą. {9033}{9065}Jeszcze jedno. {9080}{9123}Mark napisał dziś|na Facebooku. {9135}{9209}/Pytał o ciebie.|/W weekend będzie w mieście. {9220}{9271}- Brandi, nie.|- Co? {9272}{9339}/Nie zapraszaj go na wesele.|Co ty wyprawiasz? {9363}{9405}Nie rób ze mnie|Julie McCoy. {9406}{9469}To nie "Statek miłości".|Nie będzie podwójnego wesela. {9471}{9491}/Wiem. {9503}{9548}To nie to.|Po prostu... {9557}{9649}Moim zdaniem, Mark jest inny.|Zmienił się. {9656}{9720}/Sądzę, że w takim przypadku... {9750}{9781}Powiedziałaś mu coś? {9857}{9922}Nie powiedziałam nic o dziecku.|/Ani że jest jego. {9923}{9994}Dobrze, niech tak zostanie.|Muszę kończyć. {10082}{10097}Cześć. {10108}{10146}Nadal zajmujesz się adopcją? {10167}{10186}Nie. {10189}{10243}Niewiarygodne.|Jakbym połknęła Pigmeja. {10252}{10296}/- Co jest?|- Spotkamy się? {10297}{10368}Prokurator chce pogadać z Grace.|Pomyślałem, że po nią skoczę. {10380}{10453}Pierwsza kochanka|i przemytniczka Ameryki? {10468}{10515}Ostatnio trochę przycichła. {10527}{10568}/Potrzebujesz przyzwoitki? {10626}{10696}Myślałam, że 280 metrów to|za wiele dla jednej osoby, {10710}{10769}- ale można przywyknąć.|- Poważnie? {10787}{10883}- Przy okazji, gratulacje.|- I nawzajem. {10897}{10962}- Marmurowe blaty, serio?|- Krach na rynku. {10964}{11051}- Stan dogadał się z właścicielem.|- Tatuś McQueen w akcji. {11100}{11197}Odwołałaś kilka spotkań|z prokuratorem Boswellem. {11198}{11250}- Wszystko w porządku?|- Całkowicie. {11265}{11303}To raczej ta nowa praca. {11306}{11378}Jest świetna,|ale pochłania mnóstwo czasu. {11380}{11418}Ale nie narzekam. {11420}{11462}Pieniądze z timesharingu|są niewiarygodne. {11463}{11494}Niewiarygodne. {11505}{11570}Zważywszy, że nie było cię|w biurze od tygodni. {11594}{11669}- Pracuję przez Internet.|- Właśnie, wyluzuj, Serpico. {11708}{11775}W porządku, Marshall.|Jestem czysta jak łza. {11777}{11847}Nie dotykałam prochów|od czasu wyjazdu z Vegas. {11850}{11911}Jestem wolna jak ptak. {11932}{11984}Czyli mogę przeszukać|twoją torebkę? {11989}{12047}Śmiało. Moje życie|to otwarta księga. {12150}{12177}A ta księga... {12196}{12251}- To "Dolina lalek"?|- To witaminy. {12265}{12337}- Naprawdę je połykasz?|- Tak. {12347}{12378}Chcesz popatrzeć? {12418}{12439}Nie. {12518}{12645}Czy mi się wydaje, czy jesteś|bujniejsza niż normalnie? {12691}{12742}- Bujniejsza?|- Tak, bujniejsza. {12751}{12811}- Czuję się niezręcznie.|- Ja również. {12833}{12864}Wstawaj, Grace. {12885}{12932}Wstawaj. {13093}{13143}Odrzuć koc. {13261}{13317}Dobra robota, sokole. {13506}{13632}/Od 1970 roku Federalny Program Ochrony|/Świadków ukrył tysiące świadków. {13634}{13719}/Wśród nich przestępców|/w całym kraju. {13721}{13811}/Każda z tych osób posiada|/niepowtarzalną cechę wyróżniającą ją {13812}{13860}/od reszty populacji. {13865}{13950}/Otóż, ktoś pragnie|/ich śmierci. {14020}{14066}IN PLAIN SIGHT 4x12 {14074}{14108}Tłumaczenie: Sveilla {14250}{14315}Martwimy się|o twoje bezpieczeństwo. {14318}{14408}Jeśli Ali dowie się,|że nosisz jego dziecko, {14410}{14468}zacznie cię szukać|jeszcze intensywniej. {14475}{14516}Ali nie jest ojcem. {14572}{14627}Czyli z nim nie sypiałaś? {14660}{14713}Jest bezpłodny.|Strzela ślepakami. {14716}{14750}Jego maluchy|nie pływają. {14756}{14811}Więc to przypadek? {14819}{14884}Byliśmy ze sobą 2 lata|z przerwami. {14885}{14936}Nie musiałam się martwić|o zabezpieczenie. {14937}{14969}Był nim Ali. {14993}{15106}- Na wiele sposobów.|- Ale nie miał cię na wyłączność. {15152}{15200}Było paru innych. {15263}{15341}- Wiem, jak to brzmi.|- Nie jesteśmy tu, by cię oceniać. {15343}{15405}- Uważam inaczej.|- Mamy zapewnić bezpieczeństwo {15407}{15467}- tobie i dziecku.|- Spełnisz swoją część umowy, {15468}{15511}my spełnimy swoją. {15513}{15561}Naprawdę tego chcę. {15585}{15671}Tyle, że to wszystko... {15682}{15728}Jest przytłaczające. {15753}{15823}Powinnaś powiadomić nas o ciąży.|To mogłoby pomóc. {15830}{15889}Jego zdaniem,|to wiele tłumaczy. {15890}{15955}Odwołane spotkania i resztę.|Gdybyśmy wiedzieli... {15956}{16033}Sama dowiedziałam się|po przystąpieniu do Programu. {16044}{16085}Ciągle było mi niedobrze, {16087}{16175}ale myślałam,|że odtruwam się z kokainy. {16215}{16312}Gdy się dowiedziałam,|było już za późno. {16323}{16362}Teraz tylko... {16392}{16461}Pomijając fakt,|że wyglądam jak stodoła... {16475}{16525}Jestem jak teren strzeżony. {16579}{16647}Całkowicie sama. {16777}{16814}W ciąży? {16826}{16895}Jest twoim świadkiem od 6 miesięcy|i nie zauważyłeś? {16897}{16919}Tak. {16922}{16998}- Nawet ja bym zauważył.|- Tak, dobrze pamiętam. {17000}{17042}Nazwałeś mnie grubą|na parkingu. {17044}{17115}Nie wiem, co powiedzieć.|Dobrze to ukrywała. {17116}{17170}Lekkie przybranie na wadze,|workowate ciuchy... {17171}{17227}Zaślepiły cię cycki, idioto. {17229}{17327}Tippy da trochę spokoju Grace,|dopóki nie ustalimy ojcostwa. {17329}{17387}Nie lubi niespodzianek,|więc rozwiążmy sprawę dziecka. {17389}{17439}Rób co chcesz.|Tu nie chodzi o ojcostwo. {17440}{17499}- Ona coś kombinuje.|- Niekoniecznie. {17500}{17562}Każdy popełnia błędy.|Sama ukrywałaś ciążę {17563}{17608}- przez długi czas...|- Rzuci słowem na H. {17609}{17655}- Więc twoja postawa...|- Trzy, dwa... {17656}{17680}- to hipokryzja.|- Super! {17682}{17747}Skoro nosimy dz...
zaranna