00:00:19 GUNSLINGER GIRL 00:00:21 Tak naprawdę to nie ma dla ciebie lepszego miejsca 00:00:34 Aniżeli wyjrzeć z mroku 00:00:42 Bez jakiegokolwiek ostrzeżenia 00:00:46 Czy możesz mi wyjawić gdzie stoimy? 00:00:52 HENRIETTA| Nienawidzę tracić wiatła zanim wylšdujemy 00:00:57 RICO|Nienawidzę tracić wiatła zanim wylšdujemy 00:01:03 Gdy czuję ,iż mogę co poczuć jeszcze raz 00:01:04 TRIELA| Gdy czuję ,iż mogę co poczuć jeszcze raz 00:01:11 ANGELICA:CLAES|Gdy czuję ,iż mogę co poczuć jeszcze raz 00:01:13 Pozwól mi na chwilę zostać 00:01:15 Pozwól mi na chwilę zostać 00:01:18 Pomoczyć to przez chwilę 00:01:23 Jeli to przetrzymamy możemy naprawić co jest nie tak 00:01:26 Jeli to przetrzymamy możemy naprawić co jest nie tak 00:01:30 Jeli to przetrzymamy możemy naprawić co jest nie tak 00:01:33 Jeli to przetrzymamy możemy naprawić co jest nie tak 00:01:34 Kupić trochę czasu 00:01:39 choćby w zamian za tš moja głowę 00:01:44 Nasze niebo! 00:02:34:Henrietto... 00:02:36:Mogę chwilkę z Tobš pobyć? 00:02:41:Wypływamy za 5 minut. Podejd tutaj. 00:02:54:Jutro rano będziemy na Sycylii. 00:02:58:Panie Jose... 00:03:00:Tak? 00:03:03:Dlaczego tak nagle wyjeżdżamy? 00:03:08:Cały czas pracujemy, dlatego dobrze |jest zrobić co innego dla odmiany. 00:03:13:Pierwszy raz mamy wakacje. 00:03:18:Szef zgodził się na mojš propozycję. 00:03:22:Co się stało? 00:03:27:Elsa nie żyje. 00:03:30:Elsa...? 00:03:32:Wczoraj rano znaleli jej ciało. 00:03:36:Była z Raulo, gdy wpadli w zasadzkę. 00:03:39:Nie złapali mordercy, ale to tylko sprawa czasu. 00:03:45:A co z Raulo? 00:03:47:Jego też zamordowano. 00:03:49:Rozumiem. 00:03:51:Henrietto... 00:03:52:Cieszę się... 00:03:55:bo kiedy jest z Raulo nie czuje się smutna. 00:04:03:Ciało Elsy znaleziono wczoraj rano. 00:04:57:Miłoć. 00:05:04:Cuchnšca sprawa, Inspektorze. 00:05:05:Wydarzyło się przed północš. 00:05:09:Nie zabrali portfela ani paszportu. 00:05:11:Ofiara została zidentyfikowana jako przedsiębiorca |z Rzymu. Prawdopodobnie ojciec z córkš... 00:05:16:Narzędzie zbrodni? 00:05:20:To niemiecki automatyczy pistolet. Trochę dziwne. 00:05:24:Inspektorze Baracchi... 00:05:26:Tak? 00:05:27:Agenci wywiadu włanie przyjechali... 00:05:31:Wywiadu? 00:05:34:Czuję nadchodzšce kłopoty... 00:05:42:Ty tutaj dowodzisz? 00:05:46:Inspektor Baracchi z miejskiej policji. 00:05:48:Czemu sš tutaj ludzie z Departamentu Spraw Państwowych? 00:05:52:Podejrzewamy, że to morderstwo jest powišzane z innš sprawš. 00:05:57:Przejmujemy to ledztwo. 00:06:00:Wszystkie dokumenty sš tutaj. 00:06:03:Zrób jak zechcesz. 00:06:10:Inspektorze. 00:06:12:Czy to nie dziwne? 00:06:14:Nagle zjawili się ludzie z Departamentu do Spraw Państwowych... 00:06:17:Nie przejmuj się tak tym. 00:06:24:Sami sobie robiš kłopotów. 00:06:27:Jednakże... 00:06:31:Ich praca jest zawsze efektowna. 00:06:35:Praca jest dla nich najważniejsza. 00:06:38:To już nie nasza sprawa. 00:06:45:To naprawdę jedna z naszych dziewczynek? 00:06:48:To Elsa. 00:06:51:Rozumiem. 00:06:52:Natychmiastowa mierć po kilku obrażeniach mózgu. 00:06:55:Kto ich zamordował? 00:06:57:To rodzeństwo wykonywało w tym czasie zadanie? 00:07:01:Zgodnie z naszymi dokumentami |wyszli w jakiej prywatnej sprawie. 00:07:04:Nie potrafimy jak na razie wskazać sprawcy. 00:07:07:Jeli wiedzieli, że dla nas pracujš mogli być ludmi|z Frakcji lub też mogli należeć do południowej gałęzi mafii... 00:07:12:albo to sprawka jakiej rzšdowej organizacji. 00:07:14:Bezzwłocznie znajdcie mordercę. 00:07:16:Tak jest. 00:07:17:Co z mediami? 00:07:19:Ferro się tym zajmie. 00:07:22:Ta sprawa nie dostanie się do mediów. 00:07:25:Zaraz po zgromadzeniu dowodów pozbšdcie się ciał. 00:07:28:Wracam, żeby zawiadomić HQ. 00:07:32:Zrozumiano. 00:07:34:Mogę wejć? 00:07:38:Słyszałe o porannej sprawie? 00:07:41:Tak, stracili jednš ze swoich lalek... 00:07:45:Zabito też jedngo z ich ludzi. 00:07:48:Wyglšda na to, że wcišż nie znajš sprawcy. 00:07:50:Dobra nauczka dla tych tak zwanych "tatusiów", nieprawdaż? 00:07:53:Chcę, żeby zajšł się tš sprawš. 00:07:56:To szansa, żeby wniknšć do Sekcji 2. 00:07:59:Co może przydać się nam w przyszłoci. 00:08:02:Co właciwie mam zrobić? 00:08:05:Ważne jest, aby dowiedzieć się |o ewentualnej przydatnoci cyborgów. 00:08:09:Jeli odkryjemy, że sš bezużyteczne |możemy zraportować to radzie. 00:08:16:Jak pójdzie dobrze, nawet Sekcja 2 może stać się bezużyteczna.... 00:08:20:Rozumiem. 00:08:21:Zbadaj wszystkie szczegóły, włšcznie z tym czym naprawdę sš cyborgi. 00:08:28:Słucham? 00:08:33:Oczywicie, że tak. Sekcja 1 chce się do nas przyłšczyć... 00:08:41:Dobrze, rozumiem. Będziemy współpracować. 00:08:55:Przyjechali. 00:09:03:Pietro Fermi i Eleonra Gabrieli z Sekcji 1. 00:09:08:Miło mi poznać. Jestem gotów was wysłuchać. 00:09:11:To dziecko jest... 00:09:12:Rico. Mój cyborg. 00:09:15:Rico? Przecież to dziewczynka, prawda? 00:09:17:Imię dla cyborga wybiera jego opiekun. 00:09:20:Może wybrać imię męskie lub żeńskie. 00:09:23:A nazwisko? 00:09:24:Nie ma. 00:09:25:Tak więc, macie jakie podejrzenia co do sprawcy? 00:09:30:ledztwo wcišż się toczy, a odkrycie prawdy| tego morderstwa jest naszym zadaniem... 00:09:34:Wróg jest wszędzie. 00:09:36:Ale czy naprawdę konieczne jest użycie cyborgów? 00:09:40:Broń czy też ksišżka, ludzie potrafiš użyć| każdego do zabicia, nieprawdaż? 00:09:42:Jeżeli rozkarzesz, aby zaatakowały ksišżkš, zrobiš to. 00:09:47:Mówiš, że wasze ksišżki sš niezwykle wytrzymałe. 00:09:53:Racja, ale ich słabym punktem jest gałka oczna. 00:09:58:Trafienie w mózg to niechybna mierć. 00:10:01:Lecz to naprawdę niezwykła sytuacja. 00:10:03:Wszyscy, którzy atakowali fratello do tej pory umierali. 00:10:07:"Fratello"...? Rodzeństwo.. 00:10:12:Zatem...Te dzieciaki mogš podwiadomie uniknšć ciosu? 00:10:16:Mam na myli to, iż mimo tego, że sš bardzo pewne, |wcišż sš lalkami. Zawsze istnieje szansa, że kto trafi je w oko. 00:10:22:Wszystko zależy od sposobu wychowania narzuconego przez opiekuna. 00:10:27:Wszystkie sš uczone, by wykonywać swoje obowišzki. 00:10:32:Reagujš szczególnie delikatnie, gdy ich opiekun |jest w niebezpieczeństwie. 00:10:38:Rozumiem... 00:10:40:Więc twoim zdaniem to tylko lalki... 00:10:58:Czy podczas ostatniej akcji zdarzyło się co dziwnego? 00:11:03:Nie doniesiono mi o niczym takim. 00:11:05:Co jeszcze w zwišzku z pracš? 00:11:09:Nie było żadnych kłopotów. 00:11:26:Rico, opuć broń. 00:11:31:Ciekawoć może cię wpędzić w niebezpieczeństwo, Fermi. 00:11:34:Gdyby nie należał do Korporacji mógłby już być martwy. 00:11:48:Teraz już wiesz czym sš cyborgi? 00:11:52:Ale Elsa zginęła bez ratowania swojego opiekuna. 00:11:56:Elsa podczas zasadzki dwukrotnie strzeliła. 00:11:59:Gdzie kule..? 00:12:01:Nasi ludzie przeszukujš okolice. 00:12:04:Jeli trafiła zabójcę możemy znaleć lady krwi. 00:12:12:Triela dostała w nagrodę kolejnego misia, teraz ma ich dziewięć. 00:12:18:Całš noc nie spała zastanawiajšc się jakby go nazwać. 00:12:23:Też chciałaby dostać pluszaka, Henrietto? 00:12:26:N...Nie! 00:12:27:Wystarczy, że mnie pochwalisz..Nie potrzebuję nic innego. 00:12:32:Ucieszyłoby mnie, gdyby chciała co jeszcze. 00:12:36:Tak bardzo się starasz.... 00:12:41:Masz, to twoja nagroda. 00:12:44:Mogę otworzyć? 00:12:46:miało. 00:13:03:To nic takiego... 00:13:05:Zachowam papier jako pamištkę... 00:13:15:Aparat... 00:13:17:Teraz możesz utrwalać każdy dzień. Włšcznie z dobrymi wspomnieniami... 00:13:24:Jestem bardzo szczęliwa. 00:13:30:Daj mi na dzisiaj broń. 00:13:35:A teraz oprowad ich po dormitoriach. 00:13:42:Dormitoria to co w rodzaju pokoi? 00:13:45:Tak. 00:13:48:Chciałem spytać wczeniej... 00:13:51:Tak? 00:13:53:Nie jest ci smutno z powodu mierci Elsy? 00:13:56:Nie, bo nie znałam jej zbyt dobrze. 00:13:58:Nie przyjaniłymy się. 00:14:00:Ale żyłycie razem i... 00:14:03:To nie ma znaczenia. 00:14:08:To pokój Elsy. 00:14:11:Pusto tutaj... 00:14:17:Większoć pokoi jest podzielona, ale Elsa mieszkała sama. 00:14:24:Cóż, no dobrze... 00:14:25:Wszystkie wasze pokoje sš takie puste? 00:14:28:Henrietta i Triela majš u siebie dużo rzeczy... 00:14:32:Chyba dostały wiele prezentów od swoich opiekunów... 00:14:37:Ale nie orientuję się w tym za bardzo. 00:14:42:Jest tu ktos jeszcze kto znał Elsę? 00:14:45:Triela, jest teraz u siebie. 00:14:56:Trielo... 00:14:58:Skończyła już zadanie? 00:15:00:Możemy wejć? 00:15:05:Kim jestecie? 00:15:06:Ksišżki i pluszaki. 00:15:08:Zupełnie jak w pokoju mojej siostrzenicy. 00:15:11:Fermi i Gabriel z Sekcji 1. 00:15:15:Prowadzš sprawę Elsy. 00:15:18:Claes? 00:15:20:Zostawiam to tobie. 00:15:24:Jaka była Elsa? 00:15:27:Bardzo kochała Raulo. 00:15:29:Większoć z nas tak samo czuje. 00:15:32:Ty także? 00:15:35:Nie pytaj w ten sposób. 00:15:37:Między nami tworzy się pewnego rodzaju emocjonalna wię. 00:15:40:Przez kondycjonowanie? 00:15:42:Kondycjonowanie i emocje majš ze sobš wiele wspólnego. 00:15:46:Sama nie wiem skšd biorš się u mnie takie uczucia. 00:15:50:Zatem wynikiem tej więzi emocjonalnej z opiekunami|jest co w rodzaju miłoci...? 00:15:56:Elsa była typowym przykładem. 00:15:59:Co czujesz po mierci Elsy? 00:16:03:Cóż, Elsa...była zawsze sama. 00:16:09:Zawsze kiedy jš spotykałam... 00:16:12:...wydawało się, że mierć za Raulo najbardziej by jš uszcęliwiła. 00:16:17:Rozumiem. 00:16:21:Dziękuję ci. 00:16:22:Cieszę się, że mogłem z tobš porozmawiać. 00:16:25:Następnym razem przynie przynajmniej kwiatek. 00:16:29:Jak tam ledztwo Sekcji 1? 00:16:32:Ten facet bardzo się wywyższa. 00:16:34:Rozumiem. 00:16:38:Otrzymałem bardzo ważne informacje o kulach, którymi ich zastrzelono. 00:16:48:Niedobrze. 00:16:52:Jeli to prawda, mamy ogromny problem. 00:16:54:Pewne jest...
miria-diert