done-the.awakening.txt

(39 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{385}{495}Tłumaczenie:|GHunter
{935}{1062}SPOSTRZEŻENIE:|Pomiędzy 1914 a 1919 wojna i grypa pochłonęły w samej tylko Brytanii więcej niż milion żyć.
{1062}{1111}Florence Cathcart|"Widzšc przez duchy" strona 7
{1111}{1384}WNIOSEK:|To jest czas na duchy.
{2860}{2930}Panno Emerson?
{2953}{2984}Jest pani gotowa?
{3016}{3053}Mam to ze sobš.
{3520}{3616}1921|Londyn
{3863}{3930}Przygotuj to.
{4393}{4458}Życie powięcone za życie zwrócone.
{4493}{4560}Życie powięcone, mierci znamię zdjęte.
{4623}{4711}Przyjmij to życie,|skonsumuj to ciało.
{4761}{4828}Otwórz nam oczy na to, comy utracili.
{4963}{5028}Memento mori. Memento mori.
{5045}{5211}Memento mori. Memento mori.
{5213}{5318}Memento mori.|Memento mori. Memento mori.
{5473}{5528}Kogo strata?
{5680}{5726}Tej kobiety?
{5730}{5793}Tej zmartwionej kobiety?
{6078}{6116}- Skarbie?|- O Boże!
{6116}{6187}Nie odwracaj wzroku.
{6191}{6273}Rose? Rose, skarbie..
{6320}{6376}Widzę cię.
{6388}{6424}Widzę cię.
{6428}{6544}Życie powięcone, mierci znamię zdjęte...
{6548}{6599}Zostaw mnie!
{6603}{6663}Sierżancie Evans, zasłony.
{6693}{6725}Drzwi!
{6733}{6783}- Proszę tam zostać, kapitanie.|- Zostaw mnie!
{6783}{6818}O ile w ogóle ma pan tę rangę.
{6818}{6891}Sierżancie Evans, proszę sprowadzić resztę.
{6970}{7028}Ty draniu! Zabijesz go!
{7038}{7069}Pójdę po medyka.
{7073}{7108}Dam sobie radę.
{7161}{7216}Kolejny cud.
{7220}{7274}Panno Cathcart, tak nie można.
{7291}{7362}Cathcart. Florence Cathcart.
{7366}{7411}Jak pani mie tu przychodzić|ze złymi zamiarami?
{7411}{7466}Czy pani syn w ogóle nie żyje?
{7541}{7634}To całe cudowanie życia mu nie przywróci.
{7638}{7724}Ani kapsułki z krwiš, które miał|pan w pucharze,
{7725}{7804}ani pańska chusteczka.
{7808}{7911}Ani pańska ręka, pocišgajšca za sznur|przywišzany do wiecy.
{7911}{7987}Tak jakby zmarli mieli co|przeciwko ogniu.
{8003}{8050}Jestecie szarlatanami.
{8066}{8098}W dodatki marnymi.
{8153}{8195}Zabierz ich stšd, Evans.
{8263}{8320}Puszczaj, draniu!
{8791}{8853}- Mam twojš broszkę.|- Dziękuję.
{9058}{9100}Panno Cathcart, kiedy pani to robi,
{9100}{9161}nieco pani przesadza|z rozkazywaniem mi.
{9161}{9195}Mylałem, że pani...
{9195}{9283}Ma pan problem z tym, że koledzy|widzš jak rozkazuje panu kobieta?
{9283}{9366}Znaczy, gdyby każdy tak robił,|to byłoby...
{9370}{9448}Znaczy, jeli panna Evans nie byłaby pannš Evans...
{9448}{9474}Ale niš jest.
{9478}{9549}I ma z tego powodu wielkie szczęcie.
{9553}{9619}Nie będę cię więcej dręczyć. Obiecuję.
{9698}{9755}Nie miała nigdy dziecka, prawda?
{9803}{9883}Oczywicie, nie miała.
{11069}{11134}- Panienka pozwoli.|- Dziękuję, Katie.
{11439}{11489}Na litoć boskš.
{11529}{11574}- Dla kogo?|- Przepraszam?
{11574}{11621}- Proszę, panie...|- Mallory.
{11621}{11724}Panie Mallory, wybaczy pan zwięzłoć,|ale nachodzi mnie pan w domu.
{11724}{11804}- Cieszę się, że ksišżka przypadła panu do gustu.|- Nie przypadła.
{11804}{11878}- Pan wybaczy?|- Nie podobała mi się.
{11882}{11937}Była zbyt bezporednia.
{11967}{12057}Być może to jedyny sposób pisania|osób nieuprzejmych w stosunku do obcych.
{12057}{12153}Nauczam historii w szkole dla chłopców.
{12157}{12220}Proszę wybaczyć córce, panie Mallory.
{12224}{12276}Nie przyjmuje zleceń. Jest wyczerpana.
{12276}{12379}Niech mówi. Proszę.
{12387}{12492}Obawiam się, że ma rację.|Obecnie nie przyjmuję zleceń.
{12524}{12605}Ale poluje pani na duchy?
{12609}{12686}Nie można polować na co,|co nie istnieje.
{12687}{12734}Włanie w tym problem.
{12786}{12846}Chyba mamy takiego, który istnieje.
{12961}{13005}Muszę się przebrać.
{13009}{13061}Katie, pokaż panu drogę|do mojego biura.
{13061}{13121}- Tak, panienko.|- Dam sobie radę.
{13324}{13367}W porzšdku?
{13639}{13738}Od zawsze wiedzielimy, dlaczego|się tym zajęła.
{13742}{13847}Nie winimy cię za mylenie,|że to ci pomoże.
{13869}{13982}Ale widzimy, że każde zadanie sprawia ci ból.
{14204}{14242}Tak.
{14264}{14334}Wiem. Przepraszam, że wam to robię.
{14361}{14404}To nie w porzšdku.
{14892}{14933}"Oby spłonęła w piekle
{14934}{15009}o którym bezczelnie sšdzisz,|że nie istnieje".
{15009}{15107}To od starszej kobiety z Dorset,|pamiętam jš.
{15119}{15209}Gospodyni z naszej szkoły|jest wielbicielkš pani ksišżek,
{15209}{15284}powiedziała dyrektorowi o pani pracy.
{15307}{15349}Zapewniła go iż cieszy się pani poważaniem,
{15349}{15450}a pani ksišżka w wielu domach|leży obok Biblii.
{15454}{15554}Panno Cathcart, plotki to rzecz niebezpieczna.
{15586}{15696}Rozmowy prowadzone w tym pomieszczeniu|sš poufne, panie Mallory.
{15699}{15774}Zwłaszcza w sytuacji, gdy sprawy nie wezmę.
{15834}{15894}Nasza szkoła nazywa się Rookford,|znajduje się w Cumbrii.
{15894}{15980}Ponoć wiele lat temu zginęło tam dziecko.
{15984}{16051}Nie wychowanek.|Wtedy był to czyj dom.
{16051}{16100}Kto zginšł? Złapano sprawcę?
{16104}{16184}Nie ma o tym wzmianki. To była|wpływowa rodzina, sprawę zatuszowano.
{16184}{16232}Mimo wszystko możliwym jest,|że kto tam zginšł.
{16232}{16304}Więc przyjechał pan w sprawie mierci,|która miała miejsce lub nie
{16304}{16340}wiele lat temu?
{16344}{16376}nie.
{16401}{16462}Przyjechałem w sprawie innego zgonu.
{16524}{16617}Ucznia. Sprzed 3 tygodni.
{16632}{16734}{Y:i}Miał na imię Walter. Walter Portman.|Policja wezwana do mierci w Rookford
{16734}{16813}Dzień przed mierciš,|Walter był u dyrektora,
{16814}{16885}przerażony twierdził,|że widział ducha.
{16889}{16936}Ducha zamordowanego dziecka.
{16939}{17011}Skšd wiedział, jak owo dziecko|wyglšdało?
{17032}{17089}To zdjęcie zrobiono 18 lat temu.
{17214}{17278}Panie Mallory, to stary szkolny żart.
{17282}{17324}Kiedy kamera się porusza by uchwycić obraz...
{17324}{17386}Jeden z chłopców przebiega za rzędem, by być po obu stronach.
{17386}{17444}Nadal był w ruchu, gdy go złapała.
{17444}{17489}Wiem. To było w 1902.
{17554}{17601}To 1903.
{17669}{17709}1904.
{17734}{17775}1905.
{17779}{17829}I w końcu 1906.
{17849}{17907}Na zdjęciu sš wszyscy uczniowie.
{17911}{17959}Wszyscy. Na każdym zdjęciu.
{17982}{18069}Łšcznie z tym, zrobionym miesišc temu.
{18079}{18142}Panno Cathcart, potrafię zrozumieć że chłopiec|przebiegnie długoć rzędu
{18142}{18221}w cišgu 15 sekund, kiedy aparat robi zdjęcie.
{18239}{18319}Nie rozumiem natomiast jak|znalazł się tutaj.
{18589}{18625}Kobieta z Milford.
{18629}{18707}Albo częciowo odsłonięta klisza,
{18711}{18774}albo ten duch, co był u mojej mamy.
{18774}{18809}Półrocze rozpoczyna za dwa dni.
{18809}{18854}Będziemy mieć szczęcie jeli którekolwiek|z dzieci wróci, jeżeli...
{18854}{18917}Nie interesuje mnie oferta pańskiej szkoły.
{18917}{18978}Sš inne znaki. Chłopcy wierzš...
{18982}{19055}Wierzš w Mikołaja i Zębowš Wróżkę.
{19059}{19122}Niektórzy z pewnociš także w Boga.
{19149}{19203}Nie muszę panu mówić,
{19207}{19264}co stało się z chłopcami tego pokolenia, panie Mallory,
{19264}{19328}a jako ich duchów pan nie widzi.
{19332}{19419}Rookford to internat.
{19439}{19506}Większoć z chłopców to prawie sieroty.
{19547}{19611}Nie mówię tego ze względu na pani sytuację.
{19611}{19664}Więc czemu?
{19774}{19840}"Z dzieciństwa pamiętam jedynie strach.
{19844}{19884}"Pamiętam fragmenty o mierci rodziców,
{19884}{19959}ale nic z naszego pobytu w Kenii|ani powrotu do Londynu.
{19959}{20032}Nic poza uczuciem przerażajšcego strachu".
{20074}{20104}Pańskie sposoby sš podłe.
{20104}{20204}"Strach pożera dzieci i dorosłych,|którymi się stalimy."
{20214}{20299}Ci chłopcy nie bojš się|stukajšcych nocš obcasów.
{20299}{20367}Sš miertelnie przerażeni.
{20549}{20589}Proszę wyjć.
{20694}{20789}Wysłano mnie, bym poprosił|o pani pomoc i to uczyniłem.
{20789}{20914}Pani atakuje mnie postawš kobiety,|która nie zrobi tego, czego nie chce.
{20914}{21012}Będę w Wellington Hotel.|Dziękuję za powięcony mi czas.
{22102}{22156}Semper veritas.
{22160}{22244}Nauczanie łaciny dodaje|szkole powagi.
{22248}{22298}Oznacza, że można dorzucić jaki dodatek do czesnego.
{22298}{22385}I mam liczyć na to, że ten duch|łaskawie ukaże się ponownie.
{22385}{22450}Łacińskie kalambury. Jakież to zabawne.
{22450}{22493}"Tylko prawda"
{22510}{22558}Zobaczymy, prawda?
{22562}{22598}Nie może się pani doczekać.
{22598}{22650}Jest pani tak uprzejma dla ludzi,|którzy w nic nie wierzš?
{22650}{22698}Nie, ludzie niewykształceni|w co wierzš.
{22698}{22766}W cokolwiek, w tym duchy.
{22770}{22839}Więc sš nam potrzebni. Ale nie pani.
{22843}{22923}Ja wierzę w namacalne dowody.|Potrzeba nie ma tu znaczenia.
{22923}{22998}A mimo tego nosi pani|czyjš papieronicę.
{23018}{23060}Touché.
{23135}{23168}Przepraszam.
{23337}{23377}Panie Mallory, czy...
{23570}{23616}No id.
{23655}{23677}Judd.
{24305}{24387}Biegiem!
{25427}{25518}Panno Cathcart, to panna Hill,|szkolna gospodyni. Dla pani i mnie, Maud.
{25518}{25573}- Jak się pani miewa?|- Maud?
{25665}{25720}Ciężko to przeżywa.
{25748}{25818}Nie pasuje do obecnych czasów.
{25853}{25924}Choćby dlatego, że polubiła pani ksišżkę.
{26130}{26170}Mam wrażenie, jakbym cię znała.
{26170}{26215}Czytała twojš ksišżkę przynajmniej|tuzin razy.
{26215}{26275}Na półce stoi obok Biblii.
{26318}{26382}Nigdy nie poznałam wykształconej kobiety.
{26382}{26430}Nie z Cambridge i w ogóle.
{26430}{26490}Nigdy nie spotkałam kogo sławnego.
{26490}{26546}Kaiser był sławny, panno Hill.
{26550}{26585}Ja tylko napisałam ksišżkę.
{26585}{26623}Maud.
{26640}{26695}Pan Mallory kazał ci mówić do mnie Maud.
{26695}{26732}Maud.
{26860}{26920}Czy pan McNair nie kazał wam wejć|do rodka, Thomas?
{26920}{26955}Tom.
{27028}{27090}Wszyscy majš zszargane nerwy.
{27180}{27258}Jestem tu 14 lat.|Znam to miejsce....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin