Buffy - 7x11 - Showtime.txt

(28 KB) Pobierz
{1}{61}W poprzednich odcinkach...
{125}{219}Wierz� w ciebie, Spike ...
{219}{323}Ca�y czas chcieli dosta� Spike�a.|Wiem z czym walczymy. Z Pierwszym.
{323}{399}Powiedz Spike, chcesz zobaczy�|jak wygl�da prawdziwy wampir?
{399}{465}Nie b�dziemy u�ywa� magii, �eby z tym walczy�,|dop�ki nie dowiemy si� z czym mamy doczynienia.
{465}{508}-Giles...|-Buffy...
{508}{572}-Wi�c wszystkie s� pogromczyniami?|-Potencjalnymi pogromczyniami.
{572}{752}By�o wi�cej takich jak one, na ca�ym|�wiecie, ale teraz zosta�a tylko garstka.
{753}{794}No i s� w drodze do Sunnydale.
{794}{878}To, z czym walczy�a� by�o|wampirem, ale nie takim zwyk�ym.
{878}{921}To by� Turok-han.
{921}{1012}To bardzo brutalne maszyny do zabijania.|Bliskie zwierz�tom.
{1012}{1081}S�dz�, �e Turok-han jest|narz�dziem w r�kach Pierwszego.
{1081}{1141}Chc� mie� Apokalips�?|Zafundujemy im jedn�.
{1141}{1175}Bo w�a�nie stali�my si� armi�.
{1175}{1288}Jest tylko jedna rzecz na tym|�wiecie pot�niejsza ni� z�o.
{1288}{1350}I to jeste�my my.
{1350}{1496}Sunnydale.|Prosz� uwa�a� na schody.
{1496}{1549}Nast�pny przystanek�
{2800}{2830}Hej!
{2864}{3044}Spr�buj zmierzy� si�|z kim� swoich rozmiar�w.
{3131}{3201}Rona, prawda?
{3201}{3283}W�a�nie si� dowiedzia�am,|�e przyje�d�asz.
{3283}{3333}Jeste� ni�!
{3333}{3419}Ona to ja.
{3419}{3510}Wiesz, s�dzi�am... Powiedzieli mi,|�e b�d� tu bezpieczna.
{3510}{3667}Tak. No, jeste�. To znaczy...|B�dziesz bezpieczniejsza� przy mnie.
{3667}{3702}To dobrze.
{3702}{3740}Nast�pnym razem,|jak ci� kto� zaatakuje...
{3740}{3843}Zaraz, zaraz, nast�pnym razem?|Chcesz powiedzie�, �e znowu mnie zaatakuj�?
{3843}{3995}Witamy na Piekielnych Ustach.
{5517}{5592}Nie musisz tego robi�.
{5592}{5662}Tarza� si� po pod�odze w �piworze.
{5662}{5719}Tu jest du�e, wygodne ��ko.
{5719}{5774}To znaczy, powinna� o tym|wiedzie�. To twoje ��ko.
{5775}{5872}Tak, ale nie.|Dobrze mi tu.
{5872}{5957}Podoba mi si� tu na dole.|Jest fajnie.
{5957}{6016}To zabawne, bo wygl�dasz,|jakby ci by�o niewygodnie.
{6017}{6076}Czy mo�e�|To tylko moje wra�enie?
{6076}{6162}Nie. Jestem tylko niespokojna,|bo Buffy jeszcze nie ma.
{6162}{6233}Racja. Ile dziewczyn|przyje�d�a tym razem?
{6233}{6264}Tylko jedna.
{6264}{6402}Ale jako, �e Giles rozpocz�� poszukiwania|wszystkich potencjalnych pogromczy�...
{6403}{6471}To za�o�� si�, �e b�dzie|ich znacznie wi�cej.
{6471}{6611}Wi�c powinnam cieszy� si� tym,|�e to ca�e ��ko jest moje tak d�ugo,|jak to mo�liwe?
{6611}{6670}Zaczyna tu si� robi� t�oczno.
{6670}{6763}Totalnie.|A przy takiej ilo�ci dziewczyn...
{6763}{6869}Je�li nied�ugo nie powstanie tu druga �azienka,|to sprawy mog� przybra� nieciekawy obr�t.
{6869}{6951}Widz�, �e kto� musia� si� dzieli�|�azienk� z mas� rodze�stwa.
{6951}{6997}Na pewno nie ja.
{6997}{7070}Mia�am tylko przyrodni� siostr�|i nie musia�y�my si� dzieli�.
{7070}{7137}Jej sypialnia by�a|w innym skrzydle domu.
{7138}{7218}Skrzydle?|Wasz dom mia� skrzyd�a?
{7218}{7303}Tak. Tylko kilka.|Par�.
{7303}{7371}Nasz domek letni w Hamptons|nie mia� �adnych.
{7371}{7452}No, w sumie, to jedno.
{7452}{7542}C�, to�
{7542}{7634}Ale to ma�o wa�ne.|Jak to u ciebie wygl�da�o.
{7634}{7770}To znaczy, czary?|To brzmi jak z New-age.
{7770}{7935}Nie, mo�na spokojnie powiedzie�, �e to,|co praktykuj� powsta�o zdecydowanie wcze�niej.
{7936}{7987}No to poka� mi jak�� sztuczk�.
{7987}{8014}Sztuczk�?
{8014}{8182}No wiesz, wyci�gnij z czego� kr�lika, albo|spraw, �eby co� si� wznios�o w powietrze.
{8182}{8288}Ju� prawie rano.|Naprawd� powinny�my si� wyspa�.
{8288}{8425}Je�li chcia�abym si� wyspa�,|by�abym na dole i chrapa�a z ca�� reszt�.
{8425}{8544}Annabell ca�y czas powtarza�a|�Opanuj sw�j strach�.
{8544}{8705}A to w�a�nie ona z przera�enia|uciek�a, prosto w r�ce Turok-Han�a.
{8705}{8747}Biedna Annie.
{8747}{8862}�wietnie, wi�c pogromczyni, kt�ra|mia�a nas chroni�, pozwoli�a jej zgin��?
{8862}{8935}Nie pozwoli�a jej.|Annabelle by�a lekkomy�lna.
{8935}{8991}Nie mo�emy wini� Buffy|za to, �e przyby�a za p�no.
{8991}{9088}Przecie� nie mog�a temu zapobiec.|Przecie� ten super wampir nie�le j� poobija�.
{9088}{9268}Prawda, nadal wygl�da�a jak wielki|siniak, kiedy tu przyjecha�am,|a to by�o ju� dzie� po tym.
{9277}{9457}A dlaczego teraz jeszcze nie wr�ci�a?|Buffy wysz�a po t� dziewczyn� jak�� godzin� temu.
{9465}{9585}Mo�e wpad�a w tarapaty. Chyba nie s�dzicie,|�e znowu pojawi�a si� za p�no.
{9585}{9600}Mo�e...
{9600}{9755}Mo�e zaczekacie z tym gdybaniem,|a� nie nadejdzie dzie�, co dziewczyny?
{9755}{9818}Potencjalne pogromczynie|mog� funkcjonowa� bez snu.
{9818}{9902}A ja nie czuj� si� najlepiej|bez przepisowych 90 minut.
{9902}{9975}Zgadzam si�.|Przesta�cie szepta�.
{9975}{10059}Albo m�wcie g�o�niej,|tak �ebym m�g� s�ysze�.
{10059}{10160}Nudzi mi si�.|Tak jak na Star Wars I.
{10160}{10197}Nadal nie �picie?
{10197}{10268}Kto tam potrzebuje snu?
{10268}{10309}Wszyscy, to jest Rona.
{10310}{10339}Cze��, Rona.
{10339}{10460}-Hej, Rona.|-Hej, Rona.
{10460}{10514}Dlaczego ten go�� jest|przywi�zany do krzes�a?
{10514}{10632}Nied�ugo to pytanie zmieni si�|w �Dlaczego on nie jest zakneblowany?�
{10632}{10725}Molly, mo�e poka�esz naszemu|nowemu go�ciowi, gdzie jest kuchnia.
{10725}{10779}Jestem pewien, �e po|takiej podr�y jest g�odna.
{10779}{10870}Dobra. Sama te� mam|ochot� co� wrzuci� na z�b?
{10870}{10912}Wrzuci� co gdzie?
{10912}{10995}To angielskie okre�lenie|na jestem g�odna.
{10996}{11082}A s�dzi�am, �e po angielsku jak si�|jest g�odnym, to si� m�wi jestem g�odna.
{11082}{11118}Wszystko w porz�dku?
{11118}{11163}Mia�a komitet powitalny.
{11163}{11245}Wi�c Pierwszy wie, �e|potencjalne b�d� tu przyje�d�a�?
{11245}{11289}Musz� ostrzec ludzi,|�eby byli ostro�niejsi.
{11289}{11348}Pierwszy zawsze b�dzie|o krok przed nami, Giles.
{11348}{11450}Musz� wiedzie� jak go powstrzyma�.|Nie, nie powstrzyma�, uszkodzi�.
{11450}{11550}Chc� go naprawd� bardzo|uszkodzi�. Powiedz mi jak.
{11550}{11617}Nie wiem, Buffy.
{11617}{11708}Wyczerpa�y si� wszelkie|�r�d�a jakie zna�em.
{11708}{11796}Zapisy obserwator�w s� nadal jedynym|materia�em nad kt�rym mo�emy pracowa�.
{11796}{11842}Sama te� si� wypytywa�am.
{11842}{11915}Pr�bowa�am dowiedzie� si� czegokolwiek|po�ytecznego od stowarzyszenia demon�w.
{11916}{11990}Teraz s� stowarzyszeniem?|A dalej co, stowarzyszenie pomocy demonicom?
{11990}{12056}Te, kt�re mnie nie zaatakowa�y, nic|nie wiedzia�y, albo nie chcia�y m�wi�.
{12056}{12088}W ka�dym razie,|nic si� nie dowiedzia�am.
{12088}{12167}C�, to nam nic nie da.|A co z Turok-Han�em?
{12167}{12204}Wampirem o kt�rym zapomnia� czas?
{12204}{12290}Czas mo�e i o nim zapomnia�, ale ja nie.
{12290}{12419}Wiemy, �e ko�ki go nie zabijaj�,|ale mo�e w tych starych ksi�gach|jest o czym�, co go zabija?
{12419}{12474}S�o�ce, ogie�, zarazki?
{12474}{12654}Wi�c, Giles, jak Buffy dostanie si�|po Spike�a do kryj�wki Pierwszego,|kiedy to co� pilnuje wej�cia?
{12704}{12780}Ci�ko si� przyzna�, ale s�dz�,|�e on ma racj�.
{12780}{12860}Nie b�dziemy w stanie pom�c Spike�owi|dop�ki to co� b�dzie sta�o na naszej drodze.
{12861}{12936}Spike? Przepraszam,|ale troch� si� zamiesza�am.
{12936}{13053}To jest ten wampir, kt�ry zabija� ludzi?|Martwisz si� o to, jak mu pom�c?
{13053}{13231}C�, potrzebujemy go,|bo to on by� tym...
{13232}{13304}To skomplikowane. Chloe.
{13304}{13356}Ja jestem Chloe,|ona jest Eve.
{13357}{13497}No bo, my�my rozmawia�y|i czy mamy jaki� plan?
{13498}{13650}No wiesz, jakikolwiek,|kt�ry pozwoli�by nam nie umrze�?
{13650}{13697}Pracujemy nad tym.
{13697}{13774}Jest jedna mo�liwo��, kt�rej|jeszcze nie wypr�bowali�my...
{13774}{13798}Giles!
{13798}{13834}Oko Beljoxa.
{13834}{13896}A dok�adniej co to za mo�liwo��?
{13896}{13952}M�wi�am, �e nie.
{13953}{14006}Co to jest Oko Botoxa?
{14006}{14135}Oko Beljoxa. To stworzenie|jest prorokiem, �yje w ciemnym wymiarze.
{14136}{14184}Wiecznej ciemno�ci raczej.
{14184}{14225}-Fajnie.|-Nie, raczej nie.
{14225}{14307}Chodzi o to, �e tylko demony|mog� otworzy� do niego przej�cie.
{14307}{14352}Przepraszam, ja jestem by�ym-demonem.
{14352}{14443}Nadal masz tam przyjaci�.|Znajomych morderc�w ... nie wa�ne.
{14443}{14560}Nie ma �adnego powodu dla kt�rego|mogliby�my s�dzi�, �e Oko Beljoxa da nam|odpowiedzi, kt�rych szukamy.
{14560}{14613}Wszystko mo�e si� przyda�.
{14613}{14708}Anya, prosz�, ko�czy nam si� czas.
{14708}{14890}Spike�owi ko�czy si� czas.
{16025}{16150}Znowu o mnie �ni�e�, prawda?|Biedny Spike.
{16150}{16226}Nadal s�dzi, �e w niego wierz�.
{16226}{16327}B�d� realist�.|Nie wierz� nawet w siebie.
{16328}{16434}A przynajmniej nie na tyle, �eby ryzykowa�|sw�j ty�ek, aby ciebie uratowa�.
{16435}{16615}Nie na tyle, aby zmierzy� si� z� tym.
{16646}{16773}Przykro mi, Spike.|Ale musisz to zaakceptowa�.
{16773}{16932}Wiesz, �e to nie mog�o si� uda�.|Musisz sobie odpu�ci�, aby�my oboje mogli �y� dalej.
{16932}{17112}Obiecuj�, �e wkr�tce wszystko...
{17178}{17560}Przyjdzie po mnie.|Przyjdzie po mnie....
{17725}{17895}W�a�nie, �e nie.
{17895}{17925}Dlaczego nie?
{17926}{17974}Masz czelno��,|�eby mnie o to pyta�?
{17974}{18055}No prosz�, Torg,|to by�o wieki temu.
{18055}{18138}Trzy, ale kto by liczy�.
{18138}{18188}Z�ama�a� mi serce, Anyanko.
{18188}{18277}Nie dramatyzuj, Torg.|Ty nawet nie masz serca.
{18277}{18364}Sze�� �ledzion, dwa �o��dki,|mo�e p� m�zgu, ale nie masz serca.
{18364}{18422}Nie na�miewaj si� z tego.
{18422}{18503}Ta noc, kt�r� sp�dzili�my|razem by�a dla mnie wa�na.
{18504}{18564}To by�a jedna randka...|A nawet to nie by�a randka.
{18564}{18680}Zostali�my zaproszeni na t� sam�|masakr�, a ty si� do mnie przystawia�e�|po tym jak wypi�am kilka...
{18681}{18734}Pami�tam, mia�a� na sobie r�owy str�j.
{18734}{18765}Taka by�a moda.
{18765}{18878}Przepraszam, ale mo�e|darowaliby�cie sobie to i...
{18879}{18956}Przepraszam, kontynuujcie.
{18956}{19098}Dobra, Torg, ty otworzysz dla nas|t� ma�� bram� do Oka Beljoxa...
{19099}{19157}...to ja...
{19157}{19335}A ja p�jd� z...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin