Sholay (1975) Cd2.txt

(40 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{1}29.970
{1}{90}Witaj, thakurze.
{90}{210}Wiedzia�em,|�e przyjdziesz.
{330}{450}Ale si� miota!
{450}{570}Ty przekl�ty �ajdaku!|Cholerny sukinsynu!
{570}{689}Przeklinaj mnie ile tylko chcesz!|Ul�yj swemu rozdartemu sercu!
{689}{809}- Ty �ajzo!|- Tak! Krzycz do woli!
{809}{929}Pami�tasz? Ja krzycza�em wtedy,|a ty patrzy�e� z uciech�?
{959}{1079}Teraz ty wychrypiesz sobie p�uca...|a uciecha b�dzie moja!
{1109}{1199}Wiesz co, Samba?
{1199}{1319}By�em naprawd� wkurzony tamtego dnia w s�dzie... |taki w�ciek�y!
{1349}{1469}M�g�bym skr�ci� mu wtedy kark!
{1469}{1589}Ale trzymali mnie!|Czterech gliniarzy!
{1618}{1738}Mia�em kajdanki na r�kach...|skute nogi! Pami�tasz?
{1738}{1858}Pami�tasz to jeszcze?
{1948}{2068}Jakie� ostatnie �yczenie konaj�cego, thakurze?
{2218}{2338}Wci�� jest wiele si�y|w tych ramionach.
{2368}{2488}Przywi��cie go!
{2817}{2937}Nie zabij� ci� teraz.
{2937}{3057}Gdy jednak z tob� sko�cz�...|�wiat plu� b�dzie na ciebie.
{3147}{3267}Twoje silne ramiona!
{3267}{3387}Jego ramiona tak silne,|by powstrzyma� konia w galopie!
{3447}{3567}Twoje silne ramiona!
{3567}{3626}Pami�tasz, co mi kiedy� powiedzia�e�?
{3626}{3746}To nie s� ramiona...|tylko stryczek!
{3776}{3896}Prosz� bardzo!|Stryczek b�dzie zerwany!
{3896}{3986}Jego w��kna przerwane!
{3986}{4106}Silne ramiona, prawda?
{4106}{4196}Te ramiona...
{4196}{4286}...oddaj mi je, thakurze.|- Nie!
{4286}{4406}- Daj mi swoje ramiona, thakurze!|- Niee!
{6923}{7013}- Zauwa�yli�cie co� jeszcze?|- Nie, panie w�adzo.
{7013}{7103}Zamkn�li�my wszystkie drzwi i okiennice,|gdy tylko rozleg�y si� strza�y.
{7103}{7223}Rozumiem... bardzo dobrze.
{7223}{7343}- Prosz� tylko z�o�y� pod zeznaniem odcisk kciuka.|- Prosz� bardzo, panie w�adzo.
{7373}{7493}Witaj, thakurze.
{7493}{7612}Musia�em zebra� zeznania od twoich ludzi|na temat tego, co zasz�o.
{7612}{7672}Chcia�em om�wi� z panem|jedn� spraw�.
{7672}{7792}Policja chce Gabbara,|�ywego lub martwego.
{7822}{7942}I pewnego dnia go dostanie.
{7972}{8062}M�g�by pan co� jeszcze|doda� na temat Gabbara?
{8062}{8122}Nie.
{8122}{8242}Dobra. Tyle tylko chcia�em wiedzie�.
{8242}{8362}Dzi�kuj�, thakurze.
{8422}{8542}Do widzenia.
{8841}{8961}Nie chcemy twoich pieni�dzy, thakurze.
{9051}{9141}Prosz�, zabierz je.
{9141}{9261}Prosz� si� nie martwi�,|wykonamy powierzone nam zadanie.
{9321}{9441}Czy� nie m�wili�cie, �e|pracujecie tylko za pieni�dze?
{9471}{9590}Co�, my...
{9590}{9650}I tak zdob�dziemy fors�.
{9650}{9770}- Gdy zabijemy Gabbara...|- Nie zabijecie go!
{9830}{9950}Macie go z�apa� i|odda� go w moje r�ce �ywego.
{10040}{10160}Dajcie s�owo! Dajcie s�owo, �e|sprowadzicie go �ywego!
{10340}{10460}Ma pan nasze s�owo, thakurze.|Ale prosz�, we� pieni�dze.
{10609}{10729}Girija, kowal, przynosi wie�ci|z wioski Titli.
{10819}{10939}By� mo�e przyjdzie wam spotka� si�|z Gabbarem ju� nied�ugo.
{10969}{11089}Chod�cie.
{11119}{11209}- Pozdrowienia, thakurze.|- Pozdrowienia.
{11209}{11269}Co nowego, Girija?
{11269}{11359}Grupka cygan�w|zatrzyma�a si� w Pipri.
{11359}{11479}Hira i jego wsp�lnicy te� tam s�.
{11479}{11598}Hira zaopatruje Gabbara|w bro� i amunicj�.
{11598}{11718}Gabbar ma si� z nim|spotka� za par� dni.
{11718}{11838}Zaatakujcie...|trzeba ku� �elazo p�ki gor�ce.
{12827}{12947}[Wokal tego go�cia jest po prostu zab�jczy...]
{13187}{13307}Ukochana! Ach, ukochana!
{13457}{13577}Ukochana! Ach, ukochana!
{13726}{13786}Ogrody pe�ne s� r�anego kwiecia,
{13786}{13846}Gdy spotykamy si� na pustyni.
{13846}{13906}Ogrody s� pe�ne r�anego kwiecia,
{13906}{13966}Gdy spotykamy si� na pustyni.
{13966}{14086}Ty i ja!
{14116}{14236}Ukochana! Ach, ukochana!
{14356}{14416}Ogrody pe�ne s� r�zanego kwiecia,
{14416}{14476}Gdy spotykamy si� na pustyni.
{14476}{14536}Ogrody pe�ne s� r�anego kwiecia,
{14536}{14595}Gdy spotykamy si� na pustyni.
{14595}{14715}Ty i ja!
{15285}{15405}R�a zakwit�a bez wiosny,
{15405}{15525}Ksi�yc przyszed� nieproszony,
{15525}{15614}R�a zakwit�a bez wiosny,
{15614}{15674}Ksi�yc przyszed� nieproszony.
{15674}{15794}Dzie� uton�� w mroku!
{15854}{15974}Ukochana! Ach, ukochana!
{16124}{16184}Ogrody pe�ne s� r�anego kwiecia,
{16184}{16244}Gdy spotykamy si� na pustyni.
{16244}{16304}Ogrody pe�ne s� r�anego kwiecia,
{16304}{16364}Gdy spotykamy si� na pustyni.
{16364}{16484}Ty i ja!
{16993}{17113}Droga pi�kna i mi�o�ci
{17143}{17263}Wiedzie poprzez twe ramiona!
{17293}{17353}Droga pi�kna i mi�o�ci
{17353}{17413}Wiedzie poprzez twe ramiona!
{17413}{17533}Dzie� uton�� w mroku!
{17592}{17712}Ukochana! Ach, ukochana!
{17862}{17922}Ogrody pe�ne s� r�anego kwiecia,
{17922}{17982}Gdy spotykamy si� na pustyni.
{17982}{18042}Ogrody pe�ne s� r�anego kwiecia,
{18042}{18102}Gdy spotykamy si� na pustyni.
{18102}{18222}Ty i ja!
{18252}{18372}Ukochana! Ach, ukochana!
{20709}{20799}Bo�e! Co si� sta�o?
{20799}{20919}Bez obaw. Kula tylko|go drasn�a.
{20919}{21009}Rana nie jest g��boka.
{21009}{21099}Wysadzili�my wi�kszo�� ich|broni i �adunk�w wybuchowych, thakurze...
{21099}{21189}...ale Gabbar zdo�a� zwia�.
{21189}{21309}Nie szkodzi.|Jeszcze go dorwiemy.
{21429}{21549}Chlapnij sobie, Jai,|a znikn� twoje k�opoty.
{21578}{21698}Gdyby� przesta� pi�,|nie mia�by� tylu k�opot�w.
{21728}{21848}- Masz ochot�...?|- Bo�e mi�osierny!
{22508}{22627}Pozdrowienia, lmam.|Przyszed� list do ciebie.
{22627}{22717}- Prosz� bardzo.|- Pewnie z Jabalpuru.
{22717}{22837}- Mo�esz mi go przeczyta�?|- Oczywi�cie.
{22897}{22987}Gdzie moje okulary?|Mia�em je w kieszeni!
{22987}{23077}To ich szukasz?|S� tutaj!
{23077}{23167}- Prosz�!|- Gadu�a przysz�a, co?
{23167}{23287}W�a�ciwie sz�am w przeciwnymkierunku.
{23287}{23377}Ty jecha�e� rowerem,|a ja sz�am pieszo.
{23377}{23467}Wypad�y ci okulary,|a ja je podnios�am!
{23467}{23557}Pomy�la�am, �e chyba|nale�� do ciebie.
{23557}{23676}I, co naj�miejsze, okaza�y si�|by� twoje. W�a�ciwie to...
{23676}{23766}Gdyby� zamkn�a na chwil�|buzi�, m�g�bym us�ysze�, co pisze w li�cie.
{23766}{23886}- Ciebie wys�ucham p�niej.|- Jasne! Ja mog� poczeka�!
{23916}{24036}- Zaczyna si� od pozdrowie�.|- I on niech b�dzie pozdrowiony.
{24036}{24156}U nas wszystko w porz�dku.|Modlimy si�, aby i tobie dopisywa�o szcz�cie.
{24216}{24336}Dobre wie�ci: praca dla Ahmeda za�atwiona.
{24366}{24426}B�dzie dostawa� 200 rupii|miesi�cznej pensji.
{24426}{24546}Mo�e zamieszka� i jada� u mnie.
{24546}{24635}To dobrze, �e b�dzie|pod opiek� wuja.
{24635}{24725}O, tak! To cudownie!|�yczy�am sobie tego samego!
{24725}{24815}Nie powinni�my odk�ada�...
{24815}{24905}...d�u�ej tej sprawy.
{24905}{25025}Prosz�, przy�lij do mnie Ahmeda|mo�liwie najszybciej.
{25025}{25115}Wszystko ju� przygotowa�em.|Przyjmij pozdrowienia od moich ziomk�w.
{25115}{25235}- Tw�j...|- Mukait Ul-lah.
{25265}{25325}Teraz nie b�d� ju� d�u�ej|s�ucha� wym�wek Ahmeda.
{25325}{25445}S�usznie.|Ciekawe, co teraz zrobisz?
{25475}{25565}Nic z tego, ojcze.|Nigdzie nie jad�.
{25565}{25684}- To tak jak...|- Ten ch�opiec si� z g�upim na rozumy pozamienia�!
{25684}{25804}Ja jestem ju� jedn� nog� na tamtym �wiecie,|a ty masz przed sob� ca�e �ycie!
{25834}{25954}Jak d�ugo zamierzasz si� mnie trzyma�?|Niecodziennie zdobywa si� tak� prac�.
{26014}{26104}Tw�j ojciec ma racj�, synu.
{26104}{26224}W�a�ciwie, s�ysza�am nawet o ludziach,|kt�rzy w miastach chodz� do �wi�tyni...
{26314}{26404}- Do �wi�tyni?!|- Co si� sta�o?
{26404}{26524}W�a�ciwie, sz�am w�a�nie do �wi�tyni,|kiedy natkn�am si� na twoje okulary.
{26613}{26703}No, tak! Zapomnia�am|dok�d sz�am!
{26703}{26823}Ale ju� mi si� przypomnia�o!
{26853}{26973}Hej, Veeru... idzie twoja wo�niczyni.;)
{27153}{27243}O, Basanti...|idziesz dzi� pieszo?
{27243}{27363}Czy�by twoja klacz nawia�a?|Polecia�a za jakim� ogierem?
{27363}{27483}Wy wci�� nie rozumiecie...|...�e st�d nikt nie ucieka w nies�awie.
{27572}{27662}Moja klacz si� szanuje, zosta�a grzecznie w stajni|a ja, jak w ka�dy poniedzia�ek...
{27662}{27782}...id� pomodli� si� do �iwy,|tak kaza�a mi ciotka,
{27842}{27902}...o to, �ebym, dosta�a takiego|m�a, �e ca�y �wiat os�upieje z wra�enia.
{27902}{28022}Zgodzi�am si�... w ko�cu i tak nie|zamierzam wyj�� za �ebraka.
{28052}{28172}C� zatem... Musz� i��.|Niech Pan b�dzie pochwalony!
{28292}{28412}Niech b�dzie pochwalony!
{28502}{28622}Pochwalony!
{29101}{29221}Panie! Nic przed tob� w �wiecie|si� nie ukryje.
{29251}{29311}Jeste�, Panie, wszechwiedz�cy!
{29311}{29401}Nie twierdz�,|�e o tym zapomnia�e�.
{29401}{29491}Ale nigdy nie|zaszkodzi Ci przypomnie�.
{29491}{29580}Dzi� poniedzia�ek|i mam do ciebie wobec tego ma�� pro�b�.
{29580}{29700}Sp�jrz na me d�onie, szorstkie|od trzymania za lejce!
{29820}{29880}A c� to dla Ciebie za problem, Panie?
{29880}{30000}Znale�� mi m�a i tak� rodzin�,|�e b�d� niczym kr�lowa!
{30030}{30090}W �yciu musi b� zabawnie!
{30090}{30210}Reszt� zostawiam Tobie.
{30240}{30330}M�oda damo...
{30330}{30450}Kto to m�wi?
{30450}{30540}Ja oto przem�wi�em!
{30540}{30660}Panie! To Ty! To cud!
{30749}{30869}Znalaz�em dla ciebie|idealnego kawalera.
{30929}{31019}W jeden poniedzia�ek?|To cudownie!
{31019}{31109}Na pewno wybra�e� najlepszego!
{31109}{31229}Mo�esz mi powiedzie�?|Czy mam przyj�� za tydzie�?
{31229}{31259}Zrobi� jak ka�esz, Panie.
{31259}{31379}Ma na imi� Veeru.
{31379}{31469}Veeru?! To... nie �eby by� z�y, ja tam nie mam nic...
{31469}{31559}...nic przeciwko, skoro Ty, Panie...
{31559}{31648}On jest w przadku z wygl�du, ale...
{31648}{31738}...to bezczelny cwaniaczek i �obuz!
{31738}{31828}Milcz, dziewczyno!
{31828}{31948}Nigdy nie gadam bez potrzeby, Panie!|Zrobi� jak ka�esz!
{31948}{32068}Je�li nie pos�uchasz mego rozkazu -|zostaniesz star� pann�!
{32158}{32278}Wybacz mi, Panie!
{32308}{32428}B�dziesz do ko�ca �ycia|powozi� tong�!
{32428}{32548}Rozkazuj� ci i�� i powiedzie�|z ca�� stanowczo�ci� ciotce,...
{32667}{32787}...i� to Veeru ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin