Bad Girls [1x04] The Victim.txt

(37 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{784}{815}Ju� ich nie robi� tak jak kiedy�.
{815}{845}Nie.
{845}{913}Robi� je nawet lepiej.|Tylko mnie nie sta� na nowy.
{913}{939}Podrzuci� ci�?
{939}{1039}-Tak, by�oby super.|- Wsiadaj.
{1310}{1361}Jeste� pewna,|�e tego w�a�nie chcesz?
{1361}{1438}Nie. Tak tylko marnuj� tw�j czas.
{1438}{1507}Aborcja to nie jest co�,|co powinna� zrobi� za szybko.
{1507}{1567}Jak dla mnie mo�e by� ju� teraz.
{1567}{1618}A co z Robinem?|Powiedzia�a� mu ju�?
{1618}{1654}Ale po co?
{1654}{1703}Przecie� ju� mnie nie kocha.
{1703}{1750}Nie, ale to wci�� jego dziecko,
{1750}{1808}a ja wiem, �e ty wci��|co� do niego czujesz.
{1808}{1875}Nienawidz� go jak jasna cholera,|je�li o to pytasz.
{1875}{1964}Nie robisz chyba tego mu na z�o��, co?
{1964}{2029}Nie m�wi�, �e masz tego nie robi�.
{2029}{2087}Po prostu chc�, �eby�|to przemy�la�a.
{2087}{2153}O niczym innym teraz|nie my�l�, ok?
{2153}{2195}Ostatnia rzecz, jakiej teraz|potrzebuj�, to dziecko
{2195}{2291}wychowywane samodzielnie,|bez pieni�dzy, bez ojca.
{2291}{2391}Zreszt�, to tutaj preferowane wyj�cie, prawda?
{2391}{2454}Reeva Dobson trafi�a do|grupy czerwonej, kiedy usun�a swoje.
{2454}{2501}To nie jest pow�d do aborcji.
{2501}{2551}Zreszt�, to ju� tak nie dzia�a.
{2551}{2584}Wprowadzam tu nowe zasady.
{2584}{2649}Ale nie wprowadzasz nowych zasad|do g�owy swoich klawisz�w.
{2649}{2726}Nie zmienisz tego tak �atwo.
{2726}{2792}Przepraszam pani�.
{2792}{2847}Po prostu nie rozumiem,|czemu chcesz zmieni� moje zdanie.
{2847}{2885}Ju� wszystko um�wione, prawda?
{2885}{2985}Chc� mie� po prostu pewno��,|�e robisz dobrze.
{3005}{3048}Pewnie robisz.
{3048}{3147}To o co tyle zamieszania?|Nie mo�emy tego po prostu za�atwi�?
{3249}{3326}Mam nadziej�, �e|nie zaczynam si� garbi�.
{3326}{3415}- �e co?|- To przez te klucze.
{3415}{3496}Przez lata poci�gn�y|cz�owieka w d�.
{3496}{3582}Nie rozumiem, czemu nie mo�emy mie�|kart magnetycznych, jak w hotelach.
{3582}{3672}No i one rujnuj� paznokcie.
{3672}{3710}-Czy ju� nie sko�czy�a�?|- Co?
{3710}{3792}M�wi�am, �e masz umy� pod�og�,|a nie zetrze� j� do belek.
{3792}{3874}Nie przejmuj si� pani� Hollamby, Rachel.|Ma po prostu sw�j humor.
{3874}{3929}A ty po czyjej jeste� stronie?
{3929}{3992}A ta gdzie sie ulatnia?
{3992}{4045}Dzie� nad morzem.
{4045}{4096}We wszystko ju� uwierz�.
{4096}{4170}Tu i tak jest jak w Butlins.|<sie� o�rodk�w wypoczynkowych>
{4170}{4270}Nied�ugo b�d� nas ubiera�|na czerwono i kaza� ta�czy�.
{4273}{4312}Jedziemy do kliniki.
{4312}{4373}Zawsze co� jest z nimi|nie tak, prawda?
{4376}{4457}B�dzie mie� aborcj�,|nie pami�tasz?
{4457}{4557}Ach tak.|Dlaczego nie m�wi�a�?
{4573}{4649}Bo nie jest �atwo m�wi�|o swoich prawdziwych uczuciach.
{4649}{4749}-Wszystko gotowe?|- Tak.
{4784}{4814}Trzymaj si�, Zandra.
{4814}{4881}Trzeba zachowa� ostro�no��,|spr�buje nas nabra� w przysz�o�ci.
{4881}{4961}-Co?|- No sp�jrz na ni�.
{5162}{5209}Zastanawiacie si�, jak to|zrobi�am w wi�zieniu?
{5209}{5299}A jak my�licie, czemu si� m�wi "screws?|(klawisze, a dos�ownie-jebacy)
{5299}{5373}-Zandra.|- A je�li doda� do tego bondage..
{5373}{5443}Zandra, nie utrudniaj|sama sobie �ycia, ok?
{5470}{5569}Prosz� i�� ze mn�.
{5657}{5725}Cze��, Rach.
{5725}{5788}Wygl�da�a� niewyra�nie dzi� rano.|Co si� sta�o?
{5788}{5863}Ignorowa�e� mnie.
{5863}{5948}Pos�uchaj, kochana, mam|tutaj wa�n� prac� do wykonania.
{5948}{6014}Tak� jak pieprzenie Dockley?
{6014}{6114}Jedyne, co z ni� robi�em, to pr�bowa�em|zatuszowa� ba�agan, jaki narobi�a�.
{6130}{6160}Ja narobi�am?
{6160}{6208}A kto niby jej powiedzia�,|�e mamy romans?
{6208}{6272}- To nie by�am ja.|- Ale nikt inny nie wie.
{6272}{6358}Przepraszam, je�li uzna�a�,|�e ci� ignoruj�,
{6358}{6401}ale ryzykuj� swoj� prac�,|b�d�c z tob�.
{6401}{6462}A teraz ona podejrzewa.|Musz� by� dla niej s�odki.
{6462}{6516}W innym wypadku mnie podkabluje.
{6516}{6571}S�odki?
{6571}{6633}OK, ona ma do mnie s�abo��,
{6633}{6696}dlatego musz� si� stara�,|aby nie by�a zazdrosna.
{6696}{6796}Ale Shell Dockley - prosz� ci�.
{6906}{6976}Rozbierz si�, a potem to ubierz.
{6976}{7051}Pomo�e mi pan �ci�gn�� tenis�wki?
{7051}{7128}Mam tylko jedn� r�k� woln�.
{7128}{7182}B�dzie nam przytulnie, co?
{7182}{7282}Ja i ty razem na ��ku|w trakcie mojej operacji.
{7309}{7354}S� tylko jedne drzwi?
{7354}{7428}S� jeszcze przeciwpo�arowe,|ale z alarmem.
{7428}{7477}- Co teraz?|- Zrobimy kilka test�w,
{7477}{7543}zmierzymy ci�nienie,|takie rzeczy.
{7543}{7642}Ona musi si� rozebra�.
{7702}{7728}Jeden fa�szywy ruch...
{7728}{7802}Tak, zwiej� wyj�ciem przeciwpo�arowym
{7802}{7902}w zakrwawionym fartuchu.
{7957}{8057}Lorna, poczekam na korytarzu.
{8112}{8211}Mo�e m�g�bym j� przenie��|do innego skrzyd�a.
{8211}{8265}Tak by�oby super.
{8265}{8304}Wyluzuj na razie.
{8304}{8340}Ona robi si� coraz gorsza.
{8340}{8392}Zrobi mi co� wreszcie. Wiem to.
{8392}{8477}- Nie pozwol� jej.|- Nie zawsze jeste� w pobli�u.
{8477}{8557}Ale te� nigdy nie jestem|bardzo daleko.
{8557}{8657}Naprawd� jestem twoj� jedyn�?
{8662}{8760}Oczywi�cie, �e tak, kochana.
{8760}{8860}Nigdy bym nie pozwoli�,|�eby ci si� co� sta�o.
{9011}{9098}-To nie b�dzie bola�o, prawda?|-Nie, nic nie poczujesz.
{9100}{9179}A co oni zrobi� z dzieckiem,|kiedy ju� b�dzie.. po?
{9179}{9235}To jeszcze w sumie nie jest|dziecko, Zandra.
{9235}{9274}Ale jest �ywe.
{9274}{9348}Tak, ale nie jest.
{9348}{9376}Nie musisz si� martwi�.
{9376}{9423}Robin powinien tu przy mnie by�.
{9423}{9523}M�wi�, �e mnie kocha,|a potem wyszed� za inn�.
{9531}{9631}Najpierw obiecuj� ci ca�y �wiat,|a potem rzucaj�.
{9638}{9735}Chc� wiedzie�, co oni robi�|z martwymi dzie�mi.
{9735}{9793}B�d� mog�a je zobaczy�|przed wyrzuceniem?
{9793}{9839}Chc� je zobaczy�.
{9859}{9926}Zawo�am siostr�.|Ona rozwi��e twoje w�tpliwo�ci.
{9926}{9962}Nie, nie id�!
{9973}{10036}B�d� za minut�!|Po prostu si� po��.
{10036}{10136}- Wr�c�.
{10322}{10384}Trzeba zawo�a� siostr�.|Ona naprawd� jest rozbita.
{10384}{10446}Zabawnie b�dzie stercze�|tu ca�y dzie�, co?
{10446}{10546}Trzeba by�o wzi��|swojego Stephena Kinga.
{10648}{10699}Nic nie mam, Shell.
{10699}{10759}Czy ja co� m�wi�am?
{10759}{10815}Zrobisz co� dla mnie.
{10815}{10889}- Albo twoja matka.|- Co?
{10889}{10942}Za�atwi mi jakie� "cukierki"|na dzisiejszy lunch.
{10942}{10975}Moja matka?
{10975}{11057}Tu masz adres.
{11057}{11098}Przyjedzie ze Stockport.
{11098}{11175}Steve Kennedy, z nim ma si� spotka�.|B�dzie na ni� czeka� o 13:00.
{11175}{11241}To w Clapham,|10 minut st�d.
{11241}{11285}Wi�c nie zajmie jej|to wiele czasu.
{11285}{11343}Ale ona przyprowadza dzi� Maddy.
{11343}{11399}- Kogo?|-Moja ma�� c�reczk�.
{11399}{11459}ma tylko 10 miesi�cy.
{11459}{11515}Cudownie. Mo�e jej|je zatkn�� za pieluch�.
{11515}{11606}Nie mog� prosi� o to matki, Shell.|Wszystko, ale nie o to.
{11606}{11693}Przesta� si� mazgai�.
{11693}{11744}Nie mo�esz mi tego zrobi�.
{11744}{11844}Powiem komu�, co robisz.|B�dziesz mie� k�opoty.
{11889}{11989}- Czy to twoja c�reczka?|- Tak.
{12035}{12131}S�odka, prawda?
{12131}{12230}Szkoda, gdyby co� si� jej sta�o.
{12475}{12548}Zr�b, tak jak powiedzia�am
{12548}{12637}i b�d� dla ciebie w porz�dku.
{12637}{12679}Jak nie zrobisz..
{12679}{12745}to utn� ci cyce.
{12745}{12845}13:00, OK?
{13975}{14002}Mamo?
{14002}{14072}-Rachel? Co� nie tak?|-Nie. A co?
{14072}{14115}Zobaczymy si� dzi� popo�udniu.
{14115}{14142}Dlaczego marnujesz swoj� kart�?
{14142}{14197}Potrzebuj�, aby� zrobi�a mi przys�ug�.
{14197}{14262}Chcia�am ci� prosi�, �eby�|gdzie� posz�a, zanim przyjedziesz.
{14262}{14319}- To niedaleko. W Clapham.|- Clapham?
{14319}{14385}Tak. Bourne Grove, mieszkania 2.
{14385}{14448}Tam b�dzie go�ciu, Steve Kennedy.|Ma co� dla mnie.
{14448}{14526}- Powiedzia�am mu, �e odbierzesz|to o 13:00. - Ale co?
{14526}{14570}To tylko paczka.
{14570}{14625}To w�a�ciwie nie dla mnie.|To dla innej dziewczyny, Michelle.
{14625}{14704}To dlaczego ona nie poprosi|w�asnych przyjaci�?
{14704}{14759}To bi�uteria,|broszka, co� w tym stylu.
{14759}{14802}Rachel, nie jestem g�upia.
{14802}{14856}Dlatego ty tam jeste�, a nie ja.
{14856}{14898}- Co?|- Narkotyki, wiem o co chodzi.
{14898}{14946}My�lisz, �e si� wczoraj urodzi�am?
{14946}{14994}Nie wolno mi przynosi�|ci niczego.
{14994}{15042}- Nie przejmuj si� kim� innym.|-Mamo, prosz�.
{15042}{15091}O cholera, karta mi sie ko�czy.
{15091}{15151}Mam i tak do�� zmartwie�|w zwi�zku z tym popo�udniem.
{15151}{15245}- Co masz na my�li?|-Powiem ci, kiedy ci� zobacz�.
{15245}{15308}Mamo pos�uchaj. Musisz|mi przynie�� te paczk�.
{15308}{15407}Mamo? Mamo!
{15421}{15521}Cholera.
{15555}{15631}To do�� powszechne.|Nie przemy�l� tego,
{15631}{15731}potem trafiaj� tutaj, uderza|je to, ale ju� za p�no.
{15770}{15805}Gdzie jest Zandra?
{15805}{15870}a nie ma jej tam?|Co si� sta�o?
{15870}{15917}Zwia�a, Dominic,|pod twoim nosem!
{15917}{15956}By�am tu ca�y czas.
{15956}{16011}Nie wysz�a wyj�ciem przeciwpo�arowym.|Nie ma jej w toaletach.
{16011}{16088}- Czy kto� j� widzia�?|- Nie.
{16088}{16172}- Wezwij ochron�. - Tak, oczywi�cie.
{16172}{16205}Lepiej zawiadommy wi�zienie.
{16205}{16258}Nie, Dominic. Znajdziemy j�.
{16258}{16357}Bo je�li nie, to mo�emy ju�|sobie zacz�� szuka� nowej pracy.
{16422}{16493}- Znowu mi grozi�a.|- Nie teraz, Rachel.
{16493}{16545}Chce, aby moja mama|wnios�a dla niej towar.
{16545}{16602}- Powiedz jej, �e oszala�a.|- Taa? Tak po prostu?
{16602}{16634}Powiedzia�a, �e potnie mi dziecko,|jak tego nie zrobi�.
{16634}{16677}�ciemnia�a ci�, ok?
{16677}{16737}- Powiedzia�e�, �e mnie ochronisz.|- Ochroni�.
{16737}{16836}Musisz j� przenie��.|Ona mnie zabije, wiem to.
{16851}{16928}Rachel, mo�esz si� zamkn��?
{16928}{17024}Co ci wcze�niej m�wi�em|o byciu ostro�nym?
{17024}{17071}A teraz id�, zbierz si� do kupy
{17071}{17171}i zostaw to mnie, OK?
{17740}{17778...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin