Psychoza - Psycho (1960) [NAPISY PL].txt

(53 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{54}{149}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{150}{300}Tłumaczenie:|Lucas & Kachaj
{435}{495}PSYCHOZA
{3281}{3376}PIĽTEK, 11 GRUDNIA
{3527}{3617}GODZINA 14:43
{4150}{4203}Nawet nie zjadła lunchu.
{4205}{4253}Muszę wracać do biura.
{4257}{4326}Te długie przerwy obiadowe,|przyprawiš szefa o nadkwasotę żołšdka.
{4330}{4401}Dlaczego do niego nie zadzwonisz i nie powiesz,|że bierzesz wolne popołudnie.
{4426}{4479}Dzi pištek.
{4488}{4580}A co mam zrobić z wolnym popołudniem?|Odprowadzić cię na lotnisko?
{4606}{4664}Cóż, możemy poleżeć razem jeszcze chwilkę.
{4696}{4748}Musimy opucić hotel o trzeciej.
{4762}{4843}W takich hotelach nikogo nie obchodzi,|kiedy przychodzisz...
{4858}{4897}ale kiedy masz wyjć.
{4909}{4969}Oh, Sam, nie znoszę przebywać z tobš|w takich miejscach!
{4973}{5059}Słyszałem o małżeństwach,|które celowo spędzajš niektóre noce w tanich hotelach.
{5063}{5141}Kiedy jeste żonaty możesz robić wiele rzeczy celowo.
{5163}{5216}Mówisz to jakby była mężatkš.
{5244}{5305}Sam, to ostatni raz.
{5376}{5416}Spotykamy się dyskretnie, więc...
{5421}{5463}możemy być dyskretni.
{5480}{5543}Przychodzisz kiedy jeste tutaj w podróży służbowej...
{5550}{5639}Wymykamy się w czasie przerw na lunch i...|Żałuję, że w ogóle przyszedłe!
{5678}{5718}A co powinnimy robić zamiast tego?
{5722}{5770}Pisać do siebie listy miłosne?
{5772}{5810}Muszę już ić.
{5875}{5925}- Wrócę tu za tydzień.|- Nie.
{5957}{6052}Nawet tylko po to, by ciebie zobaczyć?|Nie zjesz ze mnš obiadu...w miejscu publicznym?
{6087}{6167}Możemy się widywać.|Możemy zjeć kolację.
{6186}{6221}Ale przyzwoicie...|W moim domu,
{6227}{6295}ze zdjęciem mojej matki na kominku...
{6299}{6370}z mojš siostrš, która pomoże mi|smażyć dla nas steki.
{6390}{6491}A po stekach, wylemy siostrę do kina?|Odwrócimy zdjęcie matki w stronę do ciany?
{6787}{6815}Marion, ilekroć to możliwe...
{6821}{6855}chcę się z tobš widywać...
{6865}{6948}nawet jeli twoim warunkiem...|jest przyzwoitoć.
{6967}{7044}Sprawiasz,że przyzwoitoć brzmi...|nieprzyzwoicie.
{7048}{7134}Oh, nie...jestem za tym.|To wymaga cierpliwoci, umiaru...
{7140}{7224}i dużo wysiłku.|Tym niemniej, jest to trudne.
{7279}{7381}Ale jeżeli mogę cię widzieć i dotykać w ten sposób...|To nie mam nic przeciwko temu.
{7457}{7515}Mam doć harowania na ludzi których tu nie ma.
{7519}{7583}Haruję aby spłacić długi ojca,|mimo że on już leży w grobie.
{7587}{7640}Haruję na alimenty dla mojej byłej żony a ona...
{7644}{7703}żyje gdzie na drugim końcu wiata.
{7752}{7773}Ja również płacę.
{7818}{7873}Płacš wszyscy, którzy spotykajš się|w hotelowych pokojach.
{7908}{7994}Za kilka lat spłacę długi ojca.
{8002}{8045}I nie będę musiał płacić alimentów,|gdy ona wyjdzie ponownie za mšż.
{8046}{8076}Ja jeszcze nigdy nie byłam mężatkš.
{8096}{8146}Ale jak już będziesz|oszalejesz ze szczęcia!
{8165}{8212}Oh Sam, pobierzmy się.
{8336}{8442}Tak...I zamieszkamy na zapleczu|sklepu gospodarstwa domowego w Fairvale...
{8446}{8478}To by dopiero była zabawa.
{8482}{8559}I wiecz co?|Jak będę wysyłał mojej byłej żonie pienišdze...
{8563}{8603}będziesz mogła lizać znaczki.
{8607}{8658}Mogę lizać znaczki.
{8860}{8904}Marion, jeli chcesz z tym skończyć...
{8912}{8967}znajd sobie kogo, kto jest wolny?
{8971}{8995}Zastanawiam się nad tym.
{9102}{9160}Jak mogła w ogóle pomyleć co takiego?
{9185}{9219}Nie spónij się na samolot.
{9223}{9258}Poczekaj.|Nie wyjdziemy razem?
{9262}{9326}Jestem spóniona,|a ty musisz jeszcze założyć buty.
{9676}{9715}Czy pan Lowery już wrócił z lunchu?
{9719}{9825}Je obiad z facetem,który kupuje posiadłoć Harrisa.|Wiesz,z tym nafciarzem. Dlatego się spónia.
{9839}{9866}Boli cię głowa?
{9874}{9896}Przejdzie mi.
{9900}{9950}Migreny sš jak mocne postanowienia.
{9954}{9999}Zapominasz o nich, gdy ból ustaje.
{10003}{10026}Masz aspirynę?
{10028}{10062}Mam co. Nie aspirynę...
{10066}{10137}Lekarz mojej matki dał mi to|w dniu mojego lubu.
{10144}{10216}Teddy był wciekły, jak się dowiedział,|że biorę rodki uspokajajšce.
{10238}{10274}Kto dzwonił?
{10293}{10322}Teddy dzwonił...do mnie,
{10332}{10385}moja matka dzwoniła, żeby dowiedzieć się,|czy dzwonił Teddy.
{10390}{10459}Oh, dzwoniła też twoja siostra.|Jedzie do Tucson na zakupy...
{10464}{10516}i nie będzie jej przez cały weekend i...
{10626}{10668}Goršco tu jak w piecu!
{10705}{10750}Powinnycie poprosić szefa,
{10755}{10864}żeby włšczył wam klimatyzację!|Dzi może sobie na to pozwolić.
{10868}{10935}Marion, przygotujesz kopię aktu notarialnego|dla pana Cassidy?
{10939}{11017}Jutro jest nasz wielki dzień!|Cóż za słodka dziewczynka.
{11036}{11113}Nie ty, kochanie.|Mówię o mojej córce.
{11124}{11175}Dziecinie.
{11179}{11289}Jutro moje dziecko mnie opuszcza|i wychodzi za mšż.
{11322}{11401}Spójrz, jaka liczna.
{11462}{11500}Ma osiemnacie lat...
{11516}{11613}i do tej pory nie zaznała|ani jednego nieszczęliwego dnia.
{11627}{11644}Chod, Tom.
{11653}{11687}W moim biurze jest klimatyzacja.
{11691}{11750}Wiesz, jak sobie radzę gdy nie mam szczęcia?
{11766}{11815}Kupuję je.
{11836}{11884}Czy jeste nieszczęliwa?
{11903}{11947}Niespecjalnie.
{11995}{12079}Ten dom jest moim prezentem lubnym|dla mojej małej.
{12106}{12166}Czterdzieci tysięcy dolarów w gotówce!
{12209}{12341}Tak się nie kupuje szczęcia.|Kupujesz co, by nie być nieszczęliwym.
{12394}{12476}Noszę przy sobie tyle pieniędzy,|ile mogę sobie pozwolić zgubić.
{12506}{12536}Wielki Boże!
{12566}{12623}Cała sztuka tkwi w omijaniu podatków.
{12627}{12687}Tom, płacenie gotówkš|przy tego typu transakcjach
{12691}{12722}jest nietypowe.
{12726}{12791}Co z tego?|To sš moje pienišdze.
{12795}{12836}Teraz należš do ciebie.
{12840}{12870}Włożymy je do sejfu...
{12884}{12945}a w poniedziałek rano,|jak się lepiej poczujesz...
{12953}{13002}Skoro o dobrym samopoczuciu mowa,
{13006}{13054}co z tš butelkš w twoim biurku?
{13206}{13286}Czasem potrafię trzymać język za zębami.
{13404}{13472}Lowery, umieram z pragnienia.
{13560}{13623}Nie chcę tego trzymać w biurze|przez weekend.
{13627}{13667}Włóż to do sejfu w banku.
{13671}{13746}A w poniedziałek niech wypisze nam czek.
{13880}{13974}Flirtował z tobš.|Musiał zauważyć mojš obršczkę.
{14386}{14416}Tu sš kopie.
{14420}{14490}Mr. Lowery,jeżeli nie ma pan nic przeciwko|chciałabym potem pójć do domu.
{14492}{14522}Boli mnie głowa.
{14526}{14551}Id do domu.
{14554}{14638}Ja z twoim szefem pójdziemy na jednego.
{14646}{14685}Mam rację?
{14689}{14717}Jasne.|le się czujesz?
{14721}{14750}Mała migrena.
{14752}{14853}Trzeba ci weekendu w Las Vegas.|Tam dopiero można się zabawić.
{14859}{14920}Zamierzam przeleżeć ten weekend w łóżku.|Dziękuję.
{15009}{15067}Nie zamierzasz wzišć pigułek?|One zlikwidujš ból głowy.
{15094}{15163}Pigułki nie sš dobrym lekarstwem na nieszczęcia.
{15184}{15235}Cóż, przypuszczam, że włożę te pienišdze do banku...
{15239}{15271}a potem pójdę do domu i się przepię.
{18213}{18286}Marion, co u licha...|co tutaj robisz?
{18294}{18357}...Oczywicie cieszę się, że cię widzę.| Zawsze się cieszę.
{18363}{18411}Marion, co się stało?
{20776}{20822}Proszę zaczekać!
{20970}{21005}Spieszno pani.
{21028}{21089}Tak. Nie chciałam tu spać całš noc.
{21093}{21163}Wczoraj byłam taka pišca,|że o mało nie spowodowałam wypadku...
{21167}{21204}więc postanowiłam się zatrzymać.
{21209}{21249}Spała tu pani całš noc?
{21274}{21347}Tak. Jak już mówiłam,|ledwie widziałam na oczy.
{21353}{21426}W okolicy jest mnóstwo moteli.|Powinna pani była...
{21438}{21475}Dla własnego bezpieczeństwa.
{21480}{21557}Nie chciałam tu spać całš noc.|Zjechałam na pobocze.
{21561}{21603}- Złamałam prawo?|- Nie.
{21628}{21662}Czy mogę już jechać?
{21697}{21748}Co nie tak?
{21777}{21853}Oczywicie, że nie.|Czy wyglšdam jakby co było nie tak?
{21854}{21895}Szczerze mówišc, tak.
{21916}{21961}Proszę. Muszę jechać.
{21963}{22006}A więc jednak?
{22008}{22041}A więc jednak, co?
{22098}{22185}Powiedziałam panu, że wszystko w porzšdku|poza tym, że bardzo się spieszę,
{22189}{22242}a pan mnie tu zatrzymuje.|- Chwileczkę!
{22262}{22302}Proszę wyłšczyć silnik.
{22356}{22404}Mogę zobaczyć pani prawo jazdy?
{27138}{27187}- Nie mam nastroju na problemy.|- Słucham?
{27196}{27261}Przysłowie mówi: "Jak klient od rana się skrada,|problemów będzie nie lada".
{27265}{27312}Nie mam ochoty na kłopoty,|więc będę uczciwy...
{27316}{27376}żeby nikt nie mógł mi nic zarzucić.
{27381}{27429}Czy mogę zamienić mój samochód na inny?
{27434}{27535}Może pani robić to, na co ma ochotę.|Bšd co bšd, jest pani kobietš. Należy do pani?
{27550}{27608}Tak. Nie jest z nim nic złego. Ja tylko...
{27612}{27656}Znudził się pani.
{27660}{27702}Proszę się rozejrzeć.|Może który się pani spodoba.
{27703}{27766}A w międzyczasie mechanik|zrobi mały przeglšd.
{27771}{27815}- Napije się pani kawy? Włanie robiłem sobie.|- Nie, dziękuję.
{27816}{27873}Bardzo się spieszę.|Chcę wzišć samochód i...
{27876}{27935}Ludzie, którzy kupujš nowy samochód
{27936}{28006}nigdy nie powinni się spieszyć,|ale dzi jest zbyt ładny dzień na kłótnie.
{28011}{28086}Wstawię więc pani samochód do warsztatu.
{28588}{28650}- Sam bym go dla pani wybrał.|- Ile?
{28666}{28703}Może się pani przejechać.
{28706}{28776}Nie, wyglšda dobrze.|Ile to będzie, razem z moim samochodem?
{28788}{28851}Nie chce pani półtora dnia na przemylenie?
{28889}{28951}Naprawdę pani spieszno.|Kto paniš ciga?
{28960}{29009}Oczywicie, że nie. Proszę.
{29026}{29106}Po raz pierwszy widzę klienta,|który wywiera nacisk na sprzedawcę!
{29156}{29196}Ale, powiedzmy...
{29256}{29351}pani samochód plus...700$.|-Siedemset?
{29369}{29433}Ma pani czas na targowanie?
{29435}{29468}Dobrze.
{29606}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin