Scrubs [2x01] My Overkill (XviD asd).txt

(15 KB) Pobierz
{78}{173}{y:i}Wczoraj wydawało się, że to będzie|{y:i}dobry dzień. Potem to się stało.
{187}{246}- Czeć, wszystkim.|- Szykuj się, Nowy.
{248}{356}Carla, mój eks-mšż kocha się w tobie.|To prawda.
{358}{444}Spytaj chłopaka. Wiedział.|On i Perry cišgle o tym rozmawiajš.
{474}{554}Bob, kiedy powiesz Perry'emu,|że ten awans
{556}{648}dla którego każesz mu się gimnastykować,|już od miesięcy został przyznany?
{650}{697}Co sprowadza nas do Iskierki.
{699}{783}Jeli nie masz odwagi powiedzieć|swojemu kumplowi, doktorowi Dorianowi,
{785}{861}że nadal za nim szalejesz,|zrobię to za ciebie.
{863}{904}Bo tak robiš przyjaciele.
{930}{1038}A ty, Perry, nie uwierzysz,|co się stało,
{1040}{1095}gdy pierwszy raz spotkałam|twojego protegowanego.
{1097}{1150}Nie!
{1152}{1219}Przespałam się z nim.|I było super.
{1254}{1290}Pa.
{1292}{1371}{y:i}To pobożne życzenie,|{y:i}ale nie mogłem oprzec się wrażeniu,
{1373}{1445}{y:i}że to był tylko zły, zły sen.
{1525}{1605}- Witaj, tygrysie.|- {y:i}Oczywicie byłem w błędzie.
{1607}{1658}Pozwalasz kobiecie wykopać się|ze swojego łóżka?
{1660}{1709}Czemu od rana jeste taki zrzędliwy?
{1711}{1785}To nie do zaakceptowania. Powiedziałe, |że będziesz miał głowę przy nogach.
{1787}{1845}Ale moje kulki|sš porodku.
{1847}{1920}Zgadzajšc się na stopy przy głowie,|nie ma szansy na zderzenie.
{1922}{2016}- Chyba nie mógłby być większym homofobem?|- Nie jestem.
{2050}{2078}Gotowy?
{2137}{2172}Dzień dobry, chłopcze.
{2174}{2265}Nie pamiętam, kiedy ostatnio|byłam w tak fatalnym nastroju.
{2284}{2359}- Rowdy, nie.|- To miało mnie pocieszyć?
{2361}{2419}Kto by się z tego miał?
{2421}{2502}Tak, Rowdy, dawaj!
{2504}{2568}Spadam stšd.
{2570}{2610}Kotku...
{2631}{2717}Nie podoba mi się to, że wszystko|się tak pochrzaniło między nami.
{2719}{2797}Zapamiętaj, co powiedziałem ci|rano w łóżku.
{2799}{2880}Miałem na sobie buty.|Nie było możliwoci zderzenia.
{2895}{2959}Będzie dobrze, prawda?|Po prostu bšd spokojny.
{2961}{3016}- Jestem spokojny, jestem spokojny.|- Dwa.
{3167}{3203}{y:i}Co?
{3841}{3884}Kotku, daj spokój.|Gdzie idziesz?
{4213}{4287}O Boże.
{4687}{4737}Ciszej.
{5305}{5339}Czysto.
{5494}{5533}Hej, Elliot.
{6142}{6182}Dobranoc.
{6239}{6323}{y:i}Chciałbym, żeby jedna z moich relacji|{y:i}wróciła do normy.
{6361}{6449}Kto chyba za szybko wskoczył|w spodnie dużego chłopca.
{6451}{6529}Bardzo mšdrze.|Wyglšda, jakbym się zmoczył.
{6531}{6591}Uważasz, że to zabawne?
{6628}{6661}Tak.
{6696}{6767}{y:i}Dobry Boże, jakie zimne.
{6791}{6931}NAPISY- Scrubs 2x01 - Moja gruba przesada|Tłumaczenie: Dżoasia
{7364}{7425}{y:i}Życie w szpitalu składa się|{y:i}ze wzlotów i upadków.
{7427}{7498}{y:i}Na przykład, zapasowa para|{y:i}moich ciuchów nie pasuje,
{7500}{7623}{y:i}ale wrzuciłem bieliznę do mikrofalówki,|{y:i}żeby jš wysuszyć i jest super!
{7625}{7708}- Czemu się umiechasz?|- Mogę zerknšć na kartę pana Buckley'a?
{7710}{7818}Nie ma problemu. Wsadzę jš tu, |gdzie jest napisane: "Sam jš sobie we".
{7840}{7932}Bob, mylałem sobie o tych wszystkich|razach, gdy manipulowałe
{7934}{8033}i bawiłe się mnš, i cóż, na myl|przychodzi mi jedynie pewna bajka
{8035}{8084}o wycigu między żółwiem
{8086}{8173}a szefem medycyny, który jest|znienawidzonym wrzodem na dupie.
{8175}{8232}Znienawidzony szef medycyny
{8234}{8338}biegnie przed żółwiem i drażni się|z nim, ale ostatecznie...
{8340}{8417}Jestem pewien, że pamiętasz, Bob.
{8419}{8509}Żółw przeżarł mięsień łydki|szefa medycyny
{8511}{8609}i zawlókł go do miejsca, gdzie|on i inne żółwie pożarły go żywcem,
{8611}{8655}na trasie wycigu.
{8657}{8739}Wiem, że to niepokojšca ksišżeczka|dla dzieci,
{8741}{8849}ale to włanie ona |utkwiła mi w pamięci.
{8922}{8952}Wybacz.
{8954}{9041}A to chyba dwięk|twojej choroby psychicznej.
{9043}{9153}I chociaż mnie to kompletnie nie obchodzi|uważam, że to cudowny dwięk.
{9260}{9338}{y:i}I nagla nadeszła moja pora|{y:i}na poniesienie konsekwencji.
{9340}{9468}{y:i}Spokojnie. Bšd dzielny. Nie płacz.
{9470}{9547}- Dzień dobry.|- {y:i}Co do cholery?
{9549}{9592}Doktorze Dorian.
{9594}{9660}- Trzymaj, geniuszu.|- To mój nowy pseudonim?
{9662}{9754}Mylałem, że ludzie zacznš mnie tak|nazywać w liceum, gdy grałem w "Geniach".
{9756}{9829}To była nowoczesna wersja|"Czarnoksiężnika z OZ".
{9831}{9898}Nipsey Russell grała Blacharza.
{9975}{10005}Pamiętasz? Nie?
{10007}{10094}Dzieciaki były niemiłe i zaczęły|wołać na mnie "Dorotka".
{10096}{10158}Liceum to był ciężki czas.
{10160}{10229}Przepraszam, chłopcze.|Mylałem o zupie.
{10231}{10348}Pan Zerbo został przyjęty z wysokš|temperaturš i podejrzeniem zapalenia opon.
{10350}{10429}Ale przewietlenie głowy|i nakłucie lędwiowe nic nie wykazały.
{10431}{10471}Mam masę pacjentów.
{10473}{10557}Nie może mi pan podrzucić tego faceta |i oczekiwać, że uznam tę sprawę za priorytet.
{10559}{10628}Chcesz, żebym powiedział: "Ta-daaa",|żeby to wyglšdało bardziej cyrkowo?
{10630}{10683}Pan Zerbo jest czołowym ofiarodawcš szpitala
{10685}{10788}a, ojej, ciężko wypisywać |wielki, sšżny czek, jeli jest się martwym.
{10790}{10865}Neurologia, reumatologia, hematologia...
{10867}{10949}Był na każdym oddziale w szpitalu.|Co mam zrobić?
{10951}{11010}- Mam nadzieję, że dzisiaj będzie fasolka.|- Doktorze Kelso.
{11012}{11136}Boże, chłopcze, przestań narzekać,|sprawd co mu dolega i go wylecz.
{11138}{11238}Albo możesz być pewnym, że dam|ci powody, żeby narzekał.
{11263}{11340}Dobrze. W końcu jestem geniuszem.
{11384}{11449}Teraz tak.
{11475}{11539}Drogie panie, z racji tego,|że Todd został rezydentem,
{11541}{11624}chciałby co wyjanić,|żebycie nie musiały się już zastanawiać.
{11626}{11741}Tak, tak, nie, tak,|nie i tak, jeli piłem.
{11743}{11814}- Chod tu, Białasie.|- Co jest, laleczko?
{11816}{11884}Jeli jeszcze raz zbliżysz się,|wykończę cię.
{11886}{11970}Zmieniam cię na "tak",|bo jeste całkiem przebojowa.
{11987}{12063}- Carla, przepraszam.|- Za niego? To nie twoja wina.
{12072}{12142}Mówię o nas. Przepraszam,|że le postšpiłem.
{12144}{12218}- To znaczy?|- Wiesz o co chodzi.
{12220}{12281}Widzisz? Nawet nie wiesz,|dlaczego jestem zła.
{12283}{12364}- Czemu się miejesz?|- Ponieważ ustawiłam twój tyłek.
{12366}{12455}Kotku, powinienem był powiedzieć ci,|co czuje do ciebie Cox
{12457}{12509}i le zrobiłem, że gadałem|za twoimi plecami,
{12511}{12599}co jest naruszeniem zaufania,|na którym opiera się nasz zwišzek.
{12601}{12638}Dlatego przepraszam.
{12640}{12729}- Chłop ma niesamowite zdolnoci do przepraszania.|- Todd, nie teraz!
{12752}{12824}Nie możesz mówić tylko o tym, |co oczywiste, zagłęb się w to.
{12826}{12929}Todd, jeli powiesz, "Tak powiedziała",|zatłukę cię.
{12931}{13032}Dalej, kochanie, połšcz się ze mnš.|Dlaczego jestem zła?
{13062}{13137}Będę się trzymał naruszenia zaufania.|Ostateczna odpowied.
{13210}{13274}Ta, jasne.
{13326}{13389}Wiesz, poważnie się zastanawiam,|czy się z niš nie umówić.
{13401}{13446}Za szybko?
{13534}{13600}Dzięki za pożyczkę, Chet.
{13602}{13649}Nie poplam ich.
{13651}{13716}{y:i}Gdy zostajesz rezydentem,|{y:i}dostajesz porzšdnš szafkę.
{13718}{13798}{y:i}Jednak jest w szatni koedukacyjnej,|{y:i}więc jeli chcesz się przebrać...
{13833}{13865}{y:i}...robisz to szybko.
{13867}{13932}To był chyba rekord.
{13934}{13964}{y:i}Czeć...
{13966}{14049}Przepraszam, mamo. Z tym chłopakiem,|z którym się spotykałam, trochę się pomieszało.
{14051}{14145}I... tak, mamo...|Tak, jestem hetero.
{14147}{14242}Słuchaj, nie wiem co robić. Za każdym|razem, gdy go widzę, czuję się niezręcznie.
{14244}{14385}I... samotna i zażenowana, |i miałam nadzieję, że mogłaby...
{14437}{14490}Około 115 funtów.
{14525}{14603}Te leki zabijajš ludzi, mamo.
{14605}{14710}Ponieważ jestem lekarzem.|Stšd to wiem.
{14726}{14776}- licznie wyglšdasz.|- Nie zaczynaj.
{14778}{14835}- Wyglšdasz brzydko?|- Wyglšdam fantastycznie.
{14837}{14924}To co robisz, to włanie zaczynanie.|A ja nie kazałam zaczynać. Laverne?
{14926}{14974}Tak powiedziała.
{15061}{15113}To znaczy: "Nie zaczynaj"|po hiszpańsku.
{15146}{15241}{y:i}Próbowałem unikać doktora Coxa|{y:i}cały dzień, ale go potrzebowałem.
{15243}{15305}Mam pacjenta, pana Zerbo|i nie mogę ...
{15321}{15404}{y:i}Może postanowił odpucić|{y:i}tę sprawę z jego żonš.
{15406}{15458}- Serologia odpornociowa?|- Negatywna.
{15460}{15527}{y:i}Więc może chce, żebym się|{y:i}chwilę pozamartwiał.
{15529}{15583}- Biopsja szpiku?|- Negatywna.
{15585}{15649}{y:i}Jaki człowiek znęca się tak|{y:i}nad ludmi?
{15651}{15709}"Chyba mamy problemik".
{15711}{15768}Dobra, przepraszam, że przespałem|się z pańskš eks.
{15934}{16000}Chyba sobie sišdę.
{16002}{16037}To był wypadek.
{16039}{16128}Po pierwsze, nie jest tak,|że po prostu się potknšłe i na niš wpadłe.
{16130}{16210}A potem wyszedłe z niej|i znowu w niš.
{16212}{16283}Po drugie, wiesz, że nie chcę|o tym rozmawiać.
{16285}{16385}Nie chcę wiedzieć, gdzie to robilicie,|albo jak było.
{16387}{16449}Troszkę przerażajšco.|Przepraszam, drgawki.
{16451}{16502}{y:i}Nadchodzš fajerwerki.
{16504}{16601}Słuchaj, wiem, że nie miałe pojęcia|kim była
{16603}{16669}i wiem, czemu bałe się mi powiedzieć.
{16671}{16763}Co powiesz, żebymy dali temu spokój?|Wybaczam ci. Zostało ci wybaczone.
{16765}{16815}W porzšdku?
{16817}{16882}- {y:i}Dobra.|- Cholera.
{16920}{17030}{y:i}Szpitale nie sš tak wielkie, jak się wydaje.|{y:i}W końcu wpadasz na każdego.
{17032}{17057}Hej, Elliot.
{17093}{17216}Nie chowam się, szukałam tylko|mojego... no wiesz...
{17218}{17277}Szukałam... swojej godnoci.
{17279}{17360}- Znalazła jš?|- Nie.
{17408}{17456}Musiała zostać na studiach.
{17458}{17542}{y:i}Na Boga,|{y:i}podasz jej linę?
{17544}{17618}Nie mam pojęcia, co zrobić|z tym pacjentem. Pomóż mi.
{17620}{17710}{y:i}Jest w niezręcznej sy...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin