[6][32]Na ziemię! [42][53]- Czy cię widzieli?|- Nie wiem. [54][72]- Widzieli cię!?|- Byłam zajęta uciekaniem! [73][110]- To ważne! Widzieli twojš twarz?|- Nie. [111][123]Odlatujemy. [124][164]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [164][189]- ledzš nas.|- Ale przecież masz wehikuł czasu! [190][222]Ukradziona technologia.|Majš Manipulator Tuneli Czasowych. [223][265]Pójdš za nami gdziekolwiek się nie udamy.|Przez cały wszechwiat. Nie przestanš. [284][316]Chyba, że...|muszę to zrobić. [317][335]- Marto, ufasz mi?|- Oczywicie. [336][364]- Wszystko zależy od ciebie.|- Co zależy? Co mam zrobić? [365][421]We ten zegarek, od tego zależy moje życie.|Ten zegarek, Marto, ten zegarek jest... [573][594]Wejć. [595][641]- Przepraszam, panie Smith nie ubrał się pan.|- W porzšdku, połóż to. [668][687]Ja... [706][727]Przepraszam.|Przepraszam. [735][759]Czasami, mam te niezwykłe sny. [760][798]- O czym, sir.|- We nie jestem... [799][844]poszukiwaczem przygód,|ryzykantem, szaleńcem. [845][869]Nazywam się "Doktor'. [870][890]A ostatniej nocy niłem [891][915]również o tobie. [916][943]Była mojš towarzyszkš. [944][973]Nauczyciel i pokojówka?|Niemożliwe. [974][993]Byłem z innego wiata. [994][1039]Więc to nie może być prawda,|bo nie ma kogo takiego. [1040][1064]Ta rzecz, zegarek.|Był... [1108][1165]Zabawne, jak ulotne sš nasze sny.|Ale pamiętam, że miał miejsce w przyszłoci. [1166][1198]Roku Pańskiego 2007. [1198][1232]Mogę panu udowodnić, że to nie była prawda.|Oto poranna gazeta. [1233][1287]Jest poniedziałek, 10 listopada 1913,|a pan jest człowiekiem. [1288][1314]Jest pan tak ludzki,|jak tylko można być. [1315][1352]To ja.|Całkowicie ludzki człowiek. [1482][1512]{C:$aaaaff}::. GRUPA TARDIS.::|przedstawia: [1514][1542]Tłumaczenie:|{C:$aaaaff}Gerrani [1544][1574]Napisy:|{C:$aaaaff}psjodko [1576][1594]Korekta:|{C:$aaaaff}psjodko [1603][1643]{C:$aaccff}Doctor Who [3x08]|CZŁOWIECZEŃSTWO [1644][1673]{C:$aaaaff}::. GRUPA TARDIS.:: [1759][1798]# Ten, który będzie dzielny [1801][1845]# Pomimo wszelkich przeciwnoci [1846][1888]# Pozwólcie mu z wiernociš [1889][1928]# podšżać za Panem... # [1938][1967]# Żadne zniechęcenie #|Dzień dobry, sir. [1968][1996]# nie uczyni go słabym... #|Dzień dobry, sir. [1997][2090]# On stał się pierwszym pielgrzymem... #|Dyrektorze. [2096][2123]... nastšpiły z małymi przeszkodami. [2124][2167]Francuzi wyczerpani,|zostały im tylko dwa bataliony. [2168][2213]Ostatnie rezerwy zostały|wysłane aby bronić Napoleona. [2214][2268]Lecz wieczorem ataki wrogów|zmusiły ich do odwrotu. [2335][2346]Dzień dobry, sir. [2347][2365]Tak, oczywicie. [2395][2422]Ten, to cały czas buja w obłokach. [2427][2445]Dlaczego jeste dla niego|taka słodka? [2446][2462]Jest dla mnie miły. [2463][2486]Nie wszyscy sš,|zwłaszcza, że jestem... [2487][2523]- Z Londynu?|- Włanie! Dobry stary Londyn ! [2527][2560]Wy dwie. Nie płaci wam się|za zabawę, prawda? [2561][2584]Więcej zginania kręgosłupa w pracy. [2585][2597]Tak, sir, przepraszamy. [2598][2619]Ty tam.|Jak masz na imię? [2620][2639]Marta.|Marta Jones. [2640][2694]Z takimi rękami, skšd wiesz,|że co jest czyste? [2715][2731]Bardzo zabawne, sir. [2732][2773]- Uważaj. Nie odpowiadaj.|- Chyba moim wiadrem na jego głowie. [2774][2800]Chciałabym to zobaczyć! [2808][2825]Ale pomyl. [2826][2864]Niedługo tacy jak oni będš władać krajem. [2864][2885]1913. [2886][2899]Może im się nie udać. [2924][2944]- Proszę pani.|- Dzień dobry, panie Smith. [2945][2967]Oh! No masz ci los. [2968][3006]- Mogę pomóc.|- Nie, nie, mam to, nie. [3007][3027]Jak by to ponieć? [3028][3045]Gdyby pani mogła je wzišć. [3072][3088]- W porzšdku.|- Nic się nie stało. [3089][3107]Więc, jak tam Jenkins? [3108][3138]To tylko przeziębienie.|Ale głównie, to tęskni za matkš. [3139][3173]- Nie możemy na to pozwolić.|- Dostał list, więc jest weselszy. [3174][3217]- Wyglšda na to, że trzymam pańskie ksišżki.|- Tak, trzyma pani! Proszę mi... [3218][3248]A może tak wezmę połowę? [3249][3277]Doskonały pomysł.|Piękny podział pracy. [3278][3310]- Tworzymy niezłš drużynę.|- Czyż nie? [3311][3347]Czy te ksišżki majš być|zaniesione w jakim konkretnym kierunku? [3348][3387]Tak. Tędy. [3397][3445]Siostro przełożona, dajmy chłopcom|niezły wycisk, a będš spokojniejsi. [3446][3488]Kiedy jestemy sami, proszę|do mnie mówić siostro Redfern. [3489][3525]Przełożona brzmi zbyt poważnie. [3526][3539]Siotra Redfern. [3540][3570]Chociaż mimo, że znamy się dwa miesišce,|mógłby pan również mówić 'Joan'. [3571][3584]- Joan?|- Tak mam na imię. [3585][3597]Oczywicie. [3598][3618]- A pana imię to John?|- Tak, tak, tak jest, tak. [3619][3649]Widziałe to? Jutro coroczna|potańcówka w ratuszu miejskim. [3650][3693]Nic formalnego, dobra zabawa.|Mylisz, że pójdziesz? [3713][3728]Nie mylałem o tym. [3729][3754]Nie pamiętam kiedy ostatnio|byłam na takiej zabawie. [3755][3793]Ale nikt mnie nie zaprosił. [3794][3825]Mylałem, że byłaby...|To znaczy, [3826][3862]nie wiedziałem, że będziesz...|Jeli będziesz! Bo możesz nie być. [3863][3893]Ja pewnie nie.|Ale nawet jeli, nie mógłbym... [3894][3910]Nie chciałbym... [3911][3929]Schody!|Zaraz za tobš. [3981][4006]Przestań.|Moi chłopcy robiš mniej zamieszania. [4007][4029]- Ale to boli.|- Nic mu nie jest? [4030][4065]Nie należy wchodzić|do pokoju bez pukania. [4066][4086]Przepraszam, tak, racja. [4100][4116]Ale czy nic mu nie jest? [4117][4142]Mówili, że spadł ze schodów. [4143][4168]- Tylko potłuczenia.|- Sprawdziła pani, czy nie ma wstrzšsu? [4169][4206]Sprawdziłam, i zdaje mi się,|że wiem o tym nieco więcej niż ty. [4223][4240]Przepraszam.|Po prostu... [4241][4260]posprzštam pańskie rzeczy. [4261][4308]Opowiadałem włanie siostrze Redfern|- przełożonej - o moich snach. [4309][4334]To niezwykłe opowieci. [4335][4378]Cišgle wydaje mi się,|że jestem kim innym i że chowam się... [4379][4397]Chowasz?|W jaki sposób? [4398][4436]Sš prawie każdej nocy. [4437][4466]- To zabrzmi głupio.|- Opowiedz mi. [4467][4514]We nie, często mam dwa serca. [4515][4546]No cóż. Tę sprawę mogę rozstrzygnšć.|Dowiedzmy się tego. [4690][4710]Potwierdzam diagnozę. [4711][4734]Tylko jedno serce. [4743][4786]Zapisałem niektóre|z tych snów w formie opowiadania. [4801][4837]- Nie żeby kto się tym interesował.|- Ja jestem zainteresowana. [4864][4886]Cóż, właciwie to nigdy [4887][4921]tego nikomu nie pokazywałem. [4922][4949]'Dziennik rzeczy niemożliwych.' [5012][5043]Popatrz na te stworzenia,|co za wyobrania. [5044][5069]To stało się moim hobby. [5130][5171]Jest wspaniałe.|I niele rysujesz ładne dziewczyny. [5172][5202]Ona jest wymylona.|Ta dziewczyna, nazwałem jš Rose. [5203][5231]Rose. [5231][5258]Póniej znika. [5297][5314]A to ta budka. [5315][5345]Niebieska budka, zawsze tam jest. [5346][5364]Jak magiczny dywan. [5365][5395]Budka, która przenosi mnie w różne miejsca. [5396][5420]Jak drzwi? [5421][5476]Czasami mylę jak magiczne życie by było,|gdyby te historie były prawdziwe. [5477][5497]Gdyby tylko. [5498][5535]To tylko marzenia. [5569][5582]Proszę pani! [5583][5599]Ta ksišżka. [5600][5627]Zaopiekuję się niš. Nie martw się.|Pozwolił mi jš przeczytać. [5628][5650]Ale to głupie, i już. [5653][5672]To tylko opowiadania. [5673][5702]- Kim on jest, Marto?|- Słucham? [5703][5722]Zachowuje się jakby|się gdzie spieszył. [5723][5758]Wie, że musi do czego wrócić,|ale nie pamięta do czego. [5759][5785]- To tylko on.|- Przyjechała z nim. [5786][5807]|Znalazł ci pracę, tutaj w szkole? [5808][5837]Pracowałam dla rodziny,|odziedziczył mnie. [5838][5860]Cóż, byłabym ostrożna. [5861][5920]Wydaje mi się, że za bardzo sie spoufalasz.|Pamiętaj o swojej pozycji. [5921][5938]Tak, proszę pani. [5959][5979]Ah, Latimer. [5980][6018]Tłumaczenie z łaciny.|Cholerny Catullus, ma być skończone na rano. [6028][6033]Tak jest. [6034][6075]I bez błędów, ma być napisane|moim najlepszym pismem. [6076][6100]Ale słuchaj, ojciec mówi,|że dostał awans. [6101][6131]To oznacza więcej pieniędzy,|może lepszš szkołę. [6132][6150]Pewnie mu się tam spodoba, sir. [6151][6179]Mojego wujka przeniesiono|na 6 miesięcy do Johannesburga. [6180][6202]Mówi, że to najpiękniejsze|miasto na Ziemi. [6203][6234]- O czym ty mówisz?|- Afryka. Twój ojciec. [6235][6250]- Czytasz moje listy?|- Co? [6256][6298]Kto mówił o Afryce?|Przed chwilš sam o tym przeczytałem. [6301][6325]- Skšd to wiesz?|- Ja nie... [6326][6345]- Szpiegujesz mnie?|- Nie! [6349][6372]- Po prostu zgadłem.|- Co to znaczy? [6373][6400]Jestem dobry w zgadywaniu, tylko tyle. [6401][6412]Idiota. [6460][6494]Czasami mówię rzeczy,|które okazujš się prawdziwe. [6495][6524]Małe, nieznaczšce rzeczy. [6525][6547]Nic na to nie poradzę. [6548][6584]To jaki rodzaj szczęcia. [6585][6610]Nieważne, mała ropucho.|Kto chce piwo? [6611][6626]Masz piwo? [6627][6653]Baxter schował swoje zapasy|w Lesie Blackdown. [6654][6668]Na co czekasz? [6669][6705]Upewnij się, że księgowy jest w pubie|zanim przejdziesz koło jego okna. [6706][6737]- Butelka dla każdego, tak?|- Dla niego nic. [6738][6763]Pospiesz się, Baines,|chce mi się pić! [6798][6814]Tu jest lodowato. [6815][6841]- Nie możemy napić się w rodku?|- Nie bšd mieszna. [6842][6888]Te twoje pomysły!|Sufrażystki sš w porzšdku, ale w Londynie! [6889][6932]Nie chce ci się czasem krzyczeć?|Co im powiedzieć? [6933][6988]- W twoim państwie musi być inaczej.|- Jest. Dzięki Bogu, że nie zostaję. [6989][6997]Cišgle to powtarzasz. [6998][7041]Poczekaj, jeszcze jeden miesišc|i jestem wolna jak ptak. [7042][7062]Szkoda, że nie możesz ić ze mnš.|Spodobało by ci się. [7063][7095]- Gdzie się udasz?|- Wszędzie. Spójrz. [7109][7143]Wyobra sobie,|że możesz polecieć na każdš gwiazdę. [7144][...
adam232610