Anna Jantar - Jambalaya.txt

(0 KB) Pobierz
By�o to temu z rok, by�o w maju 
Pachnia� bez wzd�u� i wszerz w ca�ym kraju
Pewien pan, mi�y pan z Amsterdamu
Powiedzia� wprost: ty moj� b�d�, droga Aniu

Skoro �wit ja i ty wyje�d�amy
Mam sw�j dom tam, gdzie s� tulipany
B�dziesz tam, m�wi� pan, pierwsz� dam�
Dlatego dzi� m� musisz by�, moja Anno

Baju baj, baju baj, prosz� pana
Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Anna
Znam ten styl, znam ten kit ju� na pami��
Czego pan chce, poskar�� si� mojej mamie

Lecz ten pan w oczach mia� �zy prawdziwe
Pere� sznur lecia� mu w kufel z piwem
Pachnia� bez wzd�u� i wszerz w ca�ym kraju
A on tak wci��: ty moj� b�d�, droga Aniu

Baju baj, baju baj, prosz� pana
Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Anna
Znam ten styl, znam ten kit ju� na pami��
Czego pan chce, poskar�� si� mojej mamie
Zgłoś jeśli naruszono regulamin