00:00:01:<<T�umaczenie ze s�uchu: bakman>>|rlbaczko@poczta. onet. pl 00:00:05:<<Korekta: djdzon>>|<<KinoMania SubGroup>> 00:00:09:<<KinoMania SubGroup>>|http://kinomania. org 00:00:16:Napisy do wersji:|Lakeview.Terrace.DVDRip.XviD-NeDiVx 00:00:22:Synchro by falcon1984 00:02:01:/Robi�, co mog�.|/Jest tutaj oko�o 450 stra�ak�w. 00:02:08:/Ogie� rozprzestrzenia si�... 00:02:43:- �yjesz tam?|- Chwila. 00:02:46:Pospiesz si�. 00:02:49:/Na pla�ach b�dzie dzisiaj 35�C.|/Wspania�y dzie� na surfowanie. 00:02:55:/W centrum L.A. jakie� 39�C. 00:03:05:Wsta�. 00:03:09:- Co� ci o niej m�wi�em.|- Jest czysta. 00:03:13:Nie reklamujemy go. 00:03:16:- Dlaczego?|- Bo mu nie pochwala. 00:03:18:- Ma 47% skuteczno�ci.|- Zmie� j�. 00:03:23:Synu, rozmawiali�my o tym. 00:03:26:Teraz kibicujemy Shaqowi. 00:03:35:Go nie pochwala. 00:03:37:Co? 00:03:41:Jak� mamy zasad�? 00:03:43:- Nie wiem, nawymy�la�e� se ich.|- Sobie. Nawymy�la�em sobie. 00:03:47:Przypomn� ci. 00:03:49:Nie przy stole.|To brak szacunku. 00:03:53:Trzecie naruszenie to kara. 00:03:57:- Ale to od cioci.|- Oddam. 00:04:11:- Zmieniam nazwisko.|- Jak to? 00:04:14:- Mam poni�ej uszu tej rodziny.|- Powy�ej uszu. 00:04:18:Co ze mn�? 00:04:21:Rad� sobie sam. 00:04:22:- Wi�c nie jedziesz do cioci?|- Jad�. Pytanie, czy wr�c�. 00:04:31:Kto to? 00:04:48:My�lisz, �e pozwol� nam|korzysta� z basenu? 00:04:58:/W Oakland tak nie grzeje. 00:05:01:- Chod�.|- Id�. 00:06:26:Co s�ycha�? 00:06:29:- Nowi s�siedzi, co?|- Na to wygl�da. 00:06:32:- Pozna�e� ich ju�?|- Niech si� rozpakuj�. 00:06:36:P�jd�, jak robole odjad�. 00:06:40:Jak my�lisz, ile dali? 00:06:43:Nie wiem. 00:06:44:W choler� wi�cej ni� ja 20 lat temu. 00:06:48:Ci�gle si� op�aca. Id� w g�r�. 00:06:51:Co racja, to racja. 00:06:53:Trzym si�. 00:08:12:- Masz jeszcze czas.|- Piloci ju� czekaj�. 00:08:16:Mog� ci� zawie��.|W Priusie m�g�by� zrobi� furor�. 00:08:21:On te� mo�e,|a ja ch�tnie mu zap�ac�. 00:08:30:Zawsze mi�o ci� widzie�. 00:08:34:Zadzwo�. Daj zna�, jak si� uk�ada. 00:08:37:Wiesz, jaka jest mama. 00:08:43:Jaka szkoda, �e b�dzie tak daleko. 00:08:53:Smutno mi. 00:08:56:B�dziesz p�aka�? 00:08:58:Wprowadzamy si�? 00:09:19:Co to? 00:09:21:Nie wiem. 00:09:27:Nie. To od Prady. 00:09:32:Co? 00:09:39:Tak lepiej. 00:09:41:Ma o�wietlenie ochronne. 00:09:43:- Kto?|- S�siad. 00:09:48:Jedno skierowa� na sadzawk�. 00:09:50:- Trzeba za�o�y� zas�ony.|- Zas�ony? 00:09:56:Chyba zamurowa�. 00:10:03:- Jak wygl�dam?|- B�dzie ponad 35�C. 00:10:07:Wiem, ale bez marynarki nie wypada. 00:10:11:To tutaj... 00:10:13:Tak, podoba mi si� i to ja|b�d� sp�dza� tu ca�e dnie. 00:10:20:Super. 00:10:21:Zadzwoni�. Ko�o 14.00. 00:10:24:Poradzisz sobie z furgonem? 00:10:27:Mo�e gdyby� pokaza� mi,|gdzie wk�ada si� kluczyk... 00:10:37:- Musz� lecie�.|- Powodzenia. 00:10:42:Mamy dom. 00:10:48:Kotku, twoja torba. 00:10:55:- Prosz�.|- Dosta�em mandat. 00:10:57:- Troch� wystaje na drog�.|- A co to, miasto? 00:11:02:Kotku, nie jest wypisany. 00:11:04:"Witamy w Lakeview.|Przestrzegaj przepis�w." 00:11:08:A.T. 00:11:19:B�d� mi�y. 00:11:22:Policyjny humor. 00:11:24:Ma chroni� i s�u�y�. 00:11:28:- Po�yczymy od niego kajdanki.|- Podoba mi si�. 00:11:32:Wieczorem si� przywitamy. 00:11:35:- Nie przepracuj si�.|- Spokojnie. 00:12:02:Clarence Darlington.|Nie uciekaj. 00:12:04:- Nie chcemy ci� gania�.|- Nikt nie puszcza pary. 00:12:08:Chod� tu. Sta� tutaj. 00:12:13:- Naogl�dali�cie si� film�w.|- Uwa�aj, co m�wisz. Na mask�. 00:12:19:Na oczach moich ludzi? 00:12:22:- Ja bym ci tego nie zrobi�.|- To dla twojego dobra. 00:12:25:Walczy�e� z prawem,|a ono zwyci�y�o. 00:12:28:Ju� nie musisz by�|kapusiem dealuj�cym kok�. 00:12:31:Tutaj? Obra�asz swojego brata. 00:12:34:Brata? 00:12:35:Nawet nie przechodzili�my|tej samej ewolucji. 00:12:38:Kim ty w og�le jeste�? 00:12:41:Jakiej jeste� narodowo�ci? 00:12:44:Nawet nie wiesz. 00:12:46:Jeste� chwastem. 00:12:49:- Spryskaj sobie dupsko Roundupem.|- W 7% Indianin. 00:12:53:A w 93% bia�y czarnuch. 00:12:55:- Umiesz liczy�, mato�ku?|- Masz problemy. 00:12:58:Pomijaj�c ju� to wszystko,|masz klapki na oczach. 00:13:02:Co masz dla mnie? 00:13:04:Opr�cz tej parodii Vanilla Ice'a. 00:13:09:Tego dzieciaka w Palm Grove|zabi�a Leandra Wilson. 00:13:13:Ma gang w Baldwin Village. 00:13:15:Masz adres? 00:13:16:Co? 00:13:17:To ju� wasza dzia�ka. 00:13:20:Sko�czyli�my? 00:13:22:Te� mam robot�. 00:13:24:B�dziesz przydatny,|nie przyskrzynimy ci�. 00:13:28:- Ju� to m�wi�e�.|- Jeszcze jedno. 00:13:31:�adnych dziewczynek.|Nie chc� tego widzie�. 00:13:34:Mo�e dla mnie nie s� za ma�e? 00:13:35:To, �e nie krzycz�,|nie znaczy, �e nie s� ma�e. 00:13:40:Rozumiemy si�? 00:13:42:Spadaj. 00:13:45:- Kutas.|- Uwa�aj, grubasie. 00:14:55:Portfel, fagasie! 00:15:00:�cisz to! 00:15:05:Musisz si� wiele nauczy�. 00:15:07:Co? 00:15:10:Nie opuszczaj ka�demu szyby. 00:15:13:Gdzie by� nie by�, Chris. 00:15:18:- Wystraszy�e� mnie.|- Inaczej by� si� nie nauczy�. 00:15:22:Abel Turner. 00:15:24:- Chris.|- Mattson. 00:15:26:- Mia�em wpa��.|- Masz du�o na g�owie. 00:15:31:- Przeprowadzk�...|- To stresuj�ce. 00:15:34:Te rytmy i skunik|pomagaj� si� wyluzowa�. 00:15:38:To tylko papieros. 00:15:41:- Bez dodatk�w.|- Prawo nie zabrania. Jeszcze. 00:15:47:W moim domu zabrania. 00:15:50:- Jeste� z po�udnia, co?|- Z Chicago. 00:15:54:Sko�czy�em Berkeley.|Stypendium La Crosse. 00:15:58:- Zosta�em tam po studiach.|- Co robi�e�? 00:16:01:- Dzia�a�em na rzecz dobra.|- Wr�g z�a, co? 00:16:04:Jeste� superbohaterem? 00:16:06:Praca dla sieci supermarket�w. 00:16:09:Wchodz� na tutejszy rynek,|wi�c om�wili�my to... 00:16:12:- Z �on�?|- Tak, z Lis�. 00:16:14:- Te� z Chicago?|- Pozna�em j� na studiach. 00:16:17:- Berkeley?|- Oakland. 00:16:18:Dziewczyna z Oakland. 00:16:21:- Przeciwie�stwa si� przyci�gaj�.|- Niezupe�nie. 00:16:25:- Wiele nas ��czy.|- Co na przyk�ad? 00:16:30:Muzyka rap? 00:16:32:- Ja lubi�, ona nie.|- No prosz�. 00:16:38:Doko�cz� m�j codzienny|obch�d okolicy. 00:16:43:- Witaj.|- Mi�o by�o pozna�. 00:16:49:Mo�esz s�ucha�|tego jazgotu ca�� noc. 00:16:53:Rano i tak obudzisz si� bia�y. 00:17:53:- Tutaj jeste�.|- Cze��. 00:17:56:- Jak woda?|- Wspania�a. 00:18:01:- Jak ci min�� dzie�?|- Super. 00:18:03:Pozna�em s�siada. 00:18:05:A.T. - Abel Turner. 00:18:11:Ma do�� specyficzne|poczucie humoru. 00:18:14:Czyli to by� �art? 00:18:17:Tak. 00:18:19:- Zapyta�e� o �wiat�a?|- To nie by� najlepszy moment. 00:18:25:- Chcia�em powiedzie�...|- Co? 00:18:27:Kochanie, jestem... 00:18:29:- posiadaczem domu.|- Jest brzydki. 00:18:33:Poca�uj� ci� i b�dzie lepiej. 00:18:44:- Co robisz?|- Posu� si�. 00:18:47:Czas ochrzci� basen. 00:18:50:- Nie mo�emy.|- Daj spok�j. 00:18:53:To nasz dom. 00:19:06:P�jdziesz do piek�a. 00:19:08:- Nieprawda.|- W�a�nie, �e tak. 00:19:17:P�jdziesz tam z erekcj�|i wszyscy ci� wy�miej�. 00:19:21:- Sama mi kaza�a�.|- A ty by�e� na tyle g�upi. 00:19:35:Co tu si� wyprawia?|Mia�a� go pilnowa�. 00:19:38:To nie mnie. 00:19:42:- Jeszcze raz.|- Ja. To nie ja. 00:19:47:Dlaczego si� bijecie? 00:20:19:Id�cie si� umy�. 00:20:21:P�niej zjemy lody. 00:20:45:Mog� o co� zapyta�? 00:20:50:Mamy trzy sypialnie. 00:20:55:Nas jest dw�jka. 00:21:00:Ilu gabinet�w,|k�cik�w i innych pokoj�w 00:21:06:potrzeba jednej osobie? 00:21:12:Zawsze marzy�em o szwalni. 00:21:22:- No wiesz...|- Nie wiem. 00:21:28:Z jednego mogliby�my|zrobi� pok�j dziecinny. 00:21:33:Gdyby�my chcieli. 00:21:36:Albo i nie. 00:21:37:Rozmawiali�my o tym.|Kiedy� do tego dojdziemy. 00:21:43:Tylko teraz nie wiemy... 00:21:46:jak to wszystko si� rozwinie. 00:21:50:Uwa�am, �e nie powinni�my czeka�. 00:21:55:De facto, zrobi� to teraz. 00:21:59:Nie my�l� tylko o nas.|My�l� o naszych rodzinach. 00:22:03:Nasze rodziny by... 00:22:07:Wiem, wiem. 00:22:14:Gor�co ci? 00:22:16:�artujesz? 00:22:20:Nie. 00:22:34:Nie dzia�a. 00:22:40:No i prosz�. 00:22:41:- Dlaczego by�o rozkr�cone?|- Pewnie zapomnia� skr�ci�. 00:22:55:Uroki posiadania domu. 00:22:59:Co to? 00:23:11:Dobre do kampanii antynikotynowej. 00:23:19:Bez jaj. 00:23:25:Jutro z nim pogadam. 00:24:09:Panie Turner. 00:24:12:M�w mi Abel. 00:24:15:Dzie� dobry. 00:24:17:- Biegali�my?|- Zanim zrobi si� gor�co 00:24:20:i dam sobie spok�j. 00:24:23:Rozumiem. 00:24:27:Pom�c? 00:24:30:Przyda�oby si�. 00:24:35:Chc� si� dosta� �ruby|za akumulatorem. Odci�gnij mi go. 00:24:44:Nic ci si� nie sta�o? 00:24:46:- Nie...|- Poka�. 00:24:49:Nie ma za du�o krwi. 00:24:52:Twardy jeste�. 00:24:53:Musisz mie� co� z Irlandczyka.|Pewnie czarnego. 00:25:02:Nie widzia�e� w nocy|kogo� ko�o naszego domu? 00:25:07:Co� si� sta�o? 00:25:11:Lisa jest przewra�liwiona. 00:25:13:Macie alarm, nie? 00:25:15:Jest jaki� rozklekotany. 00:25:19:Lepiej go napraw.|Masz w domu kobiet�. 00:25:25:To g�upie... 00:25:28:�wiat�a zewn�trzne. 00:25:31:Co z nimi? 00:25:34:�wiec� nam prosto w okna. 00:25:39:- Irytuj�ce, co?|- Tylko dop�ki nie kupimy zas�on. 00:25:45:Wiesz, �e z ty�u jest strumyk? 00:25:50:Kr�c� si� tu niepewne typki.|Smarki, kt�re nie maj� nic do roboty. 00:25:54:Robi� graffiti,|demoluj� i w�amuj� si�. 00:25:58:C�rka wymyka si� w nocy,|je�li jej nie upilnuj�. 00:26:04:Nocne igraszki w basenie|chyba si� sko�cz�. 00:26:09:Na to wygl�da. 00:26:11:Celia, Markus. 00:26:13:To pan Mattson, nasz s�siad. 00:26:17:Przywitajcie si�. 00:26:21:Do zobaczenia. 00:26:28:Dzi�ki za po�wi�cony czas. 00:27:00:To ona. 00:27:04:Przyjd�cie sobie po ni�. 00:27:09:- Tata by nas tu nie pu�ci�.|- Dlaczego? 00:27:12:- On nie wie, co to s�pi�.|- Dobrze tego nie robi�. 00:27:16:Nawet nie wiesz, kto to s�p. 00:27:18:- Kto�, kto mo�e p�ywa� w tym basenie.|- Mo�ecie p�ywa�, kiedy chcecie. 00:27:23:- Za zgod� rodzic�w.|- Rodzica. 00:27:26:Mama umar�a. 00:27:30:Przykro mi. 00:27:32:- Mieszkacie tylko z tat�?|- Tak. 00:27:35:Tak, ale zasad ma za dwojga. 00:27:37:Tacy...
Cheetor