{1}{75}movie info: XVID 512x384 25.0fps 174.9 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ {100}{146}{y:i}Unikasz doktora Coxa {148}{210}{y:i}od kiedy Jordan powiedzia�a ci,|{y:i}�e to jego dziecko. {212}{287}{y:i}To przypadkowe spotkanie to znak.|{y:i}Czas ods�oni� sekret. {289}{345}{y:i}Musisz znale�� naj�agodniejszy spos�b. {347}{400}Witam, doktorze Cox. |Siusia pan? {402}{483}Ju� to przerabiali�my, Nowy.|Oczy na wprost, �adnego gadania. {485}{544}{y:i}Dobra, w porz�dku, poczytam sobie na �cianie. {546}{604}"JD ma ma�ego." {606}{683}Chwa�a za szczero��, Nowy,|ale raz jeszcze- �adnego gadania. {685}{734}Doktorze Cox, musz� co� panu powiedzie�. {736}{796}Perry, w pracy sikasz|na stoj�co? {798}{902}Urocze. Po�pieszysz si�?|Mamy napi�ty grafik. {904}{993}Przy tych kilogramach po dziecku,|kt�rych jeszcze nie zrzuci�a�, {995}{1082}pomy�la�em, �e ju� przyzwyczai�a� si�|do napi�tych rzeczy. {1084}{1196}Urocze. Cze��, �eglarzu. {1234}{1269}Ahoj. {1271}{1371}M�j Bo�e, Nowy, czy przez Jordan|poczu�e� si� tak nieswojo, {1373}{1449}�e przesta�e� sika� �rodkiem? {1451}{1497}Mo�liwe. {1533}{1560}Tak! {1562}{1617}Ciekawe, dlaczego doktor Cox|i Jordan si� rozwiedli. {1619}{1696}Zachowuj� si�, jakby si� nienawidzili,|ale to tylko na pokaz. {1698}{1731}Ta, niewa�ne. {1733}{1786}B�dziesz si� rozci�ga�|przed gr�? {1788}{1874}{y:i}Turk lubi si� roz�adowa� przed operacj�,|{y:i}graj�c w koszyk�wk�. {1876}{1964}{y:i}Zazwyczaj przegrywam, ale nie dzisiaj. {2057}{2097}To jest w�a�nie gra. {2145}{2193}Jak mogli�my przegra�?|Mamy Cheta. {2195}{2263}- Przepraszam, stary.|- Chet, jeste� do bani. {2344}{2436}Wiesz co?|Pewne stereotypy s� prawdziwe, Turk. {2438}{2531}I mo�liwe, �e czarni ludzi,|lepiej graj� w kosza. {2533}{2579}Co ty na to? {2998}{3061}- Mo�e troszk�.|- Wy macie hokej. {3113}{3240}Scrubs 2x17 - M�j w�asny lekarz prywatny.|T�umaczenie: D�oasia {3442}{3487}Jak my�lisz, czemu si� rozwiedli? {3489}{3568}Nie mam poj�cia. Nie wierz�, |�e sika�e� przy Jordan. {3570}{3621}Nie mog�am tego zrobi�.|Paul to m�j ch�opak {3623}{3675}i ka�� mu podkr�ci� telewizor,|gdy id�. {3677}{3774}Poza tym, nie mo�e przebywa� w mieszkaniu|godzin� przed lub po zrobieniu kupki. {3776}{3836}Jeste� lekarzem.|Przesta� m�wi� na to "kupka". {3838}{3913}Przy pacjentach m�wi� "bobki".|O, bobki. {3915}{4003}Maggie, przypuszczam, �e |sp�dzasz poranek, {4005}{4111}gderaj�c ze swoj� przyjaci�k�,|poniewa� sko�czy�e� przed-obch�d. {4113}{4152}- Jeszcze nie zacz��em.|- S�ucham? {4154}{4205}- Rozumiem. Sko�czy�em.|- To by�o dobre. {4207}{4273}- Niez�y psotnik.|- M�g�bym co nieco o nim powiedzie�. {4275}{4355}Je�li B�g istnieje, nie zrobisz tego.|Oto karta pani Grayson. {4357}{4443}Przyszed� jej prywatny lekarz,|wi�c ju� si� tym nie zajmuj�. {4445}{4520}Jest co�, co powinienem zrobi�|dla guz�w na jej p�ucach? {4522}{4581}Nie wiem, wprowad� j� mo�e|w 20 centymetr�w sze�ciennych {4583}{4633}z serii "to ju� nie m�j problem"? {4643}{4701}{y:i}Kolejny pretensjonalny facet|{y:i}od prywatnej praktyki, {4703}{4775}{y:i}kt�ry b�dzie mi rozkazywa�,|{y:i}podczas gdy sam b�dzie liczy� pieni�dze. {4777}{4855}- Ty musisz by� JD.|- {y:i}Zna moje imi�. {4857}{4951}Jestem doktor Fisher, ale m�w mi Pete,|nigdy Petey, a b�dziemy przyjaci�mi na zawsze. {4953}{5025}Patrz na to. Nie wierzysz?|Ju� kupi�em ci latte. {5027}{5073}- Dzi�ki. Latte.|- To zabawne. {5075}{5161}- Trafili�my, Sally.|- {y:i}To ma by� zabawne? Odpu�� to. {5163}{5258}Zawsze co� psoc�. Wcze�niej, doktor Cox|powiedzia�: "Zrobi�e� przed-obch�d?" {5260}{5320}Przepraszam, �e przerw�.|Nie chc� s�ucha� tej bajeczki. {5322}{5379}M�g�by� za�atwi� konsultacj� p�ucn�|dla Sally? {5381}{5417}Jasne... {5419}{5514}Zastanawiasz si�, czemu tego nie zrobi�e�,|ale czy to przekroczy�oby granice? {5516}{5575}Co, gdybym by� terytorialnym dupkiem|z ogromnym ego {5577}{5653}albo teytorialnym ego z ogromn� dup�?|Powstrzymaj mnie, Sally! {5655}{5727}B�dziesz mi pomaga�.|Pomo�esz mi, wyci�gn�� Sally z ��ka. {5729}{5794}W ten spos�b, b�d� m�g� znowu|pr�bowa� zaci�gn�� j� do ��ka. {5796}{5844}- Przesta�!|- Sama przesta�, lisiczko. {5846}{5918}�wietnie sobie radzisz.|Od tej pory, id� za g�osem serca. {5920}{5982}A ty nie flirtuj za du�o. {6005}{6045}Chcesz, �eby by� zazdrosny? {6047}{6075}Nie. {6096}{6181}Dzi�ki "latte". Jak w "Thanks a lot". {6183}{6228}Rozumiem!|"Dzi�ki latte". {6271}{6353}{y:i}W szpitalu, jest jeden spos�b|{y:i}na radzenie sobie z nud�. {6355}{6433}Idziemy ponabija� si�|z faceta z narkolepsj�? {6435}{6526}{y:i}To niedelikatne, ale powiedzmy sobie szczerze,|{y:i}narkolepsja to zabawna przypad�o��. {6528}{6599}{y:i}I mo�e zosta� wyzwolona|{y:i}przez wiele rzeczy. {6601}{6634}{y:i}Jak stres. {6636}{6721}{y:i}Lub ze z�o�ci, przez brak trafie� w do�ki. {6799}{6890}- {y:i}A w przypadku pana Hilliarda...|- Podniecenie seksualne? {6908}{6962}Wchodz� tam. {6964}{7041}Czy zapadanie w sen po seksie|to narkolepsja? {7043}{7110}Bo je�li tak, to pan Roberts|te� to ma. {7112}{7223}Najpierw wypina piersi,|potem bawi si� w�osami. {7225}{7259}Seksowne. {7261}{7344}- Upuszcza d�ugopis.|- Ups. {7413}{7447}Zrobione. {7479}{7518}O tak. {7576}{7628}Mam ch�opaka. W pracy wszystko dobrze. {7630}{7689}Po raz pierwszy w �yciu|czuj� si� ca�kiem urocza. {7691}{7742}Moja samoocena nie mo�e|by� naruszona. {7744}{7801}Od kiedy si� zar�czy�am,|zrobi�o si� jako� dziwnie. {7803}{7877}Masz racj�, ja nigdy si� nie o�eni�.|Odebrano wiadomo��. {7879}{7940}- Chodzi o mnie.|- Serio? Dobrze. {7942}{7995}Ostatnio w og�le |nie czuj� si� atrakcyjna. {7997}{8049}Jakbym straci�a swoj� iskierk�,|czy co� takiego. {8051}{8119}Pami�tasz, co Kelso |powiedzia� wczoraj o twoich w�osach? {8121}{8162}Wygl�daj� na zaniedbane. {8164}{8264}- A my�la�am, �e powiedzia� "posklejane".|- To mia�o by� lepsze? {8266}{8320}Nie wiesz. {8415}{8486}- Dzie� dobry, ch�opcy.|- Prosz� pana, my tu gramy. {8488}{8583}Zabawne, my�la�em,|�e tu pracujemy. {8585}{8660}Doktorze Kelso, przeprowadzam dzisiaj|resekcj� przedni� nisk� {8662}{8736}i naprawd� chcia�bym po�wiczy�,|�eby potem da� z siebie wszystko. {8738}{8800}C�, ja chcia�bym mie� kiedy� wnuki, {8802}{8901}ale przez ostatnie 5 lat, m�j syn|przyprowadza� do domu wsp�lokatora Brada, {8903}{8961}wi�c powiedz mi,|czy �ycie jest sprawiedliwe. {9016}{9065}Ty te� by�e� tutaj rezdentem? {9067}{9154}�artujesz? Do cholery, �yli�my, |kochali�my, �piewali�my. {9156}{9241}Laverne, pami�tasz jak ty i ja|zacz�li�my troch� �wirowa�? {9243}{9322}Poszli�my nad wodospad,|zrzucili�my ciuchy i nurkowali�my. {9324}{9381}- Pami�tasz?|- �pasz? {9383}{9453}O takiej w�a�nie magii m�wi�. {9455}{9517}- Witajcie, panienki.|- Chyba si� znacie. {9519}{9574}- Doktor Cox.|- Petey. {9624}{9741}{y:i}Czasem w niezr�cznej sytuacji,|{y:i}warto pomy�le� o czym� mi�ym. {9743}{9781}To nie takie rzadkie. {9783}{9877}Wiele os�b trzyma w mieszkaniach|ro�liny. Prawda, JD? {9879}{9938}Jeste� taki szalony. {10082}{10134}Mamy troch� wsp�lnego. {10203}{10240}O co mu chodzi? {10242}{10328}Jest w�ciek�y, bo ja jestem prywatnym|lekarzem a on zosta� w tej norze. {10330}{10371}Ten facet by� moim mentorem. {10373}{10433}�y�em i oddycha�em|dla jego aprobaty. {10435}{10463}Kiepsko. {10465}{10517}Gdy ju� poznasz jego sztuczki,|jest �atwiej. {10519}{10555}- Dawaj.|- Tak. {10557}{10600}Nie, serio. Dawaj. {10632}{10683}Wiesz, gdy zaczyna swoje tyrady, {10685}{10779}robi si� ca�y podekscytowany,|jego �y�y wy�a�� na wierzch i zaczyna krzycze�? {10781}{10857}Gdy sko�czy, sp�jrz na niego,|patrz mu w oczy i powiedz: {10859}{10906}"Przepraszam, co m�wi�e�?" {10908}{10962}Nie wiem czemu, ale to dzia�a.|Zaufaj mi. {10964}{11030}Kiedy przesta� nazywa� ciebie|�e�skimi imionami? {11032}{11094}- �e�skie imiona?|- A, nic takiego. {11189}{11223}Kurde. {11256}{11332}- Musz� to naprawi�.|- Ja to zrobi�. {11334}{11367}Mog�? {11369}{11398}Jasne. {11400}{11452}To co tu mamy,|to Medicom XJ. {11454}{11528}Nosi si� go przy biodrze,|wi�c pewnie cz�sto si� obsuwa. {11530}{11635}- Zawsze si� obluzowuje.|- By�em, widzia�em, naprawia�em. {11637}{11705}- Spr�buj tylko, panienko.|- Dzi�ki. {11707}{11798}Za co? Za to, �e wykonuj� swoj� prac�?|Ona stawia mnie na nogi ka�dego dnia. {11800}{11850}To i zapach od�wie�aczy. {11926}{12011}- Do zobaczenia. Mi�ego dnia.|- I tobie te�. {12048}{12132}- Dlaczego si� u�miechasz?|- Zawar�am now� przyja��. {12269}{12358}To niesprawiedliwe. Wszyscy maj� jaki�|spos�b, �eby si� odstresowa�. {12360}{12447}My mamy koszyk�wk�, siostra Roberts|swoje historyjki. {12449}{12502}Jaki� facet pod ksywk� DRK|kocha Pac-mana, {12504}{12557}bo osi�gn�� najlepszy wynik|w postaci 41 milion�w. {12559}{12600}DRK? {12618}{12647}Doktor Kelso. {12902}{13013}|Panno Pac-Man, ju� bym ci wypieprzy�|t� kokardk� z twojej g��wki. {13015}{13085}Jedz te punkciki,|niegrzeczna dziewczynko. {13127}{13161}- Witam, doktorze Cox.|- Witaj, kolego. {13163}{13204}W�a�nie o tobie my�la�em. {13206}{13306}Mi�o mie� tu kogo�,|kto mo�e mi pom�c. {13308}{13363}Kogo�, kogo m�g�bym wezwa�,|Bo�e, m�j rezydent, {13365}{13422}i za�atwialiby�my r�ne medyczne|sprawy wsp�lnie. {13424}{13489}By�oby cudnie.|Ale wtedy dotar�o do mnie, {13491}{13593}�e facet, kt�ry wygl�da jak ty,|by� tym kim�. {13595}{13648}Monika, to, �e masz |nowego kumpla nie znaczy, {13650}{13721}�e mo�esz sobie zaniedba� ca�e|to codzienne g�wno, {13723}{13781}tak wiem, powiedzia�em|"zaniedba� g�wno". {13783}{13834}Ale na Boga, je�li chocia�by|si� u�miechniesz, {13836}{13897}rozbij� ci� na dwie|ma�e kosteczki z Nowym {13899}{13994}i zawiesz� ci� nad lusterkiem|wsteczny. Co masz do powiedzenia? {13996}{14034}{y:i}Zr�b to. {14036}{14094}Przepraszam, m�wi� pan co�? {14133}{14225}Witajcie na dzisiejszym wyk�adzie pt.|"Biochemiczna reakcja doktora Coxa {14227}{14269}na Bycie Nies�uchanym". {14271}{14314}Etap pierwszy: Zaciskanie szcz�ki. {14357}{14461}Szybko nast�puje etap drugi:|Wyd�u�anie sylab. {14463}{14...
MAzee171