Marynaty z owoców

Przygotuj:

• 2 kg węgierek (koniecznie prawdziwych!) • pół litra octu • około pół kilograma cukru

• kilka goź­dzików • cynamon (najlepiej nie mielony). 

1. Przygotuj śliwki

Wybieraj śliwki, które jeszcze nie zdążyły całkiem dojrzeć. Powinny być twarde. Przygotuj garnek ka­mienny lub duży słój (może być głę­boka waza lub miska porcelanowa) i garnek emaliowany. Starannie przebierz śliwki, porząd­nie umyj w misce, wypłucz w letniej bieżącej wodzie i osusz czystą ścierką lub papierowym ręcznikiem albo zo­staw na nylonowym sitku, żeby wy­schły. Osuszone nakłuj goździkiem (kilka goździków wbitych po główkę możesz zostawić w miąższu). Wsyp owoce do słoja lub kamionki.

2. Ugotuj marynatę, cztery razy zalewaj śliwki

Do emaliowanego garnka wlej około dwóch litrów wody (najlepiej mineralnej lub oligoceńskiej), zagotuj ją, potem wlej ocet, dodaj kawałek cy­namonu, cukier i znów zagotuj. Tym gorącym płynem zalej śliwki. Naczy­nie przykryj papierową serwetką, bo zapach syropu i owoców zwabia mu­chy, osy i pszczoły. Odstaw naczynie na bok. Nazajutrz zlej zalewę ze śliwek do emaliowanego garnka, pogotuj ok. 3 min na małym ogniu (uważaj, żeby ci się nie wygotowała!) i znowu zalej śliwki. I tak przez trzy dni.Czwartego dnia starannie umyj i wyparz słoiki oraz zakrętki. Odcedź płyn ze słoja do garnka i zagotuj, a śliwki włóż łyżką stołową do przy­gotowanych słoiczków (najlepiej po

dżemie). Wrzącą marynatą zalej śliwki w słoikach po sam brzeg i na­tychmiast je zakręć. Zalewając owoce syropem, uważaj na krawędzie sło­ików: nie powinno być na nich ani śladu zalewy. Jeśli ci kapnie parę kro­pli, zanim zakręcisz twist, wytrzyj brzeg słoiczka czystą ściereczką zwil­żoną wrzątkiem.

3. Odwróć słoiki

Szczelnie zakręcony słoik odwróć do góry dnem, żeby się odpowie­trzył, i pozostaw do ostygnięcia.

Gruszki

Przygotuj:

• 2 kg twardych gruszek • 40 dag cukru • 3 szklanki 6-proc. Octu • łyżkę kwasku cytrynowego

• kilkanaście goździków • kawałek cynamonu (niektórzy zamiast cynamonu dodają wanilię).

1. Przygotuj gruszki

Gruszki na marynatę mają być niezupełnie dojrzałe, twarde i zdro­we. Może uda ci się wypatrzyć na targu bergamotki - niewielkie okrągłe gruszki trochę podobne do małych jabłek. Są najlepsze na marynatę, ale twarde gruszki innych odmian też będą odpowiednie.

Gruszki umyj, cieniutko obierz, wykrawając wszelkie ślady wgnie­cenia czy obicia. Wrzuć całe owoce do miski z wodą, w której rozpuść wcześniej łyżeczkę kwasku, dzięki czemu nie będą ciemniały.

Na ogól przepisy zalecają wykra­wanie gniazd nasiennych z przepo­łowionych gruszek. My radzimy pozostawić nie tylko gniazda, ale też starannie przekrojony wzdłuż ogonek. Połówka gruszki z ogon­kiem i pestkami bardzo atrakcyjnie wygląda na półmisku. Odsącz przekrojone owoce na sicie.

2. Gotuj gruszki w zalewie

Teraz zagotuj litr wody. Dodaj do niej ocet, cukier, kilkanaście goździków, cynamon (nie za dużo!) i jeszcze raz zagotuj. Do tego aro­matycznego wrzątku delikatnie włóż połówki owoców. Mają pyr­kać na malutkim ogniu, dopóki nie staną się całkiem szkliste. Wtedy zdejmij garnek z gazu, przykryj czystą ściereczką (osy!) i odstaw. Nazajutrz zlej zalewę do mniej­szego garnka i zagotuj jeszcze raz.

3. Włóż owoce do słoików

Przygotowane słoiki twisty sta­rannie umyj i wyparz. Wkładaj do nich połówki gruszek - delikatnie, żeby ich nie uszkodzić. Wrzącym syropem zalej gruszki ułożone w słoikach do samej krawędzi, od

razu zakręć i dalej postępuj z nimi identycznie jak ze śliwkami.

Na zakończenie rada. Jeśli wolisz owoce łagodniejsze w smaku, przy­gotuj syrop z mniejszą ilością octu, a większą cukru. Ostre marynaty są raczej zakąską do wódeczki, pod­czas gdy łagodniejsze podasz jako dodatek do mięs, serów i wędlin.