1.txt

(0 KB) Pobierz
Patrze w twarz dobrze mi znana
Piekna jak lilii kwiat w stawie nad zielona polana.
Kusi niczym jedwab najwyzszej jakosci
czuje jego dotyk powiew jego pieknosci.

Oczy jak bursztyny dwa krysztaly
Wpatruja sie we mnie i czuje jakby mnie wolaly.
Uwalniam sie od otaczajacej mnie rzeczywistosci
po to aby poddac sie Milosci.

Kladziesz dlon na mej skroni
piescisz wlosy calymi dlonmi.
Szarpnij mnie mocno, niczego nie zaluj
Powiedz, ze kochasz i mocno pocaluj.
A wtem zapalisz zar ognia serca mego
Gdy go poczujesz nie oderwiesz sie od niego.,,,,,,DLA  CIEBIE,,ODEMNIE
Zgłoś jeśli naruszono regulamin