Tomb.Raider.The.Cradle.Of.Life..txt

(36 KB) Pobierz
0:00:03:T�umacznie: Melinea & Timmy|e-mail: udun@go2.pl
0:00:06:T�umacznie: Melinea & Timmy|softSTORM CREW
0:00:09:Synchro by tycoon do wersji|Tomb.Raider.The.Cradle.Of.Life.(CTP).DivX.TS.DaDuck
0:00:12:-=- 01:49:46 -=- 480x220 -=- 716 341 248 bytes -=-
0:00:57:SANTORINI, GRECJA
0:01:42:Zdr�wko!
0:01:49:-Zmie� muzyk�.|-Dobra.
0:02:17:Co si� dzieje?!
0:02:20:Jezu!
0:02:40:TOMB RAIDER|KOLEBKA �YCIA
0:03:10:Znale�li nast�pn�.|Nic tu nie zostanie ze skarbu zanim tutaj dotrze.
0:03:14:Okre�l po�o�enie.
0:03:17:To Francuz!
0:03:18:-A tam Christos.|-Wszyscy nadp�ywaj�.
0:03:23:Wszyscy, za wyj�tkiem jednego.|Dobra...
0:03:25:P�y�cie za Christosem.
0:03:27:Kiedy on si� zanurzy,|to my te�.
0:03:30:Mo�e b�dziemy mie� szcz�cie|i znajdziemy co�, co tam jeszcze zosta�o.
0:03:35:-Sp�jrz na to Jimmy, sp�jrz.|-Dlaczego ona nie zwalnia?
0:03:46:-Cze�� Croft!|-Jej zachowanie jest irytuj�ce.
0:04:09:Cze�� ch�opcy.|Jeste�cie cali mokrzy.
0:04:14:Po�owa handlarzy z ca�ego �wiata ju� tutaj jest,|A ty ka�esz nam czeka�.
0:04:17:Przecie� wiesz,|�e nie mog� si� oprze� zabawie.
0:04:22:Lara, powiedz nam,|o co w tym wszystkim chodzi?
0:04:25:-Co im wszystkim si� wydaje, �e jest tam w dole?|-Nie wiem, co oni wszyscy my�l�,
0:04:30:Ale... Ja my�l�,|�e to �wi�tynia Luny [Ksi�yca].
0:04:32:�wi�tynia Luny?
0:04:34:Synowie moi.|Wszystkie te historie w telewizji... Zapomnijcie o nich.
0:04:37:To �wi�tynia zbudowana przez Aleksandra Wielkiego...
0:04:40:-Kt�ry by� Grekiem, jakby�cie nie wiedzieli.|-Tak, tak.
0:04:42:Aleksander kolekcjonowa� skarby z ca�ego �wiata.
0:04:44:Gromadzi� je w dw�ch miejscach.
0:04:46:Wi�kszo�� z nich dosta�a si�|do jego biblioteki w Egipcie.
0:04:50:Ale jego najcenniejszy dobytek...
0:04:52:Dosta� si� tutaj...|Do �wi�tyni Luny.
0:04:56:Wed�ug prawa, nikt nie m�g� zdradzi� jej po�o�enia.
0:04:58:-I w 330 roku przed nasz� er� zosta�a ona...|-Poch�oni�ta przez morze.
0:05:02:Zniszczona, podczas erupcji wulkanu.|Stracona, na zawsze.
0:05:07:A� do wczoraj.
0:05:10:Nawet po�owa �wi�tyni jest nienaruszona.
0:05:12:By�aby ona jednym z najwi�kszych odkry� od czas�w Piramid.
0:05:16:Inni zmierzaj� w to miejsce,
0:05:18:Wzd�u� tej mielizny.|-Bazuj� na ruchach pr�d�w morskich?
0:05:20:-Tak.|-A oto dlaczego si� sp�ni�am.
0:05:25:To jest mapa geologiczna,|zrobiona dwie godziny po trz�sieniu.
0:05:28:Epicentrum jest tutaj,|pi�� mil na p�nocny-wsch�d od nas.
0:05:31:Ale...|Sp�jrzcie teraz na pr�dy wzd�u� mielizny.
0:05:37:Chwileczk�,|przesun�y si�.
0:05:41:Wi�c kiedy oni wszyscy b�d� nurkowa� tam,|wiatr b�dzie dok�adnie...
0:05:46:Tutaj.
0:05:49:Idziemy.
0:06:12:Co� nie tak?
0:06:15:Po pierwsze, Aleksander Wielki|nic nie wspomina o po�o�eniu �wi�tyni,
0:06:19:Poza tym, B�g zmiata j� z powierzchni ziemi poprzez wulkan.
0:06:22:Teraz, nawet pr�dy si� zmieniaj�.
0:06:25:Lara.|Mo�e ta �wi�tynia nie ma by� odnaleziona.
0:06:30:Wszystko, co jest zaginione,|ma by� odnalezione.
0:06:35:Nie martw si�.
0:08:41:Niewiarygodne!
0:08:44:To jest niesamowite!
0:08:46:O Bo�e!
0:08:48:To jest ogromne jak...|Jak...
0:08:56:Cudowne!
0:08:59:Jimmy to jest cudowne!
0:09:03:-Widzisz to, co ja widz�?|-O Bo�e!
0:09:06:-O Bo�e!|-To niewiarygodne.
0:09:09:Nicky, sp�jrz na to.|B�dziemy bogaci.
0:09:17:Hej Lara!|Co powiesz na dw�ch przystojnych, greckich wsp�lnik�w?!
0:09:22:-Je�li znajdziesz takich dw�ch, daj mi zna�.|-Ona m�wi�a o tobie.
0:09:25:Nie o tobie.
0:09:29:Pakuj te z�ote monety.|Daj mi to.
0:09:33:Daj mi to.
0:09:35:Dawaj.
0:10:12:-Lara, co to jest?!|-To jest moje.
0:10:29:Co ona robi?
0:10:54:Lara!|Ta kolumna si� zawala!
0:11:07:-My�l�, �e to znak, �e trzeba st�d i��.|-Dwie minuty.
0:11:11:-Lara, musimy i�� ju� teraz!|-Musimy rusza�!
0:11:25:-Pakuj dalej, to si� zaraz zawali.|-We� te dwa.
0:11:29:-Musimy si� pospieszy�!|-Musimy i��, musimy i�� teraz, chod�!
0:11:38:Lara!
0:16:28:Lara!|Lara, to my!
0:16:30:Harry i Bryce.
0:16:35:Jest zdezorientowana.|To normalne po trzech dniach.
0:16:38:Dobry dzie� na nurkowanie...
0:16:43:Panowie...|Jest takie powiedzenie:
0:16:48:"Nie�adnie jest oszukiwa� matk� natur�",
0:16:52:Chocia� to jest dok�adnie to,|co robi� ju� od pewnego czasu.
0:16:59:Czy b�dzie to gaz sarin dla pana Sam'a|czy ulepszony wirus tyfusa dla pana Cleft'a
0:17:05:Do wykorzystania na Ba�kanach,|Nazywamy to "przewrotno�ci�", panie Develieu.
0:17:08:Ale...|Mimo tego, te bronie s�u�y�y swemu celowi,
0:17:13:Zawsze by�y ograniczenia.
0:17:16:Stabilne choroby nie s� �mierciono�ne.
0:17:20:Te kt�re s�, wypalaj� si� zbyt szybko.
0:17:23:Matka natura nie da si� a� tak bardzo oszuka�.
0:17:28:U�yjcie mojej broni,|a wasz wr�g,
0:17:30:Niezale�nie od tego jak wielki,|padnie od niej...
0:17:40:Tak jak pan Monsos,|pada w�a�nie teraz.
0:17:52:-Co si� dzieje, do diab�a!|-Monsos powiedzia� MI6 o tym spotkaniu.
0:17:57:Dlatego w�a�nie nast�pi�a zmiana miejsca.
0:18:00:Chcia� mnie odda� do|szpitala psychiatrycznego na zachodzie.
0:18:06:M�dry cz�owiek wiedzia�by,|�e go obserwowa�em.
0:18:10:Nigdy nie wsiad�by do samolotu.|Ale wiedzia�em, �e pan to zrobi, panie Monsos,
0:18:14:Bo pan naprawd� my�la�,|�e mo�e mnie pan oszuka�.
0:18:22:To panowie, jest g�os,|jaki wydaje zdrajca, kiedy umiera.
0:18:37:To by�a przyspieszona forma wirusa E-bola,|najbardziej �mierciono�nej choroby znanej ludziom.
0:18:42:Bradzo zara�liwa.
0:18:45:Jednak�e...|Wiemy z naszej znajomo�ci chor�b,
0:18:50:�e istniej� inhibitory|surowicy odporno�ciowej.
0:19:22:Nie ma antyserum na to,|co ja wam oferuj�.
0:19:26:�adnego leczenia, �adnej szczepionki,|�adnego lekarstwa.
0:19:29:Wsp�czesny �wiat nie wiedzia� jeszcze|czego� takiego co ja odkry�em.
0:19:32:Odkry� pan?
0:19:34:Tak, poszerzy�em dzia�alno��:|archeologia.
0:19:39:07744681 - to jest numer konta|w najwi�kszym banku w Bern.
0:19:48:Sto milion�w dolar�w na g�ow�,|je�li b�dziecie zainteresowani.
0:19:55:HONG KONG|PRYWATNE LOTNISKO CHAI WANA
0:20:16:-Gdzie jest Chun Lo?|-Ma kul�,
0:20:18:Ale MI6 depcze mu po pi�tach.
0:20:20:-Jak?|-On nie wie, o tym,
0:20:22:Ale kiedy ryzykowa�|przyniesienie jej do ciebie, on czeka�.
0:20:25:W�a�nie powiedzia�em kabinie pe�nej os�b o Pandorze.
0:20:28:Spisek nie mo�e si� wyda�.|Powiedz Chan Lo, �eby przyni�s� mi kul� natychmiast.
0:20:34:REZYDENCJA LARY CROFT|BUCKINGHAMSHIRE
0:20:52:Znajd� zab�jc�w,|nie wy�ywaj si� na mnie!
0:21:13:-Bryce, co mamy?|-Nie zd��y�em jeszcze za�adowa� zdj�� z twojej kamery.
0:21:22:-A co ze wzmiankami o kuli?|-Pozwoli�em sobie sprawdzi�.
0:21:25:Historyczne wykazy �wi�tyni Luny,|nie wymieniaj� �adnej kuli.
0:21:28:Chc�, �eby�cie zrobili spis ka�dej kuli|kiedykolwiek wspomnianej w greckiej historii.
0:21:33:Ka�dej?
0:21:45:To...
0:21:47:B�dzie...
0:21:49:Jakie�...
0:21:53:Tysi�ce.
0:21:57:Wi�c przeczytamy o tysi�cach.
0:22:02:Zacznijcie od tej.
0:23:00:Skoro panowie czekaj�,|mo�e chcieliby�cie si� napi� herbaty?
0:23:02:Nie, nie chcieliby.
0:23:04:Herbata jest dla go�ci,|drzwi s� dla intruz�w.
0:23:09:-Lara, ci ludzie s� z MI6.|-Tak, widz�,
0:23:12:Po ich delikatnych d�oniach|i wyprasowanych garniturach.
0:23:15:To s� ci ludzie, kt�rzy podejmuj� decyzje,|a brudn� robot� zostawiaj� innym.
0:23:18:-Nie jestem zainteresowana...|-Nazywa si� Chun Lo.
0:23:22:Wsp�lnie ze swoim bratem Jan,|kieruje grup� chi�skich bandyt�w zwan� Shei Ling.
0:23:26:Handluj� broni�, diamentami, antykami.|Wszystkim, co Chan Lo mo�e sprzeda� na czarnym rynku.
0:23:31:�ledzili ci� wraz z handlarzami z Santorini,|kiedy zabili twojego przyjaciela Gasa i zatopili jego ��d�.
0:23:36:-Dlaczego?|-Po to.
0:23:39:Po tym jak tw�j sygna� zosta� wychwycony|przez stacj� nas�uchow� CL na Malcie,
0:23:42:Przechwycili�my ten faks.
0:23:43:Zosta� wys�any przez Chan Lo do Jonathana Reiss'a.
0:23:47:Naukowca, laureata Nagrody Nobla.|-Teraz jest najlepszym wynalazc� broni biologicznych na �wiecie.
0:23:53:Jego wynalazki sta�y za najwi�kszymi przewrotami terrorystycznymi|przez ostatnie 15 lat.
0:23:58:Pogarda Reiss'a w stosunku do �ycia jest legendarna.
0:24:00:Jest apolityczny, nie obchodzi go|kogo jego bro� zabija, ani dlaczego.
0:24:05:Wsp�czesny doktor Mangelan.
0:24:11:Wiemy, �e Chan Lo �ledzi� ci�,|�eby dosta� kul�.
0:24:14:Wiemy r�wnie�, �e dostarczy j� Reiss'owi.|Nie wiemy tylko dlaczego.
0:24:17:To nas �miertelnie przera�a.|Nie mo�na sobie stroi� �art�w z Reiss'a.
0:24:22:Puszka Pandory.
0:24:28:Reiss zamierza u�y� kuli,|�eby odnale�� Puszk� Pandory.
0:24:32:Masz na my�li grecki mit.
0:24:34:Pandora dosta�a od bog�w puszk�,|kt�rej mia�a nie otwiera�,
0:24:37:-Ale otworzy�a i uwolni�a b�l na �wiat.|-Tak, to jest wersja szk�ki niedzielnej.
0:24:43:Jak my�licie, �e powsta� �wiat?
0:24:45:Spadaj�ca gwiazda, pierwotny wyciek?
0:24:48:W 2300 roku przed nasz� er�,|egipski faraon znalaz� miejsce, kt�re nazwa� Ko�ysk� �ycia,
0:24:54:Gdzie my, �ycie, si� rozpocz�o.
0:24:57:A potem znalaz� puszk�...|Puszk�, kt�ra przynios�a na ziemie �ycie.
0:25:00:Faraon otworzy� puszk�,|ale to co tam znalaz� by�o Przeciw�yciem.
0:25:05:-Plaga, kt�ra przyby�a jako towarzysz �ycia.|-Towarzysz?
0:25:09:W przyrodzie chodzi o r�wnowag�.|Wszystko na �wiecie chodzi parami.
0:25:12:Yin i Yang, dobro i z�o,|kobiety i m�czy�ni,
0:25:14:-Czym by�aby przyjemno�� bez b�lu.|-Co ta plaga zrobi�a?
0:25:17:Zg�adzi�a armi� faraona.
0:25:20:Syn faraona wys�a� swoich najlepszych �o�nierzy,|�eby wzi�li puszk� i przetransportowali j� na Koniec �wiata.
0:25:27:2000 lat p�niej Aleksander Wielki dotar� do Indii,
0:25:31:Gdzie jego armia zosta�a zniszczona przez plag�,|po tym, jak jeden z jego ludzi znalaz� puszk� pomi�dzy zw�okami.
0:25:37:Indie.|Tam ludzie faraona j� przywie�li.
0:25:41:Aleksander uwa�a�, �e puszka by�a zbyt pot�na,|�eby zostawi� j� pod piecz� kt�rego� z ludzi,
0:25:44:Wi�c zwr�ci� j� do jej domu - do Ko�yski �ycia.
0:25:47:I od tamtego czasu s�uch po niej zagin��.
0:25:50:-I ta Ko�yska �ycia jest gdzie?|-Nikt tego nie wie.
0:25:54:Aleksander znalaz�...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin