WEGETARIAŃSKA FASOLKA PO BRETOŃSKU ORAZ PYSZNE GRZANKI.docx

(148 KB) Pobierz

WEGETARIAŃSKA FASOLKA PO BRETOŃSKU ORAZ PYSZNE GRZANKI

Banał, ale na tyle popularny na moim stole w porze jesienno- zimowej, by dać mu kawałek miejsca na blogu. Poza tym jest to dobra opcja, gdy nie mam pomysłu na kombinacje kuchenne, wystarczy fasola, puszka pomidorów lub przecier, cebula i garść przypraw; dodatkowo, nie ma problemu z konfliktem smaków wśród domowników, wszyscy ją lubimy.

 

wegetariańska fasolka po bretońsku

PRZEPIS WEGAŃSKI

Składniki

ok 400g białej fasoli

3 średnie cebule

1 duża puszka pomidorów lub ok 1l gęstego przecieru pomidorowego (przecieru, nie koncentratu)

3 średnie cebule

1 czubata łyżka suszonego majeranku  lub dwie ;)

3 łyżki oleju

2 ząbki czosnku

sól, pieprz

3 listki laurowe

3 ziarenka ziela angielskiego

kilka łyżek posiekanej natki pietruszki (u mnie tym razem mrożona, o tej porze roku nie można mieć wszystkiego :/)

Wykonanie

Fasolę moczę na noc, następnego dnia płuczę i gotuję pod przykryciem w nowej wodzie około 2 godzin (w sumie, łącznie z połączeniem z sosem). Przez pierwszą godzinę gotowania fasoli utrzymuję poziom wody zbliżony do poziomu strączków, potem należy ją redukować, przed dodaniem pomidorów z cebulą powinien być minimalny, ale taki by nie przypalić ziaren.

Jak fasola zaczyna mięknąć, na rozgrzanym na patelni oleju smażę pokrojoną w kostkę cebulę- do zeszklenia, dorzucam zmiksowane żurawiem pomidory i podgrzewam chwilę. Fasolę solę (ok 1 płaskiej łyżki), mieszam, po kilku chwilach dodaję pomidory z cebulą, wrzucam listki laurowe, ziele angielskie i majeranek, podgrzewam wspólnie ok 15 min, wrzucam natkę pietruszki, dosmaczam jeśli trzeba, wciskam przez praskę czosnek, mieszam i wyłączam. Gotowe, smacznego!

Skoro jesteśmy przy banałach, to napiszę jeszcze o pewnych grzankach, o grzankach z chleba litewskiego aromatyzowanych czosnkiem. Jest to najpyszniejsze wydanie grzanek jakie kiedykolwiek jadłam. Co prawda nie jadłam ich aż tak dużo i nie jestem specjalistką ds grzanek, ale zaręczam, że te są faktycznie dobre. Zajadaliśmy się nimi w okresie grillowym, świetna przegryzka do piwa, pomysł przywieziony przez szwagierkę od znajomej Litwinki.

 

czosnkowe grzanki z chleba litewskiego

Składniki

3 duże kromki chleba litewskiego

2 duże ząbki czosnku

oliwa/ olej do smażenia

sól

Wykonanie

Chleb kroję na pół i smażę na rozgrzanym na patelni tłuszczu po kilka minut z obu stron, aż stanie się chrupki, wykładam na papierowe ręczniki i smaruję przekrojonymi na pół ząbkami czosnku z obu stron (solidnie!). Następnie kroję na mniejsze kawałki /niekoniecznie ;)/ i posypuję solą, porządnie, nie żałuję. Smak grzanek zyskuje z czasem, warto zrobić je na kilka godzin przed kosumpcją lub nawet dzień wcześniej- włożyć do pojemnika, zamknąć i schować do lodówki. Bardzo polecam!

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin