,, Na grzyby”
Mokra jesień, ciepła jesień- Tu maślaczek, śliska główka,
grzyby szybko rosną. szalik ma pod brodą.
Jeden przysiadł pod modrzewiem A zaś tam się wąską ścieżką
a drugi pod sosną. kurki w gąszcze wiodą.
Tu prawdziwek. Rosa na nim Na pniu trzęsą się opieńki,
srebrzy się i mieni. tam rydzyki płoną.
,, Bracia moi, a wyłaźcie A gołąbki już zajęły
co żywo spod ziemi !”. polankę zieloną.
Tam muchomor, płaszcz z purpury, Pada deszczyk. Liczy grzybki,
na nim perły lśniące. zliczyć ich nie może,
Ponoć nas tu dziś wyrosło ale zliczą je te dzieci,
w nocy trzy tysiące”. co chodzą po borze.
mzg1