Angel[3x01]Heartthrob.txt

(25 KB) Pobierz
{1}{1}25
{48}{114}W poprzednich odcinkach:|- Mam współlokatora. Jest duchem.
{138}{199}- Zostalimy wessani do portalu.|- Zrobili mnie królowš.
{273}{352}Przystojniak... uratował mnie przed potworami.
{378}{420}- Jest tutaj.|- Anioł.
{423}{458}Chętnie bym się z nim spotkała.
{563}{662}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{663}{753}Ubierz się i wyjd.|Następnym razem będę musiał cię zabić.
{1113}{1175}Rozumiem ludzi, którzy za dużo pijš...
{1188}{1312}Rozumiem ludzi, którzy mówiš,|że parkometr jest zepsuty kiedy nie jest...
{1338}{1394}Ale nie rozumiem ludzi, którzy oddajš czeć demonom.
{1398}{1463}Tak, szczególnie kiedy chodzi|o demony Lurite. Ten smród...
{1473}{1540}Jeste księciem ciemnoci - we czasem prysznic.
{1563}{1627}To smutne. Dla niektórych jedynym sensem życia...
{1638}{1689}... jest dać się nawiedzić albo opętać przez demona.
{1728}{1802}A przy okazji, Gunn, to był Murite, a nie Lurite.
{1818}{1849}Podgatunek Lurite.
{1863}{1949}Samce majš płetwę tuż za trzecim ramieniem.
{1968}{2018}Dobrze, że my nie jestemy takimi|smutnymi, nawiedzonymi ludmi.
{2028}{2106}My musimy być trochę nawiedzeni.|Zajmujemy się tymi rzeczami.
{2118}{2143}Ale nie jestemy smutni.
{2163}{2280}Nie, my jestemy wesołš gromadkš!
{2298}{2344}Brak poczucia humoru? Ani trochę?
{2358}{2391}Dokładnie.
{2388}{2460}Powięcamy swoje życie prywatne...
{2478}{2529}... ale tak musi być. Taka praca.
{2538}{2645}Pewnie. Kto ma czas na miłoć|kiedy cały czas zajmujš demony?
{2673}{2732}- Czy to nie było przypadkiem smutne?|- Było.
{2733}{2820}Muszę zaczšć wychodzić.|A przy okazji - czy kto rozmawiał ostatnio z Fred?
{2838}{2948}Nie rozmawiał - zauważył.|Od czasu do czasu wystawia głowę z pokoju.
{2973}{3001}Miła dziewczyna.
{3003}{3077}Miła. Ale bardzo powoli wraca do siebie.
{3093}{3152}Ukrywa się w pokoju już trzy miesišce.
{3168}{3247}Od kiedy Anioł wyjechał.|Bardzo się do niego przywišzała.
{3258}{3325}Fanka. Ale rozumiem to,|Anioł uratował jš z Pylei.
{3348}{3390}Tęsknię za Pyleš.
{3393}{3449}Pewnie.|Była tam tylko tydzień...
{3468}{3497}... a została królowš.
{3498}{3596}Fred była tam pięć lat.|Była niewolnicš i zbiegiem.
{3618}{3665}Prawie odcięli jej głowę.
{3678}{3739}I przez wszystkie te lata ukrywała się w jaskini.
{3738}{3780}Ale przeżyła. Jest silna.
{3798}{3864}A teraz zamieniła jednš jaskinię na innš.
{3873}{3913}Czy to oznacza, że jest silna?
{3933}{3997}- Kiedy Anioł wróci...|- A kiedy wraca?
{4023}{4076}- Kiedy tylko trochę zwalczy smutek.|- Trochę? Buff...
{4083}{4130}Nie wymawiaj słowa na B.
{4143}{4218}Ta na B była miłociš jego życia.|Życia, które trwa dwiecie pięćdziesišt lat...
{4233}{4264}Nie jest to krótkie życie.
{4278}{4335}Będzie potrzebował więcej|niż tylko wakacji na Sri Lance.
{4338}{4420}To nie sš wakacje,|to duchowe odrodzenie w klasztorze.
{4443}{4525}Anioł i paru mnichów w sercu niczego. Niele!
{4533}{4581}Powinien odreagować w Vegas.
{4593}{4713}On nie potrzebuje rozrywki tylko spokoju|i ciszy w tych trudnych chwilach.
{5775}{5820}Co się stało?
{5825}{5870}Mnisi - demony.
{5875}{5945}Powinienem był pojechać do Vegas.
{7521}{7571}Kto dzisiaj zastawia pułapki?
{7596}{7646}- On.|- On.
{7656}{7734}Zadziwiacie mnie chłopaki. Zwalczacie piekielne|bestie, a boicie się zwykłych szczurów.
{7746}{7817}- Nienawidzę szczurów. Te ich paciorkowate oczka...|- I te ich paciorkowate zęby...
{7836}{7914}I te ich ogonki, całe...
{7926}{8024}Tak, wyglšda na to, że jestecie|największymi tchórzami jakich znam...
{8151}{8202}Wróciłe!
{8271}{8324}Chłopaki, wrócił!
{8346}{8415}- Wesley.|- Witaj w domu.
{8421}{8487}Hej, jak leci stary?
{8511}{8589}Mam nadzieję, że dobrze wypoczšłe, medytujšc w spokoju.
{8601}{8670}Właciwie tak, dopóki mnisi nie zamienili się w demony.
{8706}{8743}- Vegas.|- Tak.
{8751}{8827}Więc, w zasadzie to pracowałe tam...
{8841}{8924}To nie były takie normalne wakacje,|po których wracasz do przyjaciół...
{8931}{9004}... z jakimi, wiesz, małymi pamištkami z podróży.
{9021}{9075}- Chodzi ci o prezenty?|- Tak.
{9096}{9128}O...
{9141}{9211}Mała ludzka głowa.
{9231}{9264}Super.
{9321}{9402}O Boże! Piękny!
{9426}{9483}I uwypukla mój biust.
{9516}{9556}No co? Wszyscy tak mylicie.
{9576}{9620}Dziękuję.
{9621}{9687}Szesnasty wiek...
{9726}{9814}Dynastia Murshan?|Zawsze chciałem taki mieć.
{9831}{9862}Nie mylałem...
{9876}{9975}Nie mogę się doczekać żeby kogo tym zabić.|Nadchodzš jakie wizje?
{9996}{10035}Dobrze być w domu.
{10041}{10086}A jak Fred?
{10101}{10206}- Dobrze. Wszystko u niej w porzšdku.|- Nie wychodzi z pokoju?
{10236}{10339}Można powiedzieć, że niezbyt często.|Ale dostarczamy jej jedzenie.
{10356}{10447}Rozpakuję się i zobaczę co u niej,|a potem powiecie mi co słychać.
{10491}{10558}Cieszę się, że was widzę.
{10611}{10635}Dziękuję za głowę.
{10641}{10700}Wyglšda lepiej niż przed wyjazdem.
{11022}{11093}Słuchaj. Słuchaj.
{11217}{11288}O, czeć, co u ciebie?|U mnie wszystko w porzšdku.
{11307}{11396}Doskonale sobie radzę. Nie ma się czym martwić,|ale dziękuję, że przyszedłe sprawdzić.
{11412}{11456}Fred, to ja.
{11472}{11512}Anioł.
{11517}{11642}Hej! Hej, ty...|No, czeć, witaj.
{11682}{11745}Miło cię... Twoje wakacje, były...
{11757}{11814}O, zrobię ci trochę miejsca.
{11817}{11840}Nie mogę wejć.
{11847}{11933}Oczywicie. Jeste zmęczony podróżš.|Id odpoczšć. Spotkamy się poniej.
{11952}{11997}Nie mogę wejć dopóki mnie...
{12012}{12100}Dopóki cię nie zaproszę zamiast być niegrzeczna.
{12117}{12216}O, proszę, wejd.
{12297}{12378}Jeste tylko odrobinę wampirem, o ile mi wiadomo.
{12402}{12448}Ale wszechwiat ma swoje zasady.
{12462}{12539}A ja wierzę w zasady, teorie i formuły...
{12552}{12638}- Rozumiem.|- Aforyzmy mnie wyczerpujš.
{12642}{12688}Jak się czujesz?
{12732}{12797}Tak, dziękuję, dobrze.
{12807}{12875}Wszystko tak jak wtedy, kiedy...
{12882}{12946}... wiesz, kiedy wyjeżdżałe.
{12972}{13029}- Przepraszam, że wyjechałem tak nagle...|- O, nie, nie przepraszaj.
{13032}{13083}Musiałe się zajšć swoimi sprawami...
{13092}{13195}... a ja nie potrzebuję niańki ani...|Ale teraz zostajesz, prawda?
{13227}{13277}Tak, zostaję.
{13302}{13348}To dobrze.
{13377}{13477}"Słuchaj, słuchaj."|Czego chcesz słuchać?
{13512}{13559}Kliknięcia.
{13647}{13708}Kiedy wszystko się układa i nabiera sensu...
{13722}{13806}... to słyszysz kliknięcie w głowie i zaczynasz znowu rozumieć.
{13827}{13922}Co będzie jeli skończš ci się ciany zanim usłyszysz kliknięcie?
{13932}{14004}Nie wiem.
{14022}{14107}Fred, wiesz, spędziła...
{14172}{14287}... pięć lat w miejscu, gdzie ludzie...
{14307}{14371}... mogli być tylko niewolnikami albo zbiegami.
{14382}{14481}Wiem, że to nie był piknik, ale teraz jeste w domu.
{14502}{14595}Jeste bezpieczna.|Możesz wyjć z pokoju.
{14652}{14717}Wiem, że trzeba ci trochę czasu.
{14727}{14808}Czasu? Tak, mam na to pewnš teorię.
{14817}{14917}Dzisiaj trzeba mnóstwo czasu, żeby zrobić cokolwiek.
{14982}{15027}Fred. Fred.
{15042}{15108}Fred, nie musisz zapisywać absolutnie wszystkiego.
{15117}{15220}Tak, prawda. Boże, powinnam to zapisać.
{15237}{15367}Musisz po prostu robić małe kroczki.
{15432}{15464}Tak?
{15507}{15612}Na przykład czasem zejć na dół...
{15642}{15680}... i posiedzieć z nami przez chwilę.
{15702}{15766}Co powiesz?|To nic strasznego.
{15777}{15850}W tym hotelu jeste bezpieczna.
{15897}{15964}Zaczekaj z tym jeszcze chwilkę.
{16285}{16330}O co chodzi? Co widzisz?
{16345}{16456}Banda wampirów, impreza.
{16480}{16520}- Zabijajš ludzi.|- Gdzie?
{16525}{16612}Wilson College. Bonner Hall.
{16630}{16684}- Pokój 918.|- 918.
{16690}{16741}Zamierzajš wzišć zakładników.
{16750}{16797}Uważaj na blondynkę.|Jest najgorsza.
{16810}{16908}- Jak się czujesz? W porzšdku?|- Tak, w porzšdku. Idcie już!
{17320}{17396}- To tyle jeli chodzi o zapraszanie ludzi z ulicy.|- Niektórzy z nich jeszcze żyjš.
{17410}{17487}Był wypadek. Potrzebujemy dwóch, może trzech karetek.
{17515}{17591}Wilson College, Bonner Hall,|pokój 918. Szybko!
{17590}{17631}Jadš na wschód.|Wecie samochód.
{17650}{17683}A co ty będziesz robił?
{18039}{18103}- Proszę...|- Co?
{18129}{18178}Nie róbcie jej krzywdy.
{18234}{18279}Kochasz jš?
{18324}{18386}Zrobiłby dla niej wszystko?
{18429}{18527}A może jš włanie zabijemy|a ciebie pucimy wolno?
{18564}{18601}Co?
{18684}{18770}No, już!|Życie to sztuka wyboru.
{18789}{18855}Ty czy ona?|Co wybierasz?
{18999}{19085}Ona. Wecie jš. O Boże...
{19134}{19188}wietnie, Bobby, i to nazywasz miłociš?
{19194}{19263}Jedziemy do domu,|pokażę ci czym jest miłoć.
{19494}{19528}Jed!
{20304}{20349}Angelus?
{21076}{21125}Za jasno, za jasno.
{21211}{21271}Dziękuję ci, Dennis.
{21286}{21356}Jak mogłam żyć bez ducha?
{21631}{21690}Goršca. Poproszę o bardzo goršcš.
{21916}{22043}Te wizje mnie zabijajš.|Za każdym razem jest gorzej.
{22696}{22790}O, Dennis, co bym zrobiła bez ciebie?
{23026}{23076}Nie...
{23448}{23491}- Młoda miłoć.|- Daj jej ze sto lat.
{23493}{23547}Sto lat? Głupie sto lat?
{23553}{23612}Potrzebuję tysišca żeby naszkicować twojš twarz.
{23628}{23685}A ja dziesięciu tysięcy żeby opisać kolor twoich oczu.
{23703}{23759}Sš zielone, ale nie spiesz się.|Chociaż właciwie...
{23763}{23834}Musimy złapać statek i Holtz może być w pobliżu.
{23853}{23900}Nie znasz ani poezji ani miłoci, Angelusie.
{23913}{24010}Zna za to inne rzeczy.|Cudownie złe i przerażajšce rzeczy.
{24033}{24083}- Czy przypadkiem nie zjedlimy jakiego poety w Madrycie?|- To był trubadur.
{24093}{24181}Wszystko zamknięte. Szkoda, chciałem wydać|trochę ksišżęcego złota na ciebie.
{24198}{24231}Potrzebujemy pieniędzy na podróż.
{24243}{24326}Ksišżę de Leon był trochę zbyt bogaty jak dla mnie.|Nie tknę ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin