Pirates.Of.The.Caribbean-At.World's.End[2007]DvDrip[Eng]-aXXo.txt

(63 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:01:Synchro do wersji Pirates.Of.The.Caribbean-At.World's.End[2007]DvDrip[Eng]-aXXo bY pErSHInG
00:00:03:Drobne poprawki by El-Miczelov
00:00:06:ŻYCZYMY MIŁEGO OGLĽDANIA
00:00:57:Aby ostatecznie wstrzymać|pogarszajšce się warunki
00:01:01:i zapewnić wspólne dobro,
00:01:03:stan wojenny został|ogłoszony na tych terenach,
00:01:07:na podstawie dekretu|Lorda Cutlera Becketta...
00:01:10:mianowanego reprezentantem|jego królewskiej moci.
00:01:15:Na podstawie tego dekretu|zgodnie ze stanem wojennym...
00:01:18:następujšce rzeczy|zostały czasowo zawieszone.
00:01:21:Prawa do zgromadzeń - zawieszone.
00:01:27:Prawo do Habeas Corpus - zawieszone.
00:01:32:Prawo do prawnej obrony - zawieszone.
00:01:36:Prawo do osšdzania|przez równych sobie...
00:01:40:zawieszone.
00:01:41:Zgodnie z dekretem,|wszystkie osoby winne piractwa...
00:01:46:albo udzielajšce pomocy|oskarżonym o piractwo...
00:01:50:albo współpracujšce z osobami|oskarżonymi o piractwo...
00:01:55:zostanš skazane na mierć|przez powieszenie.
00:02:31:/Król i jego ludzie porwali|/królowš z jej łoża...
00:02:41:/i uwięzili jš w ciele.
00:02:48:/Morza będš nasze...
00:02:51:/i dzięki potęgom...
00:02:57:/tam gdzie będziemy,|/będziemy wędrować
00:03:11:/Yo-ho,
00:03:15:/cišgnšć razem,
00:03:18:/podnieć bandery wysoko.
00:03:26:/Hej ho!|/Złodzieje i żebracy...
00:03:33:/nigdy nie pomrzemy.
00:03:41:/Yo-ho,
00:03:45:/cišgnšć razem,
00:03:48:/podnieć bandery wysoko...
00:03:51:Lordzie Beckett.
00:03:53:Zaczęli piewać, panie.
00:04:00:Nareszcie.
00:04:05:/Nigdy nie pomrzemy.
00:04:18:PIRACI Z KARAIBÓW
00:04:27:NA KRAŃCU WIATA
00:04:41:/Niektórzy umarli,
00:04:42:/a niektórzy żyjš,
00:04:46:/a inni żeglujš po morzu,
00:04:51:/z kluczami do klatki...
00:04:53:/i długiem wobec szatana,
00:04:56:/płyniemy do Krainy Szczęliwoci.
00:05:02:/Dzwon został podniesiony
00:05:05:/ze swego topieliska...
00:05:07:/Słyszysz jego grobowy ton?
00:05:12:/Niesiemy nowinę
00:05:15:/do wszystkich na szkwał...
00:05:26:/Podnie żagiel i płyń do domu!
00:05:31:/Yo-ho,
00:05:33:/cišgnšć razem,
00:05:36:/podnieć bandery wysoko...
00:05:41:/- Hej ho!|/- Złodzieje i żebracy,
00:05:46:/nigdy nie mówcie, że pomrzemy.
00:05:51:Niebezpieczna to piosenka.
00:05:55:Dla tych, którzy znaczenia|jej nie znajš.
00:05:57:Zwłaszcza dla kobiety.
00:06:01:Zwłaszcza dla samotnej kobiety.
00:06:03:Dlaczego sšdzisz,|że jest sama?
00:06:11:Ochraniasz jš?
00:06:13:A czemu sšdzisz,|że potrzebuję ochrony?
00:06:16:Twój pan nas oczekuje.
00:06:18:A nieoczekiwany zgon rzuciłby|złe wiatło na nasze spotkanie.
00:07:28:No i zaczynamy.
00:07:32:Dobra.
00:07:38:Masz jakie wieci od Willa?
00:07:40:Wierzę, że młody Turner|zdobędzie mapy,
00:07:42:a ty w obecnoci kapitana Sao Fenga|będziesz pamiętać, gdzie twoje miejsce.
00:07:46:Czy jest aż taki straszny?
00:07:48:Jest taki jak ja, ale pozbawiony|dobrej natury i poczucia uczciwoci.
00:08:08:Skończylimy.
00:08:10:Przygotować się.
00:08:17:Szybko.
00:08:26:Mylisz, że skoro jest kobietš,|to nie będziemy jej podejrzewać o zdradę?
00:08:31:Cóż, skoro tak to ujmujesz.
00:08:33:Zdejmij to.
00:08:35:Proszę.
00:09:20:Zdejmij.
00:09:22:Proszę.
00:10:08:Kapitanie Barbossa.
00:10:11:Witaj w Singapurze.
00:10:17:Więcej pary.
00:10:41:Nie.
00:10:42:Jeli plan się nie powiedzie,|jestemy jedynš szansš, jakš majš.
00:10:52:Rozumiem, że masz do mnie probę.
00:10:57:Bardziej propozycję dla ciebie.
00:11:01:Wyruszam w podróż|i potrzebuję statku z załogš.
00:11:08:To ciekawy zbieg okolicznoci.
00:11:11:Bo przypadkiem masz statek z załogš,|którego nie potrzebujesz?
00:11:13:Nie.
00:11:16:Wczeniej, niedaleko stšd...
00:11:18:złodziej wdarł się do wištyni mojego wuja.
00:11:23:I starał się z tym uciec.
00:11:28:Mapa.
00:11:31:Droga do najdalszej bramy.
00:11:37:Czyż nie byłoby to niesamowite,|że ta twa podróż...
00:11:42:zabierze cię do wiata|poza tym wiatem?
00:11:46:To byłaby łatwowiernoć z mojej strony.
00:12:02:To jest złodziej.
00:12:05:Czy jego twarz jest wam znana?
00:12:10:To chyba nie jest nam już użyteczny.
00:12:13:Nie!
00:12:23:Przychodzicie do mojego miasta...
00:12:26:i nadużywacie mojej gocinnoci.
00:12:30:- Sao Feng, zapewniam cię, nie miałem pojęcia.|- Że zostanie pojmany?!
00:12:37:Zamierzacie udać się do luku Davy Jonesa.
00:12:41:Ale nie mogę przestać myleć...
00:12:45:po co?
00:12:56:Pień rozbrzmiała.
00:13:00:Nadszedł czas.
00:13:02:Musimy zwołać Trybunał Braci.
00:13:06:Jako jeden z dziewięciu pirackich władców...
00:13:10:musisz uszanować wezwanie.
00:13:13:Więcej pary.
00:13:22:Więcej pary!
00:13:30:Została wyznaczona cena|za wszystkie nasze głowy.
00:13:35:To prawda.
00:13:36:Teraz jedynym sposobem,|żeby pirat osišgnšł zysk...
00:13:41:jest zdradzanie innych piratów.
00:13:45:/- Czas odłożyć nasze zażyłoci na bok.|- Czekać na sygnał.
00:13:48:/Pierwszy Trybunał Braci|/dał nam władzę na morzami.
00:13:52:/Teraz ta władza została podważona|przez lorda Cutlera Becketta.
00:13:56:Przeciw Kompanii Wschodnioindyjskiej...
00:13:58:czym jest Trybunał Braci?
00:14:02:Co możemy zrobić?
00:14:03:Możecie walczyć!
00:14:06:Zostaw mnie!
00:14:07:Jeste Sao Feng.|Władca piratów z Singapuru.
00:14:11:/Teraz jest czas, gdy miali kapitanowie|/żeglujš po wolnych wodach,
00:14:16:/gdzie fale nie sš|/mierzone w metrach.
00:14:22:Chcesz, aby ta era dobiegła|końca na twojej wachcie?
00:14:25:Najstraszniejsi piraci z całego wiata|jednoczš się przeciw naszemu wrogowi.
00:14:30:Ale siedzisz tu chowajšc się w kšpieli!
00:14:38:Elizabeth Swann.
00:14:41:Jest w tobie więcej,|niż mogš ujrzeć oczy.
00:14:46:A oczy majš rozkoszny widok.
00:14:51:Ale nie mogę nie zauważyć...
00:14:53:że nie odpowiedziałe na moje pytanie.
00:14:57:Czego szukasz w luku Davy Jonesa?
00:15:01:Jacka Sparrowa.
00:15:06:Jest jednym z pirackich władców.
00:15:13:Jedynym powodem...
00:15:16:dla którego chciałbym, żeby Jack Sparrow|wrócił z krainy umarłych...
00:15:21:byłaby chęć odesłania|go tam własnoręcznie!
00:15:28:Jack Sparrow ma jednego z dziewięciu talarów.
00:15:33:Nie zdołał go|przekazać następcy przed mierciš.
00:15:36:Dlatego musimy się tam udać i go wydostać.
00:15:45:Zatem...
00:15:46:przyznajesz, że mnie oszukałe?
00:15:50:Do broni!
00:15:55:Broń!
00:15:57:Sao Feng, zapewniam,|nasze zamiary sš honorowe.
00:16:07:Rzućcie broń, albo go zabiję.
00:16:13:Zabij go, to nie nasz człowiek.
00:16:17:Skoro nie jest z wami...
00:16:18:i nie z nami...
00:16:21:to z kim trzyma?
00:16:46:Will!
00:17:07:Przygotować się.
00:17:10:Ognia!
00:17:20:Mapa!
00:17:52:Ustawić się!
00:17:53:Przygotować się!
00:17:55:Wycelować!
00:17:56:Ognia!
00:18:10:Ognia!
00:18:27:To dziwny zbieg okolicznoci, prawda?
00:18:31:Kompania Wschodnioindyjska znajduje mnie,|kiedy pojawiacie się w Singapurze.
00:18:35:To tylko zbieg okolicznoci.
00:18:41:Jeli chcesz ugadać się z Beckettem...
00:18:43:to będziesz potrzebował|tego, co oferuję.
00:18:46:Zdradzasz Barbossę.
00:18:48:Jeste skłonny zdradzić Jacka Sparrowa.
00:18:51:Dlaczego mam oczekiwać,|że i mnie nie zdradzisz?
00:18:53:Potrzebuję Czarnej Perły,|żeby uratować mojego ojca.
00:19:00:Pomożesz mi jš zdobyć.
00:19:17:Uwaga, będzie bum.
00:19:37:Dziękuję, Jack.
00:19:38:Dziękuję, Jack.
00:19:42:Masz mapę?
00:19:43:Nie tylko.
00:19:46:Statek z załogš.
00:19:47:Gdzie jest Sao Feng?
00:19:48:Będzie osłaniał naszš ucieczkę|i spotka się z nami w Zatoce Rozbitków.
00:19:51:Tędy!|Szybko.
00:20:00:/Łapać wiatr w żagle!
00:20:08:Sao Feng nie ma już gdzie się schować.
00:20:12:Mylisz, że usłucha wezwania?
00:20:15:Nie wiem.
00:20:17:W tych morzach ukrywa się zło, którego bojš się|nawet najbardziej żšdni krwi piraci.
00:21:32:Talar.
00:21:35:Dziewięć powiadasz?
00:21:37:Przyjaciel z Singapuru mówił|bardzo dokładnie, panie.
00:21:40:Jest ich dziewięć.
00:21:41:Ciekawe, jakie to ma znaczenie.
00:21:43:Czy to ważne?
00:21:45:Nic nie oprze się armadzie. Nie, kiedy|Latajšcy Holender jest okrętem flagowym.
00:21:48:Nic o czym wiemy.
00:21:52:Czy twój przyjaciel wspomniał,|dlaczego zbiera się Trybunał Braci?
00:21:55:W tej sprawie milczał, panie.
00:22:00:Tak, więc zna wartoć tej informacji.
00:22:02:Lepiej zatrzymajmy to pomiędzy nami.
00:22:05:Nie chcę, żeby kto udał się|do Singapuru, nieprawdaż?
00:22:10:Admirale.
00:22:12:Wzywałe mnie, lordzie Beckett.
00:22:15:Tak.
00:22:16:Tam jest co dla ciebie.
00:22:17:Twoje nowe stanowisko zasługuje|na odnowienie starej znajomoci.
00:22:35:Więcej nakazów eksmisji?
00:22:37:Nie, panie.
00:22:37:Egzekucji.
00:22:46:Bracia wiedzš, że czeka ich zagłada.
00:22:48:Mogš jedynie zdecydować,|gdzie odbędzie się ostatnia potyczka.
00:23:17:Nikt nie mówił o zimnie.
00:23:21:Jestem pewien, że musi być|dobry powód dla naszego cierpienia.
00:23:26:Dlaczego ona po prostu nie sprowadzi|Jacka, tak jak Barbossę?
00:23:30:Ponieważ Barbossa był tylko martwy.
00:23:35:Jack Sparrow został zabrany ciałem i duszš.
00:23:38:Do miejsca nie mierci, lecz kary.
00:23:45:Najgorszy los jaki|osoba może na siebie sprowadzić.
00:23:48:Na wiecznoć.
00:23:51:Tak włanie jest w luku Davy Jonesa.
00:23:58:Tak.
00:24:01:Wiedziałem, że jest dobry powód.
00:24:13:Nic tu nie ma.
00:24:16:- Nie może być tak dokładna, jak zwykła mapa.|- Nie.
00:24:21:Ale prowadzi do wielu miejsc.
00:24:27:/Ponad kraniec od poczštku
00:24:30:"Ponad kraniec,
00:24:32:od poczštku".
00:24:35:"wit zachodzi zielonym błyskiem".
00:24:42:Możesz to zinterpretować?
00:24:45:Kapitanie Barbossa.
00:24:47:Widziałe kiedy zielony błysk, panie Gibbs?
00:24:52:Miałem tę okazję.
00:24:55:Zdarza się to doć rzadko....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin