Nowi piloci Virgin Galactic
Do szeregu pilotów firmy Virgin Galactic dołączyły nowe osoby. Wśród nich jest Frederick Sturckow - weteran czterech misji wahadłowców.
Frederick Sturckow po swoim pierwszym locie na pokładzie WK2 /materiały prasowe
Firma Virgin Galactic testuje nowe statki kosmiczne
Firma Virgin Galactic przeprowadziła pierwszy lot ślizgowy pojazdu SpaceShipTwo w tym roku. Był to już 24. lot ślizgowy tej konstrukcji. czytaj więcej
Ten rok może być przełomowy dla pojazdu SpaceShipTwo (SS2) firmy Virgin Galactic (VG). Rakietoplan SS2 jest projektowany, budowany, modyfikowany i testowany już od prawie dekady, z wieloma opóźnieniami. Dopiero 29 kwietnia tego roku doszło do pierwszego lotu rakietowego SS2, po którym prawdopodobnie nastąpią kolejne. Jest możliwe - choć brak oficjalnych zapowiedzi firmy VG - że przed końcem tego roku SS2 przynajmniej raz dokona lotu ponad wysokość 100 km nad powierzchnią Ziemi, czyli przekroczy umowną granicę kosmosu.
W najbliższych miesiącach można się spodziewać zwiększenia częstotliwości lotów SS2 oraz samolotu-nośnika, czyli WhiteKnightTwo (WK2). Oba te pojazdy wymagają pilotów, odpowiednio przeszkolonych i z dużym doświadczeniem w lotach konstrukcji eksperymentalnych.
Reklama
Do zespołu pilotów VG dołączyły dwie osoby. Są to - były astronauta NASA, weteran czterech misji wahadłowców Frederick Sturckow oraz były pilot testowy amerykańskich sił lotniczych - Michael Masucci.
Co ciekawe, Frederick Sturckow opuścił szeregi astronautów NASA na początku tego roku. Jego przejście do firmy VG można interpretować jako chęć wykonywania kolejnych lotów w kosmos i dalsze wykorzystywanie zebranych doświadczeń z misji wahadłowców.
Nowi piloci firmy VG przeszli już pierwsze loty szkoleniowe. Pomiędzy 7 a 14 maja przeprowadzono cztery loty pojazdu WK2 (bez podczepionego SS2), trwające pomiędzy jedną a dwiema godzinami. Według oficjalnych doniesień, zakładane plany tych lotów szkoleniowych zostały osiągnięte. Łącznie samolot WK2 wykonał już 119 lotów.
Źródło informacji (VG)
Krzysztof Kanawka
Wasze komentarz
~Zdzichu - 21 min tem
Dopszyyyy...te wszystkie programy kosmiczne, budowa nowych statków, to wyrzucanie pieniędzy w błoto po to, żeby zamydlić ludziom oczy, ze niby nie ma lepszej technologii. Po to, żeby odwrócić uwagę od tzw. czarnych projektów. Technologię już dawno mamy pozyskaną od obcych. Kilka lat temu amerykański "NIK" zrobił kontrolę finansową w Departamencie Obrony USA i okazało się, że w okresie 3 lat zniknęło ponad 3 miliardy dolarów i Departament nie ma na to żadnych kwitów, ze takie wydatki poniósł.
sumo1962