DANIEL CHODOWIECKI Z GDAŃSKA.pdf

(742 KB) Pobierz
2588476 UNPDF
DANIEL CHODOWIECKI Z GDAŃSKA
ANDRZEJ JAROSŁAW CHILECKI
W czasach Oświecenia tworzyli jeszcze artyści związani z epoką Baroku, jak Szymon
Czechowicz, twórca ściennych malowideł Stanisław Stroiński, barokowy przynajmniej we
wczesnej fazie swej twórczości Tadeusz Kuntze i pracujący w Berlinie gdańszczanin
Daniel Chodowiecki.
Tadeusz Kuntze, urodzony w roku 1730, nazywany we Włoszech Tadeo Polacco, był
właściwie niemieckiego pochodzenia. Jego rodzice przyjęli jednak polskie obyczaje i nauczyli
się języka polskiego, ale nie zerwali kontaktów z rodzinnym Śląskiem. Młody Tadeusz
Kuntze, używający też nazwiska Konicz, karierę artystyczną zawdzięczał krakowskiemu
biskupowi Józefowi Jędrzejowi Załuskiemu. Wczesne lata spędził w Krakowie, zajmując się
malarstwem religijnym, późniejsze w Rzymie, gdzie zamieszkał na stałe. Malował obrazy
alegoryczne, rodzajowe i portrety. Najbardziej znane są Fortuna i Wieńczenie poety.
* * *
W podobnej sytuacji znalazł się Daniel Mikołaj Chodowiecki, który z Gdańska, leżacego
wówczas na obszarze Polski, przeniósł się do Berlina.
2588476.005.png
Daniel Chodowiecki: Autoportret.
Wkład Chodowieckiego w osiemnastowieczne malarstwo, przede wszystkim niemieckie,
jest olbrzymi. Wykonał on około 2000 sztychów (miedziorytów) oraz około 2200
rysunków [1]. Większość z nich zachowała się do dnia dzisiejszego.
Chodowiecki malował, rysował i rytował typy przechodniów na ulicach, oddawał wiernie
życie mieszczaństwa i arystokracji. Malowidła, rysunki i sztychy Chodowieckiego zastępują
poniekąd fotografie, w każdym razie plastycznie udostępniają nam dokładny obraz życia
codziennego w XVIII wieku. Przedstawione przez niego sceny, pełne żywotności i humoru,
stanowią jedno z najważniejszych źródeł ikonograficznych o osiemnastowiecznych
zwyczajach.
Daniel Chodowiecki: Rodzina malarza, 1771
* * *
Szlachecki ród Chodowieckich spod Gniezna od kilku pokoleń był dysydencki w sensie
zarówno religijnym jak i obyczajowym: należeli do Braci Czeskich (wyrosłych z
husytyzmu) i trudnili się handlem. Dziad Daniela, Christian, przeniósł się do Gdańska i
zajął się handlem zbożem. Jego brat, Jan Sereniusz, był ministrem Braci Czeskich.
Daniel Chodowiecki urodził się 16 października 1726 w Gdańsku. Ojciec jego, Gottfried, był
kupcem zbożowym w Gdańsku, matka, Maria Henrietta, była córką słynnego gdańskiego
złotnika Daniela Ayrera i francuskiej hugonotki de Vaillet, której rodzina zmuszona była
uchodzić z Francji przed prześladowaniami religijnymi i politycznymi.
Po wczesnej śmierci ojca, kilkunastoletni Daniel praktykował jako uczeń kupiecki w sklepie
kolonialnym swojej ciotki o nazwisku Broelmann. Młodego Daniela pociągało jednak
malarstwo, w tym kierunku bowiem wykazywał zainteresowanie i nieprzeciętne zdolności.
2588476.006.png
Prędko porzucił kupiectwo i w roku 1743 przeniósł się do Berlina. Poświęcił się tam studiom
malarstwa i rysunku. Na życie zarabiał malarstwem emaliowym, którym ozdabiał różne,
modne wówczas przedmioty, jak puzderka, bransoletki, brosze, medaliony, breloki, tabakiery
i kubki do wina. Zdobione filigranowymi rysunkami przedmioty, bez trudu sprzedawał w
sklepie swego wuja Ayrera.
Hugenotów, którzy opuścili byli Francję w roku 1685 po zniesieniu przez Ludwika XV
edyktu nantejskiego przygarnął król pruski Fryderyk Wilhelm. Otrzymali liczne przywileje.
Byli świetnie zorganizowani; mieli samorząd sądowy, oświatowy, kościelny, charytatywny, co
pozwoliło im zachować narodową i religijną odrębność. Po przyjeździe do Berlina,
Chodowiecki powołał się na swoje więzi z hugenotami i został niebawem przyjęty do
francuskiej kolonii w Berlinie. Piastował w niej nawet szereg wysokich funkcji.
Studiował u Christiana Bernharda Rode, znanego niemieckiego malarza i grafika (1725-
1797), który roztoczył opiekę nad zdolnym uczniem. Sławę i spory majątek zdobył
Chodowiecki, gdy zaczął dostarczać rycin do książek i sztychów do modnych wówczas
kalendarzy. W roku 1755 ożenił się z Jeanne Barez, która, podobnie jak jego babka, była
francuską hugenotką. Z małżeństwa miał trzy córki i dwóch synów. Jeden z synów, Wilhelm
(1765-1805), poszedł w ślady ojca i zajmował się malarstwem; malował sceny z polowań i
krajobrazy. W roku 1764 Daniel Chodowiecki został członkiem, w 1790 wicedyrektorem, a w
1797 dyrektorem słynnej berlińskiej akademii sztuk pięknych.
Daniel Chodowiecki: Oświadczyny poety.
2588476.007.png
Chodowiecki zajmował się także malarstwem sztalugowym i namalował dramatyczno-
sentymentalną kompozycję p.t. Pożegnanie z rodziną niewinnie skazanego Calasa. Ale
przede wszystkim był rytownikiem. Za młodu pozostawał pod wpływem francuskiego
rokoka, ale właściwe mu poczucie rzeczywistości odstręczało go zarówno od rokoka jak i
klasycyzmu a skłaniało do tzw. "małego" mieszczańskiego realizmu [2], czego
znakomitym dowodem są wykonane przez niego szkice i rysunki, niekiedy satyryczne,
przypominające sztychy Williama Hogartha. Widać też w twórczości Chodowieckiego
wpływ współczesnych mu malarzy francuskich: sentymentalnego Jean-Baptiste Greuze i
wytwornego Nicholas Lancret.
Szczególnie cenione są jego maleńkich rozmiarów (ok. 8 cm x 5 cm), delikatne i bogate w
tonacji ryciny (miedzioryty), często o charakterze ilustracyjnym. Chodowiecki ilustrował m.
in. pierwsze wydania dzieł Goethe'go, dramaty Schillera, poezje Lessinga, rozprawy
niemieckiego pedagoga Johanna Bernharda Basedowa (np. Elementarwerk ) pisma filozofa i i
pisarza szwajcarskiego, Johanna Kaspara Lavatera ( Physiognomische Fragmente ;
"Fizjonomiczne fragmenty") oraz poematy Klopstocka. Ilustrował niemieckie Kalendarze
Historyczno-Genealogiczne i brytyjskie Kalendarze Historyczne.
W roku 1773 odbył z Berlina podróż do rodzinnego Gdańska. Podróżował konno przez osiem
dni, ponieważ nie znosił jazdy pocztowym dyliżansem. Wtedy powstał słynny cykl rycin
Podróż do Gdańska ( Von Berlin nach Danzig. Eine Künstlerfarht im Jahre 1773. ), wydany
kilkakrotnie drukiem w postaci dzienniczka-szkicownika, zawierającego 108 rysunków. [3].
Daniel Chodowiecki: Polski flisak, 1782.
W czasie pobytu nad Motławą artysta rysował liczne sceny z życia Polaków i Niemców w
Gdańsku, głównie szlachty polskiej - "fetes galantes" - zamożnego mieszczaństwa
niemieckiego. Narysował starościnę Ledóchowską, wojewodzinę Przebędowską, rodzinę
strażnika koronnego Franciszka Czackiego, świetną ironiczną scenę obiadu z prymasem
2588476.008.png
Gabrielem Janem Podoskim, który znalazł się w Gdańsku po pierwszym rozbiorze Polski.
Daniel Chodowiecki: Szlachcic polski (prawdopodobnie Franciszek Czacki), 1773.
Interesował się żywo tematyką polską, rytując w latach 1993-1797 sceny z historii Polski,
z czasów Mieszka I, Bolesława Chrobrego, Kazimierza Wielkiego, Konrada Mazowieckiego,
Jana Sobieskiego, Stanisława Leszczyńskiego, Sejmu Czteroletniego i uchwalenia
Konstytucji 3-Maja, której poświęcił cykl rycin [4].
Daniel Chodowiecki:
Alegoria Konstytucji 3-Maja, 1793.
Chodowiecki nie zatracił poczucia polskiego pochodzenia, choć nie władał już językiem
polskim. Miał wiele sentymentu do kraju swoich przodków.
Daniel Chodowiecki:
Uchwalenie Konstytucji 3-Maja, 1793.
Daniel Chodowiecki:
Pojedynek dwóch senatorów
w r. 1574.
2588476.001.png 2588476.002.png 2588476.003.png 2588476.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin