Metatron na temat pieniędzy.doc

(232 KB) Pobierz
Metatron na temat pieniędzy

Metatron na temat pieniędzy

Przekaz 1
Co to są pieniądze?

Ukochani, witam was tego dnia w wiecznej radości. Teraz, zacznijmy, pozwólcie nam zdefiniować tą rzecz, którą nazywacie pieniędzmi. Wy myślicie, że już wiecie czym one są, ale dla potrzeb tej dyskusji tutaj, prosiłbym was o utrzymywanie otwartych umysłów. Wszyscy macie wiele przekonań na temat pieniędzy, które nie mają nic wspólnego z prawdą. Później przedyskutujemy kilka z nich, ale teraz będziemy trzymać się faktów o tym czym są pieniądze i do czego służą w waszych społeczeństwach.

Pieniądze są sposobem dla was do wymiany energii z innymi w społeczeństwie. To wygodniejszy sposób na wymianę tego co masz - dobra i usługi - na to czego potrzebujesz. Oto jak wasza cywilizacja awansowała ponad wymianę samych towarów. Nie jest już praktycznym abyś brał swoją krowę na rynek żeby ją wymienić na ziarno, którego potrzebujesz do upieczenia chleba. Jest teraz koniecznym i, o wiele wygodniejszym dla ciebie nosić w portfelu kawałki papieru niż jechać furgonetką z krowami i kurczakami na rynek. Pieniądze reprezentują coś, co jest powszechnie uważane za wartościowe. Na świecie złoto i srebro zostało uznane przez wszystkich jako nośnik wartości.

Jako że wasze narody ewoluowały w stronę łatwości i praktyczności, powstało medium waluty, czy też pieniądza. W teorii, jak wiecie, każda moneta zawiera własną wartość ciężaru substancji, z której jest wykonana. Każdy banknot, albo waluta papierowa reprezentuje ilość złota, czy srebra, które jest trzymane w rezerwie. Także w teorii, powinno być możliwym wymienić walutę papierową na tą wartość złota lub srebra, którą reprezentuje. Wiemy, że nie oto chodzi w waszym świecie, ale nie nasza sprawa, żeby teraz dyskutować jak wasze rządy bawią się wartością pieniądza. Jestem pewien, że znaliście te fakty na temat pieniądza i celów jakie spełnia w waszych życiach i społeczeństwach. Teraz chciałbym byście spojrzeli na pieniądze, po prostu, na to czym naprawdę są. Chcę abyście spróbowali oddalić wszystkie inne myśli, które przychodzą wam do głowy kiedy myślicie o pieniądzach. Oderwijcie to i spójrzcie na koncepcję pieniędzy po prostu jako na medium wymiany, które czyni życie prostszym.

To jest ważne, Ukochani - pieniądze są medium wymiany. Zamiast wymieniać bezpośrednio swoje dobra i usługi z innymi, wymieniacie się pieniędzmi. Kiedy wymieniasz bezpośrednio, przykładowo: jesteś artystą i malujesz obraz na ścianie w biurze twojego księgowego. Księgowy w zamian przygotowuje ci zeznanie podatkowe. Zużywasz część swojej energii na namalowanie obrazu. Twój księgowy zużywa swoją energię na przygotowanie twojego zeznania podatkowego. Wymieniliście się energią w umówiony sposób dla obopólnej korzyści. Powiedzmy, że księgowy nie chce obrazu w swoim biurze, ale ty wciąż chcesz zeznanie podatkowe. Malujesz więc obraz dla kogoś, kto nie zrobi dla ciebie zeznania podatkowego. Zatem pieniądze reprezentują wymianę energii. Zamiast marnować czas i wysiłek na znalezienie osoby, która potrzebuje twoich usług i zarazem świadczy usługi, których ty potrzebujesz, masz tą rzecz zwaną pieniędzmi, która symbolizuje wymianę energii.

Z tego wynika, moi drodzy, że pieniądz po prostu reprezentuje przepływ energii - nic dodać nic ująć. Nie ma nic dobrego czy złego w papierkach i monetach, których używacie aby zaprezentować ten przepływ. To nie natura samych pieniędzy determinuje, jak ludzie będą je zdobywać i używać ich. Pieniądze uzyskane w nielegalny, czy nieuczciwy sposób nie są złe czy brudne. Tak samo pieniądze zbierane w kościołach nie są dobre. Pieniądze, same w sobie, nie są odpowiedzialne za rzeczy, jakie robią z nimi ludzie. Pieniądze nie tworzą też kondycji dostatku lub biedy. Pieniądze nie kontrolują nikogo ani nie wyzyskują. Pieniądze nie sprawiają wam cierpienia z powodu ich braku w waszych życiach. Pieniądze po prostu reagują na energię stojącą za nimi, energię osoby używającej ich.

Wszyscy zebraliście się tutaj ze mną ponieważ życzycie sobie większego przepływu energii pieniędzy w waszych życiach. Życzycie sobie być w stanie nie oddawać im swojej mocy. Oto gdzie zaczniecie, poprzez oderwanie się i spojrzenie na pieniądze jakimi naprawdę są. Nie ma nic do osądzenia w pieniądzach. Same nie mogą zrobić nic dobrego ani krzywdzącego. Jeśli pragniecie przyciągnąć więcej przepływu energii pieniędzy do swojego życia, będziecie musieli dokonać energetycznych dostrojeń we własnych wnętrzach i myślach. Wy kontrolujecie swoje pieniądze a one reagują na energię, którą wypuszczacie w świat. One nie kontrolują was, tak się tylko czasem wydaje.

Ćwiczenie, które może okazać się przydatne: weź długopis oraz papier i wypisz myśli o pieniądzach, które przychodzą ci do głowy. Część z was bez wątpienia napisze rzeczy w stylu: "niewystarczające, ciężko je zdobyć, korzeń wszelkiego zła, trzeba na nie ciężko pracować, nie chcę ich oddawać państwu." Każde z was ma własne wersje i listy, niektóre z nich będą całkiem długie. Kiedy skończysz, spójrz na swoją listę i oceń jak wiele z punktów ma do czynienia z pieniędzmi jako medium wymiany i przepływem energii. Jak wiele z nich jest połączonych w jakiś sposób ze strachem? Jak wiele z nich wiąże się z osądzaniem kogoś lub czegoś poza samymi pieniędzmi? Wszystko co jest na twojej liście poza: "pieniądze są medium wymiany energii" jest związane z przekonaniami, jakie masz o pieniądzach.

Jesteście potężnymi współtwórcami z Bogiem, moi drodzy, a wasze przekonania i emocje odbijają sie w waszych doświadczeniach w zewnętrznej rzeczywistości. Moim celem w naszym wspólnym czasie jest asystować wam w wyjęciu na światło, niektórych z tych wierzeń jakie macie o pieniądzach. Kiedy na nie spojrzycie, zobaczycie jak bardzo już wam nie służą i możecie wybrać, aby je uwolnić. Ty jesteś energią za pieniędzmi - nigdy odwrotnie. Możesz użyć energii, które stoją za pieniędzmi, aby uczynić swoje ziemskie życie dostatnim i radosnym, możesz także pójść w drugą stronę i użyć ich aby dać sobie ból i cierpienie. To jest twój wybór, nie mój, ani nikogo innego poza tobą.

Ja Jestem Metatron
Ja Jestem z Tobą zawsze.

 

2. Natura Przepływu Energii.

Moi kochani, witam was tego dnia w wiecznej radości. Dzisiaj podyskutujemy o naturze przepływu energii i o tym, jak to się ma do medium wymiany jakim są pieniądze.

Jeśli studiowaliście cokolwiek nowej fizyki kwantowej, wiecie, że wszystko jest energią. Wszystko, co znacie jako rzeczywistość jest właściwie energią w ruchu pod postacią fal dźwiękowych wibrujących z daną częstotliwością. To wzorce fal dźwięku formują gęstą materię waszej Ziemi i lżejszą, przezroczystą w naturze sferę planów eterycznych, aż do wyższych wymiarów, gdzie wszystko jest poruszającym się wzorem światła i koloru. Częstotliwość wibrowania, czy też fal determinuje naturę manifestacji rzeczywistości.

Im niższa wibracja, tym gęstsza wydaje się rzeczywistość. Jak wiecie, Ukochani, nic nie jest naprawdę stałe. Tak tylko się wydaje, tak się odczuwa. Na subatomowym poziomie, pomiędzy cząstkami są przestrzenie. To częstotliwość wibracji determinuje, czy postrzegasz te przestrzenie, czy nie. Wasza Ziemia, ciała, w których żyjecie, rzeczy, które budujecie aby z nich korzystać, wszystko wibruje na niższych poziomach i dlatego wydaje sie stałe. Tak, wasz fizyczny wszechświat wydaje się bardzo trwały, kiedy sie z nim zderzacie, nie ustępuje. Nie ma zresztą różnicy między substancją a innymi częściami stworzenia aż do mojego poziomu istnienia. To Ja Jestem tym, który nanosi myśli Matki-Ojca Boga na fale dźwiękowe, które formują miriady kreacji. Proces tworzenia jest taki sam i podlega tym samym precyzyjnym prawom bez względu, na którym poziomie zachodzi. Jedyną różnicą jest częstość wibracji dźwięku.

Teraz, doszliśmy do wniosku, że wszystko jest energią - wy, w waszych fizycznych wcieleniach jesteście energią tak, jak wszystko co znacie jako realne. Nie jesteście ciałami stałymi, to tylko zmysły stwarzają takie wrażenie. Co jest waszą funkcją w tym kreatywnym procesie? Jesteście, każde z was, porcją świadomości Matki-Ojca Boga. Macie takie same umiejętności tworzenia. Każde z was asystuje w tworzeniu i utrzymaniu w miejscu rzeczywistości, której teraz doświadczacie. Współtworzycie ze mną i Matką-Ojcem Bogiem poprzez myśli, które przebiegają przez waszą świadomość - te, których jesteście świadomi, jak i te, które są ponad oraz pod poziomem waszego świadomego myślenia. Wasze myśli, każda z nich, także mają swoją częstotliwość wibrowania. To właśnie częstotliwość tych myśli decyduje o rodzaju rzeczywistości, jaka się zamanifestuje w tym małym zakątku Omniwersów. Wy, cała ludzkość razem, kolektywnie tworzycie świat, w którym żyjecie poprzez myśli wkładane do basenu świadomości, który otacza wasz plan.

Pozwólcie nam użyć analogii. Wasz komputer nie będzie działał jeśli on i jego różne części nie będą podłączone do prądu. Podłączacie wszystko do okablowania a potem do gniazda wyjściowego. Włączacie komputer. Strumień, niewidzialny dla was, płynie z transformatorów elektrycznych poprzez kable do waszego domu i przez gniazdka. Kiedy włączacie przycisk strumień przepływa do waszego komputera i możecie go używać. Nie musicie wiedzieć jak to wszystko sie dzieje i większość z was nawet tego nie chce. Po prostu wiecie, że jeśli zapłacicie rachunek za prąd i wszystko inne jest w porządku wasz komputer i inne urządzenia elektryczne będą działać. Tak samo jest z myślowym procesem twórczym, kiedy wszystko jest w porządku i działa jak powinno. Wasze myśli, Moi Kochani, są elektromagnetyczne z natury, bardzo podobne do prądu, który napędza wasze urządzenia.

Teraz spójrzmy na kilka problemów jakie mogą spotkać wasze systemy elektryczne. Może dojść do usterki sprzętu albo blokady na linii z elektrowni do waszego komputera. To przeszkodzi wam w użytkowaniu, bo wasza elektryczność nie będzie działać aż usterki zostaną usunięte. Jak sami dobrze wiecie dzieje się tak z wielu różnych przyczyn. Wszyscy jesteście znajomi z przerwami w dostawie prądu. Kiedy przepływ strumienia jest naruszony, oczekiwany rezultat jest niedostępny. Zaś, gdy przepływ strumienia jest taki, jaki powinien być, elektryczność działa doskonale.

Twoje własne myśli są formą elektromagnetycznego strumienia, więc tak samo powinna działać manifestacja doświadczenia życiowego. Jeśli nie ma usterek sprzętu i brak blokad w strumieniu, wtedy twoja rzeczywistość powinna działać doskonale. Powinieneś mieć wszystko, czego pragniesz. Co??? zapytacie mnie. "Cóż", mówicie, "to oczywiste że nie ma cię w tym Ziemskim wymiarze, Metatronie!!!" Ach, jestem tutaj, Ukochani, poprzez was, ponieważ naprawdę jesteśmy Jednością. Dlatego jestem dziś dzieląc się z wami informacją i energią, które wam asystują.

Dlaczego strumień waszych własnych myśli nie płynie tak gładko? Dlaczego macie problemy w waszych życiach, jeśli posiadacie twórczą moc Matki-Ojca Boga? Jest tak z powodu blokad w przepływie na waszych liniach. Strumień waszych myśli jest, oczywiście, także sprawą częstotliwości wibrowania dźwięku. Kiedy blokują go myśli o niższej, cięższej wibracji, nie może płynąć tam gdzie chcecie. Rzeczywistość, której doświadczasz może być bardzo odmienna od tej, której sobie byście życzyli i tej, której pragniecie. Powodem tego są gęstsze, niższe wibracyjnie myśli strachu, bólu, brak mocy i poczucia winy. Te niższe myśli dają efekt blokowania i skracania waszych twórczych strumieni, waszej danej od Boga mocy manifestowania rzeczywistości, którą wybieracie. To jest tak, jak ze strumieniem elektrycznym w waszych domach, jeśli nie naprawicie usterek, będziecie mieli problemy i wasze życia nie będą takie, jakie powinny być.

Weźmy zbliżenie na koncepcję przepływu energii, jak prąd, z perspektywy pieniędzy. Jak już wywnioskowaliśmy pieniądze, same w sobie są zwyczajną materią. Papierem, albo metalem. Nie mają żadnej mocy. Ich przepływ determinuje elektromagnetyczny strumień myśli stojący za nimi. Kolektywny basen elektromagnetycznych myśli planetarnej świadomości determinuje naturę systemów monetarnych świata. Jak widzicie nie działa to doskonale. Wy jednak, Ukochani, kontrolujecie własny elektromagnetyczny strumień, który tworzy przepływ energii stojący za pieniędzmi w waszych życiach.

Kiedy dostarczycie nieuszkodzonego okablowania, energia, którą reprezentują pieniądze będzie płynęła bez przeszkód w obie strony. Problemy dotyczące pieniędzy znikną. Na świecie nie ma braku pieniędzy. Właściwie to jest wystarczająco dużo dla każdego człowieka na Ziemi, aby miał wszystko czego potrzebuje i pragnie. To zależy od was, każdego z was, aby dbać o sprzęt i okablowanie w postaci własnych myśli i pracować z energią pieniędzy w wybrany sposób. Raz jeszcze, to dlatego ja tu jestem asystując Ci. Dochodzicie do czasu nowej, wyższej wibracji energii na ziemskim planie. Tak naprawdę, Ukochani, bycie załamanym, biednym i walczącym o przetrwanie jest manifestacją starej energii, którą teraz opuszczacie. Myśli strachu stojące za tą starą manifestacją nie będą wam służyły w nowych energiach.

Dzisiaj, Ukochani, jako małe ćwiczenie chciałbym abyście pomyśleli jakby to było gdyby wasze własne pieniądze płynęły jak prąd przez kable, albo woda przez rury. Jak zmieniłoby się wasze życie? Na co przeznaczylibyście swój czas we wcieleniu, jeśli nie musielibyście walczyć i martwić się o pieniądze? Jak spędzalibyście dni? Jak by to było uczucie nie czuć się zmartwionym o pieniądze?

Ja Jestem Metatron,
Ja Jestem z Tobą zawsze.

 

3. Co jest Duchowe?

Ukochani, witam was kolejny raz w radości. Dzisiaj pomówimy o temacie, który wywołuje sporo kontrowersji na planecie Ziemi. Ten temat, to związek pieniędzy z religiami i duchowością oraz jak to sie ma do was - istot będących świadomością. Zauważcie, że nie nazwałem was "istotami duchowymi". W prawdzie, Ukochani, nie ma żadnej różnicy i separacji między tobą - istotą duchową, i tobą - wcielonym człowiekiem.

Na świecie jest popularny system wierzeń, że istnieje separacja, że powinna ona istnieć między praktyką duchowości a normalnym ludzkim życiem. Dla potrzeb naszej dyskusji zdefiniujmy pojęcie duchowość. Używacie go żeby scharakteryzować wasz indywidualny związek z Bogiem. Możecie powiedzieć, że macie wspólną duchowość z tymi, którzy trzymają sie tych samych wierzeń. Słowo duchowość jest często używane w tym samym kontekście, co słowo religia. Ludzie, którzy wybierają wierzenia i praktyki ustanowionej grupy nazywają siebie religijnymi. Ci, co wybierają kultywować swój osobisty związek z Bogiem/Boskością, poza tradycjami i nauką oficjalnych doktryn, nazywają siebie uduchowionymi. Za każdym z obu przypadków stoi idea, że stosunek do Boga powinien być oddzielony od codziennego, wcielonego życia.

Teraz, Ukochani, chciałbym roztrzaskać mit. Ten system wierzeń odnoszący się do Boga w każdej materii jako oddzielonego od głównego nurtu życia, należy do starej energii, do przedziału częstotliwości, który teraz opuszczacie. Ten system wierzeń jest kolejnym, który nie będzie wam służył w nowych energiach. Oddalacie się od wibracji strachu i dualizmu. W energiach dualizmu czuliście potrzebę dzielenia rzeczy na dobre i złe. Teraz przechodzicie do energii Jedności, gdzie rzeczy nie będą dobre lub złe, będą po prostu takie, jakie są. W nowych energiach nie będziecie osądzali, co jest dobre, a co złe, lecz wybierali to, co z wami rezonuje.

Powrócimy na chwilę do naszej poprzedniej dyskusji o energii i procesie tworzenia. Jak już ustaliliśmy: każda twórczość zachodzi w ten sam sposób. Idea, myśl, koncepcja wywodzi się z Umysłu Boga. Wy także jesteście częścią tego Bożego Umysłu. Potem myśl przybiera formę stworzonej rzeczywistości poprzez przeistoczenie się w częstotliwość fali dźwięku. Nie ważne, która myśl. Nie ważne czy pochodzi z mojej świadomości, Bożej Świadomości, czy z waszej. Proces kreacji ma te same podstawy w wyższej fizyce. To nie istotne, czy decydujecie się na nowy samochód, czy Matka-Ojciec Bóg pragnie stworzyć wszechświat. Proces jest identyczny. Matce-Ojcu Bogu jest łatwiej stworzyć wszechświat niż jest wam nowy samochód, ponieważ brak zepsutych połączeń na liniach. Myśli, które macie oceniając religię, duchowość, pieniądze poprzez przyczepianie etykietek dobre lub złe - to są wasze błędne połączenia. One powstrzymują przepływ waszych kreacji, gdyż są niezgodne z wyższym kosmicznym strumieniem energii, który emanuje od Matki-Ojca Boga. Właśnie oceniające myśli niszczą wasze obwody i trzymają was w ciemności.

Teraz, kiedy powtórzyliśmy sobie prostą wersję podstaw tworzenia, powinno być jasne, że nie ma żadnej rzeczy, która nie byłaby duchowa z natury. Wszystko co istniało, i co będzie istnieć poprzez wieczność wykwitło z Umysłu Boga. Wszystko co istnieje jako stworzona rzeczywistość jest częścią Boga. Jeśli, za waszą ziemską definicją, duchowe musi mieć do czynienia z Bogiem, to Wszystko co stworzone jest duchowe. Wszystkie czasy, miejsca i wydarzenia są duchowe. Wszystkie wasze doświadczenia są Tak samo duchowe. Inaczej być nie może. Jesteście duchowi w waszych zbiorowych medytacjach i zgromadzeniach - oczywiście. Jesteście także duchowi idąc rano do pracy, piorąc ubrania, oglądając telewizję. Nawet wtedy, gdy jesteście źli jeden na drugiego i walczycie. Ludzie o innych wierzeniach duchowych niż wasze są w każdym calu Tak samo uduchowieni jak wy. Całość życia i stworzonej rzeczywistości jest święta i spełniona, bo zakwitła z obfitości Umysłu Boga.

Wiem, że część z was będzie miała problem z przyjęciem tego. Jest zbyt wiele rzeczy, które potępiacie i widzicie jako niesmaczne. Nie macie ochoty rozważać tych spraw jako duchowe. Pytacie mnie: Metatronie, jak wojna może być uduchowiona? Ach, może być, Ukochani. Kiedy patrzysz na wojnę oczyma dualizmu wydaje się być straszna i okropna. Kiedy spojrzysz z wyższej perspektywy i widzisz szerzej, zauważasz, że z wojną zachodzi duża ewolucja świadomości. Naturą waszego planu jest, że uczycie się poprzez doświadczenie. W ten sposób uczycie się, które efekty są pożądane, a które nie. To tak ludzkość odkrywa siebie i wybiera, w którą stronę iść przez wydarzenia na świecie. Doświadczający wojny są w unikalnym miejscu, by stworzyć coś innego, wyższego. W miarę jak ludzkość odkrywa, czym nie chce być, może odkryć, czym jest. Duchowe doświadczenie, jak mówi ziemska definicja, to takie, które zbliża do Boga. W rzeczywistości nie jesteście oddzieleni od Boga, żadne z was. Tak sie tylko wydaje. Wojny oraz inne nieprzyjemne wydarzenia powodują, że ludzie patrzą do wewnątrz i szukają tego połączenia z Bogiem. Wojny sprawiają, że ludzie przewartościowują swoje życie, priorytety i punkty widzenia. Podczas wojny modli się więcej ludzi niż w jakimkolwiek innym czasie. Teraz przemieszczacie się do wyższych energii i pewnego dnia wojny będą czymś nie do pomyślenia na Ziemi. Jednak w przeszłości, wojny były wielkimi katalizatorami wzrostu i transformacji. Były duchowymi wydarzeniami.

Idźmy dalej wracając do tematu pieniędzy. Z naszych dotychczasowych rozważań wynika, że pieniądze są uduchowione. Są częścią stworzenia. Nurty energii tworzone przez ludzi, którzy używają pieniędzy jako medium wymiany też są duchowe. Ludzkość żyje wieloma konfliktującymi ze sobą wierzeniami na temat pieniędzy i duchowości. Członkowie przeróżnych religijnych ugrupowań wzięli na siebie przyrzeczenia biedy i ubóstwa jako akt wiary. Powodem tych przyrzeczeń była, oczywiście wiara, że pieniądze, jakoś same przez się, potrafią sprawić, że osoba przestaje koncentrować się na swoim duchowym wzroście i schodzi na złą drogę. Pieniądze i gromadzenie dóbr materialnych przez długi czas były postrzegane jako aspirytualne przez waszych duchowych nauczycieli i przewodników. Pamięć planetarnej świadomości przechowuje wiele subtelnych wariacji tych wierzeń. Podyskutujemy o nich, i o ich wpływie na was trochę później.

Na teraz... chciałbym abyście spędzili parę chwil na refleksji tego, iż wszystko jest duchowe, nawet włączając pieniądze. Wszyscy żyliście w energiach dualizmu. Część waszych wierzeń na temat pieniędzy i duchowości jest w was głęboko zakorzeniona i nie lubicie Metatrona i tego przekazu za przywoływanie ich waszej uwadze. Odkryjecie narastające emocje i chęć powiedzenia: Nie Metatronie i Reniyah, jesteście w błędzie. Jednak wszyscy wstąpiliście do tego kręgu, żeby nauczyć się czegoś o pieniądzach i tego, jak wprowadzić ich więcej w swoje życie. Jeżeli macie zamiar stworzyć coś nowego i wyższego, Ukochani, musicie chcieć wypuścić te stare przekonania, które już wam nie służą. Musicie zakwestionować swoje okablowanie, aby obsłużyć strumień energii o wyższej częstotliwości. Robicie to przez usuwanie energetycznych blokad starych wierzeń. Prosimy was abyście nas znosili i pozwolili nam asystować wam na różne sposoby. Bądźcie otwarci na uwalnianie starych energii i wcielanie nowych.

Ja Jestem Metatron
Ja Jestem z Tobą zawsze.

 

4. Uwalnianie ślubów ubóstwa.

Ukochani, witam was tego dnia w radości. Powracamy raz jeszcze do tematu duchowości i pieniędzy. Poprzez całą historię Ziemi uważano, że ubóstwo - bieda jest duchową zaletą. Większość z was miało kilka żyć, w których traktowaliście ubóstwo jako ekspresję własnego uduchowienia. Jesteście duszami, które wielokrotnie inkarnowały na Ziemi, aby służyć wyższemu celowi i asystować ludzkości w ewolucji. Iluzja separacji materialnego świata od Boga-Ducha istniała przez wiele wieków. Jak ustaliliśmy działo się tak z powodu dualnej natury waszego świata. System wierzeń, który mówi, że prawdziwe posłuszeństwo Bogu niesie ze sobą negację pragnienia rzeczy materialnych, jest bardzo głęboko zakotwiczony. Były ku temu powody. Częstotliwości waszej planety były tak niskie, że pogodzenie rozwoju duchowego z życiem powszednim było bardzo trudne. Tak że, Ci bardziej oświeceni spośród ludzkości zakładali misterne szkoły, święte społeczności, klasztory, jako energetycznie bezpieczne nieba. Były to odizolowane pakiety energii o wyższych częstotliwościach, gdzie duchowy wzrost mógł zachodzić bez wpływu niższych energii z otaczającego świata.

Co było powodem i zaletą ślubowania ubóstwa, które służący Duchowi tak często przyjmowali? Powodem, Ukochani, była chęć ochronienia duchowo zainicjowanych przed niższymi energiami świata, które uważano za zepsute i nieczyste. Kiedy zainicjowani zrzekali się świata, byli zabezpieczeni przed jego pokusami. Właściwie chodziło o chronienie inicjanta przed jego/jej własnymi nieczystymi pragnieniami. Jak wiecie pośród wyższych rangą w duchowych instytucjach natura tych ślubów była nieco swobodniejsza. Podczas gdy inicjanci przyjmowali ślubowanie, ich przywódcy często tego nie robili. W wielu instytucjach wyżsi duchowni doświadczali wielkiej obfitości. W rzeczywistości nauczanie wyglądało: "rób co ja każę, nie co ja robię".

Tak naprawdę, Ukochani, nie ma żadnej zalety w byciu biednym. Ślubowanie ubóstwa służyło jako wzmacniacz koncentracji na duchowej ekspansji. Wszyscy przyjęliście te śluby aby jak najlepiej wykonywać swoją służbę w poszczególnych życiach. Wybieranie życia w ubóstwie, samo w sobie, ani odrobinę nie pomaga na duchowej ścieżce. Nie koniecznie otrzymacie większą nagrodę w wyższych planach od tych, którzy posiadali olbrzymie fortuny na Ziemi. Nie ma nic złego w posiadaniu pieniędzy czy rzeczy materialnych. Wręcz przeciwnie, posiadanie pieniędzy jest koniecznością w waszym świecie. Gdy masz pieniądze, twoja duchowa ścieżka może być łatwiejsza i możesz lepiej służyć i pomagać innym po drodze.

Ślubowanie życia w ubóstwie - biedzie, w waszych czasach nie służy niczemu, chyba że potrzebujesz tego dla własnej ewolucji. Ukochani, w nowych energiach nie jesteście związani decyzjami z przeszłości. Już nie musicie bać się siebie ani swoich reakcji na pokusy. Nie musicie chronić się przed byciem wciągniętym z powrotem w niższe energie strachu. Jesteście wolni, by zmieniać zdanie na temat, jak chcecie doświadczyć swojego duchowego wyłonienia. Jak też możecie śmiało wybrać, że chcecie tego w łasce i z łatwością zamiast w cierpieniu i trudzie. Ślubowanie ubóstwa, jakie wszyscy przyjęliście w innych życiach, albo nawet w tym, absolutnie już wam nie służy. Będzie was wiązało z przeszłością i starą energią.

Matka-Ojciec Bóg, czy ktokolwiek w Wyższych Wymiarach nie ustanowili standardu, że bieda jest zaletą. Zwłaszcza w waszych czasach, bardzo trudno żyć bez pieniędzy. Nie możecie już żyć z ziemi, jak czyniły to przeszłe generacje. Matka-Ojciec Bóg, z którego pochodzicie wy i Ja, i wszystko co istnieje nie ustanowił planu, w którym ktokolwiek miałby cierpieć, komukolwiek czegokolwiek brakować, czy żyć bez podstawowych środków. Matka-Ojciec Bóg nie życzy sobie niczego prócz całkowitej radości i szczęścia dla każdej części stworzenia. Wy także dostaliście wolną wolę i nawet Matka-Ojciec Bóg nie może wpływać na wasze kreacje. To jest wasz Boski spadek i prawo tak, jak współtworzenie z Bogiem-Duchem. Cokolwiek pomyślicie musi być niesione na elektromagnetycznych falach ku manifestacji. To jest moc, jaką wam dano i inaczej być nie może na waszym planie. Jeśli ludzie, kolektywnie, decydują się na przekonanie, że bieda jest Boska, jest to ich prawem z wolnej woli.

Energie się zmieniają i wy - wcieleni - wezwaliście nas z Wyższych Wymiarów abyśmy asystowali wam w zmienianiu systemów wierzeń tak głęboko zakorzenionych w planetarnej świadomości. Nie moglibyśmy tego robić, gdyby nie Ci z was, którzy tak ciężko pracowali nad wzniesieniem swoich wibracji. Nie mamy możliwości wpływać bezpośrednio na naturę kreacji waszego poziomu. Możemy jednak asystować i pracować z wami, którzy jesteście otwarci na nasze częstotliwości. To wy wybraliście oczyścić się ze ślubowania ubóstwa. Ono nie służy wam już i należy do starej energii. Jednak w planetarnej świadomości bycie biednym nadal jest zaletą i czymś Boskim. Dlatego, kiedy w przeszłości część z was próbowała pozbyć się tego ślubowania, nie mieliście całkowitego sukcesu. Lecz teraz wchodzicie w nowe energie, więc kompletne uwolnienie tego ślubowania oraz wyrównanie się z częstotliwościami obfitości oraz dostatku jest możliwe.

Jest bardzo ważnym, Ukochani, żebyście świadomie wiedzieli, że musicie uwolnić to ślubowanie w tej chwili. Musicie naprawdę być świadomi, że nie żyjecie już w starej energii. Nic już nie będzie takie samo jak było. Ukochani, wykonujemy pewną pracę łącząc się w tej grupie. Wymazujemy systemy wierzeń, które głęboko są częścią planetarnej świadomości. One są jak blokady na liniach dla wolno-płynącej energii waszych myśli. Kiedy każde z was, indywidualnie, uwalnia się od ślubowania ubóstwa i pozwala mi to przetransmutować, asystujecie innym by także mogli to zrobić.

W nowych energiach, waszym celem jest wejście w częstotliwości miłości i radości. Nie ma tu nikogo, kto jest prawdziwie zadowolony ze stanu braku. Gdyby tak było nie potrzebowalibyście przyłączyć się do tej grupy. Nie jesteście radośni, kiedy nie macie z czego zapłacić podatków, kiedy nie macie wystarczająco jedzenia, albo brakuje wam paliwa do samochodu. Nie ma żadnego sensu byście nie mieli tych rzeczy na swej duchowej ścieżce.. Wręcz odwrotnie z problemami przetrwania jest dużo trudniej otworzyć się duchowo. To jest wasz czas, aby raz na zawsze uwolnić te ślubowania przyjmowane w wielu życiach.

Chciałbym byście wszyscy poświęcili kilka chwil na uwolnienie i przetransmutowanie ślubowania ubóstwa. Możecie użyć następującej afirmacji, albo ułożyć własną. Ważnym jest żeby to zrobić z serca i głębi własnej istoty. Dopóki nie będzie z tym szła silna i szczera intencja, uwolnienie nie będzie kompletne. Pamiętajcie też, Ukochani, że jesteście w nowym energetycznie miejscu, gdzie możliwości są rozszerzone. Co wcześniej nie działało, teraz zakończy się sukcesem, bo jesteście w nowej energii.

"Ja, który/a tu jestem, uwalniam śluby ubóstwa, które złożyłem/am w którymkolwiek czasie, miejscu, przestrzeni czy wymiarze. Uwalniam z miłością i radością wszystkie niższe energie z mojego wnętrza, które łączą mnie z tym ślubowaniem w jakikolwiek sposób. Wrzucam je w Serbrzysto-Fioletowy Płomień Transmutacji. Ja, począwszy od tej chwili, obejmuję energie obfitości i Boskiego Błogosławieństwa w moim wcielonym życiu. Robię to jako moje Boskie prawo i spadek. I tak jest."

Ja Jestem Metatron
Ja Jestem z Tobą zawsze.

 

5. Dlaczego życie w ubóstwie już Ci nie służy

Ukochani, witam was tego dnia w wiecznej radości. Teraz, kiedy wszyscy uwolniliście śluby ubóstwa, w nowym momencie i nowej energii podyskutujemy, jak to się ma do waszego osobistego wzniesienia oraz przyczyn z jakich jesteście tu na Ziemi.

Słyszeliście i czytaliście dużo na temat waszego osobistego i planetarnego wzniesienia na tym planie. Już sporo wiecie o waszej prawdziwej naturze oraz po, co przybyliście na Ziemię. Wiecie o większej porcji waszej świadomości w wyższych wymiarach, oraz że służycie poprzez zakotwiczanie Światła. Musicie wiedzieć te rzeczy jako, że są częścią wyłonienia, które ma teraz miejsce na Ziemi. Cała ta wiedza, jednak, sprowadza się do znacznie prostszej koncepcji. Wasze wzniesienie, osobiste i planetarne, wiąże się z częstotliwością. Chodzi o poziom z jakim wibrujesz - ty osobiście. Ty wybierasz częstotliwość w jakiej istniejesz. Kiedy każde z was wybiera tą częstotliwość, czy poziom wibracji, wpływa to na większą całość - świadomość planetarną.

Waszym priorytetowym celem w procesie wzniesienia jest wyśrodkować się z wyższymi częstotliwościami. Wszystko inne, wraz z możliwą służbą dla planety, jest drugorzędne. Waszym pierwszym obowiązkiem jest wznieść własną częstotliwość, nie tylko w duchowych ciałach, ale we wszystkich innych także. Naturą wcielenia na tym planie jest, że musicie doświadczyć energii, które uziemiacie i zakotwiczacie. Oto moc, jaka stoi za drogami transformacji planetarnej świadomości. Aby w pełni uziemić i dzielić się nowymi energiami wchodzącymi w wasz plan, energiami radości oraz miłości, musicie chcieć doświadczyć tych energii nie tylko w medytacjach i momentach łączenia się z własnymi duchowymi ciałami. Tak samo musicie wznieść częstotliwość swoich niższych ciał. Częstotliwości miłości i radości nie są czymś czego można doświadczyć tylko podczas medytacji, albo po opuszczeniu fizycznego ciała. One są po to, by ich doświadczać tu i teraz, w każdym momencie wcielonego życia.

A teraz, jak wielu z was przekonało się, że życie w biedzie, bez wystarczającej ilości pieniędzy dla spełnienia własnych potrzeb jest radosne? Żadne z was. Gdy twój duch jest w zgodzie z wysokimi częstotliwościami radości oraz miłości, a reszta nie, to pomiędzy poszczególnymi częściami twojej jaźni zaistnieje brak równowagi. Już mówiliśmy, że przyjmowanie ślubów ubóstwa w tym miejscu i czasie nie ma żadnego sensu. Sama koncepcja ślubowania ubóstwa pochodzi z niższych energii strachu. Jego podstawą było to, że dostatek i własność materialna zepsuje osobę na duchowej ścieżce. W starej energii takie ślubowanie często dawało rezultaty. Ale nie jesteście już w starej energii. Waszym zadaniem jest wyjść poza energię strachu, do energii miłości i radości.

Wiele z was nadal nosi w sobie stare strachy. Podczas gdy boicie się co, to będzie kiedy nie będziecie mięli wystarczająco pieniędzy na spełnienie własnych potrzeb, jeszcze bardziej boicie się pozwolić sobie na spełnianie potrzeb i pragnień z łaską oraz łatwością. Czy zaskakuje to was, Ukochani? Pewnie nie myśleliście o tym w ten sposób. Systemy wierzeń i wzorce starej energii biegną w głębi. Asystuję wam w uwalnianiu energii z tych poziomów. W naszej wspólnej pracy ważne jest żebyście byli jej świadomymi uczestnikami. To dlatego proszę was o poświęcenie chwili na zbadanie własnych myśli, objęcie nowego punktu widzenia, spojrzenie na swoje życie i ścieżkę w odrobinę inny sposób.

Jednym z wielkich strachów, jakie wielu z was nadal nosi jest to, że w posiadaniu pieniędzy i dóbr materialnych ogólnie może być coś złego, nieczystego lub niewłaściwego. Boicie się, że przyciągną was drogi świata i wtedy zboczycie ze swojej ścieżki. Inny to, że w jakiś sposób nie jesteście warci dobrego życia na Ziemi, że gdy będziecie bogaci świat nie będzie wam sprzyjał. Boicie się, że nie będziecie w stanie dotrzymać światowych standardów dla ludzi bogatych. Wielu z was bardziej obawia się sukcesu niż porażki. Kolejną sprawą jest obawa przed stratą. A, co jeśli będziecie mięli pieniądze i dobra materialne a potem stracicie je w skutek zdarzeń nie podlegających waszej kontroli. Emocjonalny umysł, część ciebie powodująca uczucie strachu aby Cię bronić, wolałaby nie mieć w ogóle niż cierpieć ból straty.

Tak więc, widzicie jak emocjonalny umysł podąża za tymi wszystkimi strachami na temat pieniędzy oraz obfitości. Planetarna świadomość wcale nie pomaga, bowiem większość z was ma te same strachy. Wierzenia są głęboko zakotwiczone. Dobra wiadomość, to że możecie wziąć władzę nad tymi wierzeniami i własnym emocjonalnym umysłem. Jestem tu asystując wam w robieniu tego. Wasza wcielona świadomość nie może żyć w dwóch światach na raz, Ukochania, tak jak nie możecie wibrować dwoma różnymi zakresami częstotliwości. Oto wybór, którego wszyscy staliście się świadomi - wybór miłości i radości nad strachem.

Warunki biedy i braku są manifestacją częstotliwości strachu. Natomiast obfitość i spełnienie na materialnym planie są manifestacjami zakresu częstotliwości miłości oraz radości. Krzywdzicie siebie, Ukochani, gdy trzymacie się wierzenia, że ubóstwo jest zaletą i oznaką uduchowienia. Proszę was o ponowne egzaminowanie wierzeń na temat doświadczania ubóstwa i braku w świetle własnego życia.

Część was powie mi, że żyje w bardzo biednych częściach świata gdzie panuje depresja ekonomiczna. Część powie mi, że ma problemy zdrowotne i przez to nie może pracować i zarabiać pieniądze. Mówicie, że nie macie innego wyjścia, tylko żyć w braku. Możecie mi gadać, że nie ma żadnej różnicy, czy szukacie częstotliwości miłości i radości w ziemskim wymiarze, czy też nie. Mawiacie, że jesteście pod wpływem uwarunkowań, na które nie macie żadnego wpływu. Nie, Ukochani, nie ważne w której części świata żyjecie i w jakich warunkach ekonomicznych, zawsze możecie objąć energie Boskiej obfitości. Pomówimy o tym dokładniej na naszym następnym spotkaniu.

Na tą chwilę, prosiłbym was o refleksję nad swoimi wierzeniami o pieniądzach, obfitości, ubóstwie i braku. Bądźcie szczerzy ze sobą i nie oceniajcie ani nie potępiajcie swoich wierzeń. Po prostu popatrzcie na takie jakie są. Czy wydaje Ci się, że są w zgodzie z energiami miłości i radości? Czy bardziej z energiami strachu? Jeśli wierzysz w przekonania oparte na strachu, jakie strachy je powodują? Bardzo możliwe, że dla przejrzystości będziecie chcieli zapisać to na papierze. Potem, kiedy już poznacie naturę swojego strachu w bardziej bezpośredni sposób, możliwe, że ujrzycie jak już wam nie służą. Twoje strachy mogą być uwolnione tylko wtedy, kiedy jest to twoją świadomą intencją i kiedy je wezwiesz. Gdy zdecydujecie, które z waszych strachów już wam nie służą, wrzućcie je w płomienie transformacji poprzez afirmację, którą wam dałem i wiedzcie, że już ich nie ma.

Ja Jestem Metatron
Ja Jestem z Tobą zawsze.

 

6. Jak to działa.
Ukochani, raz jeszcze witam was wieczną radością. Teraz, skończyliśmy na tym, że zaadresowaliście własne śluby ubóstwa. Potem nauczyliście się, że życie w biedzie i braku nie jest zgodne z nowymi energiami miłości i radości, które teraz wchodzą w wasz plan. Do tej pory zgadzacie się ze mną, pytacie jednak: co dalej? jak mam to zastosować w życiu? Niektórzy z was żyją w krajach, gdzie przepływ pieniędzy jest niewielki i stworzenie swojego życia w większej obfitości wydaje się bardzo trudnym. Ukochani, każdy z was ma możliwość doświadczenia większego przepływu bez znaczenia gdzie żyjecie i jakie są tam warunki.

Jesteście, każde z was, wspaniałymi współtwórcami z Matką-Ojcem Bogiem. Owszem była taka potrzeba, abyście zapomnieli swoją prawdziwą naturę, kiedy zstępowaliście do wcielenia na Ziemi. Było to częścią waszej misji i - bycia człowiekiem. Ponieważ tylko ludzie mogą prawdziwie asystować planecie Ziemi we wzniesieniu do wyższych częstotliwości. Wasz wymiar, to wymiar wolnej woli, więc bezpośrednia interwencja tych z Wyższych Realiów jest niedozwolona. I tak wy przybyliście, Ukochani, by stać się ludźmi i asystować całej ludzkości. Robiąc to straciliście z oczu własną Boskość oraz twórcze moce, identyfikując się tylko z człowieczeństwem. Pojawiły się wierzenia w ubóstwo i biedę, bo są to bardzo ludzkie rzeczy. Teraz, Ukochani, w nowych, wyższych energiach przypominacie sobie i żądacie swojej Boskości... Bierzecie także w posiadanie dane wam przez Boga prawo do współtworzenia. Posiadacie moc współtworzenia bez względu na to, gdzie jesteście i jakie są uwarunkowania.

Wasza osobista częstotliwość determinuje, czego doświadczacie podczas wcielonego życia. Nie mówię tylko o częstotliwości duchowych ciał. Mam na myśli całość Ciebie, która jest tu wcielona - duch, umysł, emocje, ciało. Doświadczenia, przez które przechodzisz nie są losowe, jak też w nowych energiach nie muszą być karmiczne. W nowym zakresie częstotliwości karma nie istnieje, chyba że sami ją wybieracie. Tak, w starych energiach strachu, które tak długo utrzymywały się na planecie, karma była nieodłączną koniecznością wcielenia. Dusze wcielane na ziemskim planie, choć duchowo oświecone, musiały doświadczać karmy. Z prostego powodu - niskich częstotliwości planety.

Teraz, Ukochani, planetarne wibracje są dużo wyższe, niż były choćby 20 lat temu. W tych wysokich częstotliwościach nie ma potrzeby doświadczać karmy. Możecie to robić, jeśli taki jest wasz wybór, macie jednakowoż inne opcje. Chciałbym abyście się na tym skoncentrowali, bowiem jeżeli nadal wierzycie, że macie jakąś karmę, i że musicie doświadczyć jakichś konkretnych sytuacji - pewnym jest, że je do siebie przyciągniecie. Kiedy wierzycie, że musicie być b...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin