NCZAS_13_2009.pdf

(2676 KB) Pobierz
untitled
Zasiłkomania
– sport
narodowy
Polaku,
płać ZUS
w Anglii!
JKM
wrogiem
transplantacji
Rok XX
Nr 13 (984)
28 marca 2009
Cena 5 zł
www.nczas.com
MARCOWY
K LAUS ,
T OPOLÁNEK I AGENCI
NR 13 (984) 28 MARCA 2009
I
JKM
wrogiem
transplantacji
w tym 7% VAT
L EWY
L EWY
MARCOWY
K LAUS ,
K LAUS ,
T OPOLÁNEK I AGENCI
T OPOLÁNEK I AGENCI
84137742.032.png 84137742.033.png 84137742.034.png 84137742.035.png 84137742.001.png 84137742.002.png 84137742.003.png 84137742.004.png 84137742.005.png 84137742.006.png 84137742.007.png 84137742.008.png 84137742.009.png
Listy, listy...
Klasyfi kacja zawodów i specjalności
Pan Andrzej Gregosiewicz w swoim wni-
kliwym tekście („W sprawie biopolome-
tru – triumf głupoty czy legalizacja oszu-
stwa?”) pominął rzecz zasadniczą – po co
w ogóle istnieje „Klasyfi kacja zawodów
i specjalności”? Celem powinno być zli-
kwidowanie tej listy (najlepiej z całym Mi-
nisterstwem Pracy i Polityki Społecznej),
a nie walka o skreślenie lub dopisanie do
niej jakiejś, choćby i najszlachetniejszej
specjalności.
nie wpłynąć na psychikę ptaka” (sic!!!).
Ta dziwaczna teoria zyskała popularność
w kręgach angielskich „ekologów” i sym-
patyzujących z Zielonymi naukowców.
Christine Nicol, profesor Wydziału Opie-
ki nad Zwierzętami (Animal Welfare) na
Uniwersytecie Bristolskim (Bristol Uni-
versity), oznajmiła: „Nie ma co prawda
publikacji udowadniających, że kury zno-
szące jajka odczuwają ból, ale nie można
przecież wykluczyć, że nie istnieje żaden
związek pomiędzy rozmiarem kury a zno-
szonym przez nią jajem”.(...) Nie jestem
co prawda specjalistą, ale czy któryś z
„ekologów” mógłby mi odpowiedzieć,
JAK u licha ZMUSIĆ kurę do znoszenia
MNIEJSZYCH jaj!!??
Dariusz Siedlecki
Od Redakcji: Postulat likwidacji jest
oczywisty. Kierując się realizmem, Autor
wyszedł z założenia, że skoro (na razie)
istnieje taka lista, lepiej, aby jej treść była
bliższa zdrowemu rozsądkowi...
Kamil Fedorowicz
Od Redakcji: Czekamy na odzew ru-
chów feministycznych, które aby do-
trzymać kroku Zielonym, wyjdą na ulicę
z hasłem obowiązkowego wymuszania
wcześniejszych porodów („mniej zbyt
dużych niemowlaków”). Jeden z Czytel-
ników nczas.com (występujący pod pseu-
donimem „O.N.A?”) zabawnie skomento-
wał kurzy pomysł „ekologów”: „Słusznie!
Kury znoszące zbyt duże jajka powinno
się zarżnąć, a jaja oczywiście zutylizo-
wać w Zakładzie Utylizacji Zbyt Dużych
Jaj fi nansowanym z budżetu Unii. (...)
Ba! – może zamiast zabijać, wystarczy
sztucznie wstrzymać proces robienia jaj,
a kury (w ramach rekompensaty!) wysłać
na wczasy wypoczynkowe fi nansowane
ze środków...”.
Kurze jajka i terroryści
W ostatnim tygodniu natknąłem się na
cztery przykłady „terroru głupoty” – świet-
nie oddające problemy świata Zachodu
(przez wzgląd na ich szerokie omówienie
na nczas.com publikujemy tylko jeden –
dop. Red.). Najbardziej zszokowała mnie
wiadomość opublikowana przez „Nieza-
leżną Gazetę Polską” (później powtórzona
przez serwis internetowy „NCz!” i... niko-
go więcej!; zważywszy na charakter new-
sa, jest to cokolwiek zastanawiające) (…).
Otóż zieloni terroryści z Wielkiej Brytanii
wpadli na pomysł „walki o prawa kur”.
Żadna bojówka „ekologów” nie napadła
bynajmniej na lokalną restaurację KFC
ani nie podpaliła się pod kurzą fermą, w
której te smaczne zwierzęta przerabia się
na gotowe do spożycia półprodukty. Tym
razem w zielonych mózgach „ekologów”
zrodził się pomysł nakłonienia konsumen-
tów (najlepiej specjalną ustawą...) do spo-
żywania WYŁĄCZNIE jaj średniej wiel-
kości! Dlaczego?! To proste jak budowa
„ekologicznie” uwrażliwionych zwojów
mózgowych: według nowej teorii, znosze-
nie zbyt dużych jajek jest dla kur bolesne
i stresujące! (…) Jak podała p.Magdalena
Żuraw: „Wszystko zaczęło się od głośnej
wypowiedzi Toma Veseya, prezesa British
Free Range Egg Producers’ Association
(BFREPA) – stowarzyszenia producentów
jaj od kur hodowanych »ekologicznie«.
Vesey – właściciel 16 tysięcy kur w angiel-
skiej miejscowości Dingestow – stwierdził
mianowicie, że znoszenie przez te zwierzę-
ta zbyt dużych jaj jest dla nich niezwykle
bolesne i stresujące”. Chodzi więc oto,
aby zrezygnować z kupna jajek w roz-
miarze XL. Zdaniem redaktorów „Daily
Mail”, „zbyt duże” to takie, które ważą
powyżej 63 gramów. Zdaniem „ekologa”,
takie jajka mogą „zdecydowanie negatyw-
je się to oczywiście przeważnie nieświado-
mie, kalkulacja ryzyka jest bowiem doko-
nywana przez mózg w ułamkach sekund i
po prostu nie myśli się o tym, wchodząc
w zakręt o te 5 km/h szybciej, bo przecież
»jak coś będzie jechało, to i tak zobaczę
jego światła«. (…) Większa skłonność do
ryzykownych manewrów to większa szan-
sa na spowodowanie wypadku z pieszym,
rowerzystą, motocyklistą czy też innym
autem. Paradoksalnie okazuje się więc,
że w pewnym stopniu zapięcie pasów
czy jazda na światłach zmniejsza bezpie-
czeństwo innych uczestników ruchu. Jest
to powszechnie akceptowana w świecie
teoria, z której wynika, że ten wpływ na
liczbę wypadków jest niebagatelny. Efekt
Peltzmana znany jest również jako kom-
pensacja ryzyka i dotyczy nie tylko zapi-
nania pasów bezpieczeństwa w aucie czy
włączania świateł w dzień, ale wszystkich
sytuacji, gdzie mamy do czynienia z ryzy-
kiem i zwiększającymi lub zmniejszający-
mi je czynnikami. Wspinając się na skałę
bez liny asekuracyjnej i specjalnego obu-
wia, będziemy robić to znacznie ostroż-
niej i wolniej niż będąc wyposażonym we
wszystkie akcesoria zapewniające bez-
pieczeństwo. (...) »Scientifi c American«
opisuje ciekawe doświadczenie wykona-
ne przez angielskiego psychologa, który
dowiódł, że kierowcy mijają rowerzystę z
założonym kaskiem średnio o 8,5 cm bliżej
od rowerzysty poruszającego się bez ka-
sku. Podświadomie bowiem kalkulują, że
uderzenie w rowerzystę z osłoniętą głową
będzie mniej tragiczne w skutkach (...)”.
Stefan Zdebel
Efekt Peltzmana
Oto list, który wysłałem dziś do posłów
w sprawie zniesienia m.in. absurdalnego i
szkodliwego przede wszystkim nakazu jaz-
dy na światłach. Posiadam wiele informa-
cji na temat tego przepisu; służę pomocą,
jeżeli Państwa interesuje ten temat.
„Witam. Na wstępie mego listu zapytam:
kiedy zaczniemy brać przykład z mądrzej-
szych od siebie? Kim jest profesor Sam
Peltzman? To profesor Uniwersytetu w
Chicago, który udowodnił, że rozwiązania
zwiększające poczucie bezpieczeństwa kie-
rowcy, takie jak zapięte pasy czy włączone
w dzień światła, zwiększają paradoksalnie
ryzyko wypadku (w razie potrzeby służę
linkami do źródeł). Według jego badań,
człowiek w reakcji na zwiększony poziom
bezpieczeństwa (np. zapięcie pasów)
skłonny jest do bardziej ryzykownych za-
chowań niż byłby bez tych zabezpieczeń.
Jest bowiem w mniejszym stopniu nara-
żony na ich niebezpieczne skutki, dlatego
rekompensuje to, pozwalając sobie na
bardziej niebezpieczne zachowania. Dzie-
Za wszelkie pomyłki przepraszamy, prosimy
o wyrozumiałość i nadsyłanie nam informacji
o dostrzeżonych błędach.
II
NR 13 (984) 28 MARCA 2009
84137742.010.png 84137742.011.png 84137742.012.png 84137742.013.png 84137742.014.png 84137742.015.png
 
Dylemat wiecznej kanapy
OD REDAKTORA
T OMASZ S OMMER
wiło w sumie ułamek kwot, które wyda-
dzą partie fi nansowane z budżetu.
O sytuacji sondażowej najlepiej było-
by w ogóle nie wspominać. UPR czasem
dobija w badaniach do 2 procent, LPR
ostatnio raz udało się uzyskać 5 procent,
chociaż generalnie najczęściej też dostaje
ok. dwóch; pozostałe trzy partie nie są po
prostu uwzględniane.
W sumie więc można śmiało założyć, że
jeśli wszystkie pięć partii zbierze podpisy
i wystartuje, rozkład głosów poparcia, ja-
kie otrzymają, będzie wynosił na przykład
2-2-1-1-1 lub 1-4-2-1-4 czy coś w tym sty-
lu. W efekcie 2,5 miliona złotych uciuła-
ne od wyborców pójdzie w piach, liderzy
wymienionych ugrupowań po raz kolejny
się ośmieszą, a ich szczątkowy elektorat
popadnie w jeszcze większą frustrację.
być nieco monotematyczny.
Otóż w mojej rubryce będę
komentował i relacjonował
wyczyny ugrupowań uniosceptycznych
w nadchodzącej kampanii wyborczej. Bo
w zeszłym tygodniu wyborcze przedbiegi
rozpoczęły się na dobre. Do chwili obec-
nej po stronie uniosceptycznej zamiar
startu w wyborach zadeklarowały nastę-
pujące partie: UPR, LPR, Libertas, Na-
przód Polsko, Prawica RP. Wszystkie też
przystąpiły do zbierania podpisów.
Medialna sytuacja tych ugrupowań jest
tragiczna – w telewizji właściwie w ogóle
ich nie ma. No może z wyjątkiem Liber-
tas, którego zawiązanie zostało zrelacjo-
nowane w TVP Info, co następnie spo-
tkało się ze zgodną nagonką większości
mediów pod hasłem: „Telewizja została
zawłaszczona przez straszliwego Farfa-
ła (tu zgodne okrzyki: a kysz!, a kysz!) i
pokazuje coś, czego przy Okrągłym Stole
nie zaakceptowano, co jest skandalem, ja-
kiego pod słońcem jeszcze nie było”.
Z kolei sytuacja fi nansowa unioscep-
tycznych ugrupowań jest śmieszna. Każde
z nich na wybory przeznaczy zapewne po
kilkaset tysięcy złotych. Będzie to stano-
Oczywiście może być zupełnie inaczej,
jeśli organizacje uniosceptyczne porozu-
mieją się i pójdą do wyborów jako jeden
komitet wyborczy. W takiej sytuacji przy
zjednoczeniu potencjałów fi nansowych i
organizacyjnych możliwe jest zebranie na-
wet 10 proc. głosów. Dużej reprezentacji
w Parlamencie Europejskim to nie da, ale
pięć-sześć mandatów można w ten sposób
zdobyć.
Z nieofi cjalnych rozmów, jakie przepro-
wadziłem z liderami tych ugrupowań, wy-
nika, że poza Markiem Jurkiem wszyscy
w zasadzie są skłonni do jakiejś formy
scalenia, jednak boją się podejmowania
realnych działań w tym kierunku. Najwy-
raźniej mają klasyczny dylemat więźnia.
Oby nie przeobraził się on w dylemat
wiecznej kanapy.
ALTERNATYWA
Czerwoni dzielą się na idiotów, któ-
rzy w socjalizm wierzą – i złodziei,
którzy wykorzystując ten system,
kradną na potęgę...
...ale nie mogę napisać, do której ka-
tegorii zaliczam JE Benedykta Husse-
ina Obamę, by nie zostać oskarżonym
o rasizm!
JKM
T YGODNIK
KONSERWATYWNO - LIBERALNY
Najwyższy CZAS!
Nr 13 (984) 28 marca 2009
Indeks 366692, ISSN 0867-0366
Biuro reklamy:
tel.: 606 88 88 82
Prenumerata:
Prenumeratę pocztową prowadzi
Redakcja. Koszt w prenumeracie
krajowej wynosi 199 złotych.
Zamówienia dokonuje się po prostu
poprzez wpłatę tej sumy na konto
73 1500 1777 1217 7009 1480
0000 , podając jednocześnie dokładny
adres, na który ma być wysyłane pismo.
Prenumerata wysyłana priorytetem
(teoretycznie powinna wszędzie docierać
w środę) kosztuje 249 zł.
Reklamacje dotyczące prenumeraty
proszę zgłaszać pod nr: 600 322 863
lub na adres mailowy:
reklamacje@nczas.com.pl
Sprzedaż i kolportaż za granicą
wymagają pisemnej zgody Wydawcy.
Założyciel:
J ANUSZ K ORWIN -M IKKE
Okładka:
Radosław Watras
Sklep internetowy:
www.nczas.com/sklep
książki można zamawiać
także telefonicznie pod nr:
600 322 863
Redaktor Naczelny:
T OMASZ S OMMER
Opracowanie grafi czne
i łamanie:
Robert Lijka RLMedia
Redaktor Prowadzący:
M ACIEJ K AJETAN S OŁDAN
Korekta i adiustacja:
Maciej Jaworek
Wydawca:
3S M EDIA S P . Z O . O .
ul. Mickiewicza 20/53,
01-552 Warszawa,
NIP 113-23-46-954,
REGON 017490790,
nr konta:
12 1500 1777 1217
7006 5218 0000
Tel/fax. 0-22 831 62 38
Publicyści:
Stanisław Michalkiewicz,
Dariusz Kos, Marek Jan Chodakie-
wicz (Waszyngton), Kataw Zar
(Tel Awiw), Adam Wielomski,
Marian Miszalski, Wojciech
Grzelak (Gornoałtajsk), Krzysztof
M. Mazur, Marek Arpad Kowalski,
Rafał Pazio, Tomasz Teluk, Marcin
Masny, Robert Wit Wyrostkiewicz
Adres do korespondencji:
ul. Mickiewicza 20/53,
01-552 Warszawa,
Redakcja zastrzega sobie prawo
zmiany ty tułów, skracania i reda-
gowania nadesłanych tekstów, nie
zwraca materiałów nie zamówionych,
nie ponosi odpowiedzialności za
treść ogłoszeń.
Redakcja zastrzega sobie prawo do
nieopłacania materiałów opublikowa-
nych w internecie za wiedzą ich au-
torów w przypadku opublikowania ich
wcześniej niż dwa tygodnie po mo-
mencie wydrukowania ich w tygodniku
„Najwyższy CZAS!”.
E-mail:
redakcja@nczas.com.pl
Strona internetowa:
www.nczas.com
E-prenumerata:
http:// ewydanie.nczas.com/
NR 13 (984) 28 MARCA 2009
III
A ż do wyborów pozwolę sobie
84137742.016.png 84137742.017.png 84137742.018.png 84137742.019.png 84137742.020.png 84137742.021.png
 
WASIUKIEWICZ
KTO CZYTA , NIE BŁĄDZI
W swoim felietonie w dzienniku „Polska” Kamil Durczok posta-
nowił bronić honoru dziennikarzy: Przez kilka dni w peeselow-
skim garnku kipiało. Bulgoczący wściekłością ludowcy szukali
ujścia dla swojej złości, aż wreszcie znaleźli. Bluzgnęli na dzien-
nikarzy i w końcu mamy obraz tego, jak PSL widzi świat me-
diów. I nie wiem, co gorsze - kompletne niezrozumienie zarzu-
tów stawianych przez żurnalistów czy paranoiczne i obsesyjne
wyobrażenie, jak działają media. (...) W swoim stylu Waldemar
Pawlak „pojechał” po dziennikarzach i tym razem. Widać, że
na twardym dysku szefa PSL-u jest zapisany tylko jeden pro-
gram. Nazywa się: kto za tym wszystkim stoi? W pierwszym
publicznym wystąpieniu po zarzutach „Dziennika” mieliśmy
więc dziki atak i ani słowa tłumaczenia. Dość logiczne to zresztą,
skoro Pawlak uważa, że nie ma się z czego tłumaczyć. Redaktor
próbuje wmówić czytelnikom, że artykuł w „Dzienniku” powstał
spontanicznie? W ślady prezesa idą koledzy. Dojmujące déjà vu
towarzy szyło pewnie większości dziennikarzy, kiedy słuchali
Janusza Piechocińskiego sugerującego, że dziennikarze piszą
artykuły za łapówki. Czasy sugestii i półsłówek, zdawać by się
mogło, odeszły. A tymczasem pod rządami tzw. koalicji miłości
polityk sugeruje, że media to banda skorumpowanych łajda-
ków, którzy za kasę napiszą wszystko. Brawo! Nic nie gorszy
tak jak prawda. Dwa przykłady z ostatnich dni. Pierwszy – pra-
wie we wszystkich gazetach pojawiły się artykuły z tezą: teraz
już warto budować dom lub kupować mieszkanie, bo spadły ceny
materiałów budowlanych i mieszkań – i na więcej już nie można
liczyć (choć każdy, kto zajmuje się zawodowo tym tematem, wie,
że w budownictwie kryzys dopiero się zaczyna). Drugi – niektó-
re media prowadzą nagonkę na ministra zdrowia, żeby zakupił
pewną bardzo drogą szczepionkę od koncernu farmaceutycznego,
mimo że nie ma to żadnego merytorycznego uzasadnienia. Redak-
tor Durczok jest inteligentny i trudno zakładać, że nie zna tych i
wielu innych przypadków sk***ienia żurnalistów. Dlaczego więc
udaje głupiego?
W „Rzeczpospolitej” Rafał Ziemkiewicz odnotował: „Gazeta
Wyborcza” poinformowała, że Zbigniew Ziobro został prze-
słuchany w sprawie „ewentualnych nacisków wywieranych na
prokuratorów za czasów, gdy był prokuratorem generalnym”.
KTO CZYTA
Informacja jest tylko pretekstem do zamieszczenia długiej li-
sty zarzutów, wszystkich pochodzących z jednego źródła – od
zastępcy szefa prokuratury wojskowej (mianowanego w lutym
2008 roku) płk. Krzysztofa Parulskiego, za czasów rządów PiS
zaciekłego krytyka Ziobry. Na kimś, kto tę okoliczność przeoczy
i zapomni, że od długiego czasu są owe rewelacje przedmiotem
badań specjalnej sejmowej komisji, która jak dotąd żadnej
z nich potwierdzić nie zdołała, ta lista może zrobić wrażenie.
Więc zgodnie z redakcyjną linią „Gazety” dobry jest każdy pre-
tekst, by raz jeszcze wbić ją do głów czytelników. Rzecz tylko
w tym, że żadnego przesłuchania nie było. Ziobro rzeczywiście
był na nie wzywany, ale się nie stawił, ponieważ jest na zwolnie-
niu lekarskim. Ale w sumie, skoro ma się już gotowy i słuszny
komentarz do wydarzenia, to po co z niego rezygnować tylko
dlatego, że do wydarzenia nie doszło? (...) Informacji o rzeko-
mym przesłucha niu oczywiście nie zdementowali ani nawet nie
usunęli z wydania internetowego. Pewnie uważają, że skoro na-
pisali, błąd powinna naprawić prokuratura, nie oni. Wyborne.
Bibula.com monitoruje działanie holocaust industry : David
Harris, dyrektor Amerykań skiego Komitetu Żydowskiego,
składał 19 marca br. zeznania przed kongresową komisją do
spraw imigracji, przedstawiając żydowską interpretację sytu-
acji Ameryki czasów przed- i wojennych. W swoim wystąpieniu
Harris m.in. oskarżył polityków amerykańskich o „zaniedba-
nie” w uratowaniu europejskich Żydów, a naród amerykański o
„antysemityzm”. (...) Wystą pienie dyrektora American Jewish
Committee przed kongresem amerykańskim i oskarżanie ów-
czesnych przywódców Stanów Zjednoczonych o różnego ro-
dzaju zaniedbania można odczytywać jako pierwszy krok do
stworzenia atmosfery politycznej, która przerodzić się może w
uznanie przez dzisiejszych przywódców „winy” poczynionej
przez swoich poprzedników. To z kolei stanie się podstawą do
legislacyjnych prac owocujących tzw. kompensacjami, czyli
„od szkodowaniami” dla środowisk żydowskich. W rezultacie
społeczeństwo amerykańskie będzie wypłacało społecznościom
żydowskim miliardowe „odszkodowania”. Raczej nie. Hucpa ma
swoje granice, a „amerykańskie środowiska żydowskie” zachowały
jednak resztki instynktu samozachowawczego.
Q
IV
NR 13 (984) 28 MARCA 2009
84137742.022.png 84137742.023.png 84137742.024.png 84137742.025.png 84137742.026.png
W NUMERZE
JAK OMINĄĆ ZUS
Jeżeli zatrudnimy się w angielskiej fi rmie,
a działalność gospodarczą będziemy prowadzić
w Polsce, to podatki zapłacimy w naszym kraju,
natomiast składki na ubezpieczenie społeczne
i zdrowotne – w Anglii. Miesięczna oszczędność
przedsiębiorcy to 400 złotych.
Szczegóły na str. VII.
LEWY MARCOWY
Wątpliwości co do uczciwości głoso-
wania w czeskim parlamencie i reelekcji
Václava Klausa pojawiły się, kiedy jedna
z czeskich dziennikarek ujawniła nagranie
ze spotkania Jiřiego Weigla – szefa kance-
larii prezydenta Václava Klausa – z byłym
komunistycznym funkcjonariuszem, lob-
bystą Miroslavem Šloufem. Do spotkania
– zarejestrowanego przez umieszczone
w budynku kamery – doszło w ubiegłym
roku w hotelu Savoy, na cztery dni przed
ostatnią turą głosowań w wyborach prezy-
denckich. Klausowi zależało wówczas na
każdym głosie poparcia...
Więcej na str. XXI.
K RAJ
VI Postęp w kraju
VII Jak ominąć ZUS – R AFAŁ P AZIO
VIII Dworskie media układu
– D ARIUSZ K OS
X Zasiłkomania – sport narodowy
– M AREK Ł ANGALIS
XIII Nowe media na nowe czasy
– M ARIAN M ISZALSKI
XIV Ofi ary Fritzla będą go utrzymy-
wać! – R OBERT W IT W YROSTKIEWICZ
XV Motobiurokracja – T OMASZ T ELUK
XVII Socjalizm w mundurze
– A RTUR B ARTKIEWICZ
XXXII Indonezja: Absurd oczywisty
– S ERGIUSZ P ROKURAT
P UBLICYSTYKA
XXXIV Postępy postępu
XXXVI Dlaczego jestem wrogiem
TRANSPLANTACYJ
– J ANUSZ K ORWIN -M IKKE
XLIII Obama w klubie Tuska i Chaveza
– P AWEŁ Ł EPKOWSKI
XLVI Mój libertariański Kościół
– J AKUB W OZINSKI
F ELIETONY
XXXVIII S TANISŁAW M ICHALKIEWICZ
XXXIX J ANUSZ K ORWIN -M IKKE
XL A DAM W IELOMSKI
XLI B ARBARA B UONAFIORI
XLI M AREK A RPAD K OWALSK i
XLII M AREK J AN C HODAKIEWICZ
Z AGRANICA
XIX Postęp w świecie
XXI Czechy: Lewy marcowy
– O LGIERD D OMINO
XXIII Niemcy: Głosy „wypędzonych”
– T OMASZ M YSŁEK
XXV Francja w NATO
– B OGDAN D OBOSZ
XXVII Ukraina: „Z Moskalami,
Niemcami i żydostwem”
– M AREK A. K OPROWSKI
XXVIII Rosja: Śpiewać nie każdy może
– W OJCIECH G RZELAK
XXX Izrael: Polowali na ludzi
– K ATAW Z AR
DWORSKIE MEDIA UKŁADU
Kasa podatników dla prywatnych telewi-
zji, układanie ramówki przez polityków,
wprowadzanie cenzury i promowania
homoseksualizmu w państwowych me-
diach oraz posadki dla swoich ludzi – to
założenia nowej ustawy medialnej zapro-
ponowanej przez PO, PSL i SLD. Platfor-
ma twórczo połączyła skok na media ze
skokiem na kasę. Dla przeprowadzenia tej
operacji gotowa jest oddać część medial-
nego tortu postkomunistom.
Czytaj na str. VIII.
I NNE DZIAŁY
II Listy
XLVIII Największe Głupstwo Tygodnia
XLVIII Szachy
XLIX Brydż
XLIX W pajęczynie
L Film
NR 13 (984) 28 MARCA 2009
V
84137742.027.png 84137742.028.png 84137742.029.png 84137742.030.png 84137742.031.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin