NCZAS_41_2008.pdf

(4328 KB) Pobierz
untitled
I
NR 41 (960) 11 PAŹDZIERNIKA 2008
46254306.024.png 46254306.025.png 46254306.026.png 46254306.027.png 46254306.001.png
Listy, listy...
Coś drgnęło!
Do nie-nczasowych mediów (onet i inne
takie...) przedarła się wiadomość napa-
wająca optymizmem każdego konserwa-
tywnego liberała! Otóż mainstreamowe
media cytowały obfi cie raport dotyczący
„czystych technologii węglowych”. Au-
torzy, zgodnie z prawdą i w dość dosadny
sposób, stwierdzili, że „radykalne ogra-
niczenie emisji CO 2 przez nowoczesną
elektrownię węglową spowodowałoby
wzrost kosztu produkcji energii co naj-
mniej o 60 proc.”. Co więcej: nieśmiało
przypomnieli, że limity i cała ta polity-
ka klimatyczna są bękartem UE!!! Może
wreszcie Polska gawiedź zacznie koja-
rzyć wzrost cen energii z głupotą euro-
urzędasów!
tycy religijni, których nazywa „skrajną
prawicą”, spalili żywcem w samocho-
dzie pewnego pastora razem z rodziną.
Użycie wspomnianego zwrotu jest o tyle
dziwne, że autor nie zająknął się w swoim
artykule nawet jednym słowem na temat
ewentualnych poglądów politycznych
głoszonych przez wspominanych fanaty-
ków. Skąd zatem to określenie? Czyżby
według autora tekstu palenie ludzi żyw-
cem było znakiem rozpoznawczym osób
o prawicowych poglądach? Jak widać,
stosowanie określenia „skrajna prawi-
ca” wobec wszelkich zbrodniarzy, tak
lansowane przez lewicowe środowiska,
weszło w krew nawet tym, którzy powinni
szczególnie uważać na to, co piszą.
Przemysław Bielewicz
Marek Chojecki
Od Redakcji: Nostra culpa! I zapewnia-
my, że nie musi Pan udowodnić Autorowi
rzeczonego tekstu, że „jest głęboko wie-
rzącym katolikiem o mocno prawicowych
poglądach”, paląc żywcem odwiedzają-
cych Pana świadków Jehowy…
Od Redakcji: Gdyby jeszcze ktoś wy-
nalazł sposób pozyskiwania energii z
urzędniczej głupoty...
cję Stowarzyszenia Pacjentów Primum
Non Nocere stworzenia wykazu placó-
wek medycznych, w stosunku do których
pacjenci składają najwięcej skarg...”.
Informacja ta, przekręcając propo-
zycję Stowarzyszenia, dezinformuje
czytelników: Stowarzyszenie zwróciło się
do Ministerstwa Zdrowia między innymi
o to, by Rzecznik Praw Pacjenta anali-
zował statystykę „skarg świadczenio-
biorców, dla określenia miejsc zagrożeń
i miejsc wymagających naprawy w sys-
temie ochrony zdrowia”. Tak brzmi pro-
pozycja znajdująca się w naszym piśmie
skierowanym do Ministerstwa Zdrowia
i taka propozycja została zaakceptowa-
na. Oczywiście wszelkie pomówienia
czy bezzasadne oskarżenia mogą mieć
miejsce i będą dodawać się do statysty-
ki skarg. Zgodnie z zasadami statystyki,
nie powinny one wyróżniać żadnej z pla-
cówek i będą stanowić równomierne tło
danych statystycznych. Analiza sporej
liczby skarg, oczywiście uwzględniająca
wielkość poszczególnych placówek, po-
zwoli określić te miejsca, na które ilość
skarg świadczeniobiorców wykracza
znacznie poza statystyczne tło. Reasu-
mując: Stowarzyszenie występowało do
Ministerstwa Zdrowia o to, by Rzecznik
Praw Pacjenta analizował statystykę
skarg świadczeniobiorców. Stowarzy-
szenie nie występowało o tworzenie ja-
kiejś czarnej listy szpitali jak błędnie
za „Gazetą Prawną” informuje Wirtual-
na Polska. Takiej propozycji nie ma, nie
było i oczywiście nie została ona przez
nikogo ani przyjęta, ani odrzucona.
dr Adam Sandauer
Sieg heil i Charlie Chaplin
Jeśli mogę zaproponować mój krótki
komentarz do „skandalu z heilowaniem
przez JKM”: W związku z „aferą” na
antenie TVN24 proponuję, aby pro-
kuratura wnikliwym śledztwem prócz
J. Korwin-Mikkego objęła również nieja-
kiego Chaplina Charliego, który w swym
fi lmie „Dyktator” w analogiczny sposób
jak JKM „nawoływał” do nienawiści i
„siał” propagandę faszystowską.
To nic, że ów Chaplin już nie
żyje. Przykładne ukaranie
obydwu tych obrazobur-
ców na pewno powstrzy-
ma przyszłych gorszycieli i
da odpór uprawianej przez
nich złowrogiej propagan-
dzie”.
O karze śmierci
Parę dni temu „GW” rąbnęła ogromny
tekst (niby ze „Spiegla”) w obronie go-
ścia skazanego w USA na karę śmierci,
który już wcześniej dostał dożywocie za
inne morderstwo, a potem jeszcze uciekł,
postrzelił strażnika i napadł na bank.
Oj, gdyby tak w momencie ucieczki po-
strzelił jeszcze psa strażnika, to już
by mu „GW” tego nie da-
rowała... A ja oczekuję,
że gdy w rozpoczętym
właśnie procesie skazany
zostanie Radovan Kara-
džić, „GW” z równym
zapałem będzie dowo-
dzić jego niewinności.
Zastanawiający jest tu
brak zaufania do ame-
rykańskich sądów, przy
których proces w Hadze to
typowa unijna prowizorka – kto obser-
wował początek, mógł zauważyć, że sę-
dzia zażądał od Karadžicia oświadcze-
nia o przyznaniu się lub nieprzyznaniu
do winy, jednocześnie zapowiadając, iż
obecny akt oskarżenia jest nieaktualny i
zostanie zastąpiony nowym.
Wojciech Skaba
Krzysztof Haładus
Skrajna prawica
pali ludzi żywcem?
Ostatnio z pewnym opóźnieniem
zabrałem się do lektury mojego ulubio-
nego tygodnika. Ku swemu przerażeniu
odkryłem w nim, że nawet stali autorzy
zamieszczanych w „NCz!” tekstów ule-
gają politycznej poprawności w uży-
waniu pewnych zwrotów wymyślonych
przez lewicę w celu fałszowania nowymi
znaczeniami słów otaczającej nas rze-
czywistości. Na taki rodzynek trafi łem w
(skądinąd interesującym) tekście o prze-
śladowaniu chrześcijan w Indiach przez
hinduskich fanatyków (nr 37). Jego au-
tor omawia dość szczegółowo panujący
konfl ikt religijny i nagle zaskakuje nas
informacją o tym, jak to hinduscy fana-
Czarna lista i Primum Non Nocere
Przeczytałem w wiadomościach Wir-
tualnej Polski, cytujących „Gazetę
Prawną”: „Czarna lista szpitali stwo-
rzona tylko na podstawie liczby skarg
pacjentów może być nieobiektywna.
Ministerstwo Zdrowia poparło propozy-
Za wszelkie pomyłki przepraszamy, prosimy
o wyrozumiałość i nadsyłanie nam informacji
o dostrzeżonych błędach.
II
NR 41 (960) 11 PAŹDZIERNIKA 2008
46254306.002.png 46254306.003.png 46254306.004.png 46254306.005.png
 
OD REDAKTORA
Co biorą dziennikarze
i podskakują z za-
chwytu, gdy rządy
Wielkiej Brytanii,
Niemiec, Francji,
Belgii, Holandii
i na nieszczęście
USA nacjonali-
zują bankrutujące
banki i instytucje
fi nansowe.
Nigdy nie mia-
łem o moich ko-
legach z działów
ekonomicznych
największych
mediów najlepszego mniemania, lecz dziś
uważam ich za kogoś gorszego od kobiet
lekkich obyczajów. Tak pisać może tylko
ten, kto coś bierze. I to wcale nie halucy-
nogeny, tylko coś bardziej sycącego, szcze-
gólnie kieszenie. No bo przecież o głupotę
polskich dziennikarzy ekonomicznych z
największych mediów nie śmiem posądzać.
Za to o brak wiedzy, co to kapitalizm – już
jak najbardziej tak.
„Ręce precz od banków!”, „rządy i par-
lamenty całego cywilizowanego świata nie
wtrącają się w prywatny sektor bankowy”,
„w Europie to nie do pomyślenia, by par-
lament zajmował się kontrolą prywatnych
banków i tego, jak działają”. Takiej mniej
więcej wymowy artykuły i publikacje moż-
na było przeczytać w największych polskich
gazetach jeszcze dwa lata temu za sprawą
powołania sejmowej komisji śledczej ds.
banków. Chciała ona sprawdzić m.in. pra-
widłowość prywatyzacji banków i czy aby
cała branża nie jest w jednej wielkiej zmo-
wie, by zawyżać opłaty pobierane od klien-
tów. Słowem: chciała przy okazji sprawdzić,
czy mamy wolny rynek w bankowości.
Histeryczne wręcz ataki największych me-
diów na tych, co tę komisję powołali, oraz
teksty broniące niezależności tego sektora
od władzy wręcz zalewały Polaków. Bałem
się otworzyć lodówkę, by nie ujrzeć red.
Gadomskiego ujadającego na rodzący się
faszyzm. Dziś ci sami polscy publicyści, ci
sami dziennikarze, te same gazety i inne me-
dia domagają się interwencji państwa w celu
ratowania zagrożonych banków, chwaląc te
rządy, które z kieszeni podatnika wyciągają
pieniądze, by „uspokoić rynki fi nansowe”.
Ci sami ludzie, którzy kiedyś chcieli sektor
bankowy ochronić przed komisją śledczą
polskiego parlamentu, w ostatnich dniach
domagali się od parlamentu USA zgody
na rabunek tamtejszych obywateli, idący
w setki miliardów dolarów, by ratować nie-
udaczników i złodziei zarabiających milio-
ny. Wcześniej byli przeciwni kontrolowaniu
banków przez państwo – dziś piszą o po-
trzebie zwiększonych regulacji, kontroli, a
w ogóle to powinien według nich powstać
światowy kontroler banków i rynków fi nan-
sowych.
Gdy rząd PiS renacjonalizował Bank
Ochrony Środowiska, wykupując akcje od
szwedzkiego banku SEB, dziennikarze eko-
nomiczni wyśmiewali się z tego, przekonu-
jąc, iż świat zachodni (czyli ten lepszy, ten
kapitalistyczny) tak nie robi. Dziś dokładnie
ci sami dziennikarze ekonomiczni biją brawa
WYKRYWACZ
Za instygacją Amnesty Int’l mają do
Polski przylecieć byli więźniowie CIA
– którzy nie wiedzą, gdzie byli, wsze-
lako podejmują się rozpoznać budynki
i pomieszczenia, w których byli prze-
trzymywani...
...ale można to ustalić łatwiej: spraw-
dzić, które areszty po ukazaniu się tej
informacji poszły do szybkiej przebu-
dowy lub choćby przemalowania...
JKM
D ARIUSZ K OS
PS Przepraszamy naszych szanownych pre-
numeratorów, którzy otrzymywali ostatnio
nasz tygodnik z dużym opóźnieniem. Ni-
estety prywatna konkurencja dla państwowej
poczty w postaci fi rmy In Post jest, jak się
okazało, gorsza od monopolisty. Zrywamy z nią
współpracę i dołożymy wszelkich starań, by nie
dochodziło do już do opóźnień, aczkolwiek jest
to uzależnione bardziej od fi rm pocztowych.
T YGODNIK
KONSERWATYWNO - LIBERALNY
Najwyższy CZAS!
Nr 41 (960) 11 października 2008
Indeks 366692, ISSN 0867-0366
Biuro reklamy:
tel.: 606 88 88 82
Prenumerata:
Prenumeratę pocztową prowadzi
Redakcja. Koszt w prenumeracie
krajowej wynosi 199 złotych.
Zamówienia dokonuje się po prostu
poprzez wpłatę tej sumy na konto
12 1500 1777 1217 7006 5218
0000, podając jednocześnie dokładny
adres, na który ma być wysyłane pismo.
Prenumerata wysyłana priorytetem
(teoretycznie powinna wszędzie docierać
w środę) kosztuje 249 zł.
Informacje i reklamacje dotyczące
prenumeraty proszę zgłaszać pod
nr: 600 322 863 lub na adres
mailowy:
redakcja@nczas.com.pl
Sprzedaż i kolportaż za granicą
wymagają pisemnej zgody Wydawcy.
Redakcja zastrzega sobie prawo zmiany ty-
tułów, skracania i redagowania nadesłanych
tekstów, nie zwraca materiałów nie zamówio-
nych, nie ponosi odpowiedzialności za treść
ogłoszeń.
Redakcja zastrzega sobie prawo do nieopła-
cania materiałów opublikowanych w internecie
za wiedzą ich autorów w przypadku opubli-
kowania ich wcześniej niż dwa tygodnie po
momencie wydrukowania ich w tygodniku
„Najwyższy CZAS!”.
Założyciel:
J ANUSZ K ORWIN -M IKKE
Redaktor Prowadzący:
D ARIUSZ K OS
Sklep internetowy:
www.nczas.com/sklep
książki można zamawiać
także telefonicznie pod nr:
600 322 863
Redaktor Naczelny:
T OMASZ S OMMER
Opracowanie grafi czne
i łamanie:
Robert Lijka RLMedia
Publicyści:
Stanisław Michalkiewicz,
Dariusz Kos, Marek Jan Choda-
kiewicz (Waszyngton), Kataw
Zar (Tel Awiw), Paweł Zarzecz-
ny, Adam Wielomski, Marian
Miszalski, Wojciech Grzelak
(Gornoałtajsk), Krzysztof M.
Mazur, Marek Arpad Kowalski,
Rafał Pazio, Tomasz Teluk
Korekta i adiustacja:
Maciej Jaworek
Wydawca:
3S M EDIA S P . Z O . O .
ul. Mickiewicza 20/53,
01-552 Warszawa,
NIP 113-23-46-954,
REGON 017490790,
nr konta:
12 1500 1777 1217
7006 5218 0000
Tel/fax. 0-22 831 62 38
Adres do korespondencji:
ul. Mickiewicza 20/53,
01-552 Warszawa,
E-mail:
redakcja@nczas.com.pl
Okładka:
Radosław Watras
Strona internetowa:
www.nczas.com
E-prenumerata:
http:// ewydanie.nczas.com/
NR 41 (960) 11 PAŹDZIERNIKA 2008
III
46254306.006.png 46254306.007.png 46254306.008.png 46254306.009.png 46254306.010.png 46254306.011.png 46254306.012.png 46254306.013.png
WASIUKIEWICZ
KTO CZYTA , NIE BŁĄDZI
W „Rzeczpospolitej” Rafał Ziemkiewicz przywołuje ciekawe infor-
macje dotyczące Lecha Wałęsy: Dla świata sprawa agenturalnych
uwikłań późniejszego przewodniczące go „Solidarności” i prezy-
denta RP nie jest, wbrew histerii jego obrońców, żadną sensacją.
Wystarczy zerknąć do wydanych przed laty dokumentów KGB,
znanych jako „Archiwum Mitrochina”, i znaleźć w indeksie hasło
„Bolek” opatrzone adnotacją „see Lech Walesa” oraz numerem
strony (oczywiście w wydaniach zachodnich, polskie zostało w
tym punkcie ocenzurowane). Nikt, przynajmniej na razie, nie za-
ryzykował tezy, że peerelowska SB ośmieliła się sowieckim moco-
dawcom podłożyć fałszywkę. (...) Nie można zrozumieć fenomenu
Wałęsy bez zwrócenia uwagi na to, co w dniach jego chwały nazy-
wano charyzmą, a co dziś jawi się jako wybujała pycha. Wśród
dokumentów epoki zachowała się taśma z podsłuchu (ta, z której
montowano materiał dla DTV), na której internowany Wałęsa tłu-
maczy bratu, że ich rodzina wywodzi się od rzymskiego cesarza.
Brzmi to tak absurdalnie, że nawet SB, która nagrywała rozmowę
po to, by Wałęsę skompromitować, wolała z tego passusu nie ko-
rzystać. Niemniej wiara przewodniczące go „Solidarności”, że jest
potomkiem cesarza Walensa, wydaje się całkowicie szczera.
Narastający kryzys fi nansowy sprawia, że pojawiają się coraz bar-
dziej bezczelne pomysły „naprawy”. Kenichi Ohmae w „Financial
Times” (za Onet.pl ) proponuje: USA muszą zwrócić się po pomoc
do reszty świata o ustanowienie linii kredytowej w wysokości
5.000 miliardów dolarów, by zapewnić płynność podupadłym
instytucjom fi nansowym. Jedynym sposobem na zorganizowa-
nie takich pieniędzy przez USA jest zwrócenie się o donacje, nie
tylko od własnych podatników, ale także od tych, którzy na ca-
łym świecie zgromadzili instrumenty nominowane w dolarach.
Chiny mają rezerwy walutowe w wysokości 1,5 biliona dolarów,
w większości w amerykańskiej walucie. Japonia może dodać bi-
lion. Tajwan i Rosja mogą dorzucić po 500 miliardów, a zamożni
eksporterzy ropy z Zatoki Perskiej z łatwością mogą wesprzeć
Wuja Sama kwotą dwóch bilionów dolarów. Moglibyśmy się
KTO CZYTA
także zwrócić do Unii Europejskiej o podobne środki, gdyby
miały być one dostępne również dla instytucji fi nansowych .
Bibula.com o oburzeniu amerykańskich środowisk żydowskich:
Syjonistyczna Liga Przeciwko Zniesławianiu (ADL) wydała
oświadczenie wskazujące na „dramatyczny wzrost ilości anty-
semickich wypowiedzi na dyskusyjnych forach internetowych,
specjalizu jących się w fi nansach i ekonomii” w związku z kryzy-
sem fi nansowym. „Wypowiedzi skierowane są przeciwko Żydom
generalnie, lecz niektóre z nich stwierdzają, że Żydzi kontrolu-
ją rząd i fi nanse w ramach » żydowskiego porządku światowe-
go « ( Jew world order ) i w związku z tym są odpowiedzialni za
ekonomiczne zawirowania. (...) Wiemy ze współczesnej histo-
rii” – mówi dyrektor ADL, Abraham H. Foxman – „że kiedy
mamy ekonomiczny dołek, zwiększa się poziom antysemityzmu
i bigoterii, i to właśnie zauważamy teraz. Stara śpiewka o tym,
że Żydzi powiązani są z pieniędzmi, zawsze znajduje się pod
ręką. Tak samo jak byliśmy świadkami po wydarzeniach 9-11,
wtedy kiedy mamy do czynienia z kłopotami i niepewnością w
ekonomii i wydarzeniach światowych, Żydzi stają się kozłami
ofi arnymi i okropne antysemicki plotki pojawiają się na nowo.
Jakkolwiek operatorzy najbardziej popularnych forum interne-
towych na stronach fi nansowych, w tym prowadzonych przez
Yahoo! Finance, szybko reagują, usuwając obrażające komen-
tarze, ilość nowych postów uniemożliwia ich usunięcie zanim nie
będą przeczytane przez dużą rzeszę czytelników. (...) Dobrą wia-
domością jest to, że dostawcy Internetu [!] i moderatorzy forum,
a nawet indywidualni użytkownicy szybko reagują, gdy pojawia
się w dyskusji antysemityzm. Operatorzy internetowi reagują
szybko i w większości przypadków obrażające wypowiedzi są
szybko usuwane” . Komentarz autora: Wypowiedź pana Abe to
chyba najlepszy humor żydowski ostatnich lat: Żyd obraża się, gdy
inni wskazują, że Żydzi powiązani są z pieniędzmi. Cymes! No i to
określenie „kozły ofi arne”. Fuj, jak brzydko. Oczywiście powinno
być: „niewinne baranki”.
Q
IV
NR 41 (960) 11 PAŹDZIERNIKA 2008
46254306.014.png 46254306.015.png 46254306.016.png 46254306.017.png 46254306.018.png
W NUMERZE
Ż
POLITYCY ZADŁUŻAJĄ NASZE DZIECI
Politycy, którzy przez ostatnie 15 lat uchwalali prawo
i zatwierdzali kolejne budżety państwa, odpowiadają
za to, że obecnie dług publiczny wynosi ok. 540
miliardów złotych. Na każdego pracującego Polaka
przypada więc do spłacenia ok. 35 tysięcy zł długu,
z którym nie miał nic wspólnego. Bardziej obrazowo:
statystyczny pracujący Polak musiałby cały rok
pracować na spłacenie pomysłów wszelkiej maści
socjalistów rządzących w ostatnim 15-leciu Polską.
A to jeszcze nie koniec smutnych wiadomości.
Za trzy lata do spłaty będzie już w sumie
670 miliardów złotych.
Więcej na str. XIV.
ZAKRĘCIĆ KUREK!
Od ponad dekady rząd walczy z PZPN.
Pierwsi, którzy się starli – pp.Dębski i
Dziurowicz – już nie żyją, a wojna na-
dal nie wyłoniła zwycięzcy. Czy rządowi
chodzi tylko o kres łapownictwa, porzą-
dek i spokój – czy może obecna ekipa
PO chce po prostu położyć rękę na kasie?
Sprawę wyjaśniamy na str. VII i IX.
K RAJ
VI Postęp w kraju
VII Zakręcić kurek – M AREK S KALSKI
IX Bój spotkaniowy
– J ANUSZ K ORWIN -M IKKE
XI Profesor agentury
– R OBERT W IT W YROSTKIEWICZ
XIV Politycy zadłużają nasze dzieci
– M AREK Ł ANGALIS
XVI Kłopoty marszałka
– R OBERT W IT W YROSTKIEWICZ
XVII Pobór sześciolatków
– R AFAŁ P AZIO
P UBLICYSTYKA
XXXV Postępy postępu
XXXVI Kiszczak i Jaruzelski cenni dla
Informacji Wojskowej
– T ADEUSZ M. P ŁUŻAŃSKI
XLIII Mołdawskie obrazki
– M AREK A. K OPROWSKI
XLV Awas mu było na imię...
– K RZYSZTOF M. M AZUR
F ELIETONY
XXXVIII S TANISŁAW M ICHALKIEWICZ
XXXIX J ANUSZ K ORWIN -M IKKE
XL P AWEŁ Z ARZECZNY
XLI B ARBARA B UONAFIORI
XLI M AREK A RPAD K OWALSK i
XLII M AREK J AN C HODAKIEWICZ
XLVII A DAM W IELOMSKI
Ś WIAT
XIX Postęp w świecie
XXI Austria: Duży sukces prawicy
– T OMASZ M YSŁEK
XXIII USA: Demokracja dwupartyjna
– P AWEŁ Ł EPKOWSKI
XXVI Zrzutka na głupców i złodziei
– T OMASZ C UKIERNIK
XXVIII Wlk. Brytania: Kłamca oświę-
cimski wpadł w sidła – O LGIERD D OMINO
XXX Rosja: Kryzys trwa
– A NTONI M AK
XXXI Rosja: Święci z czerwoną aure-
olą –W OJCIECH G RZELAK
XXXIII Somalia: Piraci i ich łup
– O LGIERD D OMINO
KANDYDACI
SPOZA KAPITOLU
I NNE DZIAŁY
II Listy
XL Różowa Księga
XLVIII Największe Głupstwo Tygodnia
XLVIII Szachy
XLIX Brydż
XLIX W pajęczynie
LI Film
Charles Jay, pastor Chuck Baldwin i
Bob Barr – to Amerykanie. Co ich łączy?
Wszyscy trzej kandydują na urząd prezy-
denta USA i są w podobnej sytuacji co
Janusz Korwin-Mikke w Polsce – zamil-
czani na śmierć, choć reprezentują spore
partie. Charles Jay to kandydat The Bo-
ston Tea Party, najstarszej z istniejących w
USA partii, Chuck Baldwin to konserwa-
tysta z Partii Konstytucyjnej, a Bob. Barr
kandyduje z Partii Libertariańskiej.
Więcej o nich na str. XXIII.
NR 41 (960) 11 PAŹDZIERNIKA 2008
V
46254306.019.png 46254306.020.png 46254306.021.png 46254306.022.png 46254306.023.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin