Strawberry Panic - 02.txt

(11 KB) Pobierz
00:00:06:STRAWBERRY PANIC
00:01:48:Droga przede mn�...
00:01:49:Czy to nie morze smutnych �ez?
00:01:51:Albo koniec krainy rozpaczy?
00:01:54:Nie czuj� �alu.
00:01:57:Nawet je�li czuj� si� bliska �mierci, przez zamarzni�cie w |przera�liwym ch�odzie zimowego �wiat�a...
00:02:01:Ah... t�cza, t�cza...
00:02:05:T�cza... moja najdro�sza t�cza...
00:02:07:Moja ukochana t�cza...
00:02:09:Moja ukochana t�cza...
00:02:12:Moja ukochana t�cza...
00:02:15:Powinnam by� z tob�.
00:02:17:Jestem gotowa!
00:02:18:ODCINEK 2: ETOILE
00:02:34:Nagisa-chan, obud� si�!
00:02:36:Nagisa-chan, ju� ranek.
00:02:42:Pi�kna!
00:02:44:Na-gi-sa-chan.
00:02:48:Wsta-waj.
00:02:53:Co� nie tak?
00:02:55:Dzie� dobry.
00:02:56:Wow, Tamao-chan, jeste� na prawd�...
00:02:58:Nie m�wi�am ci, aby� przesta�a z tym dokuczaniem?
00:03:03:Twoja zez�oszczona twarz jest taka �liczna.
00:03:07:Oboj�tne! Ju� mnie to nie obchodzi.
00:03:09:Mundurek, kt�ry zam�wi�a� ju� tu jest.
00:03:17:Od teraz mog� nosi� ten sam mundurek, co wszystkie dziewczyny!
00:03:20:Przebierz si� teraz.
00:03:24:Poradz� sobie sama...
00:03:26:Bez takich uprzejmo�ci.
00:03:29:Troch� ci�ko zak�ada si� nasze mundurki.
00:03:32:Pozw�l, �e b�d� ci pomaga�a do czasu, kiedy si� przyzwyczaisz.
00:03:37:Um... Tamao-chan...
00:03:40:Przesta� si� kr�ci�.
00:03:42:Aj...
00:03:47:Przepraszam.
00:03:52:Jeste� ca�a?
00:04:06:Rozmiar jest idealny.
00:04:08:Rzeczywi�cie.
00:04:11:Pasuje �wietnie.
00:04:13:Tak...Tak jest?
00:04:15:A teraz, usi�d�.
00:04:17:Okej.
00:04:19:Teraz musz� uczesa� twoje w�osy.
00:04:40:Etoile-sama, dzie� dobry.
00:04:43:Dzie� dobry.
00:04:45:Dzie� dobry.
00:04:46:Tamao-chan, naprawd�...
00:04:48:Przeznaczy�a� na to zbyt wiele czasu!
00:04:50:Teraz nie zd��ymy na �niadanie!
00:04:53:Ale gdybym ci� �le przygotowa�a, by�abym niespokojna.
00:05:01:St�j!
00:05:05:Wybacz!
00:05:11:Etoile...
00:05:15:Przepraszam! Um... to z powodu, �e bieg�y�my ju� sp�nione...
00:05:20:Dzie� dobry.
00:05:27:Dzie�... dzie� dobry...
00:05:29:Aoi-san.
00:05:30:M�wi� ci to jako Przewodnicz�ca Rady M�odzie�owej.
00:05:34:Bez wzgl�du na pow�d, nie wolno ci biega� po korytarzach.
00:05:39:Mam nadziej�, �e to si� ju� wi�cej nie powt�rzy.
00:05:42:Przepraszam, nast�pnym razem b�d� ostro�na.
00:05:44:Jakie jest twoje imi�?
00:05:48:Aoi...
00:05:50:Jestem Nagisa.
00:05:52:Aoi Nagisa.
00:05:54:Nagisa. C� za przepi�kne imi�.
00:05:56:Mog� do ciebie m�wi� Nagisa-chan?
00:05:59:Tw�j mundurek... pasuje ci idealnie.
00:06:07:Tw�j ko�nierzyk jest nier�wny.
00:06:10:Dzi�kuj� bardzo.
00:06:12:Pragn� tego przez ca�y dzie�...
00:06:20:B�dziesz mia�a wspania�y dzie�.
00:06:23:Znowu...
00:06:26:Nie mog� si� rusza�...
00:06:30:Przesta�.
00:06:40:Nagisa-chan!
00:06:42:Ju� czas, idziemy.
00:06:45:Wybacz nam, Etoile-sama.
00:06:50:A teraz wszystkie, usi�d�cie w �rodku.
00:06:55:Czas na nasze poranne modlitwy przed �niadaniem.
00:06:58:Kontroluj si�, Shizuma.
00:07:02:To tylko dziewczyna, kt�ra w�a�nie si� tu przenios�a.
00:07:07:Znowu mnie pouczasz?
00:07:12:Nie martw si�.
00:07:14:Gdy kto� zobaczy pi�kny kwiat, b�dzie chcia� go dotkn�� |bez wzgl�du na wszystko, prawda?
00:07:19:To wszystko.
00:07:21:Nie ma innego powodu.
00:07:27:Naprawd�...
00:07:33:Wystraszy�o mnie to...
00:07:35:Etoile-sama tak nagle chcia�a mnie poca�owa�.
00:07:40:My�la�am, �e serce wyskoczy mi z piersi.
00:07:45:Ojej, moje serce wci�� bije tak szybko...
00:07:51:Etoile-sama by�a tak blisko ciebie, poniewa� Nagisa-chan jest tak �liczna.
00:07:57:Ja jestem taka pi�kna...?
00:07:59:To prawda.
00:08:03:Tamao-chan.
00:08:05:No, idziemy.
00:08:07:Okej.
00:08:16:Dzie� dob...
00:08:19:Hej, hej, s�ysza�am, �e prawie zosta�a� poca�owana przez Etoile-sama?
00:08:24:Um... To...
00:08:26:Czy to prawda?
00:08:27:Sk�d, dziewczyny, o tym wiecie?
00:08:29:'Truskawkowe Akademiki' szalej� na tym punkcie.
00:08:32:Wie�� rozesz�a si� po szkole.
00:08:36:Jak by�o? Czy twoje serc� bi�o szybko?
00:08:39:Um... Nie... To...
00:08:41:Delikatne usta Etoile-sama by�y tu� przed twoimi oczami.
00:08:46:Um... To jest...
00:08:48:Jestem taka zazdrosna!
00:08:50:Tylko raz mnie pozdrowi�a.
00:08:54:Dopiero co si� do nas przenios�a�, a ju� sta�a� si� |obiektem zainteresowania Etoile-sama.
00:08:59:Wspania�e!
00:09:02:Hej, Tamao-chan, zostawiam reszt� tobie.
00:09:07:Hej, opowiedz nam wi�cej, prosz�.
00:09:09:Opowedz o chwili, kiedy zosta�a� prawie poca�owana przez Etoile-sama.
00:09:12:Hej, no dalej.
00:09:14:Um...
00:09:22:Eh, ju� to gdzie� s�ysza�am...
00:09:25:Etoile-sama jest bardzo popularna.
00:09:31:Ale... dlaczego mia�aby co� takiego zrobi�...
00:09:40:Ahh! Wygl�da smacznie!
00:09:44:Tutaj, ahhh...
00:09:49:Nie jest z�e!
00:09:52:Na szcz�cie.
00:09:53:Podwieczorki s� cz�sto jadane w akademikach.
00:09:57:Ponadto uczniowie, kt�rzy id� do dom�w, mog� je�� gdzie popadnie,
00:10:02:takie panuj� zasady w 'Truskawkowych Akademikach'.
00:10:05:To zadziwiaj�ce, �e szko�a ma a� tak wspania�y barek.
00:10:13:Zdaje si�, �e by�a� bardzo g�odna.
00:10:18:Z powodu dzisiejszego porannego zaj�cia, nie zjad�am �niadania...
00:10:25:Rozumiem...
00:10:27:Je�li czujesz si� na si�ach, to podziel� si� z tob�.
00:10:31:Eh? Nie, wszystko OK... To �le...
00:10:36:Powa�nie?
00:10:39:Dzi�kuj� ci bardzo.
00:10:41:W ka�dym b�d� razie, m�wi�c o zaj�ciach klubowych...
00:10:44:Podj�a� ju� decyzj�, co wybierzesz?
00:10:46:Nie... Nawet nie wiem, jaki mam wyb�r...
00:10:50:Wi�c, dlaczego nie wst�pisz do 'Klubu Literata' jak ja?
00:10:54:'Klub Literata'?
00:10:56:Tak, uwielbiam pisa� i czyta� wiersze.
00:11:00:Zbli�a si� spotkanie klubu. P�jdziemy razem?
00:11:05:Ale ja nie jestem dobra w poezji i temu podobnych...
00:11:10:Chc� przeczyta� m�j ostatni wiersz.
00:11:15:Wiersz?
00:11:16:Musisz przyj�� mnie pos�ucha�, okej?
00:11:21:Pewnie, je�li b�d� mog�a pos�ucha� wiersza Tamao-chan...
00:11:24:Powa�nie? Jestem taka szcz�liwa.
00:11:29:Tougi-sama, Kanou-sama.
00:11:37:Um, gdzie jest Etoile-sama?
00:11:40:Miator, Spica i Lilim zaprosi�y j� na lunch.
00:11:47:Na razie.
00:11:52:Kiedy trzy uczennice robi� co� razem, Etoile-sama musi by� obecna.
00:11:59:Etoile-sama z pewno�ci� jest zaj�ta.
00:12:06:Co to jest?
00:12:08:Najmocniej przepraszam.
00:12:10:Ona w�a�nie tu...
00:12:13:Znowu zosta�y�my przez ni� oszukane.
00:12:16:Przewodnicz�ca Rokujou.
00:12:18:O co chodzi?
00:12:19:Przedstawiciele ze Spica i Lilim s� tutaj.
00:12:26:Rokujou-san.
00:12:30:Zobacz, ona jest z Tougi-san i innymi.
00:12:33:Znowu?
00:12:35:Tak, rozdzieli�y si� kiedy si� nie patrza�y�my.
00:12:39:Ca�y rada szkolna poszukujej jej, pomo�ecie nam?
00:12:43:Je�li Shizuma jest nieobecna, nic nie zostanie zrobione.
00:12:47:Zastanawiam si�, co si� mog�o sta�?
00:12:49:O co mo�e chodzi�?
00:12:50:Sp�niaj� si�. | [Pok�j Rady M�odzie�owej]
00:12:52:Etoile-sama i reprezentantki Miator.
00:12:57:Dziewczyny ze Spica i Lilim s� w komplecie.
00:13:01:Dok�adnie.
00:13:04:Przepraszam.
00:13:06:Przez nasz b��d przysporzy�y�my wam k�opot�w.
00:13:10:Um...
00:13:11:B��d?
00:13:13:Co si� sta�o z Etoile-sama?
00:13:17:Wi�c...
00:13:21:Znowu gdzie� uciek�a?
00:13:24:Powa�nie?
00:13:26:To nieporozumienie.
00:13:31:Uwolniwszy palet� �wiat�a w siedmiu odcieniach...
00:13:33:Ta�czy t�cza przez nieznany �wiat.
00:13:36:Rzucam wszystko, aby zobaczy� wdzi�czny u�miech.
00:13:41:Ale, oh t�czo, wci�� jeste� iluzj�.
00:13:45:Dystans pomi�dzy nami jest niezmienny, na zawsze...
00:13:48:Oh, t�czo, t�czo...
00:13:51:Przebudzi�am si� w rodzinnym miasteczku.
00:13:55:"Tamao-chan jest �wietna."
00:13:57:... bez prawa powrotu.
00:13:59:Droga przede mn�... Czy to morze smutnych �ez?
00:14:02:Czy mo�e koniec krainy rozpaczy?
00:14:05:Nie czuj� �alu.
00:14:07:Nawet je�li czuj� si� bliska �mierci, przez zamarzni�cie w |przera�liwym ch�odzie �wiat�a zimy...
00:14:12:Ah... t�cza, t�cza...
00:14:14:Moja ukochana t�cza...
00:14:16:Powinnam by� z tob�.
00:14:24:Wspania�e wykonanie, Suzumi-san.
00:14:26:Wiedz�c, �e mi�o�� by�a nieodwzajemniona, wci�� t�skni�a za ni�.
00:14:32:Wspania�y wyraz zranionego uczucia.
00:14:35:Podoba�o mi si�.
00:14:37:Dzi�kuj� bardzo, Prezesowo.
00:14:39:Czuj� si� zachwycona, kiedy prawisz mi komplementy.
00:14:42:Hej, hej przeczytaj ten wiersz jeszcze raz.
00:14:45:Chc� go us�ysze�.
00:14:47:Tak. Jeszcze raz, jeszcze raz.
00:14:50:Chcia�abym, by� jeszcze raz go przeczyta�a.
00:14:54:Tak! A wi�c...
00:14:55:Ah... t�cza, t�cza...
00:15:06:Tamao-chan jest taka �wietna.
00:15:08:W przysz�o�ci mo�e zosta� s�awn� poetk�.
00:15:18:Ah... dzewa przepuszczaj� promienie s�oneczne... przepuszczaj� promienie.
00:15:23:Przepuszczaj� promienie, przepuszczaj� promienie, wyraz tego bolesnego uczucia.
00:15:27:Przepuszczaj� promienie...
00:15:32:Niedobrze. Nie mog� my�le� o niczym.
00:15:36:Nie mam poj�cia, jak tworzy� wiersze...
00:15:40:Etoile-sama.
00:15:46:To... Etoile-sama.
00:15:50:Czy nie mia�a by� na lunchu?
00:15:55:Ca�kiem podejrzana scena...
00:16:19:Co, co?!
00:16:21:Co si� dzieje?!
00:16:34:Widzia�am co� niesamowitego...
00:16:37:Te rzeczy...
00:16:41:S� szokuj�ce.
00:16:46:To miejsce...
00:16:52:Jakie pi�knie.
00:17:09:Eh... a wi�c to jest biblioteka?
00:17:17:Jak d�ug� b�d� nam kaza�y na siebie czeka�?
00:17:21:Um... Przewodnicz�co Spica, Toumori-sama...
00:17:25:Dlaczego nie zaczniemy je��?
00:17:29:Przecie� nawet nie wiemy, kiedy Etoile-sama wr�ci.
00:17:33:Je�li ju� wr�ci, nie b�dziemy mia�y zbyt wiele czasu.
00:17:36:A nasze �o��dki s� pu�ciutkie, prawda?
00:17:41:Poczekaj, Przewodnicz�co Lilim, Minamoto-sama, co ty wygadujesz?
00:17:45:Modlitwy Etoile-sama jeszcze si� nie zacz�y.
00:17:49:Co prawda, to prawda.
00:17:52:Zasady s� zasadami.
00:17:55:Osoba Etoile-sama gra mi na nerwach.
00:18:01:A wi�c? Nie mo�ecie jej nigdzie znale��?
00:18:04:Tak.
00:18:05:Nic nie poradz�. Musimy prze�o�y� dzisiejszy lunch.
00:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin