Aniołowie , nasi najlepsi sprzymierzeńcy.pdf

(93 KB) Pobierz
Aniołowie, nasi najlepsi sprzymierzeńcy
Aniołowie, nasi najlepsi sprzymierzeńcy
Ks. Henryk Skoczyłaś CSMA
Aniołowie, nasi najlepsi sprzymierzeńcy
Pobożny i sprawiedliwy Hiob, dotknięty cierpieniem i trudem życia, zadaje sobie pytanie: „ Czyż nie
do bojowania podobny byt człowieka?". Także w życiu Chrystusa dostrzegamy ogrom trudu i
cierpienia. Widzimy, jak ciągle podejmował walkę z trzema siłami zła: szatanem, światem i ciałem.
Bowiem szatan, duch tego świata, i ludzka natura, dotknięta zmazą grzechu pierworodnego, to -
jak mawiał Andre Combes - „złowroga trylogia", trzy źródła zła, które nieustannie zagrażała
każdemu człowiekowi. Walką było również życie Dwunastu Apostołów i św. Pawła, które zakończyło
się męczeństwem. Jakże jednak wielkim zwycięstwem były owe śmierci naśladujące śmierć
Chrystusa na krzyżu. Jak dowodzi historia Kościoła, to uświęcone pokolenie zbudowało fundamenty
chrześcijaństwa, które zmieniło oblicze świata.
Św. Paweł opisał cały rynsztunek do walki duchowej - „zbroję Boga" - i zachęca nas, byśmy ją
przywdziali. Wymienia szczegółowo jej elementy przez analogię do uzbrojenia żołnierza
rzymskiego: „pancerz", „hełm", „pas", „buty", „tarcza", „miecz", kładąc szczególny nacisk na tarczę
i miecz, które symbolizują wiarę i słowo Boże: „W każdym położeniu bierzcie wiarę za tarczę, dzięki
której zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego. Weźcie też hełm zbawienia i miecz
Ducha, to jest słowo Boże" (Ef 6, 14-17; por. R. Laurentin, Szatan - mit czy rzeczywistość,
Warszawa 1998, s. 186-187).
Jest to walka czysto duchowa, ciągła i nieunikniona. Toczy się na wszystkich frontach ludzkiego
życia i dokonuje się w każdym ludzkim sercu. Św. Paweł poucza: „ Nie toczymy bowiem walki
przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych
ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich " (Ef 6, 12). Jest to w
istocie walka między Bogiem a Jego przeciwnikiem - szatanem. U progu działalności apostolskiej
szatan ośmieli się zaatakować nawet samego Jezusa Chrystusa. Między innymi posłuży się wówczas
słowami Psalmu 91: „ Aniołom swoim rozkaże o Tobie, a na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem
nie uraził swej nogi o kamień " (Mt 4,6; por. Łk 4,10-11).
Dnia 15 listopada 1972 roku, podczas audiencji generalnej, papież Paweł VI wygłosił naukę
zatytułowaną: „ Zachowaj nas od Złego ". Słowa te ukazują, jak bardzo ważnym tematem jest - jego
zdaniem - walka duchowa. Ojciec Święty opisuje wspaniałość Bożego stworzenia i dzieła
Odkupienia, po czym konfrontuje dzieło Boże z problemem istnienia zła: „ Zło nie jest już tylko
brakiem czegoś, ale skutecznie działającą, żywą istotą, zdeprawowaną moralnie i deprawującą
innych. To przerażająca rzeczywistość. Rzeczywistość tajemnicza i pełna grozy. Szatan to wróg
numer jeden, kusiciel w całym tego słowa znaczeniu. Wiemy również, że ta istota ciemna i
niepokojąca istnieje rzeczywiście i dotąd działa z podstępną i zdradliwą złośliwością. To
nieprzyjaciel ukryty, który sieje błędne poglądy i zamęt w dziejach ludzkości ".
1
4766718.001.png
Do naszej dalszej refleksji posłużymy się Psalmem 91, który został nazwany przez Talmud
babiloński „pieśnią szatańskich plag", ponieważ zawiera on szereg obrazów i metafor obrazujących
zło. Dla przeciwwagi, jeden z najwybitniejszych francuskich pisarzy katolickich, Paul Claudel (1868-
1955), tenże Psalm - ze względu na przepiękne wersety 11 i 12, które mówią o dobrych Aniołach i
ich działaniu - nazywa „hymnem ku czci świętych Aniołów". Tak czy inaczej, Psalm ten porusza
interesujący nas problem walki duchowej.
Psalmista zgodnie z duchem swoich czasów, przy użyciu szeregu obrazów i metafor, z jednej strony
przedstawia niebezpieczeństwa i ataki zła, a z drugiej wskazuje na środki walki duchowej i wpaja
ufność w pewność zwycięstwa. Wprost zadziwia obfitość obrazów i metafor zła. Jest ich aż
dwanaście: „sidła łowcy" (w. 5); „zgubna zaraza" (w. 3); „terror nocy" (w. 5); „strzała lecąca za
dnia" (w. 5); „zaraza, co idzie w mroku" (w. 6) - ona stanowi poważne niebezpieczeństwo,
symbolizuje ukryte zło: zło pod płaszczykiem dobra, wilka w owczej skórze; „epidemia, co niszczy
w południe" (w. 6); „niedola" (w. 10); „plaga" (w. 10); „kobra" (w. 13); „żmija" (w. 13); „lew" (w.
13) i „smok" (w. 13). Jakkolwiek nie chodzi tu o drobną potyczkę, ale o bardzo poważną walkę,
sprawiedliwy człowiek tychże potęg zła nie ma potrzeby się obawiać. Może nawet ośmielić się
deptać po nich (w. 13). Św. Teresa z Lisiuex, jako mała dziewczynka, w swoim proroczym śnie,
ścigała szatana, który uciekał do piwnicy i schował się za beczkami.
Co stanowi duchową przeciwwagę, duchową moc, na której wierny może się opierać? Przede
wszystkim jest nią głęboka wiara w Boga, którą psalmista wyznaje w dwóch pierwszych wersetach
Psalmu 91. To samo zdaje się mówić św. Piotr o walce z diabłem, który „ jak lew ryczący krąży,
szukając kogo by pożreć ". Trzeba kategorycznie przeciwstawiać się mu mocą wiary (por. l P 5,8-9).
Nic więc dziwnego, że z serca psalmisty wyrywa się przepiękne wyznanie wiary, gdzie występują aż
cztery różne określenia Boga: imię własne - „Jahwe", „Pan" (hebr. yhwh) (w. 2) i imię ogólne -
„Bóg" (hebr. 'elohim) (w. 2) oraz dwa imiona wskazujące na określony atrybut Boga: „Najwyższy"
(hebr. 'elyón) (w. 1) i „Wszechmogący" (hebr. śadday) (w. 1). Każde z nich zawiera ogromne treści
teologiczne. Imię Boga „Najwyższy" wskazuje na Jego mądrość i potęgę, z jaką sprawuje On
władzę w niebie i na ziemi (por. Lb 24, 16; Pwt 32, 8). Imię Boga „Wszechmogący" jest imieniem,
pod którym Bóg objawia się Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi, zanim jeszcze będzie objawione
Mojżeszowi imię Jahwe (por. Wj 6, 2-3). A więc jest to Bóg patriarchów (por. Rdz
17,l;28,3;35,11;48,3), znanyiczczo-ny pod wieloma imionami lub atrybutami, jak np. „Bóg ojców"
(Rdz 31, 5), „Widzący" (Rdz 16, 13), „Wiekuisty" (Rdz 21,33), „Pasterz" i „Opoka Izraela" (Rdz 49,
24). Imię własne Boga „Jahwe", „Pan", jest objawione Mojżeszowi na Górze Horeb (Wj 3,14). Z tym
imieniem wiąże się szczególna, historyczna interwencja Boża w życie narodu izraelskiego. Bóg,
widząc ich cierpienia, słysząc ich jęki, znając ich uciemiężenie w niewoli egipskiej, „zstępuje", aby
ich wyrwać z ręki faraona i wprowadzić do Ziemi Obiecanej (por. Wj 3,7-8).
Właśnie ten Bóg, który jest Panem nieba i ziemi, Bóg patriarchów, Bóg-Wybawiciel, jest także moim
Bogiem - wyznaje psalmista. To zawołanie jest nie tylko wyznaniem wiary, ale wskazuje na
wewnętrzne odniesienie, na poczucie szczególnej bliskości. To jest „mój Bóg!" (hebr. 'elohay), woła
psalmista (w. 2). Na Nim mogę się opierać! W Nim mogę pokładać ufność! Tę swoją bliskość i
zaufanie psalmista wypowiada przy pomocy trzech sugestywnych czasowników: „zamieszkiwać"
(hebr. yasab) pod osłoną Najwyższego (w. 1), innymi słowy zamieszkiwać obok swego Boga;
„nocować" (hebr. lun) w cieniu Wszechmogącego (w. 1); „zaufać" (hebr. batah) w pełni i
bezgranicznie Bogu, mówiąc Mu: „Ucieczko moja i Twierdzo moja" (w. 2). Trzeci czasownik jest tu
2
najważniejszy. Podsumowuje bowiem całe wyznanie wiary, ufności i miłości. Na takie wyznanie
wiary, ufności i miłości Bóg odpowiada wprost macierzyńską miłością. Swemu wiernemu czcicielowi
posyła Aniołów, by poprzez nich roztoczyć nad nim pieczę, jak wspaniale wyraża to psalmista,
mówiąc: „ Anioł Pana zakłada obóz warowny wokół bojących się Jego i niesie im ocalenie " (Ps 34,
8). Wrogowie naszego zbawienia, ciągle czatują i zakładają ukryte sidła, wykorzystując słabości
naszej ludzkiej natury. Święci Aniołowie, pomagajcie nam żyć w bojaźni Bożej oraz pragnąć jedynie
tego, co prowadzi do Boga i szczęścia wiecznego.
Ks. Henryk Skoczyłaś CSMA
3
Zgłoś jeśli naruszono regulamin