05. Nawrócenie.pdf

(132 KB) Pobierz
405090654 UNPDF
95 TEZ
na temat
USPRAWIEDLIWIENIA
Z WIARY
autor: Morris Venden
NAWRÓCENIE
24. Nawrócenie jest dziełem Ducha Świętego, którego wynikiem jest zmia-
na nastawienia do Boga i stworzenie nowej zdolności poznania Boga
(J 3,3−8).
25. Nawrócenie prowadzi do zmiany życia (Ez 36,26−27).
26. Nawrócenie i skrucha są stałym doświadczeniem, a nie tylko jednorazo-
wym przeżyciem (Łk 9,23).
- 54 -
Teza 24. „Nawrócenie jest dziełem Ducha Świętego, którego wynikiem jest
zmiana nastawienia do Boga i stworzenie nowej zdolności poznania Boga.”
Nie można wybrać daty swoich urodzin! Nikt do tej pory nie był w stanie
tego uczynić. Zanim pojawimy się na tej ziemi, dzień naszych urodzin jest już
wybrany. I pomimo postępu w naukach medycznych, wcale nie jest tak łatwo
zdecydować o dniu narodzin drugiej osoby.
Nawrócenie jest nazwane nowonarodzeniem. Jest ono początkiem duchowego
życia. Podobnie jak w życiu izycznym, nie można wybrać daty swoich ducho-
wych urodzin.
Gdy mój syn był w szkole średniej, postanowiłem, że nadszedł czas na jego
nawrócenie. Pewnego dnia posadziłem go na kanapie i miałem zamiar wy-
wiązać się ze swojego zadania, ale nic z tego nie wyszło. Ta rozmowa ziry-
towała nas obu. Zapomniałem wtedy o pierwszej zasadzie nawrócenia, tzn.
o tym, że jest to dzieło Ducha Świętego. Nie możemy się nawrócić sami i nie
możemy nawrócić nikogo innego. „Zmiana taka może nastąpić wyłącznie za
sprawą Ducha Świętego” (Ellen G. White, Życie Jezusa, wyd. XIV, Warszawa
2008, s. 115).
Młodzi ludzie często błędnie rozumieją, czym naprawdę jest nawrócenie. Nie-
którzy oczekują doświadczenia na drodze do Damaszku, zapominając o tym, że
nawet Paweł potrzebował trzech spokojnych lat na Pustyni Arabskiej, zanim
był gotowy rozpocząć swoją publiczną posługę. Z drugiej strony inni nie są
pewni, czy w ogóle się nawrócili, ale przypuszczają, że tak, skoro wychowa-
li się w Kościele. Jeszcze inni oddali się Chrystusowi, ale gdy okazuje się, że
po takim wieczornym doświadczeniu następnego ranka nie dokonała się w ich
charakterze cudowna zmiana, dochodzą do wniosku, że się nie nawrócili i cze-
kają na następny wzruszający apel, aby spróbować jeszcze raz.
Dlatego znalezienie deinicji nawrócenia staje się niezwykle istotną sprawą.
Nawrócenie jest dziełem Ducha Świętego i powoduje ono zmianę nastawienia
do Boga. Kiedy nawrócił się syn marnotrawny? Gdy był w chlewie. A gdzie
był zaraz po swoim nawróceniu? Dalej w chlewie! Ktoś zwykle dodaje w tym
miejscu: „Ale długo tam nie został”. To prawda. Co zatem zmieniło się przy
jego nawróceniu? Zmieniło się jego nastawienie. Musiał przejść jeszcze długą
drogę, aby dotrzeć do domu swojego ojca, ale jego nastawienie do ojca zmie-
niło się całkowicie. Zmiana nastawienia przygotowała grunt dla pozostałych
zmian, jakie miały nastąpić.
Nawrócenie stwarza nową zdolność poznania Boga. Nikt nie jest w stanie
jeść ani oddychać, zanim się nie urodzi. I chociaż można przyspieszyć proces
nawrócenia przez przebywanie w atmosferze spraw duchowych, to podejmo-
- 55 -
wanie prób prowadzenia pobożnego życia będzie niczym innym, jak tylko nud-
ną i ciężką pracą, dopóki nie narodzimy się duchowo. W 1 Liście do Koryn-
tian czytamy: „Człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych rzeczy, które są z Du-
cha Bożego, bo są dlań głupstwem, i nie może ich poznać, gdyż należy je du-
chowo rozsądzać” (2,14).
Jednym z cudów, jakich dokonuje Duch Święty w czasie nawrócenia, jest
stworzenie nowej zdolności poznania Boga. „Jeżeli pragniemy służyć Mu we
właściwy sposób, musimy się narodzić z Ducha Świętego. To oczyści nasze
serce i odnowi umysł, dając nam zdolność poznawania i miłowania Boga”
(tamże, s. 128).
Nie ma znaczenia, czy wywodzisz się ze środowiska ateistycznego, czy praw-
dziwie chrześcijańskiego, to ty musisz się narodzić na nowo, jeżeli pragniesz
ujrzeć Królestwo Niebios. Jezus powiedział do Nikodema: „Zaprawdę, zapraw-
dę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa
Bożego” (J 3,3).
Możesz wiedzieć, czy jesteś nawrócony czy nie. To prawda, że nawrócenia
mogą być tak różne, jak różne są nasze emocjonalne konstytucje, ale mimo
to doświadczenie nawrócenia jest czymś charakterystycznym. „Krok po kro-
ku, w sposób dla człowieka najczęściej niedostrzegalny wlewane są w duszę
wrażenia, które zwracają ją ku Chrystusowi. Procesowi temu sprzyja rozmy-
ślanie o Nim, czytanie Pisma Świętego, słuchanie nauk wygłaszanych przez
Bożych kaznodziejów. I nagle, gdy Duch zwraca się z bezpośrednim wezwa-
niem, dusza z radością poddaje się Jezusowi. Niektórzy nazywają to raptow-
nym nawróceniem, lecz w istocie jest to wynik długotrwałego działania Du-
cha Bożego, procesu cierpliwego i nieustannego” (tamże, s. 116).
Czy to nagłe doświadczenie miało już miejsce w twoim życiu? Może polegałeś
na swoim właściwym postępowaniu, na swojej pozycji w Kościele lub na swo-
im chrześcijańskim dziedzictwie, aby uzyskać pewność zbawienia?
A może koncentrując się na swoich słabościach i błędach, doszedłeś do wnio-
sku, że nigdy nie byłeś nawrócony?
Gdy zrozumiesz, czym jest nawrócenie, to będziesz wiedział, czy jesteś na-
wrócony czy nie.
- 56 -
Teza 25. „Nawrócenie prowadzi do zmiany życia.”
Owocu Ducha Świętego nie oferuje żadna sieć fast foodów. Duchowy wzrost
wymaga czasu. W jednej z przypowieści Jezusa znajdujemy porównanie roz-
woju duchowego z rozwojem izycznym: „Bo ziemia sama z siebie owoc wyda-
je, najpierw trawę, potem kłos, potem pełne zboże w kłosie” (Mk 4,28).
Samo przyjście do Jezusa, nie mówiąc już o wzrastaniu w Nim, wiąże się
z pewnym procesem. Pierwszym krokiem jest pragnienie czegoś lepszego. Mo-
żemy nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, że to pragnienie ma coś wspól-
nego z Bogiem. Możemy po prostu pragnąć lepszego samochodu, lepszej pra-
cy lub wyższej średniej ocen w szkole. Bóg umieścił w sercu każdego czło-
wieka dążenie do czegoś lepszego.
Drugim krokiem w przychodzeniu do Jezusa jest zdobycie wiedzy o tym, co
jest lepsze. Przez czytanie Pisma Świętego, przez świadectwo innych chrze-
ścijan i dzięki działaniu Ducha Świętego na serce poznajemy plan zbawie-
nia — Bożą odpowiedź na pustkę ludzkiego serca.
Trzecim krokiem w przychodzeniu do Jezusa jest przekonanie , że jesteśmy
grzesznikami. Zostajemy przekonani o naszym stanie duchowym, a nie tylko
o naszym grzesznym postępowaniu. Gdy poznajemy Bożą miłość, to uświa-
damiamy sobie, jak nisko ją ceniliśmy. Zauważamy, że żyliśmy niezależnie od
Boga. Rozumiemy nasz beznadziejny stan i uświadamiamy sobie naszą po-
trzebę Jego zbawienia.
Czwartym krokiem w przychodzeniu do Chrystusa jest uświadomienie sobie,
że jesteśmy bezradni , gdy chodzi o dokonanie jakiejkolwiek zmiany w naszym
stanie. Szczególnie młodzi ludzie mogą latami wahać się między krokiem trze-
cim a czwartym, uznając, że są grzesznikami, ale nie przyznając się, że sami
nie mogą sobie pomóc.
W końcu dochodzimy do momentu, kiedy nasze zasoby się wyczerpują. Gdy
widzimy naszą bezradność, pozostaje nam do zrobienia tylko jedna rzecz. Pod-
dać się. Pozostaje nam P−O−D−D−A−N−I−E. Jak już wcześniej zauważy-
liśmy, sami nie możemy doprowadzić się do momentu poddania się. Gdy jed-
nak Bóg doprowadzi nas do tego miejsca, to sami dokonujemy wyboru, aby się
Jemu poddać.
W książce Pokój, za którym tęsknisz znajdujemy opis cudu nawrócenia, czyli
nowonarodzenia: „Zbawiciel powiedział: »Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci,
jeśli się kto nie narodzi na nowo« (J 3,3), jeśli nie przyjmie nowego serca, no-
wych pragnień, celów i motywów prowadzących do nowego życia, »nie może
ujrzeć Królestwa Bożego« (J 3,3)” (Ellen G. White, Pokój, za którym tęsknisz,
wyd. II, Warszawa 2009, s, 14).
- 57 -
Zgłoś jeśli naruszono regulamin