Weteran 14.pdf

(11730 KB) Pobierz
352346346 UNPDF
VIRGINIBUS • PUERISQUE
14
Guilford
Muszyna 2010
Tygrysy w błocie!
Landships!
1
Iwan Bilibin, Czarny Jeździec , 1900
352346346.006.png 352346346.007.png
Wakacje mają się ku końcowi, praca redakcji jakoś jednak nie ma wyraźnego końca. Tak to bywa
zapewne, gdy człowiek sam sobie wyznacza cele. Ten numer pisemka jest nieco lżejszy niż poprzednik -
w przenośni i dosłownie. Mamy nadzieję, że przypadnie Szanownym Czytelnikom do gustu. Z wielką
przyjemnością bowiem mogę zaproponować recenzję dwóch gier o epoce starożytnej, recenzję, której
nie napisałem! Od niej zaczynamy numer, jak będzie można bowiem zobaczyć wciąż odmieniamy nieco
wygląd naszego pisma. Oby na lepszy i bardziej przystępny.
Starożytność nigdy nie była jedyną epoką hołubioną w naszym piśmie. W obecnym numerze
znalazła się wszak tekst o kolejnej już części serii gier o wojnie amerykańskiej o niepodległość. Znajdą
coś dla siebie miłośnicy małego ciałem Cesarza, będzie co nieco o klasycznym wyglądzie pierwszej wojny
światowej.
Najwidoczniej nasz ogląd na przeszłość zmienia się wraz z upływem czasu. Jedno jednak zmianie
ulec nie potrai. Po raz kolejny nasz kraj hucznie obchodził rocznicę wiktorii pod Grunwaldem. Było głośno
w 1410 roku, jest głośno i dziś. Dlatego korzystając z możliwości, chcielibyśmy również przedstawić raport
rozgrywki z gry, która się jeszcze nie ukazała, ale już wykazuje spory potencjał. Mowa o nowym projekcie
Phalanx Games Polska pod tytułem Teutons .
Dziękuję wszystkim współpracownikom za pomoc przy stworzeniu tego numeru. Kanikuła nie
spowodowała przerwy w naszym hobby. Przyjemnością jednak należy się dzielić, toteż zapraszam już do
środka...
Ryszard Tokarczuk
współpracuje:
ze Stowarzyszeniem
Galicyjska Inicjatywa
Strategiczna
http://www.gis.manewry.vdl.pl
REDAKTOR NACZELNY
Ryszard Tokarczuk (RyTo)
WYDAWCA
E-MAIL REDAKCJI
weterani@gmail.com
Planszowy Weteran
SKŁAD
Ryszard Tokarczuk (RyTo)
Materiały zawarte w periodyku nie mogą być
w żaden sposób kopiowane bez uprzedniej, pisemnej
zgody redakcji.
Redakcja zastrzega sobie prawo do red-
agowania tekstów. Wszelkie znaki irmowe oraz to-
warowe, a także zdjęcia i obrazy są prawnie zastrzeżone
i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
WSPÓŁPRACA
Cezary Domalski (Clown)
Łukasz Grabuń (Smerf Maruda)
Gabriel Szala (Archanioł)
Michał Stępowski (Profes)
2
352346346.008.png 352346346.009.png 352346346.001.png
Spis treści
Recenzje gier
Athens&Sparta vs Hellenes..............................................................................................................................4
Guilford............................................................................................................................................................7
Jena 20............................................................................................................................................................14
Landships!......................................................................................................................................................18
Raporty z rozgrywek
Teutons...........................................................................................................................................................23
Publicystyka
Złowrogie rykoświstąkanie zbłąkiń.................................................................................................................30
Wywiad z.... Sławomir Łukasik......................................................................................................................32
Muszyna 2010 - fotoreportaż.........................................................................................................................36
Recenzje książek
Tygrysy w błocie!............................................................................................................................................40
Podręcznik oksfordzki.....................................................................................................................................41
Nowości i zapowiedzi ......................................................................................................................................42
Chcielibyśmy gorąco podziękować następującym forum i serwisom www za zgodę na umieszczenie linku
do elektronicznej wersji czasopisma:
- Forum Zakładu Historii Wojskowej Instytutu Historii Uniwersytetu
im. A. Mickiewicza w Poznaniu (www.zhw.amu.edu.pl/forum)
- Forum „Centrum Symulacji Taktyczno-Operacyjnych” (www.taktyka.net)
- Forum „Gery” (www.forum.gery.pl)
- Forum „Gry Planszowe” (www.gry-planszowe.pl)
- Forum „Historycy” (www.historycy.org)
- Serwis i forum internetowe „Poltergeist” (www.polter.pl oraz www.planszowki.polter.pl )
- Forum „Strategy Fans” (http://psf.eui.org)
- Forum „Sztab” (www.sztab.com/forum)
- Forum „Wargamer” (www.wargamer.pl)
- Serwis i forum „Wargaming Zone” (http://wargaming.pl)
Szczególne podziękowania dla Forum „Galicyjska Inicjatywa Strategiczna” na którym mamy swoje podforum.
(www.gis.manewry.vdl.pl)
3
352346346.002.png
Hellenes
vs
Athens&Sparta
Cezary “clown” Domalski
Dawno, dawno temu (w bardzo nieodległej
galaktyce) Ateńczyk i Spartanin w jednym stali domu.
Ateńczyk na morzu, Spartanin na ziemi. Ateńczyk
spokojny nie wadził nikomu, Spartanin najdziksze
wymyślał swawole. Choć Tukidydes w swojej Wojnie
peloponeskiej podaje przyczyny wybuchu konliktu, to
możemy równie dobrze założyć, że jak każda krwawa
i długa wojna, miała ona swój błahy powód, szczegól-
nie, że Grecy lubowali się w wojnach o pojedynczą
kobietę, czy o pojedynczy wąwóz. Możliwe, że w tym
przypadku chodziło o udowodnienie, że turystyka
morska jest ważniejsza i dużo ciekawsza od tury-
styki pieszej. Jakie by nie były jej przyczyny, wojna
(zwana wielką wojną peloponeską lub drugą wojną
peloponeską) trwała od 431 r. p.n.e. do 404 r. p.n.e.
Jej przebiegowi poświęcone zostały (między innymi)
dwie gry planszowe: Hellenes z GMT wydana w roku
2009 oraz Athens & Sparta wydana w 2007 roku przez
Columbia Games, których to gier porównanie będzie
tematem niniejszej recenzji.
Jakość wykonania obu gier określiłbym jako
solidną z przewagą produktu z GMT. Mapa obsza-
rowa w Hellenes wydaje się milsza dla oka, niż surowa,
podzielona na heksy mapa jej konkurentki. Największą
różnicą wydaje się jednak to, że w Hellenes większość
miast jest ufortyikowana (włącznie ze Spartą, która
jak wiadomo fortyikacji nie posiadała), natomiast
w Athens & Sparta , większość fortyikacji nie posiada.
Po części jest to także rezultat przyjęcia pewnych spe-
cyicznych rozwiązań mechaniki w obu grach, stąd
też te różnice. W sferze czysto subiektywnej - bardzo
podoba mi się rysunek hoplitów na pudełku z gry Co-
lumbia Games. Produkt z GMT reprezentuje raczej
nurt „historyczny”. Oczywiście na jakość obu produk-
tów to nie wpływa, gdyż stanowi jedynie temat do
dyskusji z typowo kobiecego punktu widzenia (ważny
z pewnością, gdy zamierzamy przekonać płeć piękną
do rozgrywki i w tym przypadku nastąpi trudny wybór
pomiędzy seksownymi zbrojami hoplitów, a nagością
bez osłonek wyrytą w kamieniu).
Karty natomiast w obu grach napędzają
rozgrywkę, niczym sześciocylindrowy silnik
typu boxer w Porsche 911.
Instrukcje do obu gier raczej nie wzbudzają
wątpliwości, natomiast przepisy do produktu z Co-
lumbia Games są zdecydowanie krótsze, co pozwala
nam szybciej ogarnąć całą mechanikę gry. Prawdę
mówiąc jest to cecha bloczkowych gier z tej irmy,
gdyż jej instrukcje najczęściej mieszczą się na ośmiu
stronach, co ma swoje plusy i minusy, gdyż nierzadko
powoduje to zarzuty odnośnie braku klimatu w tychże
grach.
Obie gry wykorzystują bloczki oraz kar-
ty. Bloczki symulujące mgłę wojny przedstawiają
oddziały wojsk lądowych (lekkiej i ciężkiej piechoty
oraz kawalerii) i morskich. Osobiście wolę prostsze
i surowsze oznaczenia na bloczkach z gry Colum-
bia Games. Produkt z GMT jest tutaj zdecydowanie
przekombinowany, aczkolwiek jest to rzecz gustu.
Karty natomiast w obu grach napędzają rozgrywkę,
niczym sześciocylindrowy silnik typu boxer w Porsche
911. Kładzione są one zakryte równocześnie przez
obu graczy. Wydarzenia rozgrywane są w pierwszej
kolejności, potem gracz zagrywający wyższą wartość
Athens&Sparta
Hellenes
4
352346346.003.png 352346346.004.png
Athens&Sparta
Hellenes
( Athens & Sparta ) lub niższą ( Hellenes ) wykonuje akcje
w ilości odpowiadającej zagranej wartości, ewentual-
nie zmodyikowanej przez wydarzenia lub wodzów
( Hellenes ). Rodzaje akcji różnią dość poważnie obie
gry, gdyż w Athens & Sparta możemy jedynie wykonać
ruch zwykły bądź strategiczny lub wywołać powsta-
nie, natomiast wachlarz akcji dostępnych w Hellenes
jest dużo większy – rekrutacja, uzupełnienia, tworze-
nie garnizonów w podbitych miastach, plądrowanie
miast itp. Zagranie całej ręki powoduje zakończenie
etapu gry – czteroletniego okresu (tzw. olimpiady)
w Athens & Sparta i jednego roku w Hellenes . Spraw-
dzane są warunki zwycięstwa i cała zabawa zaczyna
się od nowa.
Różnorodny okres trwania pojedynczego etapu
w obu grach wpływa przede wszystkim na ich głębię
– dużo więcej szczegółów (pogoda, oblężenia, okres
zimowy) zawiera w sobie produkt GMT. Dodatkową
ciekawostką są tzw. dary dla bogów, które pomagają
nam lub przeszkadzają naszemu przeciwnikowi. W
zależności od tego, jakiemu bogu zdecydowaliśmy się
złożyć hojne dary, możemy otrzymać różne korzyści
– Posejdon to przerzucenie rzutu na sztorm, Zeus to
dobranie sześciu nowych kart zamiast starych, Ares
to wsparcie przy walce itp. Przydaje to zdecydowanie
chromu grze, nawet gdy nie jesteśmy zwolennikami
mitów kreowanych przez Jana Parandowskiego.
System rozstrzygania walk jest wręcz identyc-
zny w obu grach. Jednostki mają przypisane przedziały
na kości sześciennej, w których uzyskują traienia, do-
datkowo ze względu na rodzaj wojsk wykonują rzut
(i tym samym zadają straty) w określonej kolejności
– najpierw jednostki A, potem B, C i D. Jedna różnica
– w Hellenes możliwe jest zmuszenie oddziałów do
ucieczki z bitwy, dzięki czemu nie uczestniczą one
w dalszej walce, a w przypadku ucieczki wszystkich
oddziałów następuje panika, która jest wybitnie ko-
rzystna dla wygrywającego (dodatkowe straty, punkty
zwycięstwa). Powiem szczerze, że system rozgry-
wania walk mnie rozczarowuje – zbytnia losowość
oraz specyika rozkładu prawdopodobieństwa (czytaj:
złośliwość losu) powoduje, że nierzadkie są sytuacje,
kiedy oddziały lekkozbrojne zmuszają do kapitu-
lacji ciężką piechotę, która to sytuacja rzadko kiedy
zdarzała się historycznie, gdyż nie od dziś wiadomo, że
łucznik lub peltasta może w bitwie najwyżej skoczyć
hoplicie na przysłowiową sarissę.
Zwycięstwo w grze z Columbia Games
odnieść można poprzez kontrolowanie określonej
liczby punktowanych miast. Zdobycie 30 lub więcej
punktów powoduje zwycięstwo automatyczne, nato-
miast gdy żadna ze stron nie osiągnie tego pułapu, wy-
grywa gracz ateński. Niestety, tutaj pojawia się prob-
lem – osiągnięcie bariery 30 punktów jest dla gracza
kierującego stroną spartańską wręcz niemożliwe,
w związku z czym gra cierpi na poważne zachwia-
nie balansu, chociaż ma to swoje plusy, gdyż można
wtedy umożliwiać zapoznanie się z grą graczom
niedoświadczonym, którzy pokierują Atenami i istnie-
je wtedy duże prawdopodobieństwo, że grę wygrają
(i zechcą z nami zagrać ponownie, na przykład Spartą).
Zwycięzcą w Hellenes zostaje w sposób au-
tomatyczny gracz, który zgromadzi 15 punktów
prestiżu, które to punkty gromadzone są za zdoby-
wanie i plądrowanie miast oraz zwycięstwa w bitwach
(np. poprzez spanikowanie przeciwnika). Korzystny
dla siebie pokój można też wymusić na przeciwniku
po zdobyciu 5 lub więcej punktów prestiżu i udanym
rzucie dwiema kośćmi. Przy mniejszej zdobyczy punk-
towej gra kończy się remisem. Warunki zwycięstwa
powodują, że gra jest dużo bardziej zbalansowana
i pozwala nam realizować różne strategie na osiągnięcie
wygranej.
Obie gry różni w sposób zasadniczy czas jej
trwania. Athens & Sparta to średnio dwie, trzy godzi-
ny gry, natomiast Hellenes to czas niemal dwukrot-
5
352346346.005.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin