Bezrobocie - cechy i skutki bezrobocia (17 str).doc

(68 KB) Pobierz
Temat: Bezrobocie, cechy bezrobocia, skutki bezrobocia

17

 

Temat: Bezrobocie, cechy bezrobocia, skutki bezrobocia. Formy  walki z bezrobociem.            

                     

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

             

 

 

 

 

                            

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

        

Rynek pracy należy do najważniejszych segmentów gospodarki rynkowej. Najczęściej jest on definiowany jako ogół stosunków wymiennych, kształtujący się między oferującymi siłę roboczą i reprezentującymi podaż pracy, a zgłaszającymi zapotrzebowanie na nią i reprezentującymi popyt na pracę.[1] Uczestnikami rynku pracy są podmioty ( przedsiębiorstwa, instytucje, osoby fizyczne), które występują w roli pracodawców, pracobiorców, pośredników między pracodawcami, a pracobiorcami. Podstawowymi elementami tego rynku są podaż zasobów pracy, popyt na pracę, oraz pozostające z nimi w ścisłym związku wynagrodzenie za pracę.[2]

Z rynkiem pracy jako integralnym składnikiem tworzącej się w Polsce gospodarki rynkowej mamy do czynienia od bardzo niedawna. Celem reform rynkowych zapoczątkowanych w latach dziewięćdziesiątych była między innymi racjonalizacja zatrudnienia. Niestety restrykcyjna polityka finansowa państwa oraz załamanie się rynków wschodnich doprowadziły do ogromnego spadku produkcji i redukcji zatrudnienia. W rezultacie pojawił się nowy, bardzo poważny problem-bezrobocie.

              W literaturze można spotkać różne definicje bezrobocia. W przyjmowanych definicjach dla określenia bezrobocia wyszczególnia się trzy charakterystyczne cechy osób w  wieku produkcyjnym:

· bezrobocie dotyczy osób pozostających bez pracy, tzn. nie wykonujących pracy najemnej i nie pracujących na własny rachunek;

· dotyczy ono osób zdolnych i gotowych do podjęcia pracy na typowych warunkach następujących w gospodarce;

· bezrobocie dotyczy osób poszukujących pracy.

              Biorąc powyższe kryteria pod uwagę, można zdefiniować bezrobocie jako zjawisko polegające na tym że część ludności w wieku produkcyjnym, zdolnej do pracy i gotowej do podjęcia pracy odpowiadającej typowym warunkom występującym w gospodarce, pozostaje bez pracy mimo podjętych poszukiwań. A zatem bezrobocie jest to występowanie grupy pracowników zdolnych do pracy oraz gotowych do jej podjęcia, lecz nie znajdujących możliwości korzystnego zatrudnienia.[3]

              Bezrobocie oznacza przesunięcie zasobów pracy ze sfery wytwarzania-działalności celowej i społecznie użytecznej do sfery bierności zawodowej. Jest oczywiste, że żadna z funkcji zatrudnienia nie może być wówczas realizowana. Bezrobotni nie wytwarzają i nie uczestniczą w procesach pracy, natomiast uczestniczą w podziale produktu wytworzonego przez innych pracowników i udział ten ma charakter socjalny nie przynosi satysfakcji społecznych, prowadzi do utraty podmiotowości, statusu i godności ludzi bezrobotnych.

              Do określenia przyczyn bezrobocia i sposobów jego ograniczenia istotne znaczenie ma identyfikacja dominujących typów bezrobocia. Poszczególne rodzaje bezrobocia spowodowane są bowiem działaniem odmiennych czynników i w związku z tym wymagają zastosowania zróżnicowanych środków polityki gospodarczej. Ze względu na przyczyny wywołujące bezrobocie możemy wyróżnić bezrobocie frykcyjne i strukturalne, wynikające z niedostatku popytu na produkty pewnych działów gospodarki.[4] W nowszych ujęciach wyodrębnia się także tzw. bezrobocie równowagi.

              Charakterystyczną cechą bezrobocia równowagi jest to, że odpowiada ono stanowi równowagi w gospodarce, które funkcjonuje w sposób niedoskonały. W konsekwencji bezrobocie to wynika z niedoskonałego funkcjonowania rynku towarowego i rynku pracy, powstawania niedopasowań strukturalnych popytu i podaży, istnienia instytucji rynkowych ograniczających zakres konkurencji, istnienia niewielkiej siły roboczej oraz nie doskonałej informacji o rynku pracy. A zatem zasadniczym bezrobociem równowagi są bezrobocie strukturalne i frykcyjne. Należy zauważyć, że przy niedoskonałym funkcjonowaniu rynku towarowego i rynku pracy, bezrobocie równowagi kształtuje się na stałym poziomie.

              Bezrobocie frykcyjne, polegające na równoległym występowaniu bezrobocia i wolnych miejsc pracy, powstaje w wyniku terytorialnego lub zawodowego niedopasowania podaży siły roboczej do popytu. Wiąże się ono z ruchliwością pracowników ( zmianą miejsca pracy, przechodzeniem na emeryturę czy wchodzeniem na rynek pracy ludzi wkraczających w wiek produkcyjny) i nie może być całkowicie wyeliminowane. Zmianom miejsca pracy towarzyszą dobrowolne przerwy w pracy lub trudności ze znalezieniem odpowiedniego nowego zajęcia. Część bezrobocia frykcyjnego powstaje też w związku z przekwalifikowywaniem się pracujących.

              Bezrobocie strukturalne jest rezultatem nie dostosowania liczby osób poszukujących pracy i wolnych miejsc pracy w całej gospodarce oraz przekroju regionalnym, kwalifikacyjnym lub gałęziowym. Bezrobocie strukturalne towarzyszy rozwojowi społeczno-ekonomicznemu, zwłaszcza zaś wprowadzeniem innowacji techniczno-organizacyjnych, oszczędzających pracę ludzką, lub zmianą konkurencyjności gałęzi przemysłu.[5]

              Bezrobocie można podzielić także na dobrowolne i przymusowe.[6]  Bezrobocie dobrowolne występuje wówczas gdy przy danym poziomie płacy realnej oraz płatnościach państwa realizowanych w ramach polityki rynku pracy bezrobotni nie są zainteresowani podjęcie pracy. Bezrobocie przymusowe zaś to takie, gdy przy danym poziomie realnej płacy pracownicy nie są w stanie znaleźć pracy, mimo gotowości do jej podjęcia.

              Polityka radykalnych zmian systemowych zapoczątkowana w Polsce jesienią 1989r. miała za zadanie przeprowadzenia transformacji gospodarki zarządzanej centralnie w gospodarkę rynkową. Trudności związane z katastrofalnym stanem naszej gospodarki, jej zadłużenie zewnętrzne i wewnętrzne, wysoka inflacja, konieczność szybkiej rekonstrukcji zdekapitalizowanego majątku produkcyjnego oraz radykalnego przestawienia kierunków obrotu handlu zagranicznego- w wyniku zapaści rynku wschodniego- stworzyły napięcia i trudności w szybkim wychodzeniu Polski z impasu gospodarczego.

W pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych istotnym zmianom uległa sytuacja na rynku pracy. Aż do początku 1994r. następował wzrost liczby bezrobotnych i stopy bezrobocia, następnie zaś spadek tych wskaźników. Pomimo tego spadku poziom bezrobocia jest nadal wysoki.

W okresie od 1990 do 2000r. następuje wzrost podaży pracy, który jest jednym ze źródeł bezrobocia powodującym pogorszenie sytuacji na rynku pracy. Utrzymanie tej tendencji w przyszłości oznacza  konieczność odpowiednio większego przyrosty popytu na pracę w celu ograniczenia bezrobocia. W sektorze publicznym następował spadek popytu na pracę, przy czym spadek liczby pracujących był znacznie słabszy od spadku produkcji. W sektorze prywatnym natomiast tendencje do wzrostu liczby pracujących były połączone z jeszcze silniejszymi tendencjami wzrostowymi w zakresie produkcji. Różnice te wskazują na zasadniczo odmienny charakter procesów przystosowawczych w obu sektorach własnościowych gospodarki.

              Transformacja systemu gospodarczego w Polsce spowodowała zasadnicze zmiany sytuacji na rynku pracy. Pojawiło się jawne, o wieloaspektowym charakterze  zjawisko bezrobocia, które nakazuje poszukiwać jego przyczyn w różnorodnych sferach i procesach gospodarczych: popytowej i podażowej stronie gospodarki, rozwiązaniach instytucjonalnych rynku pracy, niedopasowaniach strukturalnych na rynku pracy, a także społeczno-ekonomicznych i demograficznych cechach jednostek. Można powiedzieć, że bezrobocie jest po części zjawiskiem, na które pewien wpływ wywierają indywidualne cechy jednostek.

              W gospodarce istnieje na ogół negatywna zależność między liczbą bezrobotnych a liczbą wolnych miejsc pracy. Wynika ona, między innymi z faktu,  iż w miarę poprawy koniunktury i spadku bezrobocia, pracodawcom trudniej jest znaleźć  nowych pracowników, w rezultacie liczba wolnych miejsc pracy wzrasta. A zatem przy większej liczbie wolnych miejsc pracy, bezrobotnym łatwiej jest znaleźć miejsca pracy,  w efekcie czego liczba bezrobotnych maleje.

Na podstawie powyższego można stwierdzić, że jeżeli ogólna aktywna aktywność gospodarcza jest osłabiona, to występuje mała ilość wolnych miejsc pracy, a więc  następuje wzrost bezrobocia.

              Rynek pracy na początku lat dziewięćdziesiątych zaczął się istotnie zmieniać, zarówno pod względem ilościowym, jak i jakościowym. Zmiany ilościowe dotyczą  głównie zmniejszenia się ofert pracy w sektorze państwowym i zwiększenia w sektorze prywatnym. Zmiany jakościowe natomiast znajdują odbicie w zmianie struktury popytu na zawody. Zniknęły  szybko niedobory siły roboczej i nadwyżki popytu na pracę, które występowały ustawicznie w gospodarce centralnie planowanej, pojawiły się natomiast nadwyżki podaży pracy i jawne bezrobocie.[7]  

              Podkreślenia wymaga fakt, że w przeobrażeniu ustroju gospodarczego w Polsce nie bez znaczenia jest rola państwa w kreowaniu rynku, kierowaniu procesami transformacji oraz kształtowaniu struktury gospodarczej kraju, a także ograniczenia dla postępów transformacji wynikająca z uwarunkowań społecznych, ze szczególnym uwzględnieniem harmonizacji polityki społecznej z polityką gospodarczą.

              Przemiany społeczno- gospodarcze w Polsce oznaczają w istocie rzadko spotykaną sytuację gwałtownych i rozległych przekształceń niemal wszystkich organizacji, których działalność bezpośrednio lub pośrednio łączy się z funkcjonowaniem makrosystemu gospodarczego, politycznego i kulturalnego. Zachowania równowagi między różnymi działaniami mającymi na celu reformowanie gospodarki a koniecznością zminimalizowania negatywnych konsekwencji społecznych towarzyszących temu procesowi jest jednym z trudniejszych  zadań praktyki społeczno- gospodarczej. Społeczna akceptacja dokonujących się zmian i przyzwolenie na dalsze przekształcenia są obecnie wręcz niezbędne  dla skutecznego kontynuowania procesu reform w kraju. Z tego punktu widzenia wydarzenia na rynku pracy mają wyjątkowe znaczenie w kształtowaniu świadomości społecznej. Rynek pracy jest bowiem zwierciadłem stanu gospodarki. Weryfikują się na nim najważniejsze założenia realizowanej polityki gospodarczej i ujawniają podstawowe tendencje gospodarcze. Tym samym rynek pracy spełnia rolę barometru wskazującego koniunkturę gospodarczą.[8] 

              Istotny jest fakt, że procesy i wydarzenia na rynku pracy mają znaczenie nie tylko ekonomiczne, ale  w coraz większym stopniu społeczne i polityczne. W rezultacie wszechstronna diagnoza rynku pracy to niezbędny element prowadzenia racjonalnej polityki społeczno-gospodarczej. Dotychczasowe obserwacje pozwalają na stwierdzenie, że rynek pracy należy do najważniejszych segmentów gospodarki rynkowej. Mówiąc o rynku pracy, mamy między innymi na uwadze relację popytu i podaży określonych specjalistów, reprezentantów określonych zawodów, którzy mają predyspozycje do zatrudniania na określonych stanowiskach w przedsiębiorstwach. Predyspozycje ich mogą się zaktualizować w określonym stopniu po ich zatrudnieniu. Chodzi więc tutaj o aktualnych bezrobotnych, którzy poszukują pracy oraz o konkretne przedsiębiorstwa, które poszukują kandydatów na określone stanowiska w swojej firmie. Do nawiązania relacji między poszukującymi pracy a poszukującymi pracowników służą urzędy pracy, prywatne biura pośrednictwa lub inne formy pośrednictwa (np. związkowe, kościelne, środowiskowe, stowarzyszeniowe). Uczestnikiem aktualnego rynku pracy jest zawsze jakiś indywidualny kandydat do pracy, mający określone predyspozycje ( wykształcenie ogólne, doświadczenie specjalistyczne, uzdolnienia zawodowe), które mają się mniej lub bardziej trafne w diagnostyce i przydatne są do pracy na danym stanowisku w konkretnej firmie.[9]

              Na rynku pracy pośrednictwo jest środkiem stosowanym przez państwo do optymalnego rozmieszczenia zasobów ludzkich, tzn. najlepszego pod względem ekonomicznym i najbardziej sprawiedliwego ze społecznego punktu widzenia. W szczególności misją pośrednictwa pracy jest z jednej strony zapewnienie obsady wszystkich wolnych miejsc, a z drugiej nie pozostawienie ani jednej osoby bez pracy. Pośrednictwo pracy jest to czynność polegająca na inicjowaniu i organizowaniu różnego rodzaju przedsięwzięć, umożliwiających kontakty osób chcących podjąć pracę z osobami chcącymi zatrudnić pracowników. Według A. Bańki pośrednictwo to czynność której celem jest skojarzenie poszukującego pracy z pracodawcą dla nawiązania kontraktu pracy.[10] Z punktu widzenia służb zatrudnienia czynność ta polega na rozpoznawaniu, przewidywaniu i zaspokajaniu potrzeb klientów pracodawców i poszukujących pracy. W układzie pracobiorca-pracodawca forma pasywna pośrednictwa pracy polega na ograniczaniu jej roli do zwykłego kojarzenia dwóch stron. Natomiast forma aktywna polega na psychicznym angażowaniu się pośrednika w problemy zawodowe poszukującego pracy z jednej strony, a z drugiej strony na wychodzeniu naprzeciw problemom poprzez aktywne nawiązywanie kontaktów z pracodawcami.

              Głębokie przekształcenia strukturalne na początku lat dziewięćdziesiątych doprowadziły do recesji w wielu dziedzinach gospodarki. Przedsiębiorstwa państwowe masowo zaczęły ogłaszać upadłość. W efekcie ich likwidacji wielu pracowników mających często jednostronne przygotowanie zawodowe pozostało bez pracy. Obecna struktura bezrobocia wskazuje na ogromne trudności w znalezieniu powtórnego zatrudnienia przez te osoby.

Instrumentem aktywizacji tych osób o niskich bądź jednostronnych kwalifikacjach zawodowych, na które nie ma zapotrzebowania na rynku pracy są szkolenia organizowane przez urzędy pracy. Zmierzają one do podniesienia kwalifikacji lub przekwalifikowania osób  bezrobotnych, aby mogły skuteczniej funkcjonować na lokalnym rynku pracy. Organizacja takich kursów wymaga jednak dobrej znajomości zapotrzebowania rynku pracy na fachowców w określonych zawodach oraz ciągłego sprawdzania skuteczności szkoleń. Należy tutaj podkreślić, że zainteresowanie kursami wśród bezrobotnych jest bardzo duże. Niestety liczba osób kierowanych na szkolenia nie zależy od zainteresowania bezrobotnych, lecz od wysokości środków z Funduszu Pracy przeznaczonych na ten cel.

              Kolejną formą zwalczania bezrobocia  jest aktywizacja zawodowa absolwentów. Młodzi ludzie często przegrywają w konkurencji z osobami, które oprócz wykształcenia posiadają również doświadczenie zawodowe. Pracodawcy bowiem nie są skłonni, a czasami ze względu na koszty nie mogą zatrudniać kandydatów do pracy, których przydatność do obsadzanego stanowiska nie jest stuprocentowa.

Wprowadzono różne formy zachęcania pracodawców do zatrudniania absolwentów między innymi ustawa z dnia 16 października 1991 r. o zatrudnieniu i bezrobociu[11] w artykule 26 zwolniła zakłady pracy zatrudniające absolwentów od ustalania od ich wynagrodzeń składki na Fundusz Pracy, podatków od płac, od wynagrodzeń i za wzrost wynagrodzeń przez okres nie przekraczający 12 miesięcy od dnia zatrudnienia absolwenta skierowanego przez urząd pracy. Ponadto zakłady pracy mogły ubiegać się o zwrot wypłaconego absolwentowi wynagrodzenia w wysokości nie przekraczającej kwoty zasiłku oraz składki na ubezpieczenie społeczne w przypadku gdy zatrudnienie będzie trwało dłużej niż 12 miesięcy.

Skrócono jednak okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych. Absolwenci nabywali prawo do tego zasiłku dopiero po upływie trzech miesięcy od dnia rejestracji na okres 9 miesięcy. Zmiana ta spowodowała znaczne zwiększenie aktywności absolwentów.

Szereg ustaw pozwoliło na to by urzędy pracy mogły wysyłać absolwentów do pracodawcy do odbywania stażu, bądź też skierować ich do wykonywania pracy na zasadach robót publicznych w instytucjach użyteczności publicznej oraz organizacjach zajmujących się problematyką: kultury, oświaty, sportu i turystyki, opieki zdrowotnej oraz opieki społecznej.

              Poza wyżej wymienionymi formami zatrudnienia absolwenci mają niewielkie szanse na znalezienie pracy. Większość pracodawców zgłaszających zapotrzebowanie na pracowników wymaga bowiem od nich doświadczenia, fachowości, a zatem stażu pracy w danym zawodzie. Raczej nie chętnie zatrudnia się absolwentów, dysponujących co prawda pewną wiedzą teoretyczną nie mających jednak dobrego przygotowania praktycznego.

              Prace interwencyjne to kolejna forma walki z bezrobociem. Rozumie się przez nie wykonywanie w zakładzie pracy, w okresie nie dłuższym niż 6 miesięcy, pracy inicjowanej dla bezrobotnych przez organ zatrudnienia.[12]

              Ustawa z dnia 16 października 1991r. o zatrudnieniu i bezrobociu umożliwiła częściową refundację wydatków poniesionych na wynagrodzenie związane z zatrudnieniem bezrobotnego przy pracach interwencyjnych (w wysokości nie przekraczającej przysługującego mu zasiłku oraz składki na ubezpieczenie społeczne od tego wynagrodzenia przez okres do 6 miesięcy).  Jeżeli bezrobotny nie jest uprawniony do zasiłku, zwrotowi podlega wynagrodzenie w wysokości zasiłku minimalnego oraz składki od tego zasiłku.

Prace interwencyjne podobnie jak szkolenia i przekwalifikowania są formą pomocy

 

 

szczególnie korzystną dla osób bezrobotnych. Subsydiowanie zatrudnienia w formie prac interwencyjnych to nie tylko stworzenie nowych miejsc pracy, ale także dostosowanie kwalifikacji osób bezrobotnych do potrzeb rynku pracy w formie tzw. szkolenia stanowiskowego.

              Roboty publiczne są kolejną formą przeciwdziałania bezrobociu. Zostały wprowadzone zgodnie z ustawą z dnia 16 października 1991r. o zatrudnieniu i bezrobociu. Ustawa ta definiowała roboty publiczne jako wykonywanie przez bezrobotnego zorganizowanej przez organy gminy lub terenowe organy administracji rządowej pracy, służącej w szczególności  rozwojowi społeczno-gospodarczemu. Ponadto art. 18 w/w ustawy stwierdził, że „...na wniosek organizatora robót publicznych wynagrodzenie bezrobotnego skierowanego przez rejonowy urząd pracy i zatrudnionego przy tych robotach, pokrywane jest z Funduszu Pracy w wysokości nie przekraczającej 75% przeciętnego wynagrodzenia na każdego skierowanego i zatrudnionego oraz składki na ubezpieczenie społeczne od tego wynagrodzenia”. Przepisy nie określały jednak czasu trwania robót publicznych. Bezrobotni byli zatrudniani więc do czasu zakończenia prac.

              Praktycznie roboty publiczne są to prace organizowane przez gminy, których zadaniem jest zrobienie czegoś użytecznego w środowisku lokalnym.  Dlatego też roboty publiczne potocznie są definiowane jako pewien rodzaj użytecznej inwestycji dla zbudowania infrastruktury, której tworzenie zaniedbano przez dziesięciolecia. Już w samej tej definicji widać doraźność i tymczasowość prac.

              Jedną z form przeciwdziałania bezrobociu są pożyczki z Funduszu Pracy zarówno dla bezrobotnych jak i dla pracodawców.  Rejonowy urząd pracy może udzielać pożyczek pracodawcom na zorganizowanie dodatkowych miejsc pracy dla bezrobotnych skierowanych na te miejsca jak i jednorazowo bezrobotnym, pracownikom w okresie wypowiedzenia zwalnianych z pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy oraz poszukującym pracy otrzymującym świadczenie socjalne lub zasiłek socjalny. Bezrobotni mogą ubiegać się także o pożyczki z Funduszu Pracy na otwarcie działalności gospodarczej.

              Ze względu na problem jakim jest bezrobocie państwowy program walki z bezrobociem powinien stanowić integralny element polityki społeczno-gospodarczej. Aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu powinny być finansowane między innymi z Funduszu Pracy. Szczególnie istotne jest zagwarantowanie określonych kwot przeznaczonych na finansowanie programów podejmowanych na lokalnym rynku pracy.

              W 1990r. najwięcej środków Funduszu Pracy przeznaczono na pożyczki dla bezrobotnych oraz dla zakładów pracy na utworzenie nowych miejsc pracy. W latach 1991-1995 natomiast prace interwencyjne stały się najbardziej znaczącą w kosztach formą walki z bezrobociem. Po 1996r. ustąpiły miejsca aktywizacji zawodowej absolwentów i pożyczkom.

O rzeczywistym oddziaływaniu Funduszu Pracy stanowi nie tylko wielkość środków przeznaczonych na różne formy przeciwdziałania bezrobociu, ale także efektywność ich wydatkowania. Najbardziej efektywnymi formami z punktu widzenia stałego zatrudnienia są pożyczki oraz aktywizacja zawodowa absolwentów.

              W związku z pojawieniem się bezrobocia w gospodarce polskiej wystąpiła potrzeba aktywnej polityki rynku pracy. W latach 1990-2000 powstało wiele aktywnych form  przeciwdziałania bezrobociu. Stworzono również system zasiłków dla bezrobotnych. Początkowo obowiązujące w tym zakresie prawo było dość liberalne i miało zdecydowanie osłonowy charakter. Obecnie przepisy prawne ściśle definiują pojęcie osoby bezrobotnej i określają uprawnienia do zasiłku. Większy niż poprzednio nacisk położony jest na aktywizację zawodową osób pozostających bez pracy.

Najliczniejszą liczbę bezrobotnych stanowią ludzie z niskim poziomem wykształcenia. Podkreślenia wymaga także fakt, iż największe grupy bezrobotnych stanowią osoby, których ostatnim miejscem pracy był handel, działalność produkcyjna i budownictwo.

Natomiast niepokojącym jest to jak podał Główny Urząd Statystyczny, że we wrześniu bieżącego roku bezrobocie w Polsce wyniosło już 14% ludzi czynnych zawodowo co stanowi ponad 2,5 miliona osób. Prognozy na przyszły rok wskazują, że będziemy mieć niemal 15% bezrobotnych głównie za sprawą wyżu demograficznego, gdzie na rynek pracy przybędzie ogromna ilość młodych ludzi.

 

 

LITERATURA:

 

1.    Prace naukowe AE we Wrocławiu nr 652, Z. Hasińska, Regionalne i lokalne rynki pracy na Dolnym Śląsku, Seria: Monografie i opracowania nr 100.

2.    Z. Dach, Bezrobocie w okresie przemian systemowych gospodarki polskiej, PWE, Warszawa 1992.

3.    Praca zbiorowa M. Belka, W. Trzeciakowski, Dynamika transformacji polskiej gospodarki, INE PAN, Warszawa 1997.

4.    Pod. Red. B. Winiarskiego, Polityka gospodarcza, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1999.

5.    Pod red. S. Witkowskiego, Psychologiczne wyznaczniki sukcesu w zarządzaniu, t. IV, Wydawnictwo UW, Wrocław.

6.    A. Bańka, Zawodoznawstwo, doradztwo zawodowe, pośrednictwo pracy. Psychologiczne metody i strategia pomocy bezrobotnym; Poznań 1995.

7.    Ustawa z dnia 16 października 1991r. o zatrudnieniu i bezrobociu, Dz. U. Nr 106 poz. 457 z 1991r.

8.    Z. Salwa, L. Dąbrowska, Sytuacja prawna bezrobotnego. Warszawa 1992.

 

17

 


[1] Prace naukowe AE we Wrocławiu nr 652, Z. Hasińska, Regionalne i lokalne rynki pracy na Dolnym Śląsku, Seria: Monografie i opracowania nr 100, Wrocław: 1993,s. 12.

[2] Z. Dach, Bezrobocie w okresie przemian systemowych gospodarki polskiej, PWE, Warszawa 1992, s. 65.

[3] Praca zbiorowa M. Belka, W. Trzeciakowski, Dynamika transformacji polskiej gospodarki, INE PAN, Warszawa 1997, s. 115.

[4] Praca zbiorowa M. Belka, W. Trzeciakowski, op. Cit., s. 117.

[5] Pod. Red. B. Winiarskiego, Polityka gospodarcza, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1999, s. 469-470.

[6] Z. Dach, op. cit. s.  65.

[7] M. Belka , W. Trzeciakowski, op. cit. , s. 120.

[8] Z. Dach , op. cit. , s. 36.

[9] Pod red. S. Witkowskiego, Psychologiczne wyznaczniki sukcesu w zarządzaniu, t. IV, Wydawnictwo UW, Wrocław: 1998, s. 4.

[10] A. Bańka, Zawodoznawstwo, doradztwo zawodowe, pośrednictwo pracy. Psychologiczne metody i strategia pomocy bezrobotnym; Poznań 1995, s. 45.

[11] Ustawa z dnia 16 października 1991r. o zatrudnieniu i bezrobociu, Dz. U. Nr 106 poz. 457 z 1991r.

[12] Z. Salwa, L. Dąbrowska, Sytuacja prawna bezrobotnego. Warszawa 1992, s. 12.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin