Gospoda Świąteczna (Holiday Inn) (1942).txt

(59 KB) Pobierz
{1}{100}
{25}{125}
{170}{237}wišteczna gospoda
{239}{318}wišteczna gospoda
{331}{381}W rolach głównych|BING CROSBY i FRED ASTAIRE
{480}{555}W pozostałych rolach
{650}{725}Scenariusz
{839}{920}Piosenki i muzyka|IRVING BERLIN
{1223}{1320}Zdjęcia
{1462}{1525}Reżyseria Mark Sandritch
{1605}{1680}GRUDZIEŃ
{1705}{1780}24, - Wigilia
{1977}{2048}- Wesołych wišt, Bud.|- Dziękuję. wesołych wišt.
{2050}{2096}Dobra. Czeć, szefie.
{2924}{2999}Każdego wieczoru, HANOVER, HARDY i DIXON
{3287}{3334}Proszę.
{3335}{3382}Czeć, kochanie.
{3428}{3513}To nasz ostatni wieczór w showbiznesie.|Wspaniale, prawda?
{3515}{3605}- Wspaniale.|- Mam obršczkę i zezwolenie na lub.
{3607}{3673}- Wszystko gotowe kochanie.
{3674}{3758}Na górze została jedna haftka.|Tak powinno być?
{3760}{3842}Mniejsza o to.
{3844}{3896}- Jim.|- Co?
{3934}{4036}Ten krawat jest okropny.
{4038}{4146}- Czy to ważne? Już jutro będę farmerem.|- Lepiej go zmień.
{4148}{4242}Kiedy wyjdziesz na scenę w tych pantofelkach|to kto będzie patrzył na mój krawat?
{4244}{4353}- Zostało pięć minut. Popiesz się.|- Dobra, już lecę.
{4663}{4734}- Co powiedział?|- Jeszcze mu nie mówiłam.
{4736}{4829}Dlaczego? Kochamy się.|Chcemy dalej tańczyć.
{4830}{4890}Ale... on ma takie niewinne spojrzenie.
{4891}{4983}Zawsze miał takie.|Nie daj się na to nabrać.
{4985}{5074}To się bierze z niedomagania jego wštroby.|Powiedz mu, że popełniła błšd.
{5076}{5151}Że nie chcesz rezygnować z kariery|i mieszkać na farmie.
{5153}{5246}Ale on już kupił i farmę i obršczki.
{5247}{5312}Nie mogę mu tego powiedzieć.
{5314}{5386}To ja mu powiem.|Zaraz po naszym występie.
{5388}{5469}Słuchaj kochanie, nie rozczulaj się.
{5470}{5568}Pomyl o brylantach, sobolach,|własnym apartamencie.
{5570}{5608}Obiecujesz mi to?
{5610}{5685}No, na razie pomyl sobie o tym.
{5687}{5761}- Panno Dixon, na scenę|- Dziękuję.
{5762}{5844}- Masz krzywo zapięte.|- Zaraz poprawię.
{5846}{5934}- Popieszmy się.|- Kocham cię.
{5936}{6021}Kocham ciebie... i Jima.
{6023}{6135}Ja także kocham Jima. Ale, lepiej|się z nim zbytnio nie spoufalajmy.
{6743}{6799}Włanie nadchodzi dama ta.
{6801}{6849}Ileż wdzięku ona ma!
{6851}{6898}Mojš będzie, wybacz.
{6899}{6972}Po moim trupie chyba!
{6974}{7129}Zdobędę jej serce piewem.
{7131}{7247}Niech tylko zobaczy jak tańczę!
{7249}{7426}Nie oprze się memu piewaniu.
{7428}{7534}A ja z niš całe życie przetańczę!
{7536}{7597}Nie mylę się, ta liczna pień
{7598}{7654}Sprawi, że pokocha mnie!
{7656}{7710}Ciut stepowania i bez gadania,
{7712}{7777}W ramiona wpadnie me!
{7779}{7945}Zdobędę jej serce piewaniem.
{7946}{7999}Nie masz żadnej szansy,
{8001}{8085}To ja jš zdobędę swym tańcem!
{8189}{8338}Przeprowadzę cię przez życie|ze piewem...
{8620}{8714}A ja zdobędę żonę tańcem!
{8904}{8962}Gdyby umiał tańczyć zamiast piewać
{8963}{9016}może bym cię pokochała.
{9018}{9074}Gdyby umiał piewać zamiast tańczyć
{9076}{9140}zaraz bym cię do domu zabrała.
{9481}{9529}Twój piew żałosny jest,
{9531}{9582}już lepiej zostań przy tańcu.
{9584}{9654}Twój taniec jest bez ikry, więc
{9656}{9722}lepiej piewaj jeli chcesz romansu.
{9724}{9814}- Zdobędę jej serce...|- Zdobędę jej serce...
{9816}{9854}- ... piewem!|- ... Tańcem!
{10974}{11042}Nie najlepszy to prezent gwiazdkowy,
{11044}{11105}wiadomoć, że zostajesz sam?
{11107}{11166}Nie martw się o mnie.|Dam sobie radę.
{11168}{11204}Co za matoł.
{11206}{11331}Nie widzisz, że cię oboje wystawiamy?|Ten młyn, 365 dni w roku.
{11333}{11421}- Pamiętasz kiedy miałe wolny dzień?|- Chyba w zeszłym roku.
{11422}{11519}Słyszałe o więcie Dziękczynienia,|dniu pracy czy o 4 lipca?
{11521}{11574}- Mglicie.|- A wiesz co to za dni?
{11576}{11645}To sš więta, dni wypoczynku.|Jest ich mnóstwo.
{11646}{11712}Zaznaczone w kalendarzu na czerwono|żeby nie przegapił.
{11714}{11784}Co się dzieje w showbiznesie|kiedy nadchodzš więta?
{11786}{11832}Jest więcej pracy.
{11834}{11930}To nie dla mnie, bracie. Wyjeżdżamy z Lilš|na farmę do Connecticut.
{11932}{11998}Będziemy żyli według kalendarza.
{12000}{12053}- Słuchaj, Jim.|- Co?
{12055}{12105}Powiniene o czym wiedzieć.
{12106}{12173}Wiem, Ted.|Czuję to samo w stosunku do ciebie.
{12174}{12261}Mielimy wzloty i upadki.
{12263}{12325}- Trochę się żarlimy o kobiety, ale...|- Wiem, ale...
{12326}{12379}Przykro mi, ale takie jest życie.
{12381}{12470}Jeli nie jestem najlepszym menedżerem,|To zjem koszulę mechanika samochodowego.
{12472}{12550}Piętnacie tygodni w Park Club, ty i Lila,|tego jeszcze nie było.
{12552}{12662}Dwiecie dolarów tygodniowo, więcej|nie dostalibycie we trójkę.
{12664}{12777}- O co chodzi?|- Nie powiedziałem mu.
{12778}{12828}- Czego mu nie powiedziałe?|- Czego mi nie powiedziałe?
{12830}{12889}Co to znaczy?|O co tu chodzi?
{12890}{12975}Nie denerwuj się, Jim.|Nie myl, że cię nie kocham.
{12977}{13048}Naprawdę cię kocham.|Kocham was wszystkich.
{13050}{13121}Ale kiedy Ted wyznał mi|jak bardzo mnie kocha...
{13122}{13205}Nagle oboje zrozumielimy, że|jestemy dla siebie stworzeni.
{13206}{13301}My, którzy przynosimy ludziom radoć|swoimi nogami.
{13350}{13433}Wy, którzy przynosicie ludziom radoć|swoimi nogami.
{13435}{13538}Ładnie powiedziane. I na dobry poczštek|dostaję od was kopniaka, tak?
{13540}{13590}Przykro mi Jimi, takie jest życie.
{13592}{13676}Lepiej, że dowiedziałe się teraz.|Przecież nie chciałby unieszczęliwić Lily.
{13678}{13753}Na pewno nie.
{13755}{13836}Szczególnie teraz kiedy jš wreszcie|naprawdę poznałem.
{13838}{13941}Mało brakowało.
{13943}{13990}Co przez to rozumiesz?
{13991}{14058}Nic kochanie.|Po prostu cieszę się twoim szczęciem.
{14060}{14150}Mówisz jakby nam zazdrocił.|- Trudno kochani.
{14152}{14234}Nie zamierzam rezygnować ze swoich planów.
{14235}{14311}Mam nadzieję, że będziecie mieli|mnóstwo pracy, szczególnie w więta.
{14313}{14376}Że tańcem zapracujecie na|wspaniałe załamanie nerwowe.
{14446}{14497}Gdybycie chcieli mnie kiedy odwiedzić,|wiecie gdzie mnie szukać.
{14498}{14650}Midville, Connecticut, pod wielkim|zacienionym drzewem, gdzie będę|leżał i się lenił.
{14655}{14722}Leniwy
{14724}{14806}Chcę być leniwy
{14808}{14913}Na słońcu wygrzewać boki
{14914}{14994}Nie majšc nic do roboty!
{14996}{15071}Pod baldachimem,
{15073}{15153}Co niebem się zwie,
{15154}{15241}Wygrzewać się i ziewać
{15243}{15349}A wiat niech sobie kręci się!
{15350}{15461}Chcę błšdzić spojrzeniem
{15462}{15560}gdzie nad drzewami,
{15562}{15670}Aż zasnę jak dziecko
{15672}{15774}Liczšc barany
{15776}{15874}Walizkę ksišżek wezmę,|by czytaniem
{15876}{15949}Urozmaicać leniuchowanie.
{15960}{16035}NIEDZIELA WIELKANOCNA
{16142}{16200}DZIEŃ NIEPODLEGŁOCI
{16337}{16420}WIĘTO DZIĘKCZYNIENIA
{16937}{16999}WIGILIA
{17023}{17238}Do Teda Hanovera.|Wpadłem na wietny pomysł.|Przyjeżdżam dzi wieczorem.|Wesołych wišt.  Jim
{17255}{17331}A więc to leniwe zacisze|okazało się pułapkš?
{17333}{17392}Bracie! Jest tam mnóstwo najcięższej|w wiecie pracy.
{17394}{17458}Może więc powiniene|wrócić do miasta.
{17460}{17540}Kiedy znowu zapragniesz być farmerem,|możesz wyhodować sobie geranium.
{17543}{17597}Poczekaj aż usłyszysz co wymyliłem.
{17598}{17678}- To najlepszy ze wszystkich moich pomysłów.|- A miałe sporo niewypałów.
{17680}{17761}Nie tym razem.|Przerobię farmę na gospodę!
{17762}{17856}Ale jakš?
{17858}{17951}"wišteczna gospoda.|Midville, Connecticut.
{17953}{18009}Zjed z szosy i wypocznij na farmie.
{18010}{18094}Tańce, rozrywki, kuchnia domowa.|Otwarte tylko w więta."
{18096}{18166}- Otwarte tylko w więta?|A ile to jest tych wišt?
{18168}{18216}Około 15-tu.
{18218}{18313}- To mi daje 350 dni na leniuchowanie|- Jasne.
{18314}{18383}Masz na pimie zwolnienie|z domu wariatów?
{18385}{18431}Nie martw się, to się uda.
{18433}{18500}Codziennie prowadzę na farmie przesłuchania.
{18502}{18586}Gdyby trafił na jaki talent, gotowy|pracować tylko za udział podelesz mi go?
{18588}{18641}Jasne, zaraz po powrocie
{18643}{18690}polecę do Miami Beach...
{18691}{18741}by załatwić angaż dla Teda i Lily.
{18743}{18786}Zapomniałe zamówić kwiaty.
{18788}{18848}Nie denerwuj się na lotnisku jest kwiaciarnia.
{18850}{18909}Gwarantuję, że przed wyjciem na scenę|będzie miała orchideę w garderobie.
{18911}{19018}Lepiej żeby tak było. Ona spodziewa się|prezentów nawet w Dniu Ojca.
{19020}{19089}Powodzenia, Jim. To na razie, Ted.
{19091}{19184}Miłej podróży.
{19211}{19269}Zapomniałem wręczyć mu|prezent wišteczny...
{19271}{19336}Przygotowałem po słoiku
{19338}{19389}dla każdego z was.
{19390}{19473}A co to takiego?
{19475}{19576}Domowej roboty konfitury z brzoskwini.|Sam je przygotowałem.
{19578}{19632}Przepadam za nimi!
{19634}{19716}Sš wietne razem z ...|A nawet tak po prostu same.
{19718}{19778}I sš nie tuczšce.
{19779}{19844}Droga na farmę jest długa.|Chyba już wyruszę.
{19846}{19917}- Pozdrowisz ode mnie Lily?|- Zaczekaj na występ.
{19918}{20037}- Mamy nowy program.|A potem po przedstawieniu...
{20166}{20241}One chyba nie lubiš|atmosfery nocnego klubu.
{20432}{20484}Zaczekaj na słoik Lily.
{20654}{20734}- Słoik Denyego był chyba najgłoniejszy.|- Był w innej tonacji.
{20824}{20874}Miękkie lšdowanie, co?
{20993}{21045}Czeć.|Spóniłem się?
{21047}{21125}Jeszcze chwila a by się spónił.
{21182}{21246}Danny Reed.
{21277}{21340}- Sama obsłużę tego mężczyznę...
{21342}{21451}Przepracuję pięć wieczorów za darmo.|Tylko się nie wtršcaj.
{21510}{21595}- Czego pan sobie życzy?|- Orchidee. Najładniejsze z tych,|które pani ma.
{21597}{21663}- Bukiet?|- Nie, tuzin.
{21665}{21731}Luzem, jakby niedbale.
{21733}{21818}- Dobrze.|- Proszę. "Lily... z wyrazami miłoci, Ted."
{21820}{21928}Proszę je dostarczyć pani Lily Dixon|do Club Pierre jeszcze dzisiaj przed 11:00.
{21930}{22012}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin