Naturalny stan i stan pomieszania - Padmasambhava.doc

(57 KB) Pobierz

 

Guru Rinpocze

 

Naturalny stan i stan pomieszania
Guru Rinpocze

Padmasambhawa ("Zrodzony z Lotosu"), nazywany przez Tybetańczyków Guru Rinpocze czyli "Drogocennym Mistrzem" był afgańskim joginem z Oddijany, który w VIII wieku jako pierwszy przyniósł nauki wadżrajany do Tybetu. Od niego wywodzi się stara linia przekazu buddyzmu tybetańskiego zwana Ningma-pa. Padmasambhawa założył na południowy wschód od Lhasy najstarszy w Tybecie klasztor Samje, który stał się centralnym ośrodkiem szerzenia Diamentowej Drogi. Guru Rinpocze był wielkim mistrzem duchowym i nauczycielem, jest uważany za emanację Buddy Amithaby. Pozostawił po sobie wiele term (ukrytych tekstów Dharmy), które następnie były odnajdywane przez jego uczniów.

 

buddyzm - Cyber Sangha - medytacja

Naturalny stan

Odnośnie naturalnego stanu: "Jest on niedualistyczny, powstaje bez żadnego wysiłku, jest czysty od samego początku i jest pierwotnie stanem buddy".

[Obecnie Padmasambhawa komentuje własne, powyższe słowa.]

Istnieją cztery aspekty powyższego.

Po pierwsze, naturalny stan przebywa w niedualizmie. To ma pięć aspektów:

·         Cokolwiek się pojawia, nie posiada żadnej realności, przez co istotą tego jest niedualizm przejawienia i śunjaty (=pustki).

·         Umysł sam w sobie jest od samego początku nienarodzony. Cóż więc może zanikać w umyśle, który jest nienarodzony? Dlatego ma on cechy niedualizmu początku i końca.

·         Cokolwiek się pojawia, jest własnym umysłem i dlatego nie ma zjawisk inne niż te, które pochodzą z umysłu. Dlatego zjawisko i doświadczenie są niedualistyczne.

·         Jeśli chodzi o umysł i niedualistyczne przejawienie, to jeśli poprzednio by się go nie posiadało, nie mogłoby w nim nic później powstać. Ponieważ od samego początku był on właśnie taki, naturalny stan jest niedualizmem "ja" i "nie-ja".

·         W ten sposób nie ma zjawisk, które nie byłyby w swojej naturze niedualistyczne; dlatego jest to wielki niedualizm.


Krótko mówiąc, z otwartej aktualności, podmiot, wszystkie zjawiska samsary i nirwany, wszystko, co tylko może się pojawić, powstaje bez końca. Dlatego niedualizm jest wolny od ograniczeń

W ten sposób wprowadza się niedualizm, dzięki czemu wskutek usunięcia błędnego poglądu można się wyzwolić z przywiązania do wiary w odrębne, dualitycznie istniejące zjawiska. Celem jest urzeczywistnienie niedulizmu. Wszystkie zjawiska można zawrzeć w dwojakim aspekcie esencji [podanym powyżej]. Są one niedualistyczne, spoczywają tylko w jednym punkcie.


Po drugie, naturalny stan istnieje jako zjawisko bezwysiłkowe. To posiada pięć aspektów:

·         Wszystkie zjawiska nie posiadają jakiejkolwiek substancjalności. W ten sposób rzeczywistość pojawia się bez wysiłku.

·         Wszystkie zjawiska są energią, która nigdzie nie napotyka na przeszkody, przez co powstaje bez żadnego wysiłku.

·         Faktyczna natura wszystkich zjawisk jest poza zrozumieniem, przez co niedualizm pojawia się bez wysiłku.

·         Ten stan nie został wytworzony przez nic innego. Od samego początku był taki jakim jest teraz i dlatego jego natura powstaje bez żadnego wysiłku.

·         Wszystkie zjawiska samsary i nirwany powstają bez wysiłku. Nigdzie nie ma żadnych zjawisk, które nie miałyby tej natury. Dlatego jest to wielkie zjawisko, które powstaje bez wysiłku.


Krótko mówiąc, w otwartej rzeczywistości wszystkie zjawiska, jakie mogłyby tylko powstać w samsarze i nirwanie, nie przebywają w żadnej prawdziwej własnej naturze i dlatego powstają bez wysiłku, przeszkód i ograniczeń.

W ten sposób wprowadza się bezwysiłkowe zjawiska, dzięki czemu poprzez usunięcie błędnej idei można się uwolnić od mniemania, że ktoś inny potrafi nam pomóc [osiągnąć oświecenie].

Celem jest uwolnienie się od potrzeby szukania i praktyki. Istotą tego urzeczywistnienia jest to, aby wszystkie możliwe zjawiska samsary i nirwany bez wysiłku powstawały w naszym umyśle.


Po trzecie, naturalny stan istniej jako czyste podłoże (tyb. gZhi). To również posiada pięć aspektów:

·         Bycie od samego początku w sposób naturalny pustym w odniesieniu do wszystkich substancjalnych zjawisk, dzięki czemu jest to czysta sfera zjawisk (dByings).

·         Energia śunjaty nie wygasa jako doświadczenie i [dlatego] od samego początku z umysłem, który pojawia się jako rzeczywisty, jest związana czystość. Jest to czysta pierwotna percepcja.

·         W esencji posiadającej niedualizm przejawienia i śunjaty, wszystkie odrębne zjawiska są od samego początku czyste. To jest ich czysty niedualizm.

·         Ten stan nie został nagle stworzony, ale jest obecny od samego początku i dlatego jest w naturalny sposób czysty.

·         Nie ma innych zjawisk, które nie byłyby czyste od samego początku. Dlatego jest to wielka [pierwotna] czystość.


Krótko mówiąc, w otwartej rzeczywistości we wszystkich możliwych zjawiskach samsary i nirwany nie ma niczego, co trzeba by było odrzucić i dlatego jest to w naturalny sposób czyste. Jest to nieograniczona czystość.

W ten sposób wprowadza się doskonałą czystość, aby dzięki usunięciu błędnego wyobrażenia, można się było uwolnić od przywiązania do przekonania, że chaos (=pomieszanie) jest dla umysłu czymś naturalnym. Celem jest urzeczywistnienie doskonałej czystości. Istota rzeczywistości jest w sposób naturalny całkowicie czysta.


Po czwarte, naturalny stan przebywa w pierwotnym stanie buddy.

Nasza świadomość jest oświeconym umysłem, który jest oczyszczony (sangs) z pomieszania dualistycznych zjawisk i upowszechnia (rgyas) niedualistyczną pierwotną percepcję. Dlatego jest to stan buddy (sangs rgyas).

Ponadto, nie jest nawet w najdrobniejszy sposób splamiony i dlatego jest czysty (sangs), ponieważ nie jest tak, że kiedyś był bez tego niedualizmu i że to upowszechnienie (rgyas) jest czymś późniejszym. Jego naturalny charakter jest wolny od pomieszania, gdy esencja rozchodzi się jako niedualistyczna, pierwotna percepcja. W ten sposób jest to pierwotny stan buddy.

Ta otwarta natura jest naturalnym sposobem istnienia. Jej przejaw, przejrzystość, jest promiennością. Niedualizm tej przejrzystości i śunjaty są sposobem przejawiania się.

To, czym jest ta pusta natura oraz sposób, w jaki jawi się przejrzystość naturalnego przejawu [oznacza, że] przejrzystość i śunjata są niedualistyczne czyli nieodróżnialne jako pierwotna percepcja tego zrozumienia.

Bycie bez pomieszania oznacza, że prawdziwa natura jest doskonałym wyrzeczeniem. Posiadanie niedualizmu tej esencji jest doskonałym urzeczywistnieniem. Gdyby nie było pierwotnego stanu buddy takiego jak ten, wówczas także medytacja nie spowodowałaby jego powstania. Z tym jest tak jak z kamieniem Saledram, który (chociaż przypomina złoto) nigdy nie był złotem. Nawet jeśli obrabia się go, nie stanie się złotem. W ten sposób zostaje ukazany pierwotny stan buddy, dzięki czemu - poprzez usunięcie błędnej idei - można uwolnić się od przywiązania do wiary w istniejący w podstawie chaos.

Celem jest urzeczywistnienie pierwotnego stanu buddy, realizacja esencji własnej świadomości jako sposobu istnienia pierwotnej percepcji.



Stan pomieszania

Odnośnie stanu pomieszania: "Jest to istota, niewiedza, działanie karmy i splamień, błędne poglądy i cierpienie".

[Obecnie Padmasambhawa komentuje własne, powyższe słowa.]

Istnieje pięć aspektów powyższego.

Po pierwsze, odnośnie podstawy pomieszania, umysł sam w sobie, esencja oświecenia, jest wolny od wszelkich ograniczeń, takich jak byt czy niebyt. Jeżeli nie rozpozna się tego jako własnej natury, wierzy się w byt i niebyt i utrzymuje najrozmaitsze idee. W ten sposób powstaje pomieszanie.

Po drugie, istnieje przyczyna (rgyu). Którą jest niewiedza. Ona posiada dwa aspekty.

Pierwszym jest równoczesna czyli współwyłaniająca się niewiedza, która jest nierozpoznaniem [pierwotnej] świadomości. Kto jej nie rozpoznaje? Sama jednostka. Czego nie rozpoznaje? Samej siebie Nie ma nikogo, kogo można by wskazać jako posiadającego cechy charakterystyczne przyczyny, wskutek tego jest to podobne do odczuwania formy w ciemnym pokoju. Przypomina to też nierozpoznanie znaku jako znaku.

Drugim jest niewiedza całkowitego zaangażowania, w której to co nieistniejące widzi się jako istniejące. Kto dokonuje tej identyfikacji? Własny umysł. Co zostaje zidentyfikowane? Obiekty i umysł jako odrębne. Jak się je identyfikuje? Jako oddzielne "ja" i "inne". Przypomina to branie drogowskazu za człowieka.

Po trzecie, istnieją wspomagające przyczyny trzech rodzajów działań i pięciu splamień.

Dzięki pozytywnym czynom, istota rodzi się w wyższych światach ludzi i bogów itd., w sferze pragnienia. Dzięki niezachwianemu działaniu istota rodzi się w [bezforemnych] niebach Brahmy, a wskutek negatywnych działań w trzech niższych sferach: [piekłach, głodnych duchów i zwierząt].

Odnośnie splamień, wskutek gniewu istota odradza się w sferach piekieł, wskutek pożądania w sferze głodnych duchów, wskutek głupoty w sferze zwierząt, wskutek zazdrości w sferze asurów (=półbogów), a wskutek dumy w sferze bogów. Te splamienia są mocą ukrytą poza trzema rodzajami działań.

Po czwarte, wykonawca staje się w jednej chwili [siedliskiem] błędnych poglądów. Począwszy od tej chwili trwale powstają zjawiska samsary, przez co istota dostaje się pod władzę nieczystego "innego". Ponadto, z śunjaty powstają interpretacje, wskutek czego zaczyna się wierzyć w substancjalną jaźń. Postrzegając tę jaźń, powstaje "inne" a ta obecność "innego" powoduje powstanie przyciągania, awersji i głupoty. Gdy te trzy rodzaje karmicznych działań zaczynają się gromadzić, doświadcza się dojrzewającej karmy.

W ten sposób, jako kontynuacja powstałego w jednej chwili błędnego poglądu, powstają inne, podobnie zwodnicze rzeczy. Gdy raz [pojawi się] percepcja realnych bytów, wraz z nią zaistnieje przywiązanie do rzeczy tak, jakby były one czymś trwałym i istota nałogowo oddaje się tym skostniałym pojęciom. Gdy patrzy się na świat w ten pomieszany sposób, powstają zjawiska samsary.

Po piąte, rezultat: [cierpienie]. Otrzymuje się ciało w jednej z sześciu sfer i w każdej z nich doświadcza się różnych rezultatów pięciu splamień. Mówiąc ogólnie, ta sytuacja nie ma początku ani końca, ale może mieć kres.

Istnieją dwa powody, dla których stan pomieszania wyjaśnia się w ten sposób. Pierwszy: musi się usunąć błędne idee, dzięki czemu osiąga się wyzwolenie z ugruntowanej w umyśle wiary w to, że pomieszanie jest [trwale] obecne w Podstawie. Drugi: potrzeba celu, że można zrealizować czystą naturę, ponieważ Podstawa jest wolna od pomieszania.

Ponadto, ponieważ fałszywy widok pomieszania pojawił się nagle, to jeżeli jego natura została poznana, wówczas wyzwoli się ona w miejscu [powstania]. Kiedy poznamy, że drogowskaz jest drogowskazem, to pomieszanie polegające na wierze w to, że jest on człowiekiem, wyzwoli się w naturalnej czystości.

 

Z "Biblioteczki Buddyjskiej" vol. 85. Tłumaczył Jacek Sieradzan.

 

 

http://www.buddyzm.edu.pl/cybersangha/page.php?id=139

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin