Śledzie.pdf

(363 KB) Pobierz
Microsoft Word - SLEDZIE wg szablonu.rtf
Śledzie
Opracowanie: Johasia
 
Dorotka.R
KILKA PYTAŃ NA TEMAT ŚLEDZI
Ostatnio rozsmakowałam się w śledziach. Jako że chciałabym się nauczyć robić smaczne
śledziki mam kilka pytań:
1. Dlaczego śledzie należy moczyć w wodzie?
2. W sałatkach śledziowych kupowanych w sklepie nigdy nie czuję ości, natomiast jak
kupiłam filety matiasy to ości były. Czy może robienie śledzi w occie jakoś rozpuszcza te
ości, a może jest jakiś magiczny sposób na ich usuwanie...
3. Przeczytałam w jakimś przepisie, że dodać należy SPARZONĄ cebulę. Jak należy to
zrobić: pokroić i sparzyć czy jak....
4. Czy do "śledzi w oleju" należy dodawać zwykły olej, czy może jakiś specjalny, a może
lepiej oliwę, jaką...
A jak macie jakieś wypróbowane przepisy... to bardzo chętnie je wypróbuję
choco
Kupuję zawsze matjasy Lisnera i ich nie moczę i w nich ości nie są jakoś specjalnie
wyczuwalne.
Oleju używam zwykłego.
A cebulkę przygotowuję tak:
Kroję w kostkę lub półplasterki (zależy jaki śledzie akurat robię), wrzucam na sitko i
przelewam wrzątkiem z czajnika.
Ale też nie zawsze to robię, czasami mam ochotę żeby cebula była wyraźnie wyczuwalna.
A co do przepisów to zerknij na mniamową stronę Aganiok, jest tam kilka pysznych
przepisów na śledzie np. w musztardzie.
2
12798435.010.png 12798435.011.png 12798435.012.png
Marple
Śledzie trzeba moczyć, żeby nie były słone. Jeśli chodzi o ości, to nigdy się nie spotkałam w
matjasach... A kupuje takie z beczki, na kilogramy. Mocze je - w zależności od chęci na słone
mniej lub bardziej - od 2 do 24 godz. W wodzie z octem!
A zalewam najchętniej oliwą, choć są tacy, którzy twierdzą, że do śledzia z cebulką tylko olej,
a nie żadna tam delikatna oliwka pasuje.
Poza tym śledzie są OK.
nutinka
Ości są wyczuwalne przy krojeniu, dopóki się sałatka nie przegryzie. Potem już ich nie czuć.
katarzyna
Już od dłuższego czasu poszukuje przepisu, porady wskazówki jak zrobić matjasy.. Otóż
marzą mi się śledzie w oleju z cebulka i octem. W Polsce zawsze je przyrządzałam z
matjasów. Ale tutaj to ani słychu o matjasach. Z trudem znalazłam miejsce, gdzie mogę kupić
świeże filety śledziowe. Tak wiec rozpytuje się czy jest możliwe zrobić samemu matjasy z
tych świeżych śledzi a później to już moje ulubione śledzie w oleju??
mniam
Sprawa jest prosta - surowe, dokładnie oczyszczone filety należy włożyć na dwa dni - trzy do
roztworu soli - najlepiej kamiennej - roztwór powinien być nasycony - to znaczy powinno być
w nim tyle soli, że następna porcja się już nie rozpuszcza.
Tak "zamarynowane" filety należy trzymać w lodowce w zamkniętym naczyniu.
By były bardziej pyszne, można od razu do solanki dodać przyprawy: pieprz, ziele angielskie,
gorczyce w ziarenkach.
Po tym czasie, filety powinny być jak matiasy i potem postępuje się już z nimi w tradycyjny
sposób.
3
12798435.001.png 12798435.002.png 12798435.003.png
gucio1
JAK PRZYRZĄDZIĆ ŚLEDZIA Z MLECZEM
Moczysz te śledzie w wodzie pół dnia albo przez noc, bo są bardzo słone. Następnie
zdejmujesz skore, oddzielasz kręgosłup, wybierasz pozostałe ości. Mlecz obierasz z błonki i
drobniutko siekasz, dodasz go do śmietany plus ziarenka pieprzu, ziele angielskie, liść
laurowy, cebulka. Takim sosikiem zalewasz śledziki i musza się trochę przegryźć. Takie
śledzie są lepsze niż a`la Matjasy, ale mnie się niestety nie chce ich sprawiać
Karolina1
JAK ODSOLIĆ ŚLEDZIE?
Nie wiem co mnie napadło, ale kupiłam takie gotowe śledzie korzenne i one są strasznie
słone. Jak je ucywilizować? Czy ktoś ma jakiś pomysł?
ojasia
Masz wiele możliwości. Polecam jednak nieco je "odsolić". Moja mama, żeby śledzie były
mniej słone, a przy tym prawie białe, moczy je przez 2 godz. w mleku co jakiś czas
przewracając na boczki, następnie przez drugie tyle czasu moczy w occie z wodą (w stosunku
1:2). Po takich zabiegach zapewniam, że śledzie są wyśmienite. Proponuję zrobić zalewę do
nich:
2 łyżki cukru, 0, 5 szklanki oleju, 4 łyżki octu, 4 łyżki koncentratu
pomidorowego, 25 dag cebuli, ziele angielskie, listek laurowy no i oczywiście
pieprz.
Cebulę z cukrem zeszklij na oleju, dodaj resztę składników i chwileczkę poduś (najwyżej
kilka minut). Po wystygnięciu wymieszaj z pokrojonymi śledziami i włóż do słoików. Można
je jeść po ok. 3 dniach. Polecam.
4
12798435.004.png 12798435.005.png 12798435.006.png
Elwira
ŚLEDZIE W OLEJU
Jestem niezłomną miłośniczką śledzi, więc robię je często i w różnych wersjach. Podobnie,
jak robiło się w moim rodzinnym domu.
Najczęściej robię śledziki w oleju z cebulką oraz w śmietanie z cebulką i jabłkami.
Najczęściej kupuję filety śledziowe na tackach (Lisner).Ostatnio jednak coraz częściej
decyduję się na filety typu Matjas, bo są wiele tańsze.
Gdy moczę śledzie, zmieniam im wodę co godzinę i za każdym razem sprawdzam (próbuję),
czy jeszcze są bardzo słone.
1/2 kg filetów śledziowych; ocet 10%; cukier; ziele angielskie; liście laurowe;
olej; 2-3 spore cebule
W misce robię zalewę octową. Mieszam 1/3 szklanki octu i ok. 2 szklanki wody (zalewa
powinna być kwaśna, ale nie za bardzo), dodaję 2-3 łyżki cukru i mieszam do rozpuszczenia.
W zalewie układam filety pokrojone na mniejsze kawałki, dodaję ziele angielskie i liście
laurowe i pozostawiam na 1-3 godzin. Można nieco dłużej.
Śledzie osączam z zalewy. Cebulę kroję w piórka, wkładam do miseczki, posypuję łyżeczką
cukru, lekko solę i skrapiam 1/2 łyżeczki octu. Łyżką lub ręką wygniatam i mieszam przez
kilka chwil, aż cebula puści sok. Część cebuli kładę na dno słoika, dodaję liść laurowy, kilka
ziarenek ziela angielskiego i ew. kilka ziarenek pieprzu. Układam kawałki śledzi, nakrywam
częścią cebuli, dodaję liść laurowy, ziele angielskie i pieprz. Wykładam resztę śledzi i resztę
cebuli.
Na wierzchu układam 2-3 liście laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego i całość zalewam
olejem. Słoik zakręcam i wstawiam do lodówki na minimum 24 godziny, a jeszcze lepiej na
kilka dni.
Jeśli za kilka dni spodziewam się gości, robię z tych śledzi mieszankę w marynowanymi
warzywami:
5
12798435.007.png 12798435.008.png 12798435.009.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin