{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {965}{1055}Zwariowany świat Malcolma|4x08 "Chłopcy na ranczu" {1065}{1145}{y:b}Tłumaczenie:|{y:b}Karola, MoszeUsz i polishchaser1 {1155}{1225}Synchro do wersji PDTV.XviD:|175.3 MB 624x352 25.0fps {1815}{1867}Tato, pospiesz się!|Co się tak guzdrzesz?! {1879}{1966}Tata zabiera nas na ranczo,|do Francisa na weekend. Tylko faceci. {1976}{2014}Będzie mi brakować|mojej dziewczyny, Nikki. {2017}{2110}Ale to trzy dni bez mamy.|Jestem w samochodzie od 6:00. {2125}{2175}Szybciej, tato,|zobaczysz się z nią w niedzielę! {2270}{2300}Musiałem wziąć kawę. {2316}{2380}Dobrze, panowie.|Gotowi do drogi? {2384}{2414}- Jedźmy już!|/- Jazda! {2475}{2527}Pasy.|Są. {2545}{2587}Mapa.|Jest. {2610}{2655}Okulary.|Są. {2685}{2722}Poduszka pod plecy. {2786}{2854}Lusterka.|Gotowe. {2937}{2988}Nie słychać,|jakby walizka się poluzowała? {2990}{3006}- Tato!|- Tato! {3011}{3112}Dobrze. Nie ma nic|złego w byciu ostrożnym. {3280}{3341}Witam w Grotto.|Będę do waszej dyspozycji za chwilę. {3345}{3384}Bez pośpiechu, szukamy tylko Francisa. {3388}{3455}Francisa?|Jesteście jego rodziną? {3459}{3480}Tak, jesteśmy... {3713}{3772}Witamy rodzino Francisa! {3779}{3834}Jestem Otto, a to jest Gretchen. {3837}{3950}Marzyliśmy, żeby was poznać.|I w końcu tu jesteście. {4037}{4132}Twój syn jest geniuszem!|Całkowicie rządzi tym miejscem. {4138}{4172}Nie całkowicie, oczywiście. {4175}{4236}Wciąż odpowiadamy|przed rodziną królewską. {4239}{4340}Ale nie przetrwalibyśmy|bez jego pracowitości, {4345}{4396}inteligencji, zdolności przywódczych. {4400}{4470}Naprawdę?|Macie tylko jednego Francisa? {4474}{4552}Dopóki tu jesteście,|wszystko jest na koszt firmy. {4593}{4641}Chciałby pan przeprowadzić|przegląd personelu? {4660}{4730}- Ja...|- To będzie dla nich zaszczyt. {4892}{4906}W porządku. {5128}{5159}Czyż nie są wspaniałe? {5174}{5242}To laleczki Indian Hopi. {5250}{5401}Według legendy, znajdują|niegrzeczne dzieci i łamią im kości, {5405}{5478}żeby nikt już im|nie przeszkadzał. {5512}{5578}Są takie zabawne, nie sądzisz? {5593}{5714}Nie, nie. Są zbyt cenne.|Nie wolno ci ich dotykać. {5736}{5818}- Mogę ci ufać?|- Nie widzę przeciwwskazań. {5935}{5978}Bardzo ładnie.|Podobają mi się buty. {5981}{6002}Daj mu buty! {6005}{6078}Nie, nie, nie mógłbym.|Wszyscy wyglądacie wspaniale. {6086}{6099}Dziękuję. {6109}{6159}Słyszałaś to?|Lubi nas. {6180}{6208}Wracać do pracy! {6252}{6276}Witajcie. {6282}{6352}Przepraszam, przyszłam|najszybciej jak mogłam. {6355}{6448}Nie zbliżajcie się.|Mam straszne przeziębienie. {6457}{6497}Lepiej poleżę|w łóżku cały weekend. {6500}{6524}Mama nie przyjechała. {6532}{6620}No to możemy bawić się|bez niej. Chodźcie. {6638}{6660}Gdzie jest Francis? {6665}{6727}- Naprawdę jest szefem?|- Nie widzieliśmy go miesiące. {6730}{6820}Wybacz im. Zawsze traktowali|Francisa jak jakiegoś bohatera. {7179}{7205}Jak leci, chłopaki? {7210}{7302}Boże, Francis!|Jak nauczyłeś się tak jeździć konno? {7305}{7343}Musiałem wszystko szybko załapać. {7348}{7458}Hodujemy konie, bydło. Najbliższy|dziki zachód jaki można znaleźć. {7480}{7557}Gdzie znajdę zajęcia|z aerobiku przy jazzie? {7560}{7596}Zaraz za barem z koktajlami owocowymi. {7676}{7762}Kurczak był świetny!|Gdzie nauczyłeś się tak gotować chili? {7765}{7802}Spędzam też dużo czasu w kuchni. {7806}{7884}Sekret dobrego chili,|to jak długo przygotowujesz fasolę. {7887}{7936}Podsumujmy nasz mały konkurs. {7940}{8001}Dewey śpiewał najczyściej. {8011}{8050}Francis za głośność. {8080}{8115}Ja byłem podstępny. {8126}{8173}Malcolm najbardziej denerwujący. {8195}{8230}Reese został zdyskwalifikowany. {8234}{8290}Wóz albo przewóz, zdarza się. {8300}{8358}Jest zabawnie. Czemu nie|robimy tego w każdy weekend? {8360}{8390}Nie byłoby miło. {8403}{8421}Prawie zapomniałem. {8426}{8473}Francis, zapisałem nas|na wycieczkę jutro rano, {8477}{8523}obejrzymy wschód Słońca|na Diabelskiej skale. {8527}{8588}Nie chcę wstawać tak wcześnie,|żeby oglądać jakąś głupią skałę. {8591}{8677}Może to głupia skała przez|większość roku, ale w tym tygodniu, {8680}{8785}kąt nachylenia Słońca sprawia,|że ogień wychodzi z oczu diabła. {8790}{8825}Nie mogę jutro. {8830}{8897}Jak to? To ty zadzwoniłeś|i powiedziałeś mi o tym. {8901}{8954}Wiem, ale muszę|prowadzić wycieczkę o 7 rano {8957}{9003}i przygotowanie koni|zajmie mi dwie godziny. {9005}{9028}Możemy iść na tą przejażdżkę? {9030}{9058}- Tak, możemy?|- Jasne. {9062}{9087}- Taaak!|- Super! {9100}{9162}Co robisz? Przyniosłem|kilka rzeczy do spalenia. {9165}{9202}Jesteś teraz kowbojem. {9206}{9275}Musisz się wcześnie położyć spać,|jak chcesz iść jutro na przejażdżkę. {9298}{9332}Przepraszam za Diabelską skałę, tato. {9335}{9404}Nie martw się, pójdę sam.|Będzie świetnie. {9467}{9488}Nadchodzi. {9540}{9588}Wow!|Niesamowite, tato. {9602}{9664}Jestem szczęśliwy, że|możemy to oglądać razem, synu. {9825}{9905}Mamy przed sobą pagórki,|trzymajcie konie w linii. {9936}{9987}Skąd się wie, że koń wciąż żyje? {9993}{10054}Nie wolno jechać szybko,|zanim nie zapoznacie się z końmi. {10057}{10142}Trzymajcie obie ręce na|uprzęży i zapięte kaski. {10166}{10192}Co się stało z Francisem? {10195}{10272}Nie wiem. Jedziemy godzinę,|a ciągle widzę stodołę. {10314}{10350}To wygląda fajnie. {10400}{10467}- Kiedy możemy nimi pojeździć?|- Nawet się do nich nie zbliżycie. {10470}{10523}- Dlaczego?|- Bo was znam. {10526}{10622}Nie chcę brać wolnego dnia,|żeby zbierać resztki z ogrodzenia. {10628}{10689}Spróbujcie się zrelaksować|i cieszyć krajobrazami. {10692}{10748}Jesteście jedynymi na tej|przejażdżce, którzy mają problemy. {10762}{10809}/Jewey jest dużym kowbojem. {10816}{10892}/Tak, jest. Tak, jest. {11017}{11026}Teraz. {11048}{11116}Dlaczego nie chcecie|grać ze mną w ping-ponga? {11119}{11194}Stół jest wolny i mam|formularz do podpisania przez tatę. {11197}{11224}Bo jesteś głupi! {11226}{11294}Nie przyjechaliśmy tu,|żeby grać z tobą. {11297}{11339}Zaczekajcie chwilę! {11345}{11440}Właśnie dlatego tu przyjechaliśmy,|żeby spędzać wspólnie czas. {11453}{11573}Twój brat prosi żebyście|z nim zagrali i to właśnie zrobicie. {11692}{11743}Nasz tata podpisał|pozwolenie na quady. {11777}{11826}Nie wyglądasz dla mnie na 16 lat. {11830}{11916}To trudny temat. Jest bardzo|wrażliwy, gdy słyszy, że jest niski. {11963}{12013}Może jesteś opóźniony|pod pewnym względem. {12020}{12092}Straciłem mleczaki,|gdy miałem 14 lat. {12114}{12142}Przyniosę kluczyki. {12255}{12350}Każdy teren. Ciekawe|co to znaczy, każdy teren. {12355}{12403}Nie mówiliby tak,|jeśli to nie byłaby prawda. {12552}{12613}Ok, więc drzewo to nie teren.|Teraz wiemy. {12713}{12818}Mówiłem wam, żebyście|trzymali się z daleka od quadów! {12824}{12908}- Co wy sobie myśleliście?|- Oni nie myślą Francis. Nigdy! {12914}{12972}Ich głowy nadają się|tylko do zatykania szyj! {12980}{13080}To wina najstarszego.|Pozostali naśladują go jak owce. {13084}{13188}Myślałem, że mogę wam zaufać na|parę minut, ale oczywiście się myliłem. {13192}{13272}Ciągle jesteście takimi samymi,|bezmyślnymi idiotami jak zawsze! {13275}{13322}Francis, nie musisz|tak na nich krzyczeć. {13325}{13359}Mogę krzyczeć na kogo chcę! {13370}{13435}Nawet jeśli nie chciałem tak|powiedzieć, to jest już za późno! {13450}{13587}Od teraz trzymacie się z daleka od|koni, pojazdów, basenu i innych gości! {13592}{13656}Macie zakaz wychodzenia|z pokoju aż do odwołania! {13660}{13716}- Wysyłasz nas do pokoju?|- Właśnie tak. {13720}{13773}Nie wierzę.|Zamieniasz się w mamę. {13776}{13869}- Tak? Czasami mama ma rację.|- Odwołaj to! {13886}{13914}O mój Boże! {14024}{14070}Popsułeś moją lalkę? {14089}{14134}Jak mogłeś być taki okrutny? {14145}{14304}Obiecałeś mi, że jej nie dotkniesz,|ale to było tylko kłamstwo. {14368}{14415}Idźcie do pokoju, natychmiast! {14510}{14612}Damy jej nowe nogi|i będzie znowu zdrowa. {14624}{14672}Jak kuzyn Henrich. {14720}{14779}Dobrze postąpiłeś, Francis.|Nie wiem kiedy się nauczą. {14783}{14826}Oni.|A co z tobą? {14837}{14918}Jak mogłeś podpisać formularz|i nie przeczytać go wcześniej?! {14926}{14987}Na Boga, moja praca|jest wystarczająco trudna! {15045}{15127}"Czasami mama ma rację"?|"Czasami mama ma rację"? {15149}{15229}Dlaczego po prostu nie wylał|nam kwasu na twarze? Wolałbym to! {15234}{15294}Nie wierzę, że krzyczał|na nas przy tym Francuzie. {15307}{15382}Nie ujdzie mu to płazem.|Odzyskamy go. {15389}{15462}Cholerna racja.|Jesteś z nami Dewey? {15510}{15528}Dewey? {15541}{15620}Wiem, że nie powinienem jej|brać, ale wyglądała tak fajnie. {15626}{15694}Na drzewie zapomniałem,|że mam ją w kieszeni. {15697}{15772}Upadłem i się połamała. {15782}{15838}Wiem, wiem, skarbie. {15842}{15962}Wiesz, nie powinnam na ciebie|krzyczeć, okropnie się z tym czuję. {15966}{16018}- Naprawdę?|- Oczywiście, że tak. {16063}{16128}Oboje czujemy się źle|z tym co zrobiliśmy. {16144}{16210}Wiesz co ciocia Gretchen robi,|jak czuje się źle? {16227}{16363}Pracuje. Pracuje tak ciężko,|aż jej ciało zacznie krzyczeć z bólu, {16367}{16412}a dusza błaga o litość. {16415}{16483}- Dlaczego?|- To najlepsza forma pokuty. {16495}{16620}Kiedy tracę czucie w palcach,|a plecy przerażająco bolą. {16623}{16661}To czuję się dużo lepiej. {16674}{16722}- Ale ja nie...|- Zróbmy to! {16748}{16820}Będzie cudownie.|Dwóch starszych facetów na przejażdżce. {16825}{16892}Piękno pustyni,|obcowanie z naturą. {16900}{16943}Nie chcę ci zabierać za dużo czasu. {16946}{17037}Powiedziałem już koniom,|że jedziemy, nie zawiedź ich. {17146}{17179}Co jest nie tak z tym koniem? {17183}{17224}Nic, Garnuszek jest bardzo słodki. {17309}{17387}Na pewno nie jesteś|ciągle zły na chłopców? {17400}{17490}Garnuszek bardzo dobrze rozpoznaje|nierozwiąza...
jeikobu