Krull[1983]DvDrip.DivX[Eng]MP3-hellure.txt

(25 KB) Pobierz
00:00:02:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:04:14:Dane mi by�o wiedzie�,
00:04:18:�e wiele �wiat�w zosta�o zniewolonych|przez Besti� i jego armi�, Zab�jc�w.
00:04:25:I dane mi by�o wiedzie�,
00:04:29:�e Bestia przyb�dzie do naszego �wiata,|�wiata Krull,
00:04:33:na ziemi pojawi si� jego Czarna Twierdza,
00:04:37:a dym p�on�cych wiosek zasnuje niebo...
00:04:42:i krzyki umieraj�cych rozbrzmiewa� b�d�|w wyludnionych dolinach.
00:04:47:Tylko jednego nie mog�em wiedzie�:
00:04:52:czy spe�ni si� przepowiednia,
00:04:55:�e dziewczyna o staro�ytnym imieniu|zostanie kr�low�,
00:04:59:po�lubi kr�la|i razem b�d� rz�dzi� naszym �wiatem,
00:05:05:a ich syn stanie si� panem galaktyki.
00:05:25:Ojcze!
00:05:30:Colwyn powinien ju� tu by�.
00:05:32:Pewnie przedziera si�|przez lasy i skaliste g�ry.
00:05:36:Zab�jcy strzeg� wszystkich dr�g.
00:05:40:Mo�e mu si� nie uda�.
00:05:42:Chcia�by� tego?
00:05:44:Wys�a�em ludzi na pomoc.
00:05:46:Ale nie widz� powodu, by zawiera� sojusz|z odwiecznymi wrogami.
00:05:50:Ojcze, naje�d�cy niszcz� nasz �wiat.
00:05:53:Musimy si� sprzymierzy�.
00:05:55:Tylko zjednoczeni mamy szans�.
00:05:59:B�d� pertraktowa� z kr�lem Turoldem.
00:06:02:Nie musisz po�lubia� jego syna.
00:06:06:To jedyna gwarancja przymierza.
00:06:10:Chc� tego �lubu.
00:06:12:Z ka�dym, tylko nie z synem Turolda.
00:06:15:Colwyn jest wspania�ym rycerzem.
00:06:17:Wspaniali rycerze s� z�ymi m�ami.
00:06:21:By� mo�e.
00:07:03:Je�d�cy si� zbli�aj�!
00:07:06:Otw�rzcie bram�!
00:07:22:Prosili�my o pomoc. Nie nadesz�a.
00:07:26:Wys�ali�my dwudziestu ludzi.
00:07:28:Jad�c tutaj, stracili�my trzystu.
00:07:31:Nie chcia�em tego �lubu, Turoldzie.
00:07:33:Ja te� nie, Eirigu.
00:07:35:Ja chcia�em! Twoja c�rka tak�e.|I tak si� stanie.
00:07:40:Poprowadzisz obie nasze armie|przeciwko Zab�jcom?
00:07:44:B�d� z nimi walczy�,
00:07:47:p�ki nie zwyci�� lub nie zgin�.
00:08:12:Trafnie wybra�am.
00:08:16:Ja te�.
00:08:21:Mia�e� m�cz�c� podr�?
00:08:24:Ale konieczn�.
00:08:26:-Mo�e ju� jest za p�no.|-Nie jest za p�no.
00:08:34:Tu odb�dzie si� ceremonia?
00:08:39:Dzi� o wschodzie ksi�yca.
00:08:44:M�j ojciec twierdzi,|�e dobrzy rycerze to �li m�owie.
00:08:48:-Zale�y.|-Od czego?
00:08:51:Czy oczekujesz, �e m��...
00:08:54:b�dzie ta�czy� jak mu zagrasz.
00:08:57:Nie b�dziesz dla mnie ta�czy�?
00:09:01:Oczywi�cie, �e nie. Jeste� wojownikiem.
00:09:37:Od dzi� moje kr�lestwo nie istnieje.
00:09:40:Ani moje.
00:09:41:Jest jedno kr�lestwo|pod ber�em naszych dzieci.
00:09:46:Zgoda.
00:11:15:Daj� wodzie ogie�.
00:11:18:Wr�ci tylko z r�ki kobiety,|kt�r� wybra�em na �on�.
00:11:33:Bior� ogie� z wody.
00:11:36:Daj� go tylko m�czy�nie,|kt�rego wybra�am na m�a.
00:11:49:We� ogie� z mojej d�oni.
00:12:11:Stra�e, na stanowiska!
00:12:13:-Zab�jcy!|-Do broni!
00:12:15:-B�dziemy walczy� razem.|-Nie. Jest jakie� bezpieczne wyj�cie?
00:12:18:-Podziemny korytarz.|-Chod�!
00:12:32:Moje miejsce jest przy tobie.
00:12:35:-Kochasz mnie?|-Oczywi�cie.
00:12:37:A wi�c id�.
00:12:38:Wr�� do mnie szybko, Colwynie.
00:12:41:Nie st�jcie na �rodku komnaty!
00:13:37:We� to!
00:14:19:�ap!
00:15:29:Ojcze!
00:17:58:Ona �yje.
00:18:00:Gdzie jest?
00:18:01:Spokojnie!
00:18:03:Gdzie ona jest?
00:18:04:Poza twoim zasi�giem.
00:18:11:Kim jeste�?
00:18:13:Jestem Ynyr.
00:18:17:Starzec.
00:18:19:Nie taki znowu starzec.
00:18:24:Zst�pi�e� z Granitowych G�r?
00:18:26:Tak. Jestem tu teraz potrzebny.
00:18:44:Ojcze!
00:18:48:To nie czas na �ale.
00:18:55:Nie straci�e� ojca i oblubienicy|tego samego dnia.
00:18:59:Ani nie zosta�em tego dnia kr�lem.
00:19:03:Nie mam kr�lestwa.
00:19:07:Twoje kr�lestwo|mo�e by� wi�ksze, ni� s�dzisz.
00:19:09:We� je sobie, starcze.
00:19:13:Przyszed�em do kr�la,
00:19:17:a znalaz�em ch�opca.
00:19:28:A Lyssa?
00:19:32:Zamkn� j� w Czarnej Twierdzy.
00:19:41:Zaprowadzisz mnie tam?
00:19:43:Potrzebna ci pomoc.
00:19:45:Znajd� ludzi po drodze.
00:19:48:W Twierdzy spotkasz nie tylko Zab�jc�w.
00:19:52:Staniesz do walki z Besti�, ich wodzem.
00:19:59:Mo�na go pokona�.
00:20:02:By� mo�e.
00:20:04:Nie prze�y� nikt, kto go ujrza�.
00:20:09:B�dzie ci potrzebne co� wi�cej|ni� ludzie i miecze.
00:20:12:B�dzie ci potrzebna moc Glaive.
00:20:25:Glaive to tylko staro�ytny symbol.
00:20:27:Nie istnieje.
00:20:29:Istnieje, tam w g�rze.
00:20:33:W grocie pod najwy�szym szczytem.
00:20:37:Bez Glaive nigdy nie odzyskasz Lyssy.
00:20:42:Potrzebuj� broni, nie symboli.
00:20:46:Kiedy� Glaive by�a pot�n� broni�.
00:20:50:I mo�e by� ni� znowu.
00:20:52:Ale tylko w r�kach w�a�ciwego cz�owieka.
00:20:56:Tylko on mo�e odzyska� Glaive.
00:21:00:Ja nim jestem?
00:21:02:Chcia�bym to wiedzie�.
00:21:05:Nie mog� i�� z tob�.
00:21:10:Nie martw si�. Je�li tam jest, wr�c� z ni�.
00:21:13:Wr�cisz z ni�...
00:21:17:albo wcale.
00:27:01:Tu odb�dzie si� tw�j �lub.
00:27:05:Ja jestem kr�lem, kt�rego wybierzesz.
00:27:24:Nie u�ywaj jej bez potrzeby.
00:27:28:-Sk�d mam wiedzie�, kiedy?|-B�dziesz wiedzia�.
00:27:32:Zaprowad� mnie do Czarnej Twierdzy,|a wkr�tce jej u�yj�.
00:27:35:To nie b�dzie takie �atwe.
00:27:39:O wschodzie s�o�ca|Twierdza przemieszcza si�.
00:27:42:Czasem jest w g�rach, czasem na pustyni,
00:27:45:czasem na morzu.
00:27:47:Nigdy dwa razy w tym samym miejscu.
00:27:49:M�wi�e�, �e wiesz, gdzie j� znale��!
00:27:53:Nie tylko m�stwo jest cnot� kr�la.
00:27:57:Tak�e uprzejmo��.
00:28:03:Przepraszam.
00:28:09:To dlatego, �e Lyssa tam jest.
00:28:17:Ja te� by�em m�ody...
00:28:20:kiedy�.
00:28:24:Kocha�em, tak jak ty.
00:28:30:Ale twoja mi�o�� b�dzie...
00:28:33:szcz�liwsza od mojej.
00:28:37:Powiedzia�em ci,|�e Twierdz� mo�na znale��...
00:28:40:dzi�ki wizji �lepca,|Szmaragdowego Jasnowidza.
00:28:46:Nie wiadomo, gdzie go szuka�.
00:28:48:Ja wiem. To dzie� drogi st�d. Chod�.
00:29:37:Na pomoc!
00:29:41:Ratunku! Ton�!
00:29:46:To mog�y by� ruchome piaski!
00:29:50:Mog�y mnie wessa� na �mier�,|a wy gapili�cie si� bezczynnie!
00:29:56:Gdzie ja jestem?
00:29:59:W lesie ko�o Granitowych G�r.
00:30:02:Cholera! Zmyli�em drog� o 1500 kilometr�w.
00:30:07:Spieszy�em si�.
00:30:09:Posprzeczali�my si� o ciasto agrestowe.
00:30:13:Zostawi� je na parapecie.
00:30:17:-Czego oczekiwa�?|-Pewnie chcia� je zje��.
00:30:22:Za to grubia�stwo|zamieni� ci� w nietoperza.
00:30:27:Jak powisisz par� godzin g�ow� na d�,|nauczysz si� dobrych manier.
00:30:34:Ludzie ze Wzg�rza nie maj� z�ej mocy.
00:30:36:Przekonamy si� o tym, starcze!
00:30:41:Nie, to przepis na gor�cy sos karmelkowy.
00:30:45:Zamieni� ci� w g�.
00:30:48:T�ust� i brzydk�.
00:30:58:Bardzo t�usta. Bardzo brzydka.
00:31:07:Teraz widzisz, co m�g�bym z tob� zrobi�,|gdybym by� m�ciwy.
00:31:19:Mo�ecie sobie i��.
00:31:22:Zobaczmy, co tu mamy...
00:31:33:Las nie jest bezpieczny.|Lepiej, �eby� podr�owa� z nami!
00:31:36:Mam jecha� z wami? Wiecie, kim jestem?
00:31:41:Nie.
00:31:43:Jestem Ergo Wspania�y.|Lichy wzrostem, pot�ny si��,
00:31:49:mam ma�e cele i szerokie horyzonty.
00:31:52:Nie podr�uj� z wie�niakami|i �ebrakami. �egnam.
00:32:22:Zaczekajcie na mnie!
00:32:25:W�a�nie sobie przypomnia�em,|�e musz� co� pilnie za�atwi�.
00:32:29:Co takiego?
00:32:33:Zosta� przy �yciu.
00:33:07:Pozwol� ci chodzi� po ca�ym zamku.
00:33:12:St�d b�dziesz rz�dzi�a tym �wiatem|i niesko�czon� ilo�ci� innych.
00:33:20:Nie mo�esz mi uciec.|B�dziesz moj� kr�low�.
00:33:46:Nie wybierasz �atwych dr�g, starcze.
00:33:56:Id�c t�dy, zaoszcz�dzimy p� dnia.
00:34:19:Rabusie.
00:34:21:Jeszcze nie wiemy, czy s� rabusiami.
00:34:24:Tylko rabusie mog� by� tacy brzydcy.
00:34:27:Nie martw si�. Zamieni� ich w �winie.
00:34:52:Jeste�cie otoczeni przez stu ludzi!
00:34:55:Stu to za ma�o!
00:35:01:Kogo my tu mamy? Rycerza!
00:35:07:Brakuje ci oko�o 90 ludzi.
00:35:09:Zabijmy ich i sko�czmy z tym.
00:35:11:Cicho, Rhun! Nie zabijam ludzi bez powodu.
00:35:16:Na wasze szcz�cie, ja te� nie.
00:35:26:Jeste�cie zbieg�ymi wi�niami.
00:35:28:Co do jednego.|Niewolnicy, bandyci, najemnicy.
00:35:34:Gotowi na wszystko.
00:35:35:-Nigdy takich nie spotka�e�.|-To dobrze.
00:35:39:Takich ludzi potrzebuj�.
00:35:41:Potrzebujesz?
00:35:44:Ci ludzie s�uchaj� tylko mnie,
00:35:50:a ja nie s�ucham nikogo.
00:35:53:-Pos�ucha�by� kr�la?|-Kr�la?
00:35:56:Wielu szale�c�w w��czy si� po kraju,|podaj�c si� za kr�l�w.
00:36:03:Poszliby�cie za kr�lem|do Czarnej Twierdzy?
00:36:06:Teraz wiem, �e jeste� szale�cem.
00:36:08:Za w�asnym ojcem bym tam nie poszed�.
00:36:11:-Gdyby m�g� j� znale��!|-Nie by�by taki g�upi.
00:36:14:Czy to g�upota, broni� waszego �wiata?|Walczy� za wasze domy i rodziny?
00:36:18:Je�li naje�d�cy zwyci꿹,|wszyscy b�dziemy niewolnikami.
00:36:21:Szlachetne uczucia,|ale my walczymy dla zysku.
00:36:24:-Wiesz, o czym m�wi�?|-Zyskiem jest wolno��. I s�awa.
00:36:28:Wolno��? My j� mamy.
00:36:31:A s�awa to czcze gadanie.
00:36:34:Nie nape�ni ci sakwy,
00:36:38:nie nakarmi ci�.
00:36:40:Pogo� za ni� to szale�stwo.
00:36:42:To prawda.
00:36:44:Ale t� s�aw� i t� wolno��|przeka�ecie waszym synom.
00:36:57:Sk�d wiesz, �e mam syn�w?
00:37:00:Je�li Zab�jcy podbij� Krull,|twoi synowie zostan� niewolnikami.
00:37:07:Nie mam syn�w, ale p�jd� z wami.
00:37:12:Powinni�cie si� wstydzi�.
00:37:28:Tylko kr�l i marsza�ek|maj� klucze do tych kajdank�w.
00:37:33:-Nie wygl�dasz na marsza�ka.|-Nie.
00:37:37:Jeste� w wieku syna Turolda.
00:37:40:Dok�adnie.
00:37:43:Starzejesz si�, Torquil.|M�zg ci si� rozmi�kcza.
00:37:46:Dziewi�ciu takich jak wy, to silna armia.
00:38:04:Zdejm� je, je�li zwyci�ymy.|W przeciwnym razie, umr� w kajdankach.
00:38:10:S�yszeli�cie, co powiedzia�!|Jeste�my armi�!
00:38:15:Armi� bez �o�du.
00:38:17:O co ci chodzi, Rhun?
00:38:18:Cz�owiek nie mo�e ju� pogada� do siebie?
00:38:22:W drog�!
00:38:23:-Ruszajmy!|-Nennog! Pospiesz si�!
00:38:35:Agrest!
00:39:05:Ergo!
00:39:07:Ynyr, na pom...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin