Jestem szczęśliwy i wesołyPrzechodzę zawsze przez pasy do szkołyNoszę odblask widzą mnieJa bezpiecznie czuję się
Grzecznie bawię się sam w domuNie otwieram drzwi nikomuZ obcym nigdy nie rozmawiamBo złych ludzi się obawiam
Nie odkręcam wody, gazuBo nieszczęście jest od razuZ okna też się nie wychylamDo tragedii jedna chwila
Choć jestem pierwszakiemTo świecę przykłademPrzestrzegając tych zasad
szpila59