When Night Is Falling - engish - [lezmovie ] [LGBT] [Gay Themed Movie].txt

(28 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:25:Specjalna dedykacja: Femme Fatale
00:00:40:/Quand Tombe la Nuit (Kiedy Zapada Noc)/
00:02:01:Wielebny ?
00:02:02:Camille
00:02:04:Nie jest Ci zimno ?
00:02:06:To wyostrza zmys�y
00:02:09:Jasne
00:02:12:Mo�ecie czasowo zmieni� pogl�dy ludzi,| nawet je�li naprawd� wierz� w chrze�cijanstwo
00:02:18:Nowoczesna kultura powsta�a w oparciu o to prawo moralne.
00:02:21:Nasze d��enie do poddawania si� temu prawu,| do duchowej z�o�ci, do ostatecznej wiecznej prawdy
00:02:28:Jest dowodem na ich istnienie.
00:02:34:Przede wszystkim teraz, po kilku dekadach relatywizmu
00:02:39:Nasze spo�ecze�stwo jest zm�czone ci�g�ymi zmianami,| teraz gdy zbli�amy si� do millenium.
00:02:44:Przemiana to podstawowe za�o�enie w mitologii
00:02:50:Przemiany z formy ludzkiej w zwierz�c� i odwrotnie
00:02:55:Bog�w w ludzi i ludzi w bog�w,
00:03:00:Wiatru w krew, �wiat�a w wod�, brzydoty w pi�kno.
00:03:08:Ludzka potrzeba zmian, post�pu, ruchu
00:03:13:Odzwierciedlona jest w antycznych opowiadaniach,
00:03:15:kt�re s� na okr�g�o powtarzane w r�nych formach.
00:03:21:Ok, widzimy si� o dwunastej w czwartek
00:03:25:Dzi�kuj�
00:03:28:Przepraszam
00:03:30:Pani profesor Baker, mia�em nadziej�,|�e pomo�e mi Pani w czym�
00:03:34:Oczywi�cie profesorze Burgain, s�ucham ?
00:03:36:Musz� wkr�tce przygotowa� przem�wienie
00:03:39:Jakie przem�wienie ?
00:03:42:To tylko ... mowa dla mi�dzynarodowej|konferencji mitologicznej w Chicago
00:03:49:Profesorze Burgain, to cudownie
00:03:55:Tak, wi�c, zrobimy co� ekscytuj�cego dzi� wieczorem ?
00:04:00:Tak, co� naprawd� szalonego
00:04:04:Zgoda
00:04:06:Uwa�aj Martin, kalwini nie powinni|uprawia� seksu na stoj�co
00:04:09:Wiem, poniewa� mo�e przeszkodzi� w ta�cu
00:04:13:- Camille, Martin|- Wielebny
00:04:15:Je�li macie minutk�, to chcia�bym was dzisiaj widzie�
00:04:18:O czwartej w moim biurze ?
00:04:21:Oczywi�cie
00:04:22:I nie umawiajcie si� na nic, tu� po spotkaniu,|nie wiem ile czasu nam to zajmie
00:04:33:On jest naprawd� genialny, wiesz Bob ?
00:04:39:Bob ?
00:04:41:Bob...
00:04:46:O nie...
00:04:55:Bob, do nogi ! Bob ?
00:05:01:No chod� piesku
00:05:04:45 cent�w za kwiatka
00:05:06:Tak, s� bardzo �adne
00:05:07:Widzia�a� mojego psa ?
00:05:10:Tak, przechodzi� t�dy jak�� godzin� temu
00:05:13:Pami�tam, poniewa� widzia�am go pierwszy raz bez ciebie
00:05:16:Maszerowa� jakby mia� spotkanie czy co�...
00:05:19:- W tamt� stron�|- Dzi�ki
00:05:20:To dziwne, �e psy czasem wygl�daj� jakby mia�y| plan dnia, kt�rego musz� si� trzyma�
00:05:24:Po�piech, po�piech...
00:07:47:Co� nie tak ?
00:07:52:M�j pies w�a�nie umar�
00:07:55:Przykro mi
00:07:57:Tak bardzo go kocha�am, to �mieszne prawda ?
00:08:03:Nie, to nie jest �mieszne
00:08:06:Zwierz�ta kochaj� ci�, w inny spos�b ni� ludzie
00:08:12:Dla nich nie jest to takie skomplikowane
00:08:19:Niewa�ne czy odnosisz sukcesy, czy nie,|czy jeste� brzydka czy super pi�kna
00:08:23:Dla nich to si� nie liczy
00:08:25:Tak, dzi�ki
00:08:29:Ju� dobrze, jak umar� ?
00:08:35:Nie wiem, to tajemnicze
00:08:40:Poprostu wyszed� i nie wr�ci�
00:08:48:Znalaz�am go na ulicy
00:08:51:I wiesz co ? Zda�am sobie spraw�, �e kocha�am go bardziej
00:08:57:Bardziej ni� cokolwiek,|kogokolwiek kogo powinnam kocha�
00:09:08:Bo�e, p�acz� jak idiotka
00:09:16:S�dz�, �e wszystko dobre kiedy� ma sw�j koniec
00:09:21:Tak
00:09:41:Ju� gotowe
00:09:43:Zosta� tutaj
00:09:47:Jasne, dzi�ki
00:09:49:To nic
00:10:09:S�uchaj, nie przypuszcza�am,|�e to zajmie tak d�ugo, c� dowidzenia
00:10:15:W porz�dku
00:10:28:Przykro mi z powodu twojego psa
00:10:31:W porz�dku, dzi�ki
00:11:29:Camille ?
00:11:31:Jestem tutaj
00:11:35:- Cze��|- Cze��
00:11:41:Sk�d to masz ?
00:11:44:Podoba ci si� ?
00:11:45:Tak, takie specjalne, sk�d to masz ?
00:11:48:Znalaz�am, my�l�, �e ma sw�j urok, a ty nie ?
00:11:55:Tak, oczywi�cie
00:11:58:Interesuj�ca
00:12:01:Ok, powinni�my ju� i�� kochanie
00:12:03:Tak
00:12:09:Co ?
00:12:11:Idziemy na spotkanie z wielebnym, pami�tasz ?
00:12:13:Tak
00:12:19:Bardzo zabawne
00:12:20:Co ?
00:12:22:Camille, nie mo�esz tego mie� na sobie,|pomy�l�, �e postrada�a� rozum
00:12:26:No wi�c ?
00:12:28:I, �e ja postarada�em sw�j
00:12:32:Martin, �yjemy w erze indywidualno�ci, pami�tasz ?
00:12:38:Trzeba przesta� si� martwi� o opini� innych ludzi
00:12:42:Zgoda ? Idziemy
00:12:54:Ale, je�li przyjm� ich ofert�,|to potrzebowa�bym kogo� innego do roli kapelana
00:13:01:Nieodpowiedni nast�pca by mnie zmartwi�
00:13:05:Kapelan to na pewno bardzo ekscytuj�ce|stanowisko, szczeg�lnie w tych czasach
00:13:11:Jestem pewny, �e masz wielu biorc�w
00:13:13:Nie potrzebujemy biorc�w tylko dawc�w
00:13:16:Zale�y jak si� to ujmie
00:13:22:I oczywi�cie ktokolwiek by wzi�� to stanowisko, musia�by by� poza zasi�giem bardziej konserwatywnej cz�ci naszego colleage'u
00:13:29:Pami�tajmy, �e nie tak dawno, debatowali�my, czy chrze�cijanie powinni u�ywa� rock 'n roll'a do przekazywania s�owa bo�ego
00:13:40:Pami�tam jak stary pani Lindout powiedzia�a
00:13:43:�e ca�y ten rock 'n roll ko�czy si� stosunkiem p�ciowym
00:13:46:Poniewa� muzyka, a raczej rytm tej muzyki
00:13:50:Pasowa� do rytmu ekstazy podczas orgazmu
00:14:12:Tak, to prawda ale nie zapominajmy
00:14:15:�e pani Lindout jest bardziej cz�onkiem bo�ej owczarni ni� ktokolwiek inny
00:14:20:Oczywi�cie
00:14:29:Pr�buj� powiedzie�, �e, pozycja kapelana
00:14:33:Mo�e zosta� obj�ta przez kobiet� i m�czyzn� w tym samym czasie
00:14:37:Spo�r�d naszych najlepszych teolog�w,|Martin jest najbardziej wykwalifikowany
00:14:41:I Ty Camille, twoja ksi��ka o etyce chrze�cija�skiej,|zesz�oroczne wychowywanie student�w
00:14:47:Og�lnie twoje zachowanie jest w duchu chrze�cija�skim
00:14:49:Co przynosi korzy�ci colleage'owi i wierze
00:14:53:Ale gdyby�my mieli zatrudni� m�czyzn� i kobiet�
00:14:57:Nie mogli by by� podejrzewani o...
00:15:00:Jak to uj��
00:15:02:Oddawanie si� fizycznym przyjemno�ciom|ma��e�stwa, nie b�d�c ma��e�stwem
00:15:08:Nawet gdyby ich relacje seksualne by�y ukryte
00:15:16:C� jeste�my oboje bardzo oddani sobie
00:15:25:C�, chcesz wyskoczy� do restauracji ?
00:15:30:Mam jeszcze troch� zaj��
00:15:35:Jeste� pewna, �e nie chcesz porozmawia� ?
00:15:40:Ju� si� lepiej czujesz po �mierci Bob'a ?
00:15:42:Tak
00:15:44:Ok, do zobaczenia
00:15:49:Na razie
00:18:16:Przepraszam, szukam...
00:18:24:Czym si� zajmujesz ?
00:18:27:Ucz� mitologii
00:18:28:Fantastycznie, i co jeszcze ?
00:18:31:Przysz�am by si� z kim� zobaczy�
00:18:33:I co si� sta�o ?
00:18:37:To zabawne, nie jestem komediantk�
00:18:44:Przynios�am pranie... Petry...
00:18:49:Och rozumiem, jej pranie, znajdziesz j� tam
00:18:55:Dzi�ki
00:18:58:Timothy, spojrzysz na to ? B�dziemy musieli zadzwoni�...
00:19:04:Kochanie, przyjd� jak b�d� mia� czas,|w tym momencie jestem bardzo zaj�ty
00:19:12:Jasne, jeste� zaj�ty
00:19:16:Ok, nast�pny, czekam
00:20:09:Ok, Tim mo�esz da� nast�pn� ?
00:20:11:Niestety mam tylko dwa reflektory, wiesz ?
00:20:16:Czy to znaczy "nie" ?
00:20:18:Przepraszam ?
00:20:20:Mog� z tob� chwil� porozmawia� ?
00:20:22:Jasne
00:20:24:Sko�czmy na dzisiaj, zgoda ?
00:20:26:Petra, zanim sko�czymy chcia�bym jeszcze co� prze�wiczy�...
00:20:30:Mam pomys�, ja...
00:20:33:Jasne, rozumiem, koniec na dzisiaj
00:20:37:Cze��
00:20:38:Cze��
00:20:41:Zda�y�o si� nieporozumienie
00:20:44:Nie wiem czy widzia�a� ju� swoje pranie,|ale chyba si� wymieni�y�my przez przypadek
00:20:49:Tak to prawda, zauwa�y�am
00:20:53:Jak si� masz ?|Czujesz si� ju� lepiej ?
00:20:55:O tak, du�o lepiej
00:20:58:Chcia�am ci podzi�kowa� za...
00:21:04:- /Timothy !| - Prosz� bez paniki/
00:21:10:/Marcus co si� dzieje z tym zasilaniem ?/
00:21:13:Chod� do mojej przyczepy, mam twoje rzeczy
00:21:16:Zgoda
00:21:19:Nie martw si� kochanie, wszystko naprawi�
00:21:21:Czy nie tak m�wi�e� zanim ten namiot stan�� w p�omieniach ?
00:21:24:Jeden drobny po�ar i nagle|jestem odpowiedzialny za ka�dy najdrobniejszy problem
00:21:28:Poprostu trzymaj swoje w�osy na swojej g�owie
00:21:32:Dzi�ki...
00:21:35:Wi�c mam na imi� Petra
00:21:37:Tak, widzia�am na kartce
00:21:39:A ja mam na imi� Camille
00:21:43:Camille, �adnie, podoba mi si�,|uwielbiam to imi�, takie romantyczne
00:21:59:Hej Petra
00:22:00:Zamknij si� Jim
00:22:02:Sk�d jeste� dok�adnie, z Quebec'u ?
00:22:04:Tak, urodzi�am si� w Quebec'u ale m�j|ojciec by� pastorem i du�o podr�owali�my
00:22:12:C�, witam w moim pa�acu
00:22:29:To miejsce jest... wyj�tkowe
00:22:33:Tak, podoba mi si�, chcia�am pokry� tamt�|�cian� futrem, ale jest bardzo drogie
00:22:44:Wi�c tu jest twoje pranie
00:22:45:Jasne, dzi�ki
00:22:50:Chcesz si� napi� szkockiej ?
00:22:53:Nie mam w zwyczaju pi�, dzi�ki
00:23:00:Troch� muzyki, bo bez muzyki �ycie by�oby pomy�k�
00:23:11:S�uchaj, musz� co� wyzna�
00:23:15:Ubra�am jedn� z Twoich bluzek
00:23:17:Wiesz, t� z zamkiem
00:23:19:Naprawd� ?
00:23:20:To nie takie proste, chcia�am wywrze�|fantastyczne wra�enie na rektorze naszej uczelni
00:23:26:Sprawi�a, �e poczu�am si�... sexy
00:23:31:Cho� przez chwil�
00:23:33:Jestem pewna, �e �wietnie w niej wygl�da�a�
00:23:39:Twojemu facetowi musia�a si� podoba�
00:23:41:Jakiemu facetowi ?
00:23:45:Och, po prostu pomy�la�am, no wiesz
00:23:49:Kto� tak pi�kny jak ty, powinien...
00:23:53:C�...
00:24:03:Masz wyj�tkowe usta, wiesz ?
00:24:07:Tak s�dzisz ?
00:24:20:Ja te� musz� co� wyzna�
00:24:23:To ja zamieni�am pranie, specjalnie
00:24:30:Dlaczego ?
00:24:33:Chcia�am ci� jeszcze zobaczy�
00:24:37:Dlaczego ?
00:24:39:Nie wiem, poruszy�a� mnie
00:24:45:Pewnie dlatego �e by�am taka smutna
00:24:48:Nie, to trudne do wyt�umaczenia
00:24:53:Przepraszam, je�li ci� to zawstydza
00:24:55:Nie, znaczy si�, my�l�, �e by�a� bardzo
00:25:01:Jak to powiedzie�
00:25:02:Bardzo delikatna w pralni
00:25:07:To mnie dotkn�...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin