Zdrowo
Ostatnie promienie słońca łapię do kaptura i niosę wiewiórkom z garścią tegorocznych orzechów.Zmierzch lata nieubłaganie dobiegł końca. Żeby nie dać się smutkom, czekam na święta. Oglądam przepisy na wigilijne ciasteczka i filmy. Soczewica to mój przyjaciel w dniach, w których mam potrzebę zjedzenia czegoś dobrego, a przede wszystkim zdrowego.Mam zawsze przynajmniej kilka jej rodzajów i wykorzystuję ją na różne sposoby.Ostatnio chętnie korzystam z pieczonego squasha, o którym pisałam trochę tutaj. Doskonałe warzywo: można je piec, nadziewać, gotować.Nie wiem, jak nazywają się poszczególne rodzaje dyni - kupuję te, które znajdę, które wpadną mi w oko. I próbuję.Sałatka z brązową soczewicą i squashem (lub dynią)500 g squasha, lub dyni 1 mała cebula, najlepiej czerwona2 łyżki oliwykilka gałązek świeżego rozmarynupół szklanki ugotowanej soczewicy (brązowej, czarnej lub zielonej)100 g koziego sera (można zastąpić fetą) Sos:2 łyżki oliwy1 łyżka octu balsamicznego1 łyżeczka musztardy2-3 łyżki świeżych ziół (używam mięty, bazylii, estragonu, koperku itp)sól i pieprz do smakukilka liści sałaty lub ich mieszanki (użyłam mieszanki różnych sałat)Dynię obrać, pokroić na kawałki 2-3 cm. Cebulę obrać i drobno posiekać.Piekarnik nagrzać do 180 st C.Cebulę i dynię ułożyć w formie do pieczenia, spryskać oliwą, posypać solą i pieprzem. odać gałązki rozmarynu.Wstawić do piekarnika. Piec ok. 15-20 minut - dynia powinna być miękka.Soczewicę wymieszać z połową sosu.Na talerzu ułożyć porwane liście sałaty, następnie soczewicę, dynię. Na wierzchu ułożyć ser, wlać pozostały sos.Podawać z pieczywem.Smacznego!
xyzgeo