1 00:00:00,100 --> 00:00:03,000 www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów. Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 2 00:00:08,000 --> 00:00:12,300 Wszyscy byliśmy szczęśliwi, że wojna się kończy. 3 00:00:12,500 --> 00:00:17,600 Niemcy stracili serce do walki. Zrozumieli, że to koniec. 4 00:00:17,800 --> 00:00:22,500 Mawialiśmy: ''Dobry Niemiec, to martwy Niemiec'' . 5 00:00:22,699 --> 00:00:26,100 Ale zwykle walczyliśmy z dziećmi. Byli młodzi jak my. 6 00:00:26,399 --> 00:00:28,899 Tak jak my, mieli zadania do wykonania. 7 00:00:29,199 --> 00:00:33,899 Wszyscy staraliśmy się robić swoje. 8 00:00:34,899 --> 00:00:38,399 Najpierw myśleliśmy, że Niemcy to łotry i bandyci. 9 00:00:41,500 --> 00:00:47,000 Ale potem przekonaliśmy się, że nie chodzi o Niemców. 10 00:00:47,200 --> 00:00:49,899 Często o tym myślałem. 11 00:00:50,200 --> 00:00:53,700 Nasi przeciwnicy mogli być naszymi przyjaciółmi. 12 00:00:53,899 --> 00:00:57,000 Może lubili wędkować, polować. 13 00:00:57,299 --> 00:00:58,700 Sam nie wiem. 14 00:00:58,899 --> 00:01:03,899 Oni starali się robić swoje, a my swoje. 15 00:01:04,099 --> 00:01:08,599 W innych okolicznościach może byśmy się zaprzyjaźnili. 16 00:03:22,800 --> 00:03:28,699 KOMPANlA BRACl 17 00:03:35,300 --> 00:03:39,000 O CO WALCZYMY 18 00:03:42,000 --> 00:03:47,900 1 1 kwietnia 1 945 Thalem w Niemczech 19 00:05:36,500 --> 00:05:40,699 Jedno trzeba Szwabom przyznać: umieją sprzątać. 20 00:05:41,000 --> 00:05:45,199 Przy Mozarcie. 21 00:05:45,699 --> 00:05:47,399 Beethovenie. 22 00:05:48,399 --> 00:05:49,899 To nie Mozart. 23 00:05:51,699 --> 00:05:54,199 Tylko Beethoven. 24 00:05:59,600 --> 00:06:05,300 Miesiąc wcześniej, Sturzelberg w Niemczech 25 00:06:14,300 --> 00:06:16,800 Jest jajko. 26 00:06:17,000 --> 00:06:19,699 Łapiesz kurę, a ja wyciągam. 27 00:06:21,600 --> 00:06:23,800 Za nogę. 28 00:06:24,000 --> 00:06:28,199 Jak mnie użre - zastrzelę. 29 00:06:34,899 --> 00:06:36,699 Czekaj! 30 00:06:37,500 --> 00:06:38,699 Zaczekaj. 31 00:06:41,199 --> 00:06:44,100 Chcę porozmawiać. 32 00:06:47,800 --> 00:06:50,199 Tylko porozmawiać. 33 00:06:52,399 --> 00:06:54,399 Popatrz. 34 00:06:54,600 --> 00:06:58,199 Czekolada. Lubisz? 35 00:06:58,500 --> 00:07:02,500 - Zostaw ją. - Odczep się. 36 00:07:02,699 --> 00:07:05,199 Nie lubisz czekolady? 37 00:07:05,500 --> 00:07:07,800 A papierosy? Camele? 38 00:07:08,100 --> 00:07:10,000 - Chcesz? - Luz. . . 39 00:07:10,899 --> 00:07:13,399 Frank, zajmij się omletem. 40 00:07:14,100 --> 00:07:17,300 Nic ci nie dam. 41 00:07:17,600 --> 00:07:20,199 Lubi sobie pogadać. 42 00:07:20,399 --> 00:07:23,899 Mam dwie paczki, chcesz? 43 00:07:24,600 --> 00:07:27,600 Siadaj. 44 00:07:37,600 --> 00:07:40,199 Frank, zaczekaj! 45 00:07:40,500 --> 00:07:41,800 Perc. 46 00:07:46,600 --> 00:07:48,199 Co? 47 00:07:57,399 --> 00:08:00,000 - Kapitan Nixon? - Chyba. 48 00:08:00,300 --> 00:08:02,000 Co tu robi? 49 00:08:03,300 --> 00:08:07,199 Może wojna się skończyła. 50 00:08:07,600 --> 00:08:11,899 - Jak fraulein? - Dostałem w pysk. 51 00:08:12,100 --> 00:08:16,399 Mimo to uważam, że Niemcy są przyjaźnie nastawieni. 52 00:08:30,199 --> 00:08:32,700 - Janovec? - Cholera! 53 00:08:37,100 --> 00:08:38,700 Mój towar? 54 00:08:39,799 --> 00:08:43,000 Postawiłem tam. 55 00:09:10,000 --> 00:09:11,600 Tutaj. 56 00:09:18,700 --> 00:09:21,299 - Dzięki. - Do usług. 57 00:09:40,500 --> 00:09:45,700 - Znajdziesz jakieś pudło? - Tak. Ten sam adres? 58 00:09:47,899 --> 00:09:50,899 Pójdzie jutro rano. 59 00:09:51,100 --> 00:09:52,600 Dzięki. 60 00:09:52,799 --> 00:09:56,399 Nieźle się obłowicie zanim wrócimy. . . 61 00:09:57,799 --> 00:10:00,100 . . .do domów. 62 00:10:01,899 --> 00:10:04,000 Staramy się. 63 00:10:30,399 --> 00:10:31,799 Nix? 64 00:10:32,299 --> 00:10:35,200 - Nix? - Tutaj. 65 00:10:44,700 --> 00:10:49,399 Cześć. Skakałeś z 1 7 Dywizją. 66 00:10:49,600 --> 00:10:51,100 Mam fart. 67 00:10:51,399 --> 00:10:56,799 Jedyny w 1 01 zaliczyłeś trzy desanty. 68 00:10:58,100 --> 00:11:02,000 l nawet ani razu nie strzeliłem. 69 00:11:02,299 --> 00:11:03,899 Poważnie? 70 00:11:04,100 --> 00:11:06,200 - Ani razu? - Nie. 71 00:11:20,799 --> 00:11:24,100 Jak skok? 72 00:11:24,299 --> 00:11:28,100 Świetnie. Fantastycznie. 73 00:11:29,399 --> 00:11:34,200 Znaleźliśmy strefę. Wyskoczyłem. Potem jeszcze dwóch. 74 00:11:35,200 --> 00:11:36,500 A pozostali? 75 00:11:36,700 --> 00:11:40,299 Samolot eksplodował. 76 00:11:41,700 --> 00:11:45,299 - Przykro mi. - Z powodu? 77 00:11:46,200 --> 00:11:50,200 - Tej sytuacji. - Chłopaków. Straszne. 78 00:11:50,399 --> 00:11:52,899 Ja żyję. 79 00:11:55,600 --> 00:11:59,600 lch dowódca też zginął. 80 00:11:59,899 --> 00:12:02,799 Wiesz, kto napisze listy do rodzin? 81 00:12:03,000 --> 00:12:05,299 Koszmar! 82 00:12:13,100 --> 00:12:16,899 Rano był tu Sink. 83 00:12:19,899 --> 00:12:23,399 - W jakim nastroju? - Łaskawym. 84 00:12:25,799 --> 00:12:29,399 Ciągle tylko VAT 69? 85 00:12:29,600 --> 00:12:33,700 Tylko najlepsza whiskey. 86 00:12:34,899 --> 00:12:37,200 Masz problemy w sztabie? 87 00:12:38,000 --> 00:12:40,299 Z tego powodu? 88 00:12:41,899 --> 00:12:44,299 Nie, źle się tam czuję. 89 00:12:46,399 --> 00:12:51,700 Ucieszysz się. Sink przeniósł cię do nas, na oficera wywiadu. 90 00:12:52,600 --> 00:12:56,399 Co ma być w tych listach? 91 00:12:57,000 --> 00:13:01,500 - Dostałeś niższe stanowisko! - Dotarło. 92 00:13:01,700 --> 00:13:05,100 Mam napisać, że tamci nawet nie wyskoczyli z samolotu? 93 00:13:05,299 --> 00:13:09,899 Ja piszę, że zginął jak bohater. 94 00:13:10,200 --> 00:13:12,799 Wierzysz w to? 95 00:13:14,200 --> 00:13:17,700 Tak. 96 00:13:18,600 --> 00:13:20,399 A ty nie? 97 00:13:25,799 --> 00:13:29,700 Organizacja CARE zaczęła wysyłać 98 00:13:30,000 --> 00:13:34,600 paczki żywnościowe najbardziej potrzebującym rodzinom w Europie. 99 00:13:36,500 --> 00:13:38,399 Wszyscy są w potrzebie. 100 00:13:38,700 --> 00:13:44,200 Przypominajcie rodzinom, by wspierały akcje. 101 00:13:44,899 --> 00:13:49,899 Ucieszy was wiadomość, że na Broadwayu ciągle dają ''Oklahomę'' . 102 00:14:02,000 --> 00:14:06,799 Usiadłeś na bagnecie? Niech Luz śpiewa. 103 00:14:07,100 --> 00:14:10,899 Jeśli chcesz oberwać, wolna wola. 104 00:14:11,299 --> 00:14:14,799 - Rita Hayworth wyszła za mąż. - Nieprawda. 105 00:14:15,000 --> 00:14:17,399 Abbott l Costello. . . . 106 00:14:19,700 --> 00:14:25,100 Opór w Zagłębiu Ruhry słabnie. W Remagen chyba jest przełamanie. 107 00:14:25,600 --> 00:14:29,700 Szkopy zapomnieli wysadzić most. 108 00:14:30,299 --> 00:14:33,899 A 1 7 Desantowa spisała się świetnie. 109 00:14:34,100 --> 00:14:38,200 Gdyby posłali nas, bylibyśmy w Berlinie. 110 00:14:44,500 --> 00:14:47,799 Kiedy zrzucą nas nad Berlinem? 111 00:14:48,000 --> 00:14:50,399 - Spieszy ci się? - Nie. 112 00:14:50,700 --> 00:14:53,299 Chcesz dostać Medal Honoru? 113 00:14:53,700 --> 00:14:58,299 - Pytałem tylko. - Zrobisz coś dla mnie? Nie pytaj. 114 00:14:58,899 --> 00:15:00,899 Żółtodzioby! 115 00:15:10,399 --> 00:15:12,700 - Alleluja! - Nareszcie. 116 00:15:13,000 --> 00:15:17,200 Mieliście fart! Nixon przynudzał. 117 00:15:17,399 --> 00:15:20,200 - Był spokój? - Pewnie. 118 00:15:20,500 --> 00:15:25,399 Odzywały się działa. Gdzieś za rzeką. 119 00:15:25,700 --> 00:15:29,399 To wszystko. Hashey się wystraszył. 120 00:15:30,200 --> 00:15:33,399 - Skończyłem. - Jest seks? 121 00:15:33,799 --> 00:15:36,000 W takiej książce? 122 00:15:36,700 --> 00:15:38,399 Na razie. 123 00:15:57,200 --> 00:16:00,200 O'Brien, próbuję czytać. 124 00:16:00,500 --> 00:16:02,500 O'Keefe! 125 00:16:02,700 --> 00:16:04,000 Tak? 126 00:16:04,200 --> 00:16:07,799 Patrick. Dla przyjaciół: Paddy. 127 00:16:24,100 --> 00:16:27,100 O'Brien, przestań. 128 00:16:27,399 --> 00:16:29,799 O'Keefe! 129 00:16:31,200 --> 00:16:35,500 Nie chcemy pamiętać waszych nazwisk! 130 00:16:35,799 --> 00:16:39,500 Za dużo ich: Smith, DiMatto, O'Keefe. 131 00:16:39,899 --> 00:16:44,899 Przychodzicie na miejsce ludzi z Toccoa i giniecie. 132 00:16:45,200 --> 00:16:47,899 Wszyscy jesteście napaleni. 133 00:16:48,200 --> 00:16:51,899 ''Gdzie szkopy? Chcę walczyć. Kiedy skaczemy?'' 134 00:16:52,200 --> 00:16:55,299 Po dwóch dniach kula w bebech! 135 00:16:55,600 --> 00:17:00,100 Wrzaski: ''Sanitariusz! '' ''Mamusiu! '' 136 00:17:00,399 --> 00:17:03,200 l już po was, głupie fiuty. 137 00:17:03,500 --> 00:17:04,900 Zrozum! 138 00:17:05,200 --> 00:17:08,000 Trafiła ci się luksusowa wojna. 139 00:17:08,200 --> 00:17:11,799 Ciepłe żarcie, prysznic, wyrko. 140 00:17:12,000 --> 00:17:17,200 Prawie jak w domu. W kiblu jest srajtaśma! 141 00:17:18,099 --> 00:17:20,099 Przestań pytać o Berlin! 142...
kamykrk