c3_r2_prawa_r3_zycie.PDF

(3207 KB) Pobierz
215075139 UNPDF
172 9!p}!!:9pZ]!9BIoPoLrrYlu
N|r]'Rl\)YcMT.'.
cialu stanowi podstaw zarwno naturalnei rwnoci lu-
dzi, jak i koniecznoci powsrania commonuealth.:
i zwrcimy
uwagna to' jak krucha jest budowacialaludzkiego (i e
gdy ono dozna jakiego
uszkodzenia,to ulegazniszczeniu
caajegosila'nrgia i mdro)
2. PRA\iuAcZovIEKA l BIoPoL1TYKA
ijak larwo ist nawetnaj-
slabszemucz|owiekowizabi czlowieka silnijszgo, to
nie ma podstawy' ibyktoko|wiekwierzcyw swojesily
uwaal' naturauczynila go wyszymod innych.Rwni
s i' krrzy mo8ucfyni sobie wzaiemnitakie same
rzeczy.I rwnielwn rnajrnoc ci' ktrfy mognajwi.
cj' a mianowiciezabiinnych,.
2.1 Arendt zatytulowala pity rozdzia swejksiki
o irnperializmie powiconykwestii uchodcw
zffiiech p stua nafod'oLue4o
Wielka metaforaLewiatana,ktrego ciaozloone jest
z poszczeglnych ciaI obywateli, powinna by odczyty.
wana z lej perspektywy.Nowe polityczne cialo Zacho-
du tworz abso|utniedajcesi zabi ciala poddanych.
losy praw cflo.
wiekaz dzieiami pastwanarodowegol
zdaiesiimPli.
co do ktrei
autorkanie proponuieadnycbrozstrzygni.
Paradok-
sem, od ktrego wychodzi Arendt' iest fakt, e figura'
ktra powinn4.by wcie|eniem par excellexce cz|ovi.te.
ka praw 7czyli uchodca-wyznacza radykalnykryzys
tego pojla:.;;Konepcja
prawludzkichoparta na zato.
eniu.eistnieieistota ludzka jako taka,natychmiast za-
|amalasi,kiedy osobygoszce,
e w niwierz' po raz
pierwszyzetknlysiz ludmi, ktrzy naprawdstracl-
li wszystkieinnecechy i znalelisi pozazwizkami-
czcymi |udzi - z wyid<iem
tego, ebyli cigleludmi"|.
V systemie pastwa narodowego tak zwane wite
i niezbywalne prawaczlowiekaokazuj siptrzbawone
wszelkieiopieki i wszelkiej
w chwi|i' w klrej
nie mona ich ustanowi iako praw obywateladanego
pastwA.
rea|noci
]mplicile zawarte jesr to - jeli dobrze sinad
I H' cndt' Kot.eni ttalitdlyz!' pol' M. sz.wI' D. Glinb.8'
t. l. Ni.zdlnao{icyna vydaMica, vaBawa 1993' s.3]4-
Jeli bowiem spojrzymyna ludzi dojrzaych
i koie. ptdu czouieka.
To szczeglnesformulowanie, wice
ikoniicneiwizi.
kowaia;; ichbIiskiej
215075139.002.png
tytuu dek]rracji f 1 78 9
roku:Dclaration desdroitsdel'hom|ne etdu citoven2:
nie lest btl,iem j.r.nc. czy obarernrinyr,znac,,rj.1
PRAV^ cfowll]K I BlolollfiX^ 175
ycia politycznego (bios) - traz w strukturze Pastwa
wysuwasina Plan pierwszyi stajesiwrcz fundamen-
tem jego legitymizacjii suwerennoci'
Nawet nieskomplikowana analizatekstu deklaracli
z 1789 roku pokazuje,eto wlanie natufalnenagiey-
cie.czyli sam faktnarodzin, jawi si jako rdoi pod-
miot prawa. ,,Les hommes - glosiartyku1 - naissent et
demeurent
dwaau-
tononrczne byty'czymoeraczei tworz jeden systcnr'
w ktrym pirwszy telmin zawszeiierasiw drugiur
i jest przezeprzeslonigty; a jeIi
tak, to jaki rodzaire-
lacji zachodzimidzynimi' Bo'lddPBurke'J,klry nad
niefby.walne
prawa czowiekao wiele wyzej przcdkladrl
swoje ,,prawa Anglika" (Nghts of an Englishnan), nabie"
ra z te8opunktu widzenianieoczekiwancj gIbi'
Arendtnierozwiia,prcz kilku istotnych uwag'kwe-
sriiwizi midzypr.rwami
libreset egauxendroits"3 (z tegopunktuwi
dzenianajbardziej wica ze wszystkjch jest folmua pro-
iektu wypracowanego przezLa Fayette'a w lipcu 1789
roku:..touthomme naitavecdroits inalinab|es
etimpre.
scriptib|e''a). Z drugie|strony, naturalneycie' ktre,
inaugurujc biopolityk nowoczesnoci'
czIowielaiPastwcIn naro-
dowym, tote jej sugestiapozostalabezecha. \(/okre-
siepo drugiei woinicwiatowei
legou pod-
naciskna
prawa czlowiekaoraz mnoeniesideklaracii i konwen'
cii na poziomie PonadnJrodo\Tch
rozplywasi w figurzeobywa-
rela' w ktrei wszystkie Prawa s ,,zachowane'' (arty-
kul 2: ,,le butde tout association politiqueestla conse_
rvationdes droitsnaturelsetimprescriptibles de I'hom_
me''5). Deklaracia'wanie
orgJnizaciiUnie.
moliwiIyw efekcieautentycznezrozumienie historycz-
negounaczeniategofenomenu. Teraz iednak nadszedl
momentl by przesta Patrze na dek|aracie praw iako na
nieuzasadnioneproklamacie wiecznych,metaprawnych
wartoci wykazuicetendenci(w rzeczywisroci
element
wrodzonyw sercu polityczneiwsplnoty, moew tym
mieiscu przypisasuwerenno
z racii,eumieci|a
,,narodowi" (artykul3:
,,le principede toutesouverainet
bez
wikszego sukcesu)do zrnuszania |egis|atorwdo re-
sPektowania wicznychzasadetycznych i zacz
reside essendellement
dans la nation''6). Nar fnazionef, kt6ry etyno|ogicz.
nie wywodzi si od,1asceft [rodzi], zamyka tym sa.
mym obiegrozpoczty przeznarodzinyczlowieka.
ie roz-
funkcihistoryczn
.w proccsie formowania si paristwa narodowe8o.Dek|a.
racie Praw reprezntuj
figurwpisania na.
turalnego yciaw prawno-Politycfny porzdekpa-
stwanalodowego. owo nagieycie - ktre w cfasach
a,rciefirgi e bylo z Po|itycznego punklu widzenia
obojgtneinaleao,
]
"Ludzie lod9ii pozo$.jwotnii |\izpunktu {idzenia p.a.
9''. cy|'a| Hktod Btmi, pd11t;|@u teks|fuhdlfu,.h, op|. b. 1.
iski,|.wal.chowicz' awi.a'vaBzawa-loznm 1992's.123 (PryP.
.,'wsfys(y
ludicrodz sif niezbywalnymi i ni ulegaicymi
ped.wnicniu pr.wami(pnyP.rlum.)'
j
jako ycienalece do boskich
stworfe' do Boga,a w wiecie
jest utzyanie nafuralny.h
i nic U|e8.jqcy.h prz.dawnieniu praw .zlowika''] cyt.z^:His|alia
ust|ojv pds|u4 fu teht{.h/dlou,!.h' p' cit., s' 24 (p.typ- t|nfr.).
. ''rdlo ws/clk|ePo
"c.lc kadcior8aiza.ii
Poliryczei
staroytnym (przynaj.
mnieiz pozoru) iako dzoi bylo wyranie odrnioneod
zw|.l/<hnicrwl
spo<fywJ
.J|kowi.iew \o
p1lua U t.kshcndlaul,.h. P..n.'
d,,,.:
' |cyt
' ,'. Histoni "'rau
: Dekllcja priv zlowi.ka iobyw.tela (Prfyp' tlum.).
-..I
174 'loMo s.lcl,l . oBz JAXo BloPol ITYC?NY |)^R^DY(iMA'L'
tymfastanowi _ w nieiasnoci
instrumenta|ny
stawustroiu'natychmiast
patrywa z8odnief ich rzeczywist
pierworn
215075139.003.png
176 |oMo sAcE^ . oBz l^Ko BloPoLlTYczNY PAMDYGM^T'.
PR^V CZLOVTEXA I BIOPOLn-YK 177
2.2 Dek|aracje praw winny by zatem rozparrywane
jako miejsce,w ktrym dokonuje s przejcie od krIew-
skiejsuwerennocio boskiejproweniencji do suwerenno-
cinarodowej.Zapewniai) orleeffieptio i'ycia w nowym
porzdkupastwowym, ktry b&ie rnusiaobjsukce.
sj po lpadku ancienregine. Fak, e dziki nim ',podda.
ny'' przeksztaca si - jak to zauwaono - w ,!ob}vatelal''
oznacza' eng]o!"vijy, zy.li nafuralnEacijycie'jako ta.
kie, stajesi po raz pierwszy (w wyniku transfonnacji, kt.
rejbiopolitycznekonsekwencje moemyzaczocenia
dopieroteraz)bezporednini
niem i narodem,a pastwonalodowe zaczynaprze}.'a
duszykryzys, wwczas pojawiaj si faszyzmi nazizm,
czyli dwa ruchy biopolitycznewe wfaciwym sensie'
ktre czyni z izycialatlralne9o p& excellence mieisce
podejmowaniasuwerennejdec'ji' Jestemy pyfwycza-
jeni do ujmowaniazwrotem ,,krew i riemia" (Blut tt td
Bodaz) istotyideologiinarodowosocjalistycznej.
Kiedy
Rosenbergchcewyraziwizjwiatawaciw
jego par-
wizjaiwiat.r - pisze - bierzeswj pocz.
tek z pfzekonania' eziemia j ktew stanowi istot
germaskoci'a co za tym idzie, polityka kulruralna
i pastwowapowinnabynakierowanawanie
do tegohendiadysu. ,,Narodo.
wosocialisryczna
podmiotem suwerenqoci.
Zasada urodzenja i zasadasuwerennoci'odseparowane
od,anciex rcgittle (w ktrym narodziny wydawaIy na
wiats,le,' Poddanego), nieodwolalnie czsi w ciele
-suwerennego podmiotrr" po to, by stworzypodwaliny
nowego pastwanarodowe8o. Nie monazrozumie
tozwoiu oraz .narodowego" i biopolitycznegg powola-
nia nowoczesnegopswa w XIX i XX wieku' je|i za.
pomina si,eu iego podstawyl nie etowiek jako wo|.
ny i wiadomy podmiot po|ityczny, ale przedewszysrkim
iego na$e irycie _ z*"yeajnyfalc narodzin - kre, w trak'
cieprzejcia
na t
dwie podstAwy''7. Zbyt czsto jednak zapominano, etak
po|itycznie okrelona
nie.
szkodliwepoczqtkiprawne:nie iesr onabowiemniczym
innym, jak tylko wyreniemzestawiaicym dwa kryte-
ria, ktre ju w prawie rzymskim sluustaleniu ob1.wa-
telstwa (czyli pierwszego wpisania yciaw porzdek
pastwowy): '.'.''soli (narodziny na ol.Je|onymteryto.
ri]m, oz i]'s sL,|guit,is (narodziny z rodzicw.obywa.
te|i).Te dwa tradyryinekryteria prawne' ktre w czasach
aflcienrci,fienie posiadayistotne8oznaczenia Poli'
tycznego' poniew byly iedyhie wyrefem relacii podda-
stwa,nabieraj\,vczasierewolucji francuskiej nowej i de-
cydujcejwagi. ob}.w?telstwonie okrela
formuamaw fzeczylvistoci
od poddanego do obywatela,obdarzono ia.
ko takie zasadsuwerennoci.Przyjttu fikcj jest fakt,
enarodzenie stajesinatychmiast
narodem wtaki
sposb,emigdzytymidwomabiegunami niemoeby
adnegorozziewu. Prawas przypisarle czowiekowi (lub
tewyplywajz niego)tylko w tejmierze,w jfiej on sam
iest natychmiastznikajc (a nawettak,ktra nigdynie
powinna ujrzewiata
temf po prostu
oglnegopodporzdkowaniawladzy krlewskiejbd
olirelonemusystemovprawnmu, ani tenie ucielenia
(jak chceCharlier,kiedy23 wrzenia 1792 roku prosi
Konwent, by tytuoby.watelazastpilw kadym pu-
dziennego)podstaw obyratela.
Tylko pojmujc t podstawow historycznfunkcide-
klaracji praw. monazrozumie
ichrozwj iprzemiany
w XX wieku. Kiedy po w}"wrceniu Przez pierwsz woj.
n wiatow
geopolitycznegoadu Europy na wierzch
wychodzi usunitywczeniej
\vi.d.wban'
RzdenundAufsatu 1919-19JJ, r.d. Th. von Trotha, ryd. 11,F.dnr
Eh.! Nachfols.., Mnnch.n 1916,s.242.
rozdvkmidzy natodze.
'
tii, odwouiesi4anie
7 A, Rosenhe|a,BLlt,fll E!fu' Ei, K'frpf fi deuts.hc
215075139.004.png
oraz identyfikuie
dostownie, by uyslw, ktre t-aniuinaiswypowiedzial
w Konwencie, les membtes du soxuerain. Std wynika
centralny (i nieiasny)charakterpoicia,,ob}.watelstwa"
w nowoczesneimyli politycznej, ktry kaeRousseau
powiedziel ,,Zaden[...] autorfrancuskinie zrozumia
prawdziwegoznaczeniasIowaobywatel''8;std jednak
wynikarwniemnoeniesi ju w czasi rewolucjirof.
porzdzenormuicych'
PMV]Aczo\oIEK|B|oroL|TYK 179
ie deklatacji przyrodzonych, niezby.walnychi nie ulega-
jcych przedawnieniupraw towar.yszyl Podziat prawa na
czynne i bierne. Ju Sieysw swychPrliminairers de la
co|,stitation twierdzi iasno, e ,,les droits naturels et ci.
vilssontceux porrr |e maintiendsque|s |asoit est
forme;etlesdroitspo|itiques,ceuxpar |esquels|a so-
citseforme.Il vautmieux, pour la c|attdu langage'
appelerlespremiersdroitspassifs etlessecondsdroitsac-
rifs. [...] Tousleshabitantsd'un paysdoivent jouir des
droitspassifs [...] tous ne sont pas citoyensactils.Les
femmes,drr moins dans l'tat actuel,les enfants, les
etrange$rceuxrencore,qui necontribueraient enrien)
fournirl'tablissementpublic, nedoiventpoint influen-
ceractivementsurla chosepublique"t. Lanjuinaiszde-
finiowawszy przytoczone \,ryfej okfeIenie
ktryczowiek jest obywa-
telem, a krrynie,orazzakrelaicych
i sropniowoza-
To, co do
tej porynie stanowio politycznegoproblemu (pytania:
,,coiest francuskie?", ,,co lest niemieckie?"),a rylko je-
den z |icznych tematw porrrszanychprzez filozoficzne
antropologie,terazzaczynabyistomymzagadnieniem
politycznym, ktrc jako takie stale jest redefiniowane
do chwili,gdy,wrazz narodowymsocializmem,udzie-
lenieodpowiedzi na pytanie ,,kto i co iest niemieckie?"
(a zatemrwniena pytani ,,kto i co niemieckie nie
;est?'.) bezporednio
les fieftbres
du auuetain, cigrue takl ,,Ainsi les enfans, les insenss,
|esmineurs,lesfemmes,
lescondamns) peinesafflicti-
veou infamante [...] neseraient pas descitoyens"ro.
Zamiastwidziew tychrozrnieniach zr7kleogra-
niczeniedemokratycznych
i ega|itarnychzasadstojce
z duchemi literdeklaracji,na.
pokrywasiz zadaniemnajwyszei
wladzy. Faszyzmi nazim sprzedewszystkim redefinicj
telacjiczowiek-obywatel
cootmPo.ain.s,
lari 1985's.189 206. [''p!awami nanralnyi i ob'lathkimi ste'
dl. krych utrfyn.nia powtdlo sPohczestwo!
i, cho moeto wydawasi
p|aw.ni polilyny
ni ste'za Pomoc ktrychtworfyispolcczstwo'Dla jasnoci
stajsiw penizrozumiaedopiero, gdy
usytuowanesnabiopolitycznymtlezainaugurowanym
Przez narodow4suwerenno
l.
pi.jnaz'va pieMszc Plawai bicinymi,Adlugjc Prawami czynnymi'
[.''] vMyscy miegkacy dlnc8okraiu!9q iszy
i deklaracjepraw
Tylko zwizekmidzy prawamiczowiekai nowym
biopolitycznymwymiaremsuwefennoci
si prawanibje!
nyi ['''l fuwv}cy\.]Ub'vdt|lml czynnymi'Koblery' PrfynJj-n|el
obecnie'dfieci' ob.oJajowcy'dodatkowo cj, kty w ic, nie P.zy
czynilibysidoXia plblicznego' ie powinni wcalewPl/wacfynnie
nasprat''' Publiczle (PtyP' d!.).i
t'W. H. Sewell,Le .itoleal!, .itycrh.: A.tiuitt, P6i,ity ann theR.-
blutionat! Cofupl o[ citiGiship |w||Tbc Frca.h Rcl,tid and the
cftdlion oI Mode Pol|ial cul|urc, ( z,Thc Poli|idl c'll,re of the
Ften.h Re@lulior, rcd. C. Lu..s, Pcrs.mon P.e$, Oxford 1989,
s.l05. l-tym sPosbm dzie(i'*|.i' ni|..ni'kobity,sk@ni !a ka.
r}.acie| i ei [.-.| niesob}vat.|.mi" (pyp' tlum.).|
pozwala po.
prawnie rozumie ten szczeg|ny wielokromie wskazy-
wany przez hisrorykw rewolucji francuskiei fenomen,
3 J-J. Rou$au' Uo@ 9ol..z',' pl. B' srumiski tw:] ideE'
U@d spol.cza i i,ne pina, PrvN' vaMwa 196' s.2f (pu'?. .d.).
178 Honlo Mc!, . oBz jAXo BloPoLlTYczNY IAiADYGM.T' ''
blicznym akcie tradycyjne monsiear htb sieur) nowei za-
sady rwnoci: nadajeon nowy statutyciu iako Pocz4t.
kowi i fundamentowisuwerennoci
cieniaicych
krgi's soli oraz iussang1i,1is.
w jawnej sprzecznoci
, E, ]' sieys'Eoits polnia$' Editiondarhives
paradoksalne,
215075139.005.png
180
leyumie przede wszystkimdostrzecich spjne znacze-
nie bioPo]ityczne. Jedn z podstawowycbcechnowo.
czesnejbiopo|ityki (ktra w XX wiekuulegniezaostrze.
niu) jest koniecznocglego redefiniowania w ramach
zyc|a prog, wydzic|ajcego i separuicego to, co we-
wntrz, od tego,co na zewntrz.Kiedy niepolitycfne -
cie naturalne - ktre iu sistaofundamentem suwe-
rennoci _ ptzektacza mury olos i coraz gbiej
penerruje
. o3z JAI(o BrcPoLnYczNY lAMI]Yc]\dr, '.
181
go oblicze. Z tej jedtak racji jego figura jest tak trudna
do politycznegozdefiniowania.
Poczwszyod pierwszejwojny wiarowej wi naro.
dziny-nardnie jestju w stanierozwijaswejlegitymi-
zuicejfunkcii w |onie pastwa narodowego,a te dwa
terminyzacfynaiobiawiaswi niedajcysifestroi
rozdwik.obok rozlewania si po scenie europejskiei
uchodcwi ludzi pozbawionych ob}'watelstwa (w krt.
kim okresieswj krai rodzinnyopuszcza1,5mln .'bia.
ych''Rosjan'700 tys.Ormian,500 tys.Bulgarq
1 mln Grekw i setkitysicyNiemcw, I7glw i Ru-
munu) ienomellem
l'M\l^czovl'K, IBIoPoLITYI(
w ru.
chornlini,ktr bezustannietrfeba wytyczana no.
wo..W ramachdzo,ktr deklaracjeupolczniy,mu-
sz zostazdefiniowanena nowo podzialyi progi
poz,walajcewyizolowawiteycie'A kiedy. co ju
zresztq nastpilo
pastwo.przekszralca
si ieJnoczenie
z tegopunktuwidrenianaipowa.
jest rw oczesnewprowadzaniedo porzdkw
prawnychwielu pasw europejskicbnorm pozwalai-
rych na masowedenaturalizowanie
si po.
za Intoczne granice oddzie|a|ce ycieod miercipo
to, by tamzidentyfikowanowegoyjcegoumarIego'
nowegowitego
i wynarodowianie
wasnychobywateli. Jako pierwszauczyniato Francia
w 1915 roku wobec znaturalizowanychobywateli
o .wraym'' pochodzeniu;za tym przykadempody-
|aw 1922roku Bea' cofaicnaturalizaci
czlowicka.
tychobywa.
teli,ktrzyw czasiewoiny popelni|i ,,czyny antynarodo-
we"; w 19f6 roku woskireimfaszystowskioglosil
analogiczneprawo w stosunkudo obywateli,ktrzy
okazalisi ,,nicgodni wloskiegooby'watelstwa,';
takeobecniestanowinieda.
jc si pomin cz
rosn,
w u5rro-
ju nowoczesngo pastwa narodowego elemnt
niepokojcy,
ludzkoci)
reprefentui
w 1933
roku przyszakolej na Austri i tak dalei, do ustawno-
rymberskichdotyczcych,,obywatelstwaRfesfy''
i ,,ochrony niemieckiejkrwi i honoru'',ktre ten proces
doprowadziydo skrajnoci'
,',,l,,t,
.ri'
to dziejesitak przede wszystkim dlatego,
rc,zrywajc clg|omidzy czowiekiemi obJwatelcn,
midzynarodzeniern i narodowoci,wpdzajc
w kryzysfikcj lezc u poczrkwnowoczesnei
suwe.
tennoci.Ukazujc iasno rozziew midzynarodzinami
i narodem,uchodcanachwi|wprowadzanascen po-
|itycznnagieycie,ktre sranowi iej ukrne wstpneza-
Ioenie. w tym senie iest on naprawd' iak to sugeru-
ie Arendt, "czlowiekiem praw', _w osobieuchodcy po
dzielcobywateliniemiec-
i obywatelidlugiej kategorii
oraz wprowadzajczasadgloszc,eobywatelstwo |est
czym,
czegotrzeba by godnymi d|atego zawszemo.
ezostazakwestionowane.
Jedn z nie|icznychregul,
ktrych nazicikonsekwentnie przestrzegali w trakcie
''ostatecznego rozwizania,,, bylo to, e Zydzi mog|i
zostawyslanido obozw zagladydopiero po cakowi-
raz pierwszy i jedyny ,'czlowiek praw"naprawdwyst-
prrjezezdjtmaskobywatela'ktra stalezakrywa je-
HoMo s,4c]ljR
niejszym
- ltaruralneycieca|kowictezawierJsi
w polls, progite. jak zobaczymy, przemieszczaj
2.3 Jeli uchodcy (ktrych liczbaw XX wieku ni.
gdynieprzestaIa
kich na penoprawnych
215075139.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin