00:00:03:/Poprzednio w One Tree Hill... 00:00:04:Jestem Chase,|twój nowy starszy brat. 00:00:07:Dzięki, że spędziłe ze mnš czas. 00:00:08:Hej, ja cię znam.|Jeste moim barmanem. 00:00:11:Menadżerem baru. 00:00:13:Ludziom nie można ufać. 00:00:15:Kontraktowi, można jednak ufać. 00:00:19:Pan Scott się ze mnš nie zgadza. 00:00:20:Ten facet to koszmar. 00:00:22:Upokarza kogo się da. 00:00:24:Nie zapisałe się na te zajęcia|dlatego, że wymagajš nauki? 00:00:26:Nie mam problemów z naukš. 00:00:27:Mam problem z jego tyraniš. 00:00:29:Chcę, aby wprowadziła się jutro,|nawet dzisiaj, jeli możesz. 00:00:33:Czy to nie za szybko? 00:00:39:Nie powiedzieli mi tylko tego, 00:00:42:że nie jestem w cišży. 00:00:45:Powiedzieli, że nigdy nie zajdę w cišżę. 00:00:46:Nie możesz mieć dzieci?|To ci powiedzieli? 00:01:04:Mamo.|Naprawdę? 00:01:05:Co?|Mamusia jest głodna. 00:01:08:Zobaczmy. 00:01:11:*Buziak* 00:01:16:Szczęliwych Walentynek. 00:01:27:Julian,|nie ma goršcej wody! 00:01:32:Dobra, zajmę się tym. 00:01:35:Cholera.|Mój mšż jest seksowny. 00:01:39:W przeciwieństwie do ciebie,|woda nie jest wystarczajšco goršca. 00:01:41:- Znowu?|- Tak. 00:01:42:Cišgle się psuje. 00:01:44:Może powiniene wezwać hydraulika. 00:01:46:Dobrze, zadzwonię po niego,|ale nie lubię tego gocia. 00:01:49:Zawsze cię wypytuje. 00:01:51:Nieprawda.|Jestem tylko miły. 00:01:52:Jeste zazdrosny,|bo na swój sposób jest przystojny. 00:01:56:Naprawdę? 00:01:58:Mylisz, że hydraulik jest przystojny? 00:02:00:Jest w porzšdku. 00:02:02:Mógłby mieć u mnie szansę,|gdybym była zbłškanš duszš. 00:02:05:Ale najwyraniej,|nie jestem. 00:02:07:W porzšdku. 00:02:08:Zadzwonię do przystojnego hydraulika,|ale pamiętaj 00:02:11:jeste mojš dziewczynš, Brooke Davis,|i zawsze będziesz. 00:02:28:Dobry, kotku. 00:02:30:No co mój kotek ma ochotę? 00:02:32:Dzi Walentynki. 00:02:35:A ja jestem,|jakby w tobie zakochana. 00:02:38:Cholera.|Kocham, gdy tak mówisz. 00:02:44:Co? 00:02:46:Jeste teraz|całkiem naga. 00:02:48:Kotku, przestań. 00:02:50:Mówię poważnie.|To niesamowite. 00:02:51:Widzę twój tyłeczek. 00:02:54:Jeli chcesz,|możesz go dotknšć. 00:02:56:Walentynki sš goršce. 00:03:03:- Hej.|- Hej. 00:03:04:Nie zapomniałe podpisać zgody 00:03:06:na dzisiejszš wycieczkę Jamie'ego? 00:03:08:Nie zapomniałem.|Położyłem koło nawilżacza. 00:03:11:Mam co na plecach? 00:03:12:Strasznie swędzi. 00:03:15:Wyglšda na wysypkę. 00:03:16:Masz wšgra.|Mogę wycisnšć? 00:03:18:Nie, nie, jest w porzšdku. 00:03:20:- Za 20 minut, będę u Claya.|- Dobrze. 00:03:27:Mam co kupić|na Walentynkowš kolację? 00:03:30:Pamiętałe, jeste taki słodki. 00:03:32:Tak jakby. 00:03:33:Nic ci nie kupiłem.|Przepraszam. 00:03:35:Nic się nie stało. 00:03:36:Jamie i Madison|sš umówieni na zabawę po szkole. 00:03:38:Pomylałam,|że wypożyczymy jaki film czy co. 00:03:40:Idealnie. 00:03:48:- Szczęliwych Walentynek.|- Wzajemnie, kocham cię. 00:03:56:Pomylałam, że mógłby sobie zrobić|małš przerwę. 00:04:00:Mój mšż wyjechał, 00:04:02:a ja potrzebuję pomocy w sypialni. 00:04:09:No nie wiem, panno Baker. 00:04:10:Pani Baker. 00:04:13:Lubię mężczyzn,|którzy posiadajš pewne dłonie. 00:04:16:Mylisz, że pewnie trzymasz|ten klucz... Thor? 00:04:22:Tak. 00:04:24:Zabiorę tę skrzynkę do sypialni, 00:04:27:żeby ty miał właciwe narzędzia 00:04:29:a ja właciwš... skrzynkę? 00:04:33:Co w tym stylu. 00:04:35:Co ty na to,|przystojniaczku? 00:04:38:Jeste przystojny,|mężczyzno? 00:04:42:Tak. 00:04:43:Kocham cię, pani Baker. 00:04:46:Mogę to powiedzieć? 00:04:47:Oczywicie, kotku. 00:05:35:One Tree Hill 8x15 "Valentine's Day Is Over"|"Walentynki, i po walentynkach" 00:05:39:Tłumaczenie:|T-bagdiablo 00:05:42:Korekta:|loodek 00:05:50:W lodówce nie ma żarcia, mamo. 00:05:51:Nie grab sobie. 00:05:53:Czego tak w ogóle szukasz? 00:05:55:Szukam prezentu, który dostanę na Walentynki|od twojego taty. 00:06:00:Wiem, że mi co kupił. 00:06:02:Skšd wiesz? 00:06:03:Bo udawał, że nie kupił. 00:06:05:Garaż. 00:06:20:Oto i Chuck Skolnick. 00:06:21:Hej. 00:06:22:Usišd, kumplu.|Co ci podać? 00:06:24:Mój tata powiedział,|że prawdziwy mężczyzna pije whisky. 00:06:29:Co powiesz|na piwo korzenne? 00:06:31:Słabe, ale co tam. 00:06:34:Dlaczego odebrała mnie taksówka? 00:06:35:Bo twoja mama była zajęta, 00:06:38:a ja nie mogłem zostawić baru,|bo jestem... 00:06:40:Menadżerem baru.|Tak, wiem. 00:06:42:Pij swoje piwo, kole. 00:06:45:Strzel sobie lufę. 00:06:46:Masz ciasto? 00:06:47:Nie, ale mam... 00:06:49:Połowa babeczki? 00:06:50:Szczęliwych Walentynek? 00:06:52:W porzšdku. 00:06:54:Zwykle każdego dnia|przynosiłem ci babeczkę? 00:06:56:Chciałem tak zrobić dzisiaj, 00:06:58:ale stać mnie było tylko na jednš,|i do tego byłem głodny. 00:07:02:Miałe ciężko pod każdym względem. 00:07:04:Mam dobre wiadomoci,|znasz tego gocia 00:07:06:który prezentuje informacje w nieobliczalny sposób|w porannych wiadomociach? 00:07:08:Starszy dziadek z brzydkim tupecikiem,|który strasznie charczy? 00:07:10:Nom.|Robił spot o ruchu drogowym, 00:07:13:przebrał się za kurczaka,|który przechodzi przez jezdnię. 00:07:14:Nic nie widział przez ten kostium, 00:07:16:i rozpłaszczyła go|miejska ciężarówka. 00:07:18:O mój Boże. 00:07:19:Wszędzie były pióra. 00:07:20:Czemu to dobra nowina? 00:07:22:Bo w lokalnej stacji|majš teraz majš wolny etat 00:07:25:reportera polowego. 00:07:26:To rzeczywicie dobra wiadomoć.|Pasujesz jak ulał. 00:07:29:Pomożesz mi zrobić|reportaż, który im wylę? 00:07:31:W porzšdku.|Mogę się przebrać za kurczaka? 00:07:33:Nie. 00:07:35:W porzšdku. 00:07:36:Więc, będziesz to jadła,|czy... 00:07:39:W porzšdku. 00:07:41:Piszš, że facet z wiadomoci 00:07:43:został potršcony|przez miejskš ciężarówkę. 00:07:45:Najwyraniej nosił kostium kurczaka. 00:07:47:Słyszała to,|Marguerite? 00:07:48:/Oui, monsieur. 00:07:51:Wiesz, Marguerite,|jeste takš pięknš kobietš. 00:07:53:Zakładam, że często|słyszysz to z męskich ust. 00:07:55:/Oui. 00:07:57:Lubisz, gdy mówię o twoim pięknie? 00:08:00:/Oui. 00:08:04:Ile masz lat,|Marguerite? 00:08:07:Nie wiem|jak to powiedzieć po francusku. 00:08:13:Przepraszam.|A co umiesz powiedzieć? 00:08:14:Umiem powiedzieć,|"oui." 00:08:16:Dobrze dla mnie. 00:08:18:/Oui. 00:08:29:Hej. 00:08:31:Szukasz prezentu od Nathana? 00:08:33:Tak.|Jak na razie nie poszczęciło mi się. 00:08:36:Co robicie dzi wieczorem? 00:08:38:Nie wiem. 00:08:40:Rano nie rozmawialimy z Clayem|za dużo. 00:08:43:Tak, Nathan mówił,|że ma się z nim spotkać. 00:08:44:Wzišł prysznic i wyszedł. 00:08:46:Prysznic Claya trwał trochę dłużej,|ale... 00:08:48:Tak czy inaczej,|co robicie wieczorem? 00:08:50:Nie wiem.|Pewnie nic szczególnego. 00:08:52:Wypożyczymy film czy co. 00:08:54:Nie mam humoru na amory, 00:08:56:cała jestem opuchnięta 00:08:58:nastrój mi się zmienia|i wcinam słodycze jak najęta. 00:09:00:Przestań.|Wyglšdasz pięknie. 00:09:03:Dziękuję. 00:09:04:No nie wiem. 00:09:05:Wydaje mi się,|że Walentynki 00:09:06:sš bardziej dla takich par|jak ty i Clay. 00:09:07:Tak przy okazji, nie myl,|że nie załapałam 00:09:09:o co chodziło z prysznicem. 00:09:12:Mylę, że Clay przygotował|co specjalnego dla ciebie. 00:09:16:Prysznic. 00:09:23:Mylałem, że pójdziemy do Tricu. 00:09:24:Zaraz po romantycznej kolacji|w wypasionej restauracji? 00:09:27:Jest co,|czego o mnie nie wiesz... 00:09:28:nie jestem wielkim fanem Walentynek. 00:09:30:Ale mówiłe,|że sš goršce. 00:09:31:Ale to było po tym|ja pozwoliła mi dotknšć twojego tyłka. 00:09:33:Mylę, że to|całkowicie zmylone więto. 00:09:36:Mylę, że jest romantyczne. 00:09:37:Amatorsko romantyczne. 00:09:39:W którym banda kolesi|bez pojęcia 00:09:41:tarmosi się o kwiaty i biżuterię. 00:09:43:Lubię kwiaty i biżuterię. 00:09:45:Wszystkie kobiety|lubiš kwiaty i biżuterię. 00:09:46:I dlatego wynaleziono Walentynki. 00:09:48:Aby wkopać|każdego chłopaka, narzeczonego, 00:09:50:i męża w Ameryce. 00:09:51:Naprawdę?|Wkopać? 00:09:53:Wkopać.|Walentynki powinny się wstydzić tego, 00:09:55:że sš nazywane więtem. 00:09:56:więtami sš więta Bożego Narodzenia|albo Wielkanoc albo 4 Lipca, 00:09:59:nie pozwolę, aby w Walentynki|zasišć do przybranego stołu. 00:10:02:miało 14-sty Luty. 00:10:04:Zasišd obok|zabawy dzieci podczas "Cinco de Mayo". 00:10:07:Co masz do "Cinco de Mayo"? 00:10:09:W porzšdku, lubię "Cinco de Mayo". 00:10:11:Mam tam swoje korzenie. 00:10:15:Skoro o tym mowa, 00:10:17:mogę nam załatwić|te bilety 00:10:18:na "City and Colour"|w przyszłym tygodniu. 00:10:20:Wiem, że chciała pójć, 00:10:22:cišgle się staram,|ale wyprzedali wszystkie bilety. 00:10:25:Nie cieszysz się,|że przeżyła postrzał, 00:10:28:aby twój chłopak mógł|rozczarować cię kilka razy? 00:10:32:Nie rozczarujesz mnie... 00:10:35:Nigdy. 00:10:45:To dobrze.|Póniej możemy pójć do Tricu. 00:10:47:Ale resztę dnia|spędzę z moim innym chłopakiem. 00:10:57:Jeli byłaby dziewczynš,|to co by chciała dostać? 00:10:59:Bilety na koncert. 00:11:01:Albo diamentowy naszyjnik.|Rzadka biżuteria jest fajna. 00:11:05:Jedna dziewczyna w mojej klasie|ma na imię "Klejnot". 00:11:07:Ma nietolerancję na laktozę. 00:11:09:Fajnie, sznurowadła w serduszka. 00:11:12:Madison je pokocha. 00:11:13:Sš ładne, 00:11:14:ale dlaczego nie dasz jej,|kwiatów albo czekolady? 00:11:18:Nie, zostanę przy sznurówkach. 00:11:20:Serduszka mówiš,|"Lubię cię," 00:11:21:a sznurówki,|że to nic ckliwego. 00:11:24:Zobaczmy kartki. 00:11:26:W porzšdku. 00:11:32:"Mojej ukochanej|bratniej duszy"? 00:11:34:Co piszš u ciebie? 00:11:36:"Twoja miłoć mnie pożera." 00:11:38:Obrzydlistwo. 00:11:39:Gdzie kartka z napisem,|"Zabiorę cię na "Zabawy z piłkš"" 00:11:42:albo,|"Zamienię swojš wypasionš kanapkę 00:11:44:na twojš gównianš z kiełba...
iubar