{168}{260}T�umaczenie by | {c:$#007FFF}.::uNdErTaKeR::. {647}{770}SAMOTNIA | Na podstawie powie�ci Charles'a Dickens'a {1319}{1387}Ada... Nie �pisz jeszcze? {1391}{1444}Ada? {1463}{1507}Och, Ado. {1510}{1555}Co si� sta�o? {1558}{1603}�le si� czujesz? {1606}{1650}Ale� sk�d. {1654}{1760}- Czuj� si� �wietnie. | - To o co chodzi? {1774}{1842}Nie wiem co powiedzie�. {1846}{1914}Wieczorem, zanim wyszed�, {1918}{1986}Richard powiedzia� mi, | �e jest we mnie zakochany. {1990}{2058}Mog�am ci o tym powiedzie� | jaki� czas temu. {2062}{2082}Naprawd�? {2086}{2165}To by�o tak oczywiste? {2182}{2342}Mo�e powinnam by�a sobie spraw�, �e to w�a�nie by�o to. | Widzisz, nigdy bym... {2350}{2418}A ty co czujesz, Ado? {2422}{2466}Czujesz to samo? | Czujesz to samo co on? {2469}{2538}Tak, tak czuj�. {2541}{2633}Chce si� ze mn� zar�czy�, | Esther. {2637}{2735}Rozmawia� ju� z panem | Jarndyce'em? {2757}{2820}Zar�czyny? {2829}{2873}Oboje jeste�cie | bardzo m�odzi. {2877}{2945}Ledwo co dojrzeli�cie. {2949}{3017}Nadal dorastacie | i zmieniacie si�, {3021}{3089}a wasze uczucia do siebie te� mog� si� zmieni�. | - Moje nigdy si� nie zmieni�. {3093}{3230}Ciesz� si�, �e tak m�wisz. | Ale sta�o�� w uczuciach to za ma�o. {3237}{3329}Jako opiekun Ady, musz� by� pewien, | �e jeste� sta�y tak�e w innych kwestiach. {3333}{3425}W nauce, w zawodzie. | Przed tob� daleka droga, Rick. {3429}{3541}Jest zbyt wcze�nie, by | my�le� o zar�czynach. {3548}{3616}Nie cieszy mnie to. {3620}{3712}Musisz by� w stanie utrzyma� �on�, | a to wymaga czasu. {3716}{3784}Tak, oczywi�cie, | prosz� pana, ale... {3788}{3832}je�li nasza sprawa | wkr�tce si� zako�czy... {3836}{3928}Nie licz na to, Rick. | Inni liczyli i popadali w �al. {3932}{4000}Oczywi�cie, �e na to nie licz�, {4004}{4096}ale sprawa wkr�tce powinna si� zako�czy�, | i wszyscy dostaniemy tyle pieni�dzy ile chcemy. {4100}{4192}M�wi� tylko, �eby�cie | byli cierpliwi. {4196}{4288}Ty w Londynie, Rick, b�dziesz studiowa� | i pracowa� na to by zosta� lekarzem. {4292}{4384}Ada zostanie w Bleak House | pod moj� opiek�. {4388}{4432}Oczywi�cie mo�ecie si� | w sobie kocha�. {4436}{4502}Na odleg�o��. {4579}{4647}Nie zakazuj� wam zar�czyn, {4651}{4743}ale radz� wam, by�cie | z nimi zaczekali. {4747}{4904}- Ale prosz� pana, ja naprawd�... | - My�l�, �e tak b�dzie najlepiej, Richard. {5083}{5151}Oczywi�cie, przychylamy si� do pa�skiej | rady, prosz� pana. {5155}{5224}Dzi�kuj�, Rick. {5419}{5484}Pisz, Clamb. {5490}{5535}Dobrze, panie Tulkinghorn. {5538}{5583}Do Lady Dedlock. {5586}{5654}Albo nie, lepiej zamie�ci� | to w post scriptum. {5658}{5784}- Do Sir Leicester'a Dedlock'a. | - Dobrze, prosz� pana. {5802}{5846}Czy dobrze zrobi�em, Esther? {5850}{5918}My�l�, �e jest im trudno | darzy� si�... {5922}{6014}tak wielk� mi�o�ci� i | by� z dala od siebie. {6018}{6062}Ale tak b�dzie najlepiej. {6066}{6209}By� mo�e to czego chcemy dla siebie | i co jest dla nas najlepsze... {6234}{6311}to dwie r�ne sprawy. {6378}{6470}A ty, Esther? Czego chcesz | dla siebie? {6473}{6518}Ja? {6521}{6593}Niczego nie chc�. {6641}{6757}Je�li pan wybaczy, jest go�� do panny Summerson... | Panna Jellyby. {6761}{6805}- Caddy! | - Nie patrz na mnie. {6809}{6901}Wiem, �e si� kompromituj�. Ale podj�am decyzj�, | �e musze przyj��, no i jestem. {6905}{6997}Zacz�o si� od waszej wizyty w naszym domu, | wtedy to poczu�am si� zak�opotana, {7001}{7069}�e postanowi�am, �e musz� | co� z tym zrobi�. {7073}{7189}Wi�c zapisa�am si� do Akademii Ta�ca i Obej�cia pana | Turveydrop'a na Newman Street... {7193}{7285}- Teraz potrafisz ta�czy� oraz w�a�ciwie si� zachowywa�? | Nie. To znaczy tak. Mam nadziej�. {7289}{7309}Ale nie o to chodzi. {7313}{7405}Chodzi o to, �e nie wiem jak to si� sta�o, | ale zar�czy�am si�.... {7408}{7498}do pana Prince'a | Turveydrop. {7744}{7836}Prince? To moja przyjaci�ka, | panna Summerson. {7840}{7908}Bardzo mi mi�o pana pozna�, | panie Turveydrop. {7912}{8049}A ja si� ciesz�, �e mog�em pozna� | przyjaci�k� panny Jellyby. {8104}{8148}Prosz� sobie nie przeszkadza�. {8152}{8196}Id�, Prince. {8200}{8268}Skoro tak m�wisz, | ukochana. {8272}{8340}Bardzo go kocham, | panno Summerson. {8344}{8435}- Ciesz� si�, Caddy. | - O Bo�e. {8439}{8509}To jego ojciec. {8583}{8699}Sp�jrz na niego. Biedny Prince odwala ca�� robot�, a jego | ojciec stroszy si� jak paw, popisuj�c si� swoim obej�ciem. {8703}{8771}- Uczy obej�cia? | - Nie on. {8775}{8843}On nie robi nic z wyj�tkiem | stroszenia si� jak paw. {8847}{8938}My�li, �e jest z arystokracji! {8967}{9068}Kobiety. Pi�kne kobiety. | C� za p�e�. {9159}{9203}- Mog�abym go ugry��! | - Caddy! {9207}{9275}Mog�abym. Dlaczego rodzice s� | naszym przekle�stwem? {9279}{9371}Nigdy nie b�d� jak on lub moja matka, | nawet za milion lat. {9375}{9491}Ale staram si� by� wobec nich cierpliwa, dla twojego | dobra i dla dobra kochanego Prince'a. {9494}{9562}Chod�my. Nie zamienimy ju� | z Prince'em ani s�owa. {9566}{9741}Tak ci�ko pracuje dla tego okropnego starca, | a ja obieca�am, �e wpadn� do panny Flite. {9902}{9970}Bardzo dobrze. {10046}{10114}Wi�cej wiadomo�ci | od Tulkinghorn'a. {10118}{10210}Znowu? Wni�s� do s�du o nakaz s�dowy | przeciwko temu draniowi Boythorn'owi. {10214}{10330}Nie rozumiem dlaczego ty i pan Boythorn nie dogadacie si� | ze sob� i nie b�dziecie dobrymi s�siadami. {10334}{10402}Zanim z nim sko�cz�, chc� go zobaczy� | zakutego w �a�cuchy. {10405}{10498}Jest co� wi�cej | o twoim kopiarzu. {10501}{10522}Tak? {10525}{10641}Pisze: "Rozmawia�em ze sprz�taczem | imieniem Jo, {10645}{10689}nie znam jego nazwiska, {10693}{10761}kt�ry kr�ci sie w pobli�u | budynku s�du. {10765}{10857}Zeznawa� w czasie �ledztwa | na temat nieboszczyka. {10861}{10977}Jestem pewien, �e mo�e powiedzie� wi�cej, | oczekuj� wi�c od pani dalszych instrukcji." {10981}{11025}Czy ta sprawa ci� interesuje? {11029}{11097}Przeka� mu, �e nie jestem ju� | zainteresowana t� spraw�. {11101}{11193}Jak sobie �yczysz, | moja droga. {11364}{11433}Tylko rzu�my okiem, skoro | ju� tu jeste�my, Ado. {11436}{11505}- Dzi�kuj�. Prosz�. | - Dzi�kuj� panu. {11508}{11552}- Niech B�g pana b�ogos�awi. | - Czy to by� szyling? {11556}{11600}A je�li tak, to co? | Rozweseli� kogo� to przyjemno��. {11604}{11696}Zobaczymy posiedzenie s�du? | Zobaczymy jak dzia�a prawo? {11700}{11792}- Powinni�my - od tego zale�y nasza przysz�o��. | - Pan Jarndyce tak nie uwa�a. {11796}{11936}Pan Jarndyce jest dobrym cz�owiekiem, ale jego awersja do | prawa i prawnik�w nie jest zbyt racjonalna. {11940}{12032}Prawnik to wspania�y zaw�d. | My�la�em nawet o studiach w tym kierunku. {12036}{12080}A co ze studiami medycznymi? {12084}{12152}Mam mn�stwo czasu. Facet mo�e mie� | wi�cej ni� 1 zaw�d w zanadrzu! {12156}{12248}Z�o�ymy wi�c wizyt� w s�dzie? | B�dzie zabawnie? {12252}{12329}Dobrze, je�li chcesz. {12371}{12488}O tyle, o ile pierwsza strona b�dzie | znana jako pierwsza strona, {12491}{12626}to druga strona b�dzie okre�lana | jako pozwany... Do�� tego! {12635}{12679}Przepraszam, Wysoki S�dzie? {12683}{12799}�roda, za 2 tygodnie. Prosz� o powstanie przed Ministrem Sprawiedliwo�ci Anglii {12803}{12847}Panie, b�d� wys�uchany! {12851}{12919}- Kim on jest? Wydaje mi si�, �e znam t� twarz. | - To pan Gridley, panie. {12923}{13014}A tak, cz�owiek | z Shropshire. {13019}{13111}Tak, panie, Gridley. | Kiedy b�dzie rozpatrywana moja sprawa? {13115}{13231}Zaci�gni�to mnie do tego s�du, moja posiad�o�� zosta�a | skonfiskowana, moja farma zniszczeje. {13235}{13303}- Nie mog� nic zrobi� do czasu wyroku. | - Panie Gridley... {13307}{13351}Prosz� o sprawiedliwo��, panie. {13354}{13423}- Niech pan zamilknie, panie Gridley! | - D�u�ej nie mog� milcze�! {13426}{13494}- Chce pan zosta� aresztowany za obraz� s�du? | - Pana te� powinno si� zamkn��, {13498}{13566}bo to pan i ci �ajdacy obra�aj� prawo... | - Cisza! {13570}{13638}i niszcz� uczciwych ludzi! {13642}{13782}- On jest z nich najgorszy! Tulkinghorn! To on! | - Widz�, �e koniecznie chce pan mie� k�opoty. {13786}{13854}- Sprawiedliwo�ci stanie si� zado��! | - Nie t�dy droga. {13858}{13926}- B�d� si� za ciebie modli�. | - Zabra� go. {13930}{14021}Niech si� pan nad nim zlituje. {14433}{14525}Pan Gridley staje si� uci��liwy, | Clamb. {14529}{14573}Jest wybuchowy, | nieuprzejmy. {14577}{14669}Nie szanuje systemu, | panie Tulkinghorn. {14673}{14741}- Zdob�d� nakaz jego aresztowania. | - Tak jest. {14745}{14836}Obraza s�du. | I znies�awienie. {14841}{14909}Dobrze, prosz� pana. {14913}{15005}Naprawd�, to nic takiego. | Ju� dochodz� do siebie, panie Woodcourt. {15009}{15101}Ale musi pani odpocz��. Dosy� wizyt w s�dzie | w tym tygodniu. Obieca mi to pani? {15105}{15210}- Przepraszam za k�opot. | - �aden k�opot. {15368}{15475}To naj�yczliwszy na �wiecie | z lekarzy. {15488}{15604}W Dniu S�du Ostatecznego | otrzyma swoj� nagrod�. {15608}{15628}Wszyscy s� tacy uprzejmi. {15632}{15748}Wiesz, zosta�am tu przyniesiona przez jednego | z podopiecznych s�du ze sprawy Jarndyce. {15752}{15796}To taki wspania�y | m�ody cz�owiek. {15800}{15892}- Zgadza si�. | - Panna Jellyby? {15920}{16012}Wszyscy s� tu tacy mili. | Wszyscy... {16016}{16036}Tacy mili. {16040}{16084}Jak si� ma starsza pani? {16088}{16132}My�la�em, �e ju� pi niej. {16136}{16204}Dochodzi do siebie, | panie Krook. {16208}{16276}Ach tak? | Dobrze. {16280}{16372}Nie chc� tu wi�cej trup�w... | To wp�ywa na moj� reputacj�. {16375}{16467}Dzie� dobry. | Krook, do pa�stwa us�ug. {16471}{16587}Jeste�cie mile widziani w moim domu. | A je�li macie co� do sprzedania, to Krook jest w�a�ciw� osob�. {16591}{16611}Hej. {16615}{16683}Wspania�e w�osy. {16687}{16803}Mam 3 worki damskich w�os�w, | ale �adne nie s� tak wspania�e jak te. {16807}{16875}- C� za kolor, jaka struktura. | - Wystarczy, przyjacielu. {16879}{16995}- Mo�e podziwia� pan tak jak i reszta z nas, ale nie...
Rincen