Ślad Różowej Pantery (The Trail Of The Pink Panther).txt

(38 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:01:59:Dla Petera|...jedynego i niepowtarzalnego inspektora Clouseau.
00:02:33:�lad R�owej Pantery
00:06:49:Wchodzi
00:07:15:Pan inspektor
00:07:18:Nadinspektor
00:07:22:Mi�o pana widzie�.
00:07:25:Przebranie gotowe, na pewnio b�dzie pan zadowolony.
00:07:29:Przyszed� inspektor Clouseau.|Nadinspektor
00:07:33:Widzia�em kilka interesuj�cych nos�w.
00:07:36:Tamte?|To dla amator�w.
00:07:38:Poka�� panu moj� prywatn� kolekcj�.
00:07:45:Dostawa walentynkowa jeszcze nie przysz�a, ale mam tu co� specjalnego.
00:07:51:Przymierzmy ten, to jeden z ciekawszych.
00:07:58:Za��my go.|I co pan s�dzi?
00:08:02:Nazwa�em go "Tacy byli�my".
00:08:07:Z serii "Barbara Streisand".|Podoba si� panu?
00:08:10:S�usznie, te� nie by�em zachwycony.
00:08:15:Co ty wyprawiasz?!
00:08:20:Zobaczmy ten, na pewno bardzo si� panu spodoba.
00:08:24:Pasuje do pana rys�w.|Co pan na to?
00:08:29:Nazwa�em go "Wino i r�e".
00:08:34:Jak pan widzi, ma bardzo realistyczne �y�ki.
00:08:38:Szczeg�lnie jestem dumny z w�gr�w, na przyk�ad z tego.
00:08:44:Te� mi si� nie podoba, we�my inny.
00:08:48:Wci�� czego� brakuje...|A co pan s�dzi o tym?
00:08:54:To dopiero nos, panie Augu�cie!|Umie pan rozpozna� w�a�ciwy nos.
00:09:00:Prosz� go natychmiast spakowa�.|Nazwa�em go "Brudne male�stwo".
00:09:05:Co ma pan do kompletu?
00:09:09:Prosz�, ciep�a i estetyczna.
00:09:11:Nazbyt prawna.
00:09:15:Mam tu co� bezprawnego.
00:09:19:Ale� panie Augu�cie!
00:09:22:Co pan narobi�?|Pan jest geniuszem!
00:09:26:Rzeczywi�cie, czego� jeszcze brakuje.
00:09:29:Ju� wiem, z�by.
00:09:32:Na koszt firmy.
00:09:37:Doskona�e!
00:09:41:Jest pan geniuszem.
00:09:47:Ci�gle jest w �rodku, co zrobi� jak wyjdzie?|Jed� za nim.
00:09:54:Marto, spakuj rzeczy dla pana inspektora.
00:10:02:Opracowa�em nowatorskie protezy nogi i r�ki.|Mo�e pan mie� ca�y zestaw.
00:10:10:Z do�wiadczenia wiem, �e w sytuacjach zagro�enia sztuczny cz�onek bywa k�opotliwy.
00:10:15:Marto, pami�tasz nadinspektora Clouseau?
00:10:21:Nigdy wcze�niej nie widzia�am tego pana na oczy.
00:10:30:Witam, pani Marto.
00:10:35:Nie wierz� w�asnym oczom.
00:10:40:Bo pani m�� to geniusz.
00:10:43:Poprosz� rachunek, a do kompletu poprosz� ten nos.
00:10:48:To niemo�liwe.
00:10:51:Cena nie gra roli.
00:10:54:To bez w�tpienia najbrzydszy nos jaki widzia�em z �yciu.
00:10:58:Jest odra�aj�cy.|To arcydzie�o.
00:11:02:To w�asny nos Marty.
00:11:07:Moje gratulacje, jest w nim pani do twarzy.
00:11:12:Dzi�kuj�, nadinspektorze.
00:11:17:Przygotuj� rachunek.
00:11:22:Ja tylko...
00:11:44:Panie Augu�cie! Co pan narobi�?
00:11:48:Lewy but jest podwy�szony, co dodaje mi wzrostu.
00:11:52:Ciekawszy jest jednak prawy but..
00:11:56:Jak pan zauwa�y�, bardzo realistycznie utykam.
00:11:59:A wszystko to dzi�ki spr�ynie, kt�ra wbijaj�c si� w kostk� powoduje niezno�ny b�l.
00:12:04:Interesuj�ce, nieprawda�?
00:12:07:Kiedy zrobi pan takie dla mnie?
00:12:10:Ko�o �rody.
00:12:14:Jeszcze raz dzi�kuj�, pani r�wnie�.
00:12:17:Chce pan r�k�?|Przy�l� razem z butami.
00:12:23:Dobra do drapania si� i wszelakiej r�cznej roboty.
00:12:26:Do zobaczenia inspektorze.|Nadinspektorze
00:12:32:M�j Bo�e!
00:12:38:Jeszcze nigdy nie czu�em takiego b�lu.
00:12:41:Poca�owa�?
00:12:44:Nie jest a� tak �le.
00:12:48:Po raz trzeci w dziejach skradziono najs�ynniejszy brylant �wiata zwany R�ow� Panter�.
00:12:57:Od rz�d�w Akbara Wspania�ego w XII wieku, a� po niedawny bezkrwawy zamach stanu,
00:13:02:przeprowadzony przez pu�kownika, a obecnie prezydenta Haddisha,
00:13:07:R�owa Pantera symbolizowa�a ci�g�o�� rodu Kurfilli, kt�ry rz�dzi� male�kim ksi�stwem Lugashu.
00:13:16:Przyszed� nadinspektor Dreyfus.|Niech wejdzie.
00:13:25:Przybieg�em, gdy tylko otrzyma�em wiadomo��.|Chwalebny po�piech.
00:13:29:S�ysza� pan o kradzie�y?
00:13:32:R�owej Pantery?
00:13:34:Oczywi�cie, wsz�dzie o tym pisz�.
00:13:38:Zapewne poprosz� nas o pomoc w schwytaniu przest�pc�w.
00:13:43:Ju� otrzyma�em tak� pro�b�.|Osobi�cie od prezydenta Lugashu.
00:13:48:Ilu chc� ludzi?
00:13:52:Jednego, inspektora Jacquesa Clouseau.
00:13:56:Wylatuje najbli�szym samolotem.
00:13:59:Oczywi�cie, ale...
00:14:02:Nie s�dzi pan komisarzu, �e mo�e kto� bardziej...
00:14:06:...konwencjonalny.|Nie chc� umniejsza� zas�ug Clouseau, ale...
00:14:12:Obecna sytuacja na Bliskim Wschodzie...
00:14:15:Wiem o sytuacji mi�dzy panem i Clouseau, jednak�e
00:14:19:...poprosili o Clouseau, wi�c go dostan�.
00:14:22:Wsadzi� pan palec w m�j ka�amarz.
00:16:04:Co on tam wyrabia?
00:16:16:Witam
00:16:18:�adn� mamy pogod�.
00:16:24:My�la�em, �e wreszcie wyleczy�em pana z obsesji na tle Clouseau.
00:16:31:Ja te� tak my�la�em, doktorze
00:16:35:Czy�by wydarzy�o si� co� nowego?
00:16:39:Nie co� tylko kto�: on.
00:16:46:Cho� mo�e ma pan racj�: co�.|On jest rzecz�.
00:16:50:Clouseau?|Tak, Clouseau.
00:16:55:Czy zn�w odczuwa pan przymus zabicia go?
00:17:00:Rozkosz� nape�nia mnie my�l o �wiecie uwolnionym od Clouseau.
00:17:05:By�o by to nieko�cz�ce si� lato rozkoszy.
00:17:11:Moj� dusz� zatru�y... twe oczy.|Co?
00:17:17:"Moj� dusz� zatru�y twe oczy".|Zacz�� pan recytowa� tekst piosenki.
00:17:24:Przepraszam|Nie nale�y przeprasza� za Cole Portera.
00:17:29:Poza tym, pod�wiadomie udowodni� pan co� o czym dobrze wiemy.
00:17:33:...�e mam g�ow� nabit� Clouseau.
00:17:39:Jak pan s�dzi, czy go pan stamt�d wyrzuci?
00:17:43:Nie wiem. S�dzi�em, �e to pan ma s�dzi� i udziela� odpowiedzi.
00:17:49:Niech go komisarz wy�le do Lugashu, nie chc� nic o tym wiedzie�.
00:17:54:Chc� zosta� tu z panem.
00:18:03:O czym pan my�li, doktorze?
00:18:06:To nie by� Porter, tylko Gillesby i Kuttz.
00:18:44:Komisarz chce pana widzie�.
00:18:47:Niech wejdzie.
00:18:55:Chc� przedyskutowa� kradzie� R�owej Pantery.
00:18:57:Jestem do us�ug.
00:19:00:Cygaro?
00:19:05:Wredne cygara.|Niech si� tocz�.
00:19:09:Prosz� to przeczyta�.|Chc� us�ysze� pana opini�.
00:19:12:Przeczekam moj� opini� i przeczytam pa�sk�.
00:19:20:Ma pan ogie�?
00:19:22:W lewej g�rnej szufladzie.
00:22:19:Ja ta�cz� chocia� ry�...
00:22:27:Co za wspania�e uczucie...
00:22:30:Ta�czy� w ry�u...
00:22:36:Prosz� mi pozwoli�.
00:22:54:Przepraszam
00:22:57:Dzwoni� Clouseau.
00:22:59:Chce, �ebym zawi�z� go na lotnisko.|Wi�c go zawie�.
00:23:03:Niech teraz ci�nienie skacze prezydentowi Lugashu.|On nie leci do Lugashu.
00:23:08:Zarezerwowa� bilet na 12:15 do Londynu.
00:23:11:Podejrzewa, �e za kradzie� odpowiada Phantom.
00:23:15:...a skoro sir Charles mieszka w Anglii.|Sir Charles Lipton mieszka na po�udniu Francji.
00:23:20:Rozumiem|Powiedzie� mu?
00:23:23:Nie k�opocz si�.|Odpowie "wiedzia�em".
00:23:29:T�umaczy� co� Clouseau to tak, jakby Einstein t�umaczy� teori� wzgl�dno�ci ma�pie.
00:24:12:Czy Sir Charles spodziewa si� pana?
00:24:17:Nie, chc� go zaskoczy�.
00:24:22:Co si� sta�o?
00:24:25:Pa�ska wyskakuj�ca zapalniczka odmawia wyskoczenia.
00:24:29:Wyskoczy automatycznie, gdy osi�gnie w�a�ciw� temperatur�.
00:24:33:Ile dok�adnie wynosi ta temperatura?
00:24:37:Nie wiem.
00:24:40:Powinien pan spyta� w fabryce, bo oczywiste jest,
00:24:44:�e zapalniczka nie mo�e osi�gn�� w�a�ciwej temperatury i nie chce wyskoczy�.
00:24:50:W�a�ciciel auta powinien wiedzie� o nim wszystko.|Przecie� to pa�ski samoch�d.
00:24:55:Tak, ale to nie moja wyskakuj�ca zapalniczka.
00:25:00:W przeciwnym razie zna�bym jej temperatur� wyskakiwania.
00:25:16:Clusoe pr�bowa� naprawi� zapaliczk�.
00:25:19:Jest przekonany, �e kto� mu pod�o�y� bomb� w samochodzie.
00:25:23:Kto� powinien...|Chcia�em powiedzie�: kto� m�g� spr�bowa�.
00:25:28:Poinformowa� Scotland Yard, �e przyleci w przebraniu.
00:25:32:W jakim przebraniu?|Za kogo si� przebra�?
00:25:38:Nie napisali...
00:25:41:To kogo mamy szuka�?
00:27:26:M�wi kapitan.
00:27:29:Prosz� wr�ci� na miejsca i zapi�� pasy.|Przed nami turbulencje.
00:29:12:Do widzenia.|Ah, tak, tak.
00:29:21:Pomog� panu.|Dzi�kuj�
00:29:37:Idiota!
00:29:46:Inspektorze Clouseau, jestem Drummond ze Scotland Yardu.
00:29:50:Jestem Andre Beautou, sprzedawca musztardy z Dijon.
00:29:58:Mog� pana podwie��, panie Beautou?
00:30:01:Bardzo pan mi�y, panie Yard.|Drummond...
00:30:04:Co s�ycha� w Szkocji?|S�ucham?
00:30:07:Mam krewnych w Szkocji.
00:30:11:Babk� ze strony ojca.
00:30:14:Nie�le znam ten j�zyk.
00:30:25:Inspektor McLaren, a to pan Beautou.
00:30:28:Mi�o mi.
00:30:30:W�a�nie opowiada�em sier�antowi Yard o siostrze te�cia ze strony mojego sier�anta.
00:31:04:Nareszcie.
00:31:07:W�asny dom, w�asny basen.
00:31:13:W�asne 96-58-96.
00:31:18:Telegram.|Przeczytaj.
00:31:21:Drogi nadkomisarzu, najlepsze �yczenia urodzinowe.
00:31:24:Mi�ej zabawy z ton� galaretki.
00:31:28:Z ton� galaretki?
00:31:32:To jaka� pomy�ka, gdzie bym podzia� ton� galaretki.
00:31:38:Zreszt� tylko Clouseau m�g�by wpa�� na tak g�upi pomys�.
00:32:01:M�wi inspektor Drummond ze Scotland Yardu.
00:32:04:Wiem, �e jest p�no.|Mam nadziej�, �e pana nie obudzi�em.
00:32:07:Ale� nie.|Prawd� m�wi�c, wy�wiadczy� mi pan przys�ug�.
00:32:10:Kto to?
00:32:12:Czym mog� s�u�y�?
00:32:15:Chodzi o inspektora Clouseau.
00:32:17:MI-5 m�wi, �e pewien libijski agent
00:32:20:s�ysza� o zamachu przygotowywanym na jego �ycie.
00:32:27:Naprawd�?|Kto� jeszcze chce go zabi�?
00:32:30:Chcia�em powiedzie�, "kto za tym stoi?".
00:32:33:Tego nie wiemy.
00:32:36:Ale to wiarygodne �r�d�o.
00:32:39:Powiedzieli�my o tym Clouseau.
00:32:41:Ale on roze�mia� si� tylko i powiedzia�
00:32:44:"Kto sieje wiatr, ten zbiera dwa razy".
00:32:49:W przypadku Clouseau mog�o to znaczy� cokolwiek.
00:32:52:Wiesz kt�ra jest godzina?|Zamknij si�.
00:32:57:To nie do pana.|A co on teraz robi?
00:33:03:Powinien pan odwo�a� go z powrotem do Pary�a, dop�ki nie zweryfikujemy tej wiadomo�ci.
00:33:09:W �adnym wypadku nie powinien lecie� do Lugashu.
00:33:29:Ma pan dla mnie "masa�"?
00:33...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin