Death Becomes Her (1992).txt

(47 KB) Pobierz
{2105}{2192}Oni to nazywaj� musicalem, chyba �artuj�! |Co za szmira!
{2193}{2270}Chwa�a Bogu, �e chcia�e� wyj��.
{2272}{2361}A Madeline Ashton?|Przecie� to zombie.
{2363}{2424}- Musz� si� napi�. |- Ona jest okropna.
{5776}{5849}Jest fantastyczna.
{7073}{7122}O rany! Wow!
{7336}{7440}By�y sobie zmarszczki dwie..
{7441}{7531}lecz makija� skryje je.
{7669}{7733}Ma pani go�ci|panno Ashton.
{7734}{7799}Panna Helen Sharp|z towarzyszem.
{7801}{7880}- Aha. Jak wygl�da?|- Kto?
{7882}{7939}Helen, idiotko.
{7941}{8005}Czy ja wiem..|Elegancko, z klas�.
{8007}{8074}Z klas�?|W por�wnaniu z kim?
{8076}{8177}Och, cholera.
{8178}{8215}Sprz�tnij to!
{8626}{8687}- Mad. |- Hel!!
{8749}{8819}Nie mog� uwierzy�. |Min�o tyle lat.
{8821}{8870}- Tak, wiem. |- Nie wa� si� nawet m�wi� ile.
{8944}{9020}Mad, chcia�abym aby� pozna�a...
{9022}{9069}doktora Ernest'a Menville'a, |mojego narzeczonego.
{9071}{9136}By�a pani wspania�a.
{9138}{9205}Ernest Menville? dr. Ernest Menville,|chirurg plastyczny?
{9207}{9309}- Tak, by�em zachwycony!|- Ernest jest twoim fanem.
{9311}{9377}- Czyta�am o panu.|- Ten numer taneczny. Wspania�y.
{9379}{9462}- Nie wierz�, �e pana pozna�am.|- Nie m�wi�, �e a� |tak szaleje za Madeline Ashton.
{9464}{9585}- Oboje jeste�my twoimi fanami.|- Na pewno nie szaleje.
{9587}{9660}A mo�e?
{9662}{9794}Ciesz� si� za |was...oboje.
{9796}{9892}A co z twoim|...pisaniem?
{9894}{9991}- C�, stale pr�buj�.|- Jeste� zbyt skromna. Helen jest �wietn� pisark�.
{9993}{10100}- Pani Ashton.|- Panno.
{10102}{10158}Prosz� mi powiedzie�, doktorze..
{10160}{10244}uwa�a pan, �e|zaczynam pana potrzebowa�?
{10309}{10369}Wi�c...
{10407}{10454}Ustalili�cie ju� dat� �lubu?
{10456}{10512}- Tak...|- Nie...
{10549}{10643}Tutaj zrobimy ci�cie|od k�ta szpary powiekowej do ...
{10644}{10727}bocznego brzegu oczodo�u.
{10728}{10803}W g�rnej powiece|s� dwa skupiska t�uszczu.
{10804}{10868}Ups. Sp�jrzcie, ale krwawi.
{10870}{10973}Prosz� o przyrzegad�o. Szybko.
{11105}{11187}Na mi�o�� bosk�,|Helen, to by�a tylko s�u�bowa kolacja.
{11188}{11253}Ta kobieta potrzebowa�a|mojej porady.
{11255}{11332}Ernest, nie znasz Madeline|od tej strony od kt�rej ja j� znam.
{11334}{11423}Ona ci� pragnie.|Tylko dlatego, �e jeste� m�j.
{11424}{11484}Odbija�a mi ju� ch�opak�w.
{11485}{11582}W��cza ten sw�j ol�niewaj�cy wdzi�k i|ju� po nich.
{11584}{11657}Dlatego was pozna�am|zanim si� pobierzemy.
{11659}{11774}Chcia�am sprawdzi�, czy zdasz|egzamin z Madeline Ashton.
{11776}{11862}Prosz�...|Prosz�, nie oblej go.
{11864}{11959}Nie znios�abym|tego zn�w.
{11961}{12024}Nie wiem, co |bym zrobi�a.
{12025}{12127}Czy ty wiesz|jak g�upio to brzmi?
{12158}{12208}Kochanie..
{12209}{12319}Madeline Ashton |kompletnie mnie nie interesuje.
{14220}{14305}Pani Helen Sharp? To ja, |administrator domu,|prosz� otworzy� drzwi.
{14307}{14377}Wiem, �e pani tam jest!
{14379}{14447}Mam w ko�cu|nakaz eksmisji.
{14448}{14498}Je�li pani nie otworzy,
{14500}{14603}wywa�� drzwi!
{14604}{14685}- Jest ze mn� policja! |- Je�li nie otworzysz, wywa�ymy drzwi.
{14806}{14920}Prosz� otworzy�.|S�ysza�a pani, co powiedzia�.
{15024}{15131}Ma pani k�opoty.
{15133}{15236}Otwieraj!
{15575}{15675}Ma pani prawo |zachowa� milczenie.
{15677}{15735}wszystko co pani powie, |b�dzie u�yte przeciw pani.
{15996}{16046}Mo�e ty, Helen?
{16048}{16140}Dawno nic nie m�wi�a�.
{16142}{16218}Czy jest co�, o czym chcia�aby� porozmawia�...
{16220}{16314}..z reszt� grupy?
{16478}{16525}Tak.
{16630}{16721}Chcia�abym|porozmawia� o...
{16723}{16801}Madeline...
{16803}{16836}Ashton.
{16838}{16891}Przesta�!!!
{16893}{16960}Nie! Nie!
{17098}{17154}To maj� by� efekty, Helen?
{17156}{17237}P� roku kuracji.|Nie zrzuci�a� ani kilograma..
{17238}{17308}i wci�� gadasz o | Madeline Ashton!
{17310}{17400}- Mysli pani, �e mnie to bawi?|- A czy ty my�lisz, �e mnie bawi??!!
{17402}{17473}To wcale nie jest zabawne!
{17475}{17587}Och, Helen,|je�li zn�w chcesz �y�,
{17589}{17671}nie m�wi�c ju� o nas,
{17673}{17723}musisz o niej zapomnie�.
{17725}{17783}Wyrzu� j�|z pami�ci.
{17784}{17873}- Zlikwiduj jej obraz...|- Co?
{17875}{17947}Zlikwiduj jej obraz.
{17949}{18009}Masz racj�.
{18011}{18043}Co?
{18045}{18136}Masz absolutn� racj�.
{18574}{18620}Tak?
{18622}{18715}Mam przesy�k� dla Madeline Ashton|i dr. Ernest'a Menville'a.
{19559}{19615}Dzie� dobry pani.
{19617}{19711}Wygl�da pani|cudownie.
{19712}{19770}Hej, zaczekaj.
{19798}{19856}Nie zapomnia�a� o czym�?
{19858}{19932}- Jest dopiero czwartek, my�la�am, �e..|- Nie szkodzi.
{19934}{20007}Powinna� to m�wi� ka�dego ranka.
{20009}{20061}Dobrze.
{20063}{20124}Och, prosz� pani,|z ka�dym dniem wygl�da pani coraz m�odziej.
{20126}{20216}Dzi�kuj�, Rose.|Bardzo dzi�kuj�.
{20217}{20268}To bardzo mi�o z twojej strony. |Co to jest?
{20270}{20374}Zaproszenia na|premier� ksi��ki panny Helen Sharp.
{20376}{20443}W�a�nie przysz�y.
{20445}{20524}Premier� ksi��ki?
{20525}{20597}- "Wiecznie m�oda"?|- Podoba mi si� tytu�.
{20662}{20751}Och, wiecznie m�oda!|Jasne.
{20753}{20825}I niesko�czenie gruba!
{20827}{20939}Sprytna bestia.|Do��czy�a plan usadzenia przy stole.
{20972}{21031}Nie wierz�, �e|wsta� wcze�niej...
{21033}{21125}i po�cieli�|swoj� stron� ��ka.
{21127}{21231}- Nie, prosz� pani.|- Wi�c gdzie on spa�?
{21233}{21283}Zn�w?
{21724}{21789}Doktorze Menville?
{21791}{21895}Doktorze Menville?
{21956}{22022}Czy to anio�|stoi przede mn�?
{22024}{22134}- Jest pan s�odki.|- Dzi�kuj�, Rose.
{22262}{22346}Och!
{22348}{22433}Wi�cej w�dki.
{22761}{22834}- Czy to ju� wsta�o?|- Tak, prosz� pana.
{22836}{22903}K�pie si�.
{22905}{23015}Pana paiger dzwoni�.|To znowu pan Franklin.
{23275}{23337}Rose!|A to ty..
{23339}{23403}Dzi�ki kotku, trzymaj si�.
{23405}{23456}Ubra�e� si�.|Jaka� specjalna okazja?
{23458}{23504}- Praca.|- Fuj!
{23506}{23577}Doktorze Menville,|dzi�ki Bogu.
{23579}{23667}Przepraszam, �e |zadzwoni�em tak nagle.|Wie pan, �e sam tego nie znosz�.
{23669}{23776}Jest przygotowany, wszyscy|czekaj� na pana.
{23778}{23836}Dobrze, prosz� si� uspokoi�, |wszystko b�dzie dobrze.
{23838}{23919}Uspokoi�? Przecie� ja jestem spokojny.|Jak ka�dy tutaj.
{23920}{23981}- Kto to?|- Fernando Rivas, aktor.
{23983}{24084}Jest ca�y napuchni�ty.|Utopi� si� w wannie.
{24086}{24161}Kocha� si� z now� narzeczon�.
{24163}{24238}18-latka,|z Kuby.
{24240}{24306}Ma rozanielon� min�,|zupe�nie niestosown�.
{24308}{24409}Dzi�kuj�, zobaczymy, co da si� zrobi�,|�eby nada� mu charakteru.
{24411}{24475}- I g��bi|- G��bi?
{24476}{24585}O nie doktorze Menville,|to wykluczone.
{24587}{24660}Ludzie musz�|go rozpozna�.
{24662}{24755}- Dzie� dobry panno Ashton.|- By�am um�wiona na 15-st� z Ann�.
{24756}{24806}Tak, wiem.
{24957}{25052}Panno Ashton, witam.|Ciesz� si�, ze pani� widz�!
{25053}{25152}S�uchaj, mam dzi� wa�ne przyj�cie|rozumiesz?
{25153}{25232}Naprawd� wa�ne.
{25233}{25320}B�dzie pani najpi�kniejsza!
{25321}{25384}Musz� by�|bardziej ni� pi�kna.
{25386}{25437}Drena� plazmy to wstrz�s|dla organizmu...
{25439}{25502}Wolno go robi�|najwy�ej raz na p� roku!
{25638}{25699}Wi�c? Ju� prawie|tyle min�o.
{25701}{25807}Panno Ashton, przecie�|robi�a go sobie pani trzy tygodnie temu.
{25809}{25895}- Mo�e zrobimy maseczk� z kolagenu?|- "Maseczk� z kolagenu"?
{25897}{25974}R�wnie dobrze mog�a� mi zaproponowa�|wod� i myd�o!
{26021}{26091}Dzisiejszy wiecz�r|jest dla mnie bardzo wa�ny.
{26093}{26185}- Sama zrobi� pani makija�.|- Makija� tu nie pomo�e!!
{26187}{26252}On ju� nic nie daje.
{26253}{26308}Czy ty s�yszysz co ja m�wi�?|Czy to ci� co� obchodzi?
{26309}{26389}Sama masz m�od� sk�r�|i cycki twarde jak ska�a!
{26674}{26778}Dostaniesz specjaln� premi�.
{26780}{26869}Nikt si� nie dowie.
{26870}{26938}Co ty na to?
{26940}{27011}Pieni�dze nic dla mnie nie znacz�.
{27073}{27162}Panie Chagall.|Bardzo przepraszam, naprawd� bardzo pana przepraszam.
{27164}{27232}Anno, nie musisz nic m�wi�,|po prostu wyjd�.
{27234}{27292}Zostaw nas samych?
{27294}{27369}- Nie chc� na ciebie wi�cej patrze�.|- Och, ok.
{27370}{27421}Dzi�kuj� bardzo.
{27467}{27530}Prosz�.
{27571}{27641}- Chyba powinnam przeprosi�.|- Sk�d.
{27643}{27754}Rozumiem|co pani prze�ywa.
{27756}{27835}- S�ucham?|- Niestety, jeste�my tylko �miertelnikami.
{27837}{27966}Ograniczaj� nas...prawa natury.
{27967}{28040}Czego innego mo�na si� spodziewa�?
{28042}{28111}Hmm,|to zale�y.
{28113}{28243}S�ysza�em pani �art na temat tego, �e|pieni�dze nie graj� roli.
{28245}{28315}- To nie by� �art!|- Rozumiem.
{28371}{28428}Zastanawiam si�, panno Ashton
{28430}{28528}czy s�ysza�a mo�e|pani kiedy� o...
{28580}{28627}Lisle von Rhuman?
{28629}{28690}Ach...nie.
{28692}{28763}Naturalnie,|zna j� tylko
{28764}{28815}wybrana grupa ludzi.
{28817}{28887}Ona mog�aby pani pom�c.
{28920}{29005}Tu jest jej adres.
{29007}{29064}Przyjmuje w dzie�...|i w nocy
{29066}{29100}Ech...
{29102}{29205}To naprawd� bardzo, bardzo |w�skie grono, rozumie pani?
{29207}{29265}Tak.
{29323}{29415}Ciesz� si�, �e pogaw�dzili�my|panno Ashton.
{29417}{29521}B�dziemy pani� cz�sto|widywa�.
{29523}{29573}Tak s�dz�.
{29726}{29771}Dziwak.
{29941}{30013}Czy m�g�by� przesta� |oddycha�?
{30252}{30328}Co jest?|Wynaj�a statyst�w?
{30330}{30377}Dobry wiecz�r.
{30442}{30512}Poprosz� Evian, |bez lodu.
{30542}{30599}- Doktor Menville?|- Tak.
{30601}{30670}- Ernest Menville?|- Tak.
{30671}{30774}- Jestem Vivian Adams.|- Witam, czy my si� z-z-z-z-znamy?
{30775}{30834}To by�o dawno temu,|nie podzi�kowa�am panu...
{30835}{30960}za pi�kny wygl�d cioci Ester.
{30962}{31020}No c�,|dzi�kuj� bardzo.
{31022}{31087}Te kolory, te odcienie.
{31089}{31186}- Nawet podkre�li� pan jej ko�ci policzkowe.|- To moja praca.
{31187}{31252}A� szkoda by�o |j� pogrzeba�.
{31254}{31308}To bardzo mi�e co pani m�wi.
{31310}{31380}Mog� spyta� jaka jest|pa�ska tajemnica?
{31382}{31433}Farba w spray'u.
{31466}{31576}Widzi pani, na sk�rze zw�ok|nie mo�na zrobi� makija�u.
{31578}{31624}Pory si� zw�aj� i tr...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin