MASH - 08x02 - Are You Now, Margaret (DVD.SAiNTs).txt

(25 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{183}{333}{C:$8FBC8F}M*A*S*H
{297}{357}{C:$8FBC8F}jako kapitan|Benjamin Franklin 'Sokole Oko' Pierce
{370}{447}{C:$8FBC8F}jako kapitan|B.J. Hunnicut
{440}{510}{C:$8FBC8F}jako pu�kownik|Sherman T. Potter
{976}{1041}{C:$8FBC8F}jako major|Margaret 'Gor�ce Wargi' Houlihan
{1033}{1102}{C:$8FBC8F}jako major|Charles Emerson Winchester III
{1085}{1139}{C:$8FBC8F}jako kapral|Maxwell 'Max' Q. Klinger
{1139}{1190}{C:$8FBC8F}jako ojciec|Francis J. Mulcahy
{1190}{1220}{C:$8FBC8F}jako kapral|Walter 'Radar' O'Reilly
{1271}{1315}Krwawienie zosta�o obezw�adnione, doktorze.
{1319}{1363}Obezw�adnione i aresztowane.
{1367}{1435}Dwie pr�by ucieczki z zamiarem|spowodowania skrzepu.
{1439}{1459}Potrzebuje kto� nowych r�kawiczek?
{1463}{1506}Czekam na po�wi�teczn� wyprzeda�.
{1510}{1554}Mnie by si� przyda�a para, ojcze.
{1558}{1626}Po co? Udaj, �e zarazki s� biedne|i zignoruj je z wy�szo�ci�.
{1630}{1698}Ha ha, Pierce. Jak cios|nieuzbrojonego D'Artagnan.
{1702}{1794}Pu�kowniku, ma pan go�cia.
{1798}{1866}Powiedz, �eby przyszed�|w porze odwiedzin.
{1870}{1938}To doradca z Kongresu, sir,|wprost z Waszyngtonu.
{1942}{1986}Musi mie� co� wa�nego.
{1990}{2034}Pewnie us�ysza�, �e ko�czy|nam si� czerwona ta�ma.
{2038}{2130}Osobi�cie jestem zachwycona, �e kto�|przyjecha� tu a� z Waszyngtonu.
{2134}{2226}Ja nie. Jaki� s�ugus pr�buj�cy skra��|kilka g�os�w dla swojego szefa.
{2230}{2322}Oby m�g� poczeka� par� lat.|Wi�kszo�� tych dzieciak�w jest|za m�odych, by g�osowa�.
{2326}{2394}C�, czeka na zewn�trz, sir.|Co mu mam powiedzie�?
{2398}{2513}Dotrzymasz mu towarzystwa?|Nie mog� tego dzieciaka prosi�,|�eby poczeka�. Teraz mnie nie s�yszy.
{2517}{2561}Dobrze, sir.
{2565}{2657}Je�li kto� potrzebuje r�kawiczek,|ch�tnie podam pomocn� d�o�.
{2733}{2873}Pierce, Hunnicutt, macie|na niego z�y wp�yw.
{2877}{2921}- Dziwi� si�, �e nie dosta�|pan mojego listu, pu�kowniku.|- Ja si� nie dziwi�.
{2925}{2993}M�j zwyczajowy pisarz kompanii|jest na urlopie.
{2997}{3089}Jego rzekomy zast�pca ma|sw�j w�asny system.
{3093}{3161}Uformowa� stos i wszystko|na niego rzuca.
{3165}{3233}Rozumiem. Prosz� mi wierzy�, moj�|trosk� jest co� wi�cej ni� schludno��.
{3237}{3329}Jego te�. Teraz wiem, �e nie przyjecha�e�|do Korei na sezon operowy.
{3333}{3401}Dok�adnie. Widzi pan,|kongresman Daniel Lurie..
{3405}{3449}S�ysza� pan o nim?
{3453}{3544}Raczej.. raczej nie. Niewiele|gazet tutaj dociera.
{3548}{3616}Gazeciarz ci�gle rzuca|je na pole minowe.
{3620}{3688}Kongresmana bardzo interesuje|wysi�ek wojenny.
{3692}{3736}Martwi si�, czy wszystko|idzie g�adko.
{3740}{3832}- Zamierza odpowiednio wspiera� naszych ch�opc�w.|- I chcia�by wygra� reelekcj�.
{3836}{3928}Sir, my�l�, �e uzna pan to za|co� wi�cej ni� przechwa�ki polityczne.
{3932}{4000}Wszyscy tak m�wicie.
{4004}{4072}Pu�kowniku, to wa�na sprawa.
{4076}{4144}Chcia�bym porozmawia� z lud�mi,|pozna� prac� wewn�trzn� jednostki.
{4148}{4240}R�b, co musisz. Tylko|nie przeszkadzaj nam w pracy.
{4244}{4288}- Nawet mnie nie zauwa�ycie.|- �wietnie. I jeszcze jedno.
{4292}{4360}Nie oczekuj jednostki idealnej.
{4364}{4456}Mamy tu ma�y nieporz�dek.|Ale robimy, co do nas nale�y.
{4460}{4503}Dzi�kuj�, pu�kowniku.
{4507}{4551}*Pu�kownik wita si� z odwiedzaj�cym.*
{4555}{4599}Klinger, co ty u diab�a robisz?
{4603}{4647}Sir, to na konkurs fotograficzny|w *Stars and Stripes*.
{4651}{4767}Pierwsza nagroda to $500, dwa tygodnie|w Tokio i randka z Marilyn Maxwell.
{4771}{4815}Mam sukni� idealnie pasuj�c� do jej.
{4819}{4911}Williamson, poznaj mojego bardzo|tymczasowego pisarza kompanii.
{4915}{4959}Klinger, dosta�em list od|niejakiego pana Williamson?
{4963}{5055}- O tak, sir, pu�kowniku.|/- Nie pami�tam, �ebym go widzia�.
{5059}{5103}Kiedy przyszed�, pan wyszed�.
{5107}{5151}Wi�c w�o�y�em do przegr�dki *wychodz�ce*.
{5155}{5223}- Oczywi�cie, skoro pan tu jest..|- Aha.
{5227}{5271}Wska�esz naszemu go�ciowi|drog� do namiotu dla vip�w?
{5275}{5367}Bez zw�oki, sir. Wiedzia�em od razu,|�e nie jest pan jednym z naszych.|Ciuchy panu pasuj�.
{5371}{5415}Pracuj� dla kongresmana.
{5419}{5558}Chwileczk�. Powiedzia� pan kongresmana,|w Waszyngtonie, D.C...
{5562}{5630}- ..do Baltimore i w lewo?|- Klinger, ruszaj si�..
{5634}{5750}..albo zrobi� zdj�cie zatytu�owane|*By�y kapral z aparatem w nosie.*
{5754}{5798}Nie mog� w to uwierzy�.
{5802}{5894}Nigdy nie by�am tak blisko|prawdziwego kongresmana.
{5898}{5966}Cz�owieka z palcem na|pulsie narodu.
{5970}{6038}Tak w�a�ciwie nie jestem|kongresmanem. Tylko asystentem.
{6042}{6086}Ale, oczywi�cie, mam jego ucho.
{6090}{6158}Nigdy nie by�am tak|blisko m�czyzny..
{6162}{6278}..kt�ry ma ucho m�czyzny,|kt�ry ma palec na pulsie narodu.
{6282}{6326}Dzi�kuj�. To wa�ne zaj�cie.
{6330}{6422}Zawsze czu�em, �e wpierw jestem|m�em narodu, a p�niej mojej �ony.
{6426}{6516}Jak mi�o. Jak mog� panu pom�c?
{6545}{6613}Na pro�b� kongresmana|mam porozmawia� z lud�mi,|co czuj� wzgl�dem wojny..
{6617}{6733}..i uzna�em, �e dobrze b�dzie|zacz�� od pani.
{6737}{6805}Powiedziano mi, �e zna pani|dok�adnie t� jednostk�.
{6809}{6925}Mo�na powiedzie�, �e trzymam|palec na pulsie MASHa.
{6929}{7021}Prosz� mi opowiedzie� o sobie.|Jak si� tu pani czuje?
{7025}{7069}Jestem bardzo dumna.
{7073}{7189}Jako kobieta w randze majora,|stacjonuj�ca tak blisko linii frontu korea�skiego..
{7193}{7237}..to si� mog�o zdarzy� tylko w Ameryce.
{7241}{7309}Co pani mo�e powiedzie� o zespole?|Jest wykwalifikowany?
{7313}{7405}Najlepszy. Nie znajdzie pan lepszego|zespo�u w szpitalu w kraju.
{7409}{7500}Oh, Pierce i Hunnicutt.. tym dw�m|mo�e brakowa� wojskowej dyscypliny.
{7504}{7596}- Komu?|- Lekarze Pierce i Hunnicutt.
{7600}{7692}Jeszcze nie mia�em przyjemno�ci.|Pierce i Hunnicutt. Czy dwa *T*?
{7696}{7740}Oh, mam nadziej�, �e nie odni�s�|pan mylnego wra�enia.
{7744}{7788}Obaj to pierwszej klasy chirurdzy.
{7792}{7836}Tylko �e oni lubi� sobie powariowa�.
{7840}{7884}Oh, naprawd�? To znaczy?
{7888}{8004}Oh, lubi� si� pojawia�|na zbi�rkach w szlafrokach.
{8008}{8148}/Maj� w namiocie destylator.|/Kiedy� naci�gn�li ca�� moj� bielizn� na maszt.
{8152}{8244}Ale prosz� zrozumie�, to|zaszczyt pracowa� z nimi.
{8248}{8316}Sprawiaj� wra�enie interesuj�cych.|Gdzie mog� teraz by�?
{8320}{8388}Kapitan Pierce b�dzie|w pooperacyjnej.
{8392}{8436}To zaraz po drugiej|stronie obozu.
{8440}{8483}Znajdzie pan. Wype�nione|zdrowiej�cymi lud�mi.
{8535}{8627}- Zaraz tam.|- Dzi�kuj�, pani major. By�a pani bardzo pomocna.
{8631}{8699}- Ciesz� si�, �e mog�am pom�c.|/- Hej, Waszyngton!
{8703}{8747}Dla pana oczu, a uszu kongresmana.
{8751}{8819}- My si� znamy?|- Z biura p�k. Potter. Pami�ta pan?
{8823}{8867}Ale nie by�e� tak ubrany.
{8871}{8939}M�skim przywilejem jest|zmiana zdania.
{8943}{9035}Klinger, jeste� obrzydliwy.|Ten cz�owiek to doradca kongresmana.
{9039}{9155}Mnie pani m�wi? Sir, to|oczywiste, �e nie jestem|w stanie broni� kraju.
{9159}{9203}..o ile nie zaatakuje|nas Dom Diora.
{9207}{9299}- Wi�c.. co pan my�li?|- Klinger, jeste� szalony.
{9303}{9347}Prosz� go nie poucza�.|Niech podejmuje w�asne decyzje.
{9351}{9419}Sir, mo�e pobiegniemy|zadzwoni� do pana szefa?
{9423}{9466}Prosz� mu powiedzie�, �e mog�|si� spakowa� w dwie godziny.
{9470}{9514}Niech b�d� trzy - chcia�bym|zafarbowa� cz�enka.
{9518}{9634}Przykro mi, �o�nierzu, ale Paragraf 8|nie le�y w gestii kongresmana.
{9638}{9754}- Wybaczy mi pani?|- Naturalnie.
{9782}{9850}I co pani powie? Wystrojony,|a nie ma gdzie i��.
{9854}{9898}/Mam nadziej�, �e nie przeszkadzam.
{9902}{9946}Prosz� si� nie wyg�upia�.|Zabawnie si� odpowiada na te pytania.
{9950}{10018}Ale ostrzegam - tajemnice|wojskowe p�atne ekstra.
{10022}{10066}Mog� po�yczy� pi�ro?
{10070}{10114}Nie, przykro mi.|To tajemnica wojskowa.
{10118}{10196}A co mi tam. Nigdy nie|potrafi�em dotrzyma� tajemnicy.|Jak si� dzisiaj czujesz?
{10196}{10282}Co on m�wi?
{10286}{10354}Albo dzi�kuje mi za uratowanie|�ycia, albo ma za ciasne szorty.
{10358}{10426}- Czy to chi�ski j�zyk?|- Zgadza si�.
{10430}{10473}Zawsze leczycie �o�nierzy wroga?
{10477}{10569}Oczywi�cie, �e nie.|Tylko wtedy, gdy s� chorzy.
{10573}{10665}OK, wpadn� p�niej. Pami�taj,|�adnych kr�gli przez tydzie�.
{10669}{10713}Jakie� dyspozycje, doktorze?
{10717}{10833}Taak. Spotkajmy si� przy rentgenie,|ubierz co� filmowego.
{10837}{10929}To bardzo atrakcyjna kobieta.
{10933}{10977}Jasne, �wietnie wygl�da|w mundurze.
{10981}{11049}Ale zdejmij go z niej,|a nie ma na sobie nic.
{11053}{11121}Kapitanie, chcia�em zada�|jeszcze kilka pyta�. Mog�?
{11125}{11193}Taak, jasne. W�a�nie chcia�em|i�� do namiotu. Chod�my.
{11197}{11289}Jest pan szczepiony, prawda?
{11293}{11374}To tutaj.
{11413}{11480}- �adnie.|- Jeste�my z tego bardzo dumni.
{11484}{11528}W�a�nie zosta�o pot�pione|przez Zarz�d �wi�.
{11532}{11576}Co sprowadza mnie do mojego|wsp�lokatora - B.J. Hunnicutta.
{11580}{11624}B.J. Hunnicutt,|R. Theodore Williamson.
{11628}{11696}- R, B.J. B.J., R.|- Cze��, R.
{11700}{11744}Teraz jeste�my ze|sob� po literze.
{11748}{11792}Lubicie si� przerzuca� s�owami.
{11796}{11864}Pan Williamson jest z Kongresu.|Biuro ds. wojny?
{11868}{11960}To b�dzie pan zadowolony,|�e liczba rannych skoczy�a o 25%.
{11964}{12008}Hej, chyba wiem, co ukrywa|si� pod tym humorem.
{12012}{12080}- Ah tak? Co?|- B�d�my przez chwil� powa�ni.
{12084}{12176}Czy mo�emy co� zrobi� na Kapitolu,|�eby wam by�o lepiej?
{12180}{12248}Taak, skoro ju� o tym m�wisz,|przyda�by si� dobry dermatolog.
{12252}{12296}Wiedzia� pan, �e wysy�amy na front|�o�nierzy z tr�dzikiem?
{12300}{12392}Nie b�d� w stanie wam pom�c..
{12396}{12440}..je�li ci�gle b�dziecie si� wyg�upia�.
{12444}{12535}Wiem, �e sprz�t tu jest|pierwszorz�dny. Zadbali�my o to.
{12539}{12607}A co z personelem? Czy wszyscy|s� tak oddani sprawie jak wy?
{12611}{12751}- Co nas to obchodzi?|- Ka�da jednostka ma swoich leni, malkontent�w.
{12755}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin