St.Kostka motaż słowno-muzyczny.doc

(45 KB) Pobierz
SCENARIUSZ MONTAŻU SŁOWNO-MUZYCZNEGO POŚWIĘCONEGO ŚW

SCENARIUSZ MONTAŻU SŁOWNO - MUZYCZNEGO POŚWIĘCONEGO                      ŚW. STANISŁAWOWI KOSTCE
 

Narrator - 18 września obchodzimy święto patrona dzieci i młodzieży; świętego Stanisława Kostki. Razem ze świętym Młodzieńcem z Rostkowa Kościół chce uprosić dla rozpoczynających nowy rok szkolny hojne Boże błogosławieństwo.
 

Osoba 1 - Św. Stanisław, patron młodzieży,
Cichy, niewinny chłopczyna polski,
Kochał Jezusa w Hostii Najświętszej,
Miał nabożeństwo do Matki Boskiej,
O niej to mówił ze łzami w oczach,
Maryja mą Matką, ja Jej synem,
Ona do nieba mnie zaprowadzi,
Pod Jej opieką nigdy nie zginę.
Codziennie śpieszył święty chłopczyna,
Tam do Jezusa w cieniu ołtarza,
Który proszących w cichej modlitwie,
Hojnie łaskami Swymi obdarza.
Pan Bóg pomagał, a młodzieniaszek
Zwyciężał siebie i coraz więcej
W błogosławieństwa niebios ozdabiał
Czyste, niewinne serce dziecięce.
Dzisiaj jest w niebie i patrzy z góry,
Na naszą ziemię i na lud polski,
Na zaoraną jesienną rolę,
Na nasze miasta i wioski,
A my jak św. Stanisław Kostka,
Chcemy być ciche, pobożne, miłe,
Więc, Ty nam pomóż patronie polski,
Uproś ku temu łaskę i siłę.

 

Pieśń: Szedłem kiedyś inną drogą
 

Narrator - Św. Stanisław Kostka urodził się w Rostkowie pod Przasnyszem na Mazowszu,             w końcu grudnia 1550 roku, jako drugi syn Jana, kasztelana zakroczyńskiego i Małgorzaty Kryskiej    z Drodzina. W tym samym roku został ochrzczony w kościele w Przasnyszu, chociaż Rostków należał do parafii Węgra. Pośród trzech braci i siostry, Stanisław wychowany był w atmosferze wielkiej karności, patriotyzmu i katolicyzmu. Mając 14 lat został wyprawiony wraz z najstarszym bratem Pawłem i nauczycielem Janem Bilińskim do Wiednia. Tam uczęszczał do gimnazjum cesarskiego, prowadzonego przez Ojców Jezuitów. Był uczniem pilnym i pojętnym o czym świadczą pozostawione przez niego notatki z wykładów. Oprócz nauki często się modlił w kościele i w domu. Odmawiał Różaniec, Godzinki, czytał wiele pobożnych książek. Codziennie
uczęszczał na Mszę Świętą a do Komunii Świętej przystępował raz w tygodniu, ponieważ
na codzienną Komunię Świętą nie pozwalało ówczesne Prawo Kanoniczne. Wezwanie,
aby wszystko porzucić, pójść za Chrystusem, kochać nad wszystko Boga, usłyszał i Stanisław Kostka.
 

Osoba 2 - Psalm 63
Boże, mój Boże, szukam Ciebie,
I pragnie Ciebie moja dusza.
Ciało moje tęskni za Tobą,
Jak zeschła ziemia łaknąca wody.
Oto wpatruję się w Ciebie w świątyni,
By ujrzeć Twą potęgę i chwałę.
Twoja łaska jest cenniejsza od życia,
Więc sławić Cię będą moje wargi,
Będę Cię wielbił przez całe me życie,
I wznoszę ręce w imię Twoje.
Moja dusza syci się obficie,
A usta Cię wielbią radosnymi wargami,
Gdy myślę o Tobie na moim posłaniu,
I o Tobie rozważam w czasie moich czuwań.
Bo stałeś się dla mnie pomocą
I w cieniu twych skrzydeł wołam radośnie:
Do Ciebie lgnie moja dusza,
Prawica Twoja mnie wspiera.


Pieśń

 

Osoba 3 - Św. Stanisławie z Rostkowa, mam wobec Ciebie najwięcej odwagi,
Bo ty rozumiesz po polsku, i znasz mnie dobrze.
Cieszę się Twoją świętością.
Zazdroszczę Ci, że mając 18 lat,
Umiałeś tak mocno wierzyć,
Zaufać i tak bardzo kochać Boga i Jego Matkę.
Spójrz na ziemię Twoją, na swoich rówieśników.
Naucz nas cierpliwości wobec Pawła,
Wytrwałości na obranej drodze,
Dobroci wobec otoczenia, pilności w nauce.
Ty jesteś tak blisko Boga i naszej Królowej,
Więc wszystko możesz.
Uproś, dla nas Świętość wielką jak Twoja.
 

Narrator - Był wówczas w Wiedniu na studiach. Miał 16 lat. W grudniu 1566 roku ciężko zachorował. Leczenie nie przynosiło żadnych rezultatów. Choroba nie ustępowała. Zwraca się wtedy do Matki Bożej. Pewnego razu ujrzał Ją z Dzieciątkiem Jezus i otrzymał polecenie wstąpienia do Towarzystwa Jezusowego. Było to przełomowe i decydujące wydarzenie w jego życiu. Nie miał wątpliwości jakie Bóg ma wobec niego zamiary, kim chce aby został.
 

Osoba 4 – Zapewnienie młodzieży

Choć burza huczy,
Choć padnie grom
Choć piekło się czai,
By nas młodzieży polska
Na błędny wynieść krąg.

My się nie damy!
My, Twoje hasło i wzór Twój jasny
O św. Stanisławie, znamy!

My nie pójdziemy
Gdzie pokus rój,
Obietnic czar
Wyciągnie do nas dłoń.

My zapatrzeni w jasny wzór,
My wiernie przy Bogu stać będziemy!
Modlitwą szczerą, mocną wiarą,
Zwycięstwo odniesiemy!

Młodzieży! W dłoni dłoń!
Podnieśmy w górę serca!
My w niebo zapatrzeni,
Nie dla tej marnej ziemi,
Dla nieba my ... Stworzeni !
 

Narrator - Dobiegł końca pobyt Kostków w Wiedniu. Dla Stanisława powrót do Polski oznaczał przekreślenie jego powołania. Znał swego ojca. Marzyła mu się wielka kariera dla synów. Spodziewał się, że będą piastować w państwie wysokie urzędy. O stanie zakonnym dla swoich synów nie myślał. To nie odpowiadało jego ambicjom. Stanisław zastanawiał się jak okaże Bogu, że Go nad wszystko kocha ? Gdy powrócił do zdrowia wszystko szczerze wyznał swojemu spowiednikowi. Zgłosił się do Towarzystwa Jezusowego w Wiedniu lecz nie został przyjęty. Przepisy zakonne zabraniały przyjmować młodzież uczącą się w szkołach jezuickich bez wyraźnego pozwolenia rodziców. Postanowił udać się w tej sprawie do Rzymu, do samego Generała Zakonu Ojca Borgiusza.
 

Osoba 5 - Święty Stanisławie Kostko, będziemy modlić się o to,

aby wszyscy ludzie dobrej woli mobilizowali się do rozwoju wiary na całym świecie.
Wszystkie nasze krzyże i cierpienia, radości i smutki

ofiarujemy w intencji nawrócenia wszystkich grzeszników.
Wiemy, że nasza ofiara, dźwiganie naszych krzyży

nie może pójść na marne, bo inni ludzie potrzebują naszej ofiary.
Chcemy brać wzór z Ciebie, św. Stanisławie Kostko.

Jesteś dla nas wspaniałym przykładem współpracy z Jezusem Chrystusem.
Chcemy tak jak Ty uczynić ze swojego życia hymn ku czci i miłości Boga i bliźniego.
 

Pieśń: Co jest najważniejsze
 

Narrator - Tymczasem Stanisław szedł w kierunku Augsburga, który był oddalony ponad 600 km od Wiednia. Pod koniec września 1567 r. z listem polecającym od Piotra Kanizego udaje się w pieszą podróż do Rzymu. Ma do przebycia ponad 1200 km. 25 października 1567 r. puka do furty
klasztornej Ojców Jezuitów w Rzymie. Pomimo zmęczenia, wielu niewygód, niepowodzeń i trudów, Stanisław jest szczęśliwy i rozradowany. Osiągnął cel. Był w zakonie. Wypełnił wolę Bożą. W sierpniu 1568 r. zapadł na malarię i po kilku zaledwie dniach choroby zmarł późnym wieczorem w Wigilię Wniebowzięcia NMP, jakby śpiesząc się do nieba na uroczystość Tej, którą przez całe życie gorąco czcił i kochał.
 

Osoba 6 - Obiecujemy Ci św. Stanisławie Kostko,
że jako odpowiedzialni apostołowie zadbamy,

by inni ludzie przybyli na eucharystyczne spotkanie z Panem Jezusem:

znajomi, sąsiedzi, wszyscy potrzebujący zbawienia.

Będzie to naszym honorem, by wszystkim zagubionym pomóc odnaleźć do Boga drogę.
Dla wszystkich staniemy się gorliwymi apostołami

przez swoje gorliwe uczestnictwo w eucharystii i zapraszanie na nią niezdecydowanych.

Wiemy, że wzbudzając odwagę w swoich sercach dokonamy wielkich dzieł dla Bożej chwały.
Będziemy się modlić o łaski dla siebie i innych.

Pobożniej będziemy odmawiać pacierz, uczestniczyć w Eucharystii,
będziemy odmawiać różaniec nie tylko we własnej intencji, ale i o nawrócenie grzeszników.
Będziemy modlić się za opornych w wierze i żyjących w stanie grzechu,

aby się nawrócili i korzystali z Eucharystii.
 

Osoba 7 - Dlatego - prosimy Cię Św. Stanisławie Kostko,

pomóż nam stać się apostołami Bożej Miłości:
- tam gdzie znajduje się nienawiść, żebyśmy świadczyli o Bożej Miłości,
- tam gdzie znajduje się obraza, żebyśmy zanieśli przebaczenie,
- tam gdzie znajduje się niezgoda, żebyśmy zbudowali pokój,
- tam gdzie znajduje się błąd, żebyśmy ogłosili prawdę,
- tam gdzie znajduje się wątpliwość, żebyśmy rozbudzili wiarę,
- tam gdzie znajduje się smutek, żebyśmy wyzwolili radość,
- tam gdzie znajduje się ciemność, żebyśmy roznieśli światłość.
 

Osoba 8 - Koleżanko! Kolego! Teraz kolej na Ciebie!
Czy pozwolisz, aby Jezus zwyciężył w Twoim sercu, jak w sercu św. Stanisława Kostki?
Czy wyrzekasz się wszelkiej przemocy, złości i nienawiści?
Czy potrafisz bardziej zaufać Jezusowi niż własnym kalkulacjom?
Święty Stanisław Kostka pokazał Ci, że Jezus chce być Panem Twojego życia.
Pokazał Ci, że wobec tego, co uczynił Jezus, nikt nie może pozostać obojętny.
Pokazał Ci, że Jezus z propozycją zbawienia puka do Twego serca ....
Możesz Go przyjąć albo odrzucić ...
Decyzję musisz podjąć już teraz!
 

Pieśń: Chrześcijanin
 

Narrator - U progu nowego roku szkolnego módlmy się razem ze świętym Stanisławem,                  o potrzebne dla nas łaski, byśmy wzorem swojego Patrona postępowali na drodze osobistej świętości. Niech gorliwość w nauce, wytrwałość w modlitwie i praktyka dobroci względem bliźniego czynią nas radosnymi i szczęśliwymi. Aby czas spędzony przez nas w szkole owocował  w przyszłości postawą odpowiedzialności za życie osobiste, najbliższych i Ojczyzny. Wpatrując się w świętego Stanisława, pamiętajmy o tym, że wszechstronny rozwój człowieka polega na bliskości z Bogiem.
 

 

4

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin