W marcu - Suchorzewska Irena
Raz śnieg pada,a raz deszczyk.Na jeziorzelód już trzeszczy.Błękit niebalśni w kałuży,bałwan w słońcuoczy mruży.- Koniec zimy.Przerwa.Dzwonek.- To nie dzwonek,to skowronek!
mirkamil