00:01:05: Dawno temu w odleg�ej krainie 00:01:08: powsta�o imperium, kt�re rozci�ga�o si� od step�w Chin 00:01:13: a� do brzeg�w Morza �r�dziemnego. 00:01:17: Tym imperium by�a Persja. 00:01:21: Nieustraszona w bitwie, 00:01:23: m�dra w zwyci�stwach. 00:01:25: Tam gdzie w�drowa� Perski miecz,| nastawa� porz�dek. 00:01:30: Perski kr�l Sharaman| rz�dzi� ze swym bratem Nizamem. 00:01:34: By�y to rz�dy lojalne| i braterskie. 00:01:40: Kr�l mia� dw�ch| syn�w daj�cych mu wielk� rado��. 00:01:45: Ale Bogowie uwa�ali,| �e rodzina kr�lewska nie jest jeszcze kompletna. 00:01:51: Przynajmniej do dnia,| w kt�rym kr�l by� 00:01:55: �wiadkiem niezwyk�ej| odwagi pewnej sieroty z ulicy. 00:01:58: Z drogi! 00:02:09: Przesta�! Przesta�! 00:02:11: Zatrzymaj si�! 00:02:12: Uciekaj! 00:02:17: Uciekaj! Bis, uciekaj! 00:02:26: Zosta� tutaj. 00:03:04: Puszczaj! 00:03:11: Pok�on przed Kr�lem! 00:03:20: - Jak si� zwiesz, ch�opcze?| - Dastan, panie. 00:03:24: Gdzie twoi rodzice? 00:03:30: ... Ch�opcze! 00:03:36: Bracie! Zabierz go. 00:03:37: Poruszony tym co zobaczy�| Kr�l przygarn�� m�odego Dastana do swej rodziny. 00:03:43: Sta� si� synem bez kr�lewskiej| krwi i prawa do tronu 00:03:49: By� mo�e sta�o si� tamtego dnia| co� innego, 00:03:53: Co� ponad ludzkim poj�ciem. 00:03:57: To dzie�,| w kt�rym ch�opiec z ulicy 00:04:01: sta� si� Ksi�ciem Persji. 00:04:38: PRINCE OF PERSIA: PIASKI CZASU 00:04:44: Legendarne Alamut.!| Bardziej zadziwiaj�ce ni� my�la�em. 00:04:47: Niech ci� nie zwiedzie jego pi�kno, ksi���.| To miasto jak ka�de. 00:04:50: S�abe pa�stwo| to i s�abi ludzie. 00:04:52: Musz� zap�aci�| za swoj� zdrad�. 00:04:54: Ojciec wyrazi� si� jasno.| Miasto ma pozosta� nietkni�te. 00:04:57: Niekt�rzy uwa�aj� je za �wi�te. 00:04:58: Pod nieobecno�� Ojca,| to do mnie nale�y decydowanie. 00:05:02: Naradz� si� po raz ostatni z mym szlachetnym Wujem| i i dwoma Bra�mi, 00:05:07: zaufanym Garsivem i... 00:05:12: Gdzie jest Dastan? 00:05:14: Dawaj! Postawi�em na ciebie ca�y �o�d!| To �enuj�ce.! 00:05:17: Mo�e sam spr�bujesz?!| Bierz go! 00:05:24: Tylko na tyle cie sta�?! 00:05:30: Dastan! 00:05:32: Gdzie jest Ksi��� Dastan! 00:05:35: Dastana tu nie ma! 00:05:37: Wasza wysoko��, prosz�. 00:05:39: Ksi��� TUS zwo�a�| narad� wojenn�. 00:05:41: Ju� id�. 00:05:46: Nasz najlepszy szpieg| przechwyci� karawan� 00:05:50: wioz�c� miecze do Alamut. 00:05:53: Strza�y o stalowych grotach.. 00:05:59: Obietnica zap�aty| od zarz�dcy Kosha dal Alamut 00:06:04: Oni| sprzedaj� bro� naszym wrogom, Dastanie. 00:06:06: Taka strza�a przebije ka�d� zbroj�. 00:06:08: Ulice Alamut| sp�yn� za to krwi�. 00:06:11: Albo nasi �o�nierze| polegn� pod jego murami. 00:06:13: Nasze rozkazy| nie m�wi�y nic o ataku na Alamut. 00:06:17: M�dre s�owa, braciszku. 00:06:19: S�owa nie zatrzymaj� naszych wrog�w, 00:06:21: Panie. Nie kiedy te ostrza p�jd� w ruch. 00:06:37: Atakujemy o �wicie. 00:06:41: Je�li taka twoja wola,| to pozw�l mi i�� przodem. 00:06:45: - To dzia�ka Garsiva.| - To ja jad� na czele Perskiej armii! 00:06:48: Dastan prowadzi armi� z�o�on� z gawiedzi! 00:06:50: Mo�e nie maj� dobrych manier,| ale w walce si� przydaj�. 00:06:53: Zaszczyt przelania pierwszej krwi| powinien nale�e� do mnie. 00:06:56: - Garsivie, zn�w trzymasz d�o� na mieczu...| - Jest tam, gdzie powinna by�! 00:06:58: Do��! Ah, moi bracia.| Zapale�cy 00:07:03: M�wi si�, �e Ksi�niczka Alamut| jest niesamowicie pi�kna. 00:07:08: P�jdziemy do jej| pa�acu i sami si� przekonamy. 00:07:14: Nie w�tpi� w twoj� odwag�, Dastanie. 00:07:17: Nie jeste� jeszcze na to got�w. 00:07:20: Kawaleria Garsiva pojedzie przodem. 00:07:38: Ksi�niczko Tamino,| Perska armia nie posuwa si� do przodu. 00:07:44: W ich wierze nie ma miejsca na prawd� inn�,| ni� ta kt�ra nale�y do nich. 00:07:49: My�l�, �e by�oby bezpieczniej,| gdyby nie podchodzi�a Pani tak blisko. 00:07:53: Niezale�nie od ich wiary,| ich �uki i celno�� nie s� wystarczaj�ce. 00:07:59: Zwo�aj rad�! 00:08:01: Powiedz im �e b�d� w wysokiej �wi�tyni.| Musz� si� pomodli�. 00:08:04: Alamut jest niezdobyty| przez tysi�c lat! 00:08:08: Wszystko zmienia si�| z czasem. 00:08:11: Powinni�my wiedzie� o tym najlepiej ze wszystkich. 00:08:19: Powiedz mi,| czemu sprzeciwiamy si� rozkazom twego Brata? 00:08:22: Bo Garsiv wie tylko| jak atakowa� od frontu. 00:08:24: To b�dzie masakra. 00:08:27: obro�cy powinni by� zaj�ci| przy g��wniej bramie. 00:08:29: My w�li�niemy si� boczn�. 00:08:58: Pi�e� co�?! 00:09:39: Tamt�dy wejdziemy. 00:09:40: S� dwie bramy.| Zewn�trzna to pro�cizna. 00:09:43: Ale wewn�trzna jest niemo�liwa. 00:09:46: Mechanizm jest strze�ony| przez dw�ch stra�nik�w. 00:09:50: Zawsze jest jakie� wyj�cie, Bis. 00:09:51: Zajmiesz si� zewn�trzn� bram�,| a ja zajm� si� niemo�liwym. 00:09:54: Przez ciebie| wszyscy zginiemy. 00:09:57: �wietna przemowa, Bis.| Pokrzepiaj�ca. 00:10:10: Og�osi� alarm! 00:10:21: Przytrzymaj to. 00:10:45: Zaczekaj. 00:11:28: Uwaga na plecy! 00:11:42: - Wschodnia brama otwarta!| - To ludzie Dastana. 00:11:46: Dosta� si� do �rodka. Zrobi� to! 00:11:48: Przemie�ci� si� pod wschodni� bram�! 00:11:53: Przemie�ci� si� pod wschodni� bram�!! 00:12:25: Przebili si� przez wschodni� bram�. 00:12:27: Zablokujcie przej�cie do komnaty. 00:12:29: Ksi�niczko... 00:12:32: Id�cie ju�. Wszyscy. 00:12:50: <<zapraszamy na http://polishleech.pl>> 00:14:37: Wiesz co masz zrobi�. 00:14:39: Nasze dziedzictwo| musi by� bezpieczne. 00:15:01: Z drogi!!! 00:16:27: �mieszne pie�ni| i kadzid�a na nic Ci si� teraz zdadz�! 00:16:31: Chyba jest w tym co� jeszcze, Garsivie. 00:16:33: Rozumiem. 00:16:48: Cho�| raz opowie�ci s� prawdziwe. 00:16:53: Wiemy, �e w tajemnicy robicie bro�| dla wrog�w Persji. 00:16:57: - Poka� gdzie!| - Nie mamy tu ku�ni. 00:17:00: Pokonali�cie ca�� nasz� obron�.| Masz racj�. 00:17:02: Nasz szpieg twierdzi inaczej.| Oszcz�dzisz wiele b�lu.... 00:17:05: �aden b�l nie pozwoli wam| znale�� czego�, co nie istnieje. 00:17:08: M�drze powiedziane.| Mo�e jest z tego 00:17:11: polityczne wyj�cie. 00:17:14: Po��cz si� z przysz�ym w�adc� Persji. 00:17:16: Pr�dzej umr�! 00:17:27: To da si� za�atwi�. Nie! 00:17:42: Ksi��� TUS, 00:17:51: Obiecaj mi, �e lud Alamut| b�dzie �askawie traktowany. 00:18:07: Chwa�a Perskiemu Lwu!| Lion of Persia! 00:18:10: Nazywaj� ci� Perskim lwem. 00:18:14: Nigdy nie by�e� dobry| w wykonywaniu rozkaz�w, Dastanie. 00:18:17: TUS, wszystko ci wyja�ni�. 00:18:22: Nie. Nie. Nie! Musisz teraz �wi�towa�! 00:18:25: Jednak�e jest pewna tradycja.| Skoro przyela�es pierwsz� krew, 00:18:29: jeste� mi winny podarunek. 00:18:34: Ho�d. Pi�kny sztylet. 00:18:35: Poda� ci ksi�niczk� i miasto na tacy.| To chyba wystarczaj�cy ho�d. 00:18:39: Chyba tak. 00:18:40: W�a�nie przysz�a wspania�a wiadomo��. ksi���. 00:18:43: Was ojciec przerywa modlitwy w pa�acu| i przybywa do nas.. 00:18:49: Bez w�tpienia by pogratulowa�| nam wielkiego zwyci�stwa. 00:19:10: Podejrzewamy �e Alamut| zbroi naszych wrog�w.. 00:19:13: Podejrzewacie? Potrzeba wi�cej ni� podejrzenia, 00:19:17: aby moi �o�nierze okupowali| �wi�te miasto! 00:19:21: Ta...| przygoda nie spodoba si� naszym sojusznikom. 00:19:26: Ale nie wydaje mi si� �eby�| wzi�� to pod uwag�! 00:19:31: Nie patrz na swego Wuja, ch�opcze! 00:19:34: Ta decyzja i jej konsekwencje| nale�y do mnie. 00:19:44: Wiem, palisz si� aby za�o�y� koron�,| ale zaufaj mi. 00:19:45: Nie jeste� jeszcze gotowy. 00:19:54: Nikt nie wie lepiej od ciebie, Ojcze. 00:20:01: Poniewa� g��boko ceni� sobie twoje zaufanie,| sam b�d� nadzorowa� poszukiwania broni. 00:20:07: Przysi�gam na piaski p�nocy, 00:20:09: �e dostarcz� ci dowody zdrady Alamut. 00:20:40: Trzeci krok jest najtrudniejszy! 00:20:44: Bracie! Bracie! 00:20:47: Odkryli�my �lady tuneli| pod wschodnim kra�cem miasta. 00:20:48: W�a�nie tam jad�. 00:20:50: - No nie!| - Przegapisz imprez�! 00:20:54: Zajmiecie si� ojcem| pod moj� nieobecno��. 00:20:57: Masz go przecie�| czym zaszczyci�, prawda? 00:20:59: Oczywi�cie. 00:21:00: - Bis, prezent!| - Co? 00:21:04: - Chwilowo gdzie� si� zapodzia�.| - Wiedzia�em, �e zapomnisz. 00:21:09: Modlitwa regent mosi�dzu kurtki. 00:21:11: Najlepsza szata| wschodniego regenta. 00:21:14: Naj�wi�tszy prezent,| kt�ry doceni sam Kr�l. 00:21:16: Ty co dla mnie zrobi�e�,| Dastanie, 00:21:18: ciesz� si�, �e mog� odda� Ci przys�ug�. 00:21:23: Rzadki klejnot. 00:21:25: B�dzie przedstawiona kr�lowi tego wieczoru. 00:21:28: Na pewno chcesz| kolejn� �on�, Bracie? 00:21:32: Pos�uchaj, Dastanie 00:21:35: Ma��e�stwo z Ksi�niczk�| zapewnia lojalno�� jej ludu. 00:21:39: Niezwi�zana z nami jest| niebezpiecznym ci�arem. 00:21:43: Je�eli ojciec nie poprze tego zwi�zku 00:21:45: masz j� zabi� osobi�cie. 00:21:57: Zatem jestem eskortowana przez Ksi�cia Dastana| - Perskiego lwa. 00:22:01: To pewnie cudowne uczucie. Zdoby� tak�| s�aw� zniszczeniem niewinnego miasta. 00:22:05: R�wnie� mi mi�o, Ksi�niczko. 00:22:08: Pozw�l mi przypomnie�, 00:22:09: �e karanie wrog�w| mego Kr�la to co�, co robi� z ch�ci�. 00:22:13: Jeste� zatem prawdziwym Ksi�ciem Persji. 00:22:15: Brutalnym, bez honoru. 00:22:17: Je�eli my�lisz,| �e mnie znasz to pope�niasz b��d. 00:22:20: O, czy�by? 00:22:22: Zaczekaj tu z jej wysoko�ci�. 00:22:26: Je�li dasz rad�, 00:22:29: to sugeruj� troch� pokory| przed Kr�lem. Dla w�asnego dobra. 00:22:33: M�wi� do was. 00:22:44: Pilnujesz Ojca, Wuju? 00:22:46: Kiedy� nastanie dzie�, kiedy i ty b�dziesz| bratem kr�la, Dastanie. 00:22:51: Musisz pami�ta� tylko o najwa�niejszym, 00:22:53: a dasz sobie rad�. 00:22:55: Tak?| O czym? 00:22:56: O tym �eby nigdy nie zabrak�o mu wina. 00:22:59: M�wiono mi �e kolejny z mych Syn�w 00:23:02: sta� si� dzi�| Perskim wojownikiem. 00:23:10: Jak mi�o!| Dzi�kuj�. 00:23:12: T�sknili�my, Ojcze. 00:23:14: Modli�em si� za Ciebie| i twoich Braci, Dastanie. 00:23:20: Wi� mi�dzy Bra�mi jest mieczem, 00:23:24: kt�ry broni nasze imperium....
goniamich